Gry oddziaływujące na zmysł zapachu pojawią się w ciągu 3-5 lat?
A jak w Simsach - podwładny nasz nie zdąży dobiec do toalety - to ładnie nam się odór moczu wydzieli ;P
tiaa z 3-4 lata temu pisali, ze za kilka lat pojawia sie zapachy z kompa.. a oprocz spalenizny to nic
Na początek przydał by się wiatr, zrobiony poprzez system wentylatorów rozłożonych tak jak głośniki 5.1. Jedziesz sobie w NFS kabrioletem i wiatr rozwiewa włosy... achh ;)
pomysł juz był wykorzystywany. przykładem moze być Larry 7. wraz z pudelkiem dostawało sie ponumerowane kartki z zapachami. w czasie trwania gry, w rogu ekranu pojawialy sie numery, którą kartkę należy w tym momencie wąchac. nie jest to szczyt rewelacji...ale..pomysl był dobry
Za zapachy to ja jednak podziękuję. Aż tak realistycznego świata w grach jeszcze nie potrzebuję. Do tego wietrzenie i odświeżanie pokoju po każdym posiedzeniu przed kompem też mi się jakoś nie widzi ;).
Parę lat temu, w jednej z gazet o grach komputerowych pojawił się primaaprilisowy tekst o urządzeniu zwanym Smell Blaster. Z tego co pamiętam to urządzenie działało w podobny sposób do kolorowej drukarki. Było kilka pojemników z substancjami zapachowymi, których kombinacje miały dawać konkretne zapachy uwalniane do powietrza.
Dziwaczny pomysł, nie bardzo wiem po kiego grzyba ma mi śmierdzieć w pokoju truchłem.
Bardzo interesujacy pomysl . Jestem pewien ze malo ktora gra bedzie to wykorzystywala , ale ... Jestem ciekawy jak moze pachnac taka gra jak F.E.A.R lub nawet Fifa (2014?). Tzn moge sie domyslac co bedzie z Fifa , bedzie mi po calym pokoju jechalo potem , genialny pomysl.
mhm spoko
FIFA 2014 - zapach potu w całym pokoju
Call of Duty 9 - zapach niemytego ciała + kupa w skafandrze po przejechaniu plutonu czołgów nad okopem
Bioshock 4 - morska bryza i zapach zgnilizny o poranku
nie no wspaniała perspektywa... :p
[2]
HAHAHAHA :D ...
Co do samej idei, jestem przeciw, nie wyobrazam sobie wachac w domu piach, krew i zgnielizne zwlok.
Jak wy to sobie wyobrażacie - idzie sobie Dante i rozwala miliard potworów w ciągu 0.5 sekundy i ja mam jeszcze czuć zapach gnijących ciał? Nie, dzięki =,=... Podaruję sobie. Ten pomysł uważam za całkowity fail, bo znaczna część gier polega na zabijaniu czegokolwiek.
Ciekawe jak pachniałby pokazywany niedawno w Gramy! Symulator Śmieciarki :
Zapach benzyny będzie imitowany poprzez podgrzanie procesora do temperatury 350 stopni Celsjusza.
Można marzyć... ;]
O takim gadżecie podpinanym do TV czytałem już lata temu ... dobrze by było, żeby w końcu coś z tym zrobili
A w ciągu 8-10 lat, pojawia się gry oddziaływujące na nasz zmysł czucia. Na pewno, nie chciałbym poczuć wybuch granatu odłamkowego z odległości 1 m, albo kawałka żelaza między żebrami. Mam nadzieje, że to ostatnia granica, jaka twórcy postanowią przełamać.
Taa... Będę grał w Need for Speed, nawącham się zapachu benzyny czy spalonej gumy i łeb będzie mnie bolał...
nie no pomysl napewno bardzo dobry tylko mi mo to ze mam naprawde bardzo bujna wyobraznie to sobie nie potrafie wyobrazic jak to ma zostac zrobione jak dla mnie to to jest narazie jakies ekstremalne wyzwanie
Ciekawe po ch** to komu? Chyba tako jako ciekawostka, bo nikt nie będzie grać w jakiegoś odpowiednika Quake'a za 3-5 lat wąchając zwłoki :P Wiadomo, że i tak się nie przyjmie.
Jakoś za bardzo nie jestem zainteresowany zapachem potu żołnierza xD
3-5 lat temu pisali to samo i wszyscy zastanawiali się, jak pachną kwiatki w Górniczej Dolinie pierwszego Gothica.
