5 szybkich faktów o S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat
Czekam na nowego Stalkera, ale dopiero po 3-4 patchach, będzie grywalny, bo granie w wersje Alpha nie jest przyjemnym doznaniem.
GSC chyba nie ma już pomysłów, jak dalej ciągnąć swoją markę, ale czy to źle ? sam nie wiem, SoC było przełomem w branży gier, takiego ciężkiego klimatu od dawna nam nie zaserwowano. CS było lekko "odgrzewanym kotletem, przy czym wspomniany wyżej klimat został gdzieś w "oleju" chociaż grało się dość przyjemnie.
A czy CoP będzie kontynuacją SoC czy CS zobaczymy po premierze.
Jak ja to kocham, to chyba będzie jedna z tych gier, na które czekam tego roku. :)
Może w końcu questy nie będą polegały na "idź tam" lub "przynieś mi coś stamtąd".
Soc to było coś, CS już był trochę nudnawy, ale jakoś się go przeszło. Zobaczymy trzecią część. Gdzieś czytałem, że będzie możliwość najmowania ludzi do pomocy i takie tam.
a mi sie wydaje ze to cos w stylu dodatku pewnie silnik gry wogule nie zmodyfikowany tylko sama rozgrywka lekko zmodyfikowana ale jako fan stalkera czekam i napewno zagram ...
Trochę nie rozumiem: "Zona w nowej grze składać się będzie tylko z nowych lokacji.". Znaczy co, Prypeć, elektrownia, kordon, dzicz były w poprzednich częściach, czyli to są stare lokacje. Czyli ich nie będzie?
Dla mnie najlepszy klimat miała wersja built 1935... Potem to już robiło się coraz gorzej :( Prawdziwy STALKER na którego od dawna czekałem jeszcze nie nadszedł, teraz wszystko tylko w grafikę idzie (patrz ClearSky).
A i wymagania coraz bardziej straszą...
Jestem zagorzałym fanem STALKERA i irytują mnie te opisy odnośnie nowego a mianowicie
1. Zona w nowej grze składać się będzie tylko z nowych lokacji. Po raz pierwszy całość będzie odpowiadać rzeczywistemu geograficznemu ułożeniu terenu.
(Stalker Clear Sky już to miał)
2. Pojawią się na pewno dwa nowe potwory – chimera i burer. Obydwa były planowane już na samym początku, ale zadebiutują dopiero teraz (odpowiednio przeprojektowane i wzmocnione).
(zapowiada się jak we wiedźminie szkoda że nie będziemy ich miotać mieczami)
3. W przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii, wszystkie questy w Call of Pripyat będą tworzone „ręcznie” przez deweloperów, a nie z wykorzystaniem generatora. W sumie w grze czeka nas ponad 70 unikalnych zadań.
(no cóż aż 70 zadań no się chłopaki na prawdę postarali w poprzednich było ze 100 jak nie lepiej
4. Gra będzie samodzielna i posiadanie poprzednich części nie jest wymagane. Przy tym zabawa ma być w pełni komfortowa i zrozumiała również dla nowych gości w świecie Zony.
(Stalker Clear Sky również był osobną więc nie wiem co tu nowego)
5. Została dodana opcja spania – bohater będzie musiał przeczekać kilka godzin w bezpiecznym miejscu, by odnowić swe siły.
(Zapowiada się wkurzająca i monotonna rozgrywka co za wariat na to wpadł ??
Grę kupię, ale jak dla mnie będzie to po raz któryś to samo. Nie wydaje mi się, żeby zmiany podane przez twórców miały jakiś wielki wpływ na grę. Cóż, jestem świadomy tego, że kupując Zew Prypeci dam od siebie wyciągnąć kasę za to samo. ;) Czekam na Stalkera 2, który będzie (mam nadzieję) całkowicie nową grą.
mi tam podobało się zarówno czyste niebo jaki cień czarnobyla.
Czekam też na tego stalkera napewno będzie świetny.
Niech zrobią opcję SZYBKIEJ podróży - jak w Oblivion czy Fallout 3 - ja osobiście olewałem większość zadań bo NIE CHCIAŁO mi się non stop wracać. Połowa czasu zeszła na ŁAŻENIU, na początku było fajnie, ale jak miałem poraz setny pokonać tą samą trasę to małem odruch wymiotne.
W Oblivionie czy Falloucie jest to DOSKONAŁE - jak nie chcesz łazić to NIE łazisz.
Tak powinno być - gęsta siatka punktów, tak by nie marnować czasu na podróże.
Jeśli te 70 questów będzie tak rozbudowanyhc jak te z głównej fabuły, to jestem za.
Niepokoi mnie trochę szybkość, z jaką pojawiają się nowe Stalkery. Wolałbym poczekać ze 2 lata i dostać pełnoprawny sequel. Tym niemniej szykuję już diengi.
Najlepsza gra pierwszej dekady XXI wieku wraca.
Miri
Szybka podróż była już w Clear Sky - tyle że za kaskę.
No no nie będzie potrzebna podstawa. A to ci heca.