Battlestrike: Force of Resistance 2 | PC
Skoro gra jest z serii Battlestrike(mortyr 3) to czemu w PL wersji jest Rajd na Berlin?
Jest tak, ponieważ City Int. często nie wiadomo czemu wymyśle nazwy tytułów, zamiast spolszczyć angielskie tytuły.
Przykłady:
World War Zero: Iron Strom - Ruch Oporu
Armed Forces Corp. - Najemnicy
Mortyr 3: Akcje Dywersyjne - Battlestrike: Force of Resistance
Rajd na Berlin: Cień Stalingradu - Battlestrike: Force of Resistance 2
Wow, zaledwie parę dni temu dowiedziałem się o "Najemnikach" tworzonych przez City na tym silniku, a teraz kolejny "Rajd na Berlin", ta seria nie szczyci się wielką popularnością, ale jak gra będzie trzymała równy poziom co "Sas", "Coh 2", albo "Mortyr: Operacja Sztorm" może uda się wynieść tą sagę przynajmniej do granic przeciętności.
Będzie to pewnie dobra produkcja.
O ,kutfa!!!!
Skoro gra ma w nazwie 2, to czego jest kontynuacją?? Ogólnie sądze iż to będzie kolejny bliźniaczy FPS od CI.
No właśnie. Może się skuszę jak zobaczę demo i obrazki bo ,,Najemnicy'' mi się nie podobają.
Podejrzewam że to będzie coś jak ,,Royal marines commando'' tyle że nie miał multiplayera mam nadzieję że w końcu się wezmą do roboty.
To może być jedna z lepszych gier CI sądząc po pierwszych dwóch zdjęciach.
GOL mógłby jeszcze umieścić polską okładkę, bo ja już znalazłem na stronie CI.
no i znowu... kolejka polska gra w ktorej nie chodzimy Polakiem... Troche pojebane te gry tera robia :/
I znowu chodzimy 1 żołnierzem KTÓRY POKONA SETKI NIEMCÓW!! I ZNISZCZY LUB WYKRADNIE TAJNE PLANY ZAWŁADNIĘCIA ŚWIATA ALBO ZNISZCZY JAKĄŚ TAJNĄ TECHNOLOGIE !!!
Jak zawsze nie realistycznie. No, CI robi gierki dla ludzi którzy myślą że są tak super, że mogliby nawet całą III rzeszę w strzelance pokonać.
Ale przynajmniej może będzie frajda z grania...
przypaczcie się okładce tej gry a potem okładce call of duty
jest podobieństwo????
Podobieństwo do CoD jest, na stronie głównej clicka też to zauważyli ;)
Faktycznie prawdopodobnie znowu będziemy ratowali świat i niszczyć dziesiątki/setki wrogów w towarzystwie dwóch/jednego towarzysza, jednak miejmy nadzieję, że będzie frajda z strzelania. Chciałbym sobie w tej grze zasiąść za sterami czołgu, chociaż szanse na to są nikłe :) Jeśli gra będzie podobna do Royal Marines Commando to jej nie kupie: Po pierwsze jakoś mało z tej gry frajdy miałem, a po drugie miałem pokaz slajdów gdy była misja na pustyni, chociaż jak grałem w najemników na tych samych detalach nawet w mieście gra chodziła mi płynnie :P
Poczekamy zobaczymy :)
Mortyr Operacja Sztorm to chyba jeszcze najlepiej stojąca nisko budżetówka od City. Grafika w miarę ładna po za oczywistymi bugami, grywalność też nie najgorsza oczywiście w tej cenie 19.99.
Miejmy nadzieję, że bedzie dało się grać bez większych błędów. Szkoda tylko że dla autorów sovieci należą do tych "dobrych" a Niemcy do oczywiście ZŁYCH takie coś to dobre było ale w czasach PRLu. Noo ale z 2giej str to Polaków by nie wstawili bo przecie gdzie w Stalingradzie.
------>Jedi21c<------ żeczywiście jest wielkie podobieństwo tylko za miast amerykańców mamy rusków.
Rzeczywiście podobieństwo pomiędzy dwoma okładkami jest duże :) Zerżnęli pomysł :P:P Albo zrobili to dlatego, że jak ktoś zapamięta Call of Duty po okładce i spotka tą w sklepie to kupi tą :P:P:P
Ja tam na okładkę nie zwracam takiej uwagi :P I tak grę kupię, tylko niestety u mnie jakoś nie mogę znaleźć. Widział ktoś tą grę dzisiaj w Kiosku ?