Aż jestem ciekaw zapachu boomer'a w L4D...
autorzy starają się przewidzieć sposób, w jaki elektroniczne produkcje mogłyby w przyszłości jeszcze bardziej realistycznie odwzorowywać pola bitew, dbając również o obecne na nim zapachy
Super! Zawsze marzyłem, żeby zwrócić na klawiaturę cały obiad po tym, jak mój nos zostanie zaatakowany przez zapach wypruwanych flaków w połączeniu z krwią i potem. Albo na skutek przecudnej woni rozkładających się ciał po wkroczeniu do wirtualnej jaskini pełnej wirtualnych zombiaków. Mniam.
Czego to już ludzie nie wymyślą...
Jak takie coś by się kiedyś pojawiło to byłoby nietrwałe i trzeba by dokupywać "toner" zapachowy (zapewne cholernie drogi, bo technologia musi się zwrócić.).
Do tego zapach to nie smak gdzie mamy 4 podstawowe smaki i wszystko jest ich połączeniem. Zapachów mamy od CH___ i trochę więc nie dało by się prosto zsyntezować "toneru".
Nie zapominajmy też o wrażeniach estetycznych: wojna - śmierdzi, średniowiecze - śmierdzi, sporty tez zbyt pachnące nie są. Pachną jedynie gry dla dzieci, simsy i sztuczna choineczka zawieszona w aucie.
moim zdaniem to nie najlepszy pomysl .. wolal bym cos innego.. :P
a tak z innej strony patrząc to co to za problem zrobic odswierzacz do powietrza pod usb
który w danym momecie wydzielal by dany zapach , ktory w formie (np. jakis miniaturowych perfum) bylby dostępny w pudelku z grą - jako alternatywa oczywiscie
NiBl > Simsy tez smierdza . Jak tam trzeba co 2 minuty do kibla latac ...
spoiler start
Czekam az zrobia gre w ktora my wchdzoimy i kierujemy tak jak chcemy . Dostaniemy w noge , trudno do szpitala . To by byl hit.
spoiler stop
Pan Chau > Znajdz sobie dziewczyne.
Jak z zapachem, to tylko porno!
mr 45 > Wiesz ile piratow by w taki sposob zginelo? Ale nie ... nie odrazu zeby glowa odleciala . Mysle ze np jakis uraz na kilka godzin . A jak gry by wykryla ze jest z nielegalnego zrodla to by kopala pradem . Ale bym sie cieszyl z czegos takiego .
spoiler start
<marzenia>
spoiler stop
Pomarzyc można. Było całkiem fajnie.
Sam pomysl zly w sobie nie jest . Pytanie jak by wygladalo wydzielanie takiego zapachu. Jesli urzadzonko mialo by zasmradzac pomieszczenie to pewnie by sie nie przyjelo.. ale cos w stylu nakladki na nos juz predzej.
Taka mysl mi przyszla do glowy.. jak by to dzialalo w WoWie pewnie znikoma osob chciala by grac Horda.. te zapachy w Undercity badz w Orgrimmarze.. uczta dla zmyslu :D
Fajny pomysł , z chęcią pogram sobie w jakieś strzelaniny , rzeźnie... ale to jeszcze tyle latek ze uhuhuh...
zeby poczuc te wonie o ktorych autor wspomnial wystarczy wrzucic na patelnie jakiegos starego buta, pozniej wylac pare kropel benzyny na biurko i pobiegac w dol i w gore po schodach.macie wtedy bardzo tanim kosztem zapach palonej gumy,benzyny i potu kierowcy.
urzadzenie mogloby byc fajne jedynie przy reklamie perfum w telewizji albo w gotuj z okrasa czy tam pascalem.
ps.hakerzy lubia hakowac wszystko.wyobrazcie sobie ze nagle instaluje sie wirus emitujacy zapach swiezego trupa lezacego w szambie.ja podziekuje
Kiedys w prima aprilis w jakiejs gazecie pisali o Smell Blasterze, a tu prosze...
Ta, powinien być jakiś specjalny czujnik, który wykrywa czy gra jest piracka, i jeżeli tak, to wypuszcza cyklon-b, ewentualnie jakiś inny mocniejszy gaz
To może być całkiem dobry pomysł. Pomyślcie sobie, że chodzicie sobie po łące i czujecie zapach kwiatów.