Dla mnie to następna ;superprodukcja; ;p którą kupuje sie na kilogramy, 0 realistyki a grafika to była spoko w 2006. Taka prawda, i nikt mi nie powie że jest innaczej.
I kolejna gra od City Interavtive Kupili ten silnik graficzny to teraz beda co miesiac nowa gre robili
HAHAHA przełożyli date premiery na 20 marca XD ... zapewne poprawiają najbardziej widoczne BUUGII
@DonJaqb:
Gdyby tak było, to całą grę musieli by od nowa napisać, bo wygląda jak jeden wielki bug.
Ja się tak zastanawiam czy w takich firmach naprawdę nie jest im szkoda kasy i czasu na kopiowanie pomysłów z Call Of Duty, Medal Of Honor: AA. Siedzą, piszą taką grę 2-3 lata, wychodzi z tego chłam, sprzedaż praktycznie zerowa. Manager projektów i osoba odpowiedzialna za koncepcje w takiej firmie powinna być zwolniona. Czy naprawdę nie starczy już tego typu gier?
Przecież ciekawych, nowatorskich pomysłów jest od groma. Zresztą sam mam kilka, ale to nie miejsce do ich publikach :)
jesli naprawde jest tak jak pisze jeden uzytkownik tego forum ze w grze jestesmy sami i bendziemy atakowac cala armie wroga to wedlug mnie gra niejest juz zbyt ciekawa bo gralem w mnustwo takich gier i stawaly sie poprostu nudne po kilku misjach i to wogule niema sensu jak dla mnie wiadomo ze gra nie jest niewiadomo jaka bo wiadomo po jakich cenach bendzie ja mozna dostac ale czegos sie itak oczekuje od niej. to tylko moje zdanie
KURWAAA JAKAS SUKA DOSTALA KOMP MARZEN JAPIERDOLE KURWA TRZEBA MEIC JAKAS 18 ZEBY WYGRAC TO GOWNO ? JAPIERDOLE
Hollowoz skąd ty się urwałeś? Ze wiochy człek przyszedł i z chałupy a tera sie szpanuje że umie mówić. ;P PS Skasują ci konto za przeklinanie na forum. Licz się z tym. PZDR ;P
Grałem, przeszedłem... Tym razem gra naprawdę krótka, niektóre misje można spokojnie przejść w niecałe 5 min... Sama rozgrywka średnia, bardzo podobna do The Royal Marines Commando, tyle, że jakoś misje w RnB mają mało klimatu. Oczywiście w grze jest mnóstwo bugów, "pomocnicy" kilka razy zablokują ci dalszą drogę oraz czasem broń na przybliżeniu zasłania ci celownik. Grafika też jest słaba. Jedynie muzyka trzyma tam trochę lepszy poziom. Naprawdę szkoda, miałem nadzieję, że będzie to gra na poziomie Armed Forces Corp., ale się zawiodłem :/
monopolista
Takiej gierki to nie robią 2-3 lata maxymalnie kilka miesięcy, mało tego robią to ludzie różni ludzie, którzy przeważnie zajmują się grafiką amatorsko. Kiedyś pisałem z pomocą do City, gdyż zawieszała mi się jedna misja w MORTYR Operacja Sztorm. Odp mi bym zainstalował patcha, który i tak nic nie daje. Odp im by lepiej pomyśleli nad zrobieniem czegoś droższego ale lepszego i bardziej dopracowanego. Wydaje mi się, że mimo tego firma musi mieć jakiś zysk z produkcji czegoś takiego.
Ich gry mają jeden plus. Nawet jeśli gra jest słaba, to nie jest tak żal tych 20 złotych. Gorzej jest, jeśli zawiedziesz się z grą za około 100 zł. (mam tak z wiedźminem ;/).
monopolista:
Ja tez kilka pomysłów mam, ale ludzie od City... Gra na 1-1.5h
Włączyłem gre, patrze, ,,super'' filmik o tym, jak niemcy wynaleźlli jakis gaz, jesteś towarzyszem-bohaterem i musisz uratować całą rosję - bardzo orygimalna fabuła, nie?
1 misja- od razu po jej zobaczeniu chciałem dosłownie złamac płytkę! Płace 2 dychy za gre, gdzie nalezy przejść plansze z CoH 2 od tyłu w śniegu. Ludzie, żal!!! Jest identyczna mapa z misji o więzieniu. jest jeszce misja, gdzie biegamy po identycznej fabryce z CoH 2 tylko z innym układem pomieszczeń, jest blok E-7 gzie miał być Mendoza. I wszystko to różni się tylko bardzo małymi detalami. Na koniec rozwaliło mnie, że walneli identyczny magazyn z TT2 z pierwszej misji. Nie grałem jeszcze w MOS i TRMC, ale domyślam że kilka mapek też stamtąd wzieli. Może jednak nie wszystkie z kilku map są ściągniętę, ale są tak krótkie,że kilka minut i już. Są jak zawsze buggi, a gra nie jest już tak szybka, jak inne z serri JupiterEx. Jeśli ktoś ma pare gier od City, to nie radzę by kupował. Będzię jak odgrzewany kotlet. AI wrogów jest o wiele poniżej przeciętnej, o ile dobrze pamiętam to niektórzy śą w śnieżnych mundurach, a inni w zwykłych, więc zbyt dużej różnorodności nie ma. Broni jest niezbyt wiele i wyglądają, jak z Czarnobyla. Jeśli CI dalej będzie robiło gry , które są pozlepiane z innych, to szybko zbankrótują.
Płenta: Tę grę da się przejść dwa razy, zanim się skończy SAS -a. Ocena 3+. Rozumiem, gdyby plansze były nowe, a nie skopiowane, to dałbym 6+ \15 oczywiście.
Tereg:
Mam tylko jedno pytanie :P Co to jest za gra MOS ? Bo jakoś nie mogę sobie skojarzyć to z grami wydawanymi przez CI
vAHeR <--- Zapewne chodzi o Mortyr: Operacja sztorm
Mnie też wkurzyło to fabryka rzeczywiście z Code of honor 2:łańcuch krytyczny. Jeszcze dziwne że jedna z broni mi się nie chcę wyświetlać nazywa się PPS czy jakoś tak wiem że to pistolet maszynowy.
Moja ocena to 4,5 na 10.
Po za tym cienka fabuła: Zabij naukowca i zniszcz fabrykę.
W innych grach:Zniszcz tajną technologię rakiety V-2.
Nie pozwól aby wróg wymontował reaktor jądrowy czy to nie podobne?
najlepiej niech zrobią grę podobną do call of duty 1 bo on przebija w grafice.
Poprawę widzę w innych głosach, jak się rzuci granatem od razu spieprzają gdzie nie popadnie.
nie wiem po kiego grzyba robią tą serię rajd na berlin przecież to syf!
Najgorsze że króciutka a tak to fajna grywalność by zrobili inne obiekty.
merno316->żal mi Ciebie. Ściagać gre za 20zł. Jak kasy nie masz to zbieraj a nie ściągasz i jeszcze się chwalisz że gre za 2 dychy. żal ja kupie żeby się na chwilke odztresować lub...zaestresować :p
Jedi21c
No nie wiem czy się ci to opłaca kupować. Za 2 dychy możesz kupiś F.E.A.R- a, Swat-a 4,lub za 15zł r63 z dodatkiem, a za 25 zl ghost recona, brothers in arms i wiele innych FPS-ów, które niekończą się po 1.5h
no dobra co jak co ale niekażdy może sobie kupić grę pokroju F.E.A.R. np. ja mieszkam w tej cholernej trzebnicy i tam o takich rzeczach nawet nikomu sie nieśniiło ,a do wrocławia jeżdże raz na dwa mieśiące dlatego gdznieniektórzy ściągają takie gry.
TA gierka to kicz szajs i jak kupować następne gierki CITY?
2
0zł zmarnowane na takiego gniota bez multi!
^^LUDZIE 40 zł kosztuje AIRBORNe
gra wyśmienita i grasz w sieci .
CITY pracujcie nad jakością bo przestaniemy kupować!
Pozdrawiam graczy bazini
C
E
Ona jest fajna tylko bez multiplayer
Super słaaaaaba gra która jest na 2h. Bronie nie realne (one są strasznie koślawe i kanciaste) to samo z postaciami nie polecam!
Beznadzieja. Pszeszedłem ginąc dwa razy na srednim poziomie tylko z pistoletem
Beznadzieja, call of duty 1 jest o niebo lepsza
Hi, I am looking for help completing the City-Interactive titles on my site: http://firstpersonshooters.net/ Please forward any information you have, particularly such as the helpful difference in titles between polish and US releases, as well as any screenshots, reviews, etc, to [email protected]. Thank you.
MNiech robią te rajdy i terroristy i inne shity przynajmniej będzie na co popatrzciec...
Mam na mysli to że coś nowego przytowoju lub robia..
W sumie to chciałem to kiedyś kupić ale ostatecznie zapomniałem o tej grze i nie kupiłem. No cóż, może będzie jeszcze okazja, gra wygląda naprawdę nieźle.
OKLADKA Z CALL OF DUTY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nawet niezła gierka, lubię sobie pograć ostatnio w budżetówki od CI, jak nie mam w co grać.
A w fabryce, jak towarzysz mówi o bombie, idzie do drzwi, które są zamknięte, a ja nie wiem gdzie iść, wszystko jest pozamykane. Ktoś może mi pomóc? Gdzie mam iść?
po pierwsze: myslalem ze to rozbudowana gra a tu jakies 6 czy tam 8 banalnych misji
po drugie: ten fidio caly czas do ciebie podchodzic i blokuje ci drzwi itp.
po trzecie: to jest okladka call of duty 1
niezla
Muszę to kupić. Bo mam już pare gier. Z tej Serii Rajd Na Berlin. A okładka prawie jak z CoD.
Ogólnie kiepska gra, wyglądająca jak klon wcześniejszych gier City Interactive.
Wadami gry są mapy powielone tu z innych gier City. Na przykład mapa pierwszej misji jest prawie identyczna z tą z "Code of honor- Łańcuch krytyczny" tej samej firmy, tak samo jak wnętrze fabryki. Kanały w misji trzeciej teoretycznie takie same, jak te w " Mortyrze- Operacji Sztorm, jedyną róznicą sa tekstury i śnieg.
"Również muzyka jest zerżnięta z "Mortyra".
Wadą jest również zachowanie sojuszników i przeciwników; np. stojąc metr od wroga zostałem przez niego niezauważony; radziecki towarzysz(e) za którym(i) się chodzi jest niezabijalny, nawet po "śmierci" wstaje jak gdyby nigdy nic i walczy dalej.
W tej grze przeciwnicy nie potrafili mnie niczym zaskoczyć, ich inteligencja jest na poziomie przeciętnym.
Gra oprócz tego, że jest nudna, jest też liniowa i bardzo krótka, na jej przejście wystarczy przeciętnie godzina- dwie.
takie gry są jak papier toaletowy... do dupy. i do niczego innego sie nie nadają można sie nimi tylko podetrzeć,poza tym jakie chamstwo okladka zerżnięta z call of duty 1,tylko przerobiona na ruskich żołnierzy,no na głupi obrazek to już można się było wysilic i samemu cos od siebie dać i wymyślic własną okładkę.... żenada...
I jak oni, za przeproszeniem mogli tak kur*a zerżnąć okładkę od Call of Duty..!
Gra na godzinkę; najlepszy tytuł w serii Rajdów. Można pograć jak się nudzi i nie się niczego innego do roboty.
Oceny i reszta u mnie :):
http://youtu.be/yUoXCY9V_58
Jak dla mnie tylko do 3 rzeczy można się dowalić w tej grze:
1. Przeciwnicy ot jacyś obcy - trzeba pół magazynka wywalić żeby ich zabić.
2. Pepeszka ma a duży odrzut i rozrzut naboi.
3. Gra za krótka!!!
a po 4 gra jest zwyklym gownem
Klimatyczna, mroczna strzelanka o budżetowym charakterze, napędzana udanym silnikiem Jupiter EX (m. in. serie F.E.A.R. i Condemned) o sporych możliwościach. Rodzimi twórcy z City Interactive silnie inspirowali się pierwszymi częściami Call of Duty, co widać już na okładce. Wcielamy się w odważnego kapitana Armii Czerwonej i cofamy się do lat 1942-1943, gdy podczas bitwy pod Stalingradem ważyły się losy Frontu Wschodniego II wojny światowej. Naszym celem - zlikwidować nazistowskiego naukowca, który wynalazł zabójczo skuteczny gaz obezwładniający, oraz wysadzić w powietrze zakład produkujący ten rewolucyjny specyfik. Aby to zrobić, musimy pokonać osiem wypełnionych po brzegi Niemcami poziomów. Poza opisaną kampanią dla pojedynczego gracza Cień Stalingradu innego trybu zabawy nie oferuje (choć miejscami w grze znalazłem referencje do trybu multiplayer).
Ostatnia odsłona Rajdu na Berlin robi bardzo dobre wrażenie pod kątem technologicznym (nowoczesna, płynnie działająca oprawa graficzna, soczyste udźwiękowienie i solidny dubbing, profesjonalnie nagrana i zmontowana ścieżka muzyczna, cutscenki na silniku gry, brak większych błędów), ale w mojej ocenie nie wykorzystuje tego potencjału jako gra. Przede wszystkim całą kampanię na najwyższym stopniu trudności ukończyłem w lekko ponad 2 godziny. Ja wszystko rozumiem, że tak się dzisiaj robi, pisanie gier jest drogie i współczesne trendy każą stawiać na jakość a nie ilość - sam jestem fanem zwięzłych, ale skondensowanych i treściwych produkcji. Jednak zaledwie 8 misji trwających średnio po 10-20 minut (a na najniższym poziomie trudności nawet krócej), podczas których zawsze towarzyszy nam 1-2 nieśmiertelnych, dobrze wyszkolonych strzelecko kompanów powoduje, że tak naprawdę linia fabularna skończyła się zanim na dobre opanowałem dostępne uzbrojenie.
A szkoda, bo dostępny arsenał jest całkiem szeroki, przy tym stara się zachowywać w miarę realistycznie - pepesza i MP40 nie są zbyt silne, niemiłosiernie kopią przy dłuższych seriach i szybko zużywają amunicję, a Mosin Nagant i Kar98, choć skuteczne, wymagają statecznego celowania - najlepszy jest pośredni Tokarev. Żołnierze przeciwnika z kolei starają się korzystać z osłon, uciekają od granatów i strzelają całkiem celnie, co w połączeniu z niewielką odpornością naszego żołnierza na ołów powoduje, że trzeba się z nimi szybko rozprawiać, lub okopać się i iść na dłuższą wymianę ognia. Niestety, mapy sa maksymalnie liniowe, nieco monotonne wizualnie (acz klimatyczne) i skonstruowane w sposób klaustrofobiczny (co dziwi, bo wiele etapów osadzono w miastach). Nie daje nam to zbyt wielkiego pola do popisu - momentami miałem wrażenie że gram w strzelankę na szynach (co nie jest w sumie niczym złym, strzelanki na szynach są zawsze fajne), zaś kilku naprawdę ciekawych broni (Kar98 z lunetą czy KM Diegtiariowa) mogłem użyć raptem raz czy dwa razy. Poziom trudności nie daje zbyt wielkiego wycisku - umiejętne chowanie się za przeszkodami i racjonalne prowadzenie ognia owocuje co najwyżej kilkoma zgonami na etap.
Jak więc ocenić Rajd na Berlin: Cień Stalingradu? Niełatwo - wykonanie jest całkiem niezłe, ale zawartość jest cienka jak barszcz. W moich oczach tytuł ratuje fakt, że występował w podwójnym wydaniu z Alcatraz Sildena, więc w zasadzie dostałem go gratis. Jeśli jednak miałbym zapłacić za niego pełną cenę detaliczną (20 PLN), raczej nie byłbym z zakupu zadowolony. Dlatego też wystawiam w moim rankingu gra plasuje się poniżej przeciętnej - 4 punkty na 9.
Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności widziałem podobną okładkę gry. Nie myliłem się, podobna okładka była na grze Call of Duty 2. Ale żal.
9,5/10
Dla mnie ta gra jest bardzo średnia. Kiepskie dialogi a o inteligencji NPC już nie wspomnę. Nie wiem dlaczego,ale podczas grania w nią miałem nieodparte wrażenie,że to jest kopia COD 2 zrobiona na siłę. 5/10
Niezła ;)
No cóż... Uwielbiam gry o II wojnie światowej więc postanowiłem zagrać. Niestety gra ma więcej błędów niż jest niemców w całej grze. Do tego gra jest tak krótka że można ją przejść w godzinę. Spodziewałem się więcej walk na ulicach Stalingradu ale połowa gry to jakaś fabryka. Muzyka mało klimatyczna. Nieśmiertelni i ciągle blokujący nas towarzysze broni. Do plusów można zaliczyć grafikę, MG42 (pięknie sieje zniszczenie), snajperkę i to że gra jest krótka :P
Grę kupiłem w cerfurze w zestawie "Snajperskie gry wszechczasów". Był zestaw 5 gier, ja kupiłem to ze względu na snipera ghost warrior. Był też "Rajd na Berlin" i kilka innych śmieci. Z nudów odpaliłem sobie tą gierkę. Żałuję tego. Grę można podsumować 3 literami: WTF?
Nie wiem jakim cudem ta gra ma tak wysoką ocenę, to jest totalny gniot. Poruszanie się wszelkich postaci jest makabryczne zwalone, strzelanie jest zwalone, bugów ma wiele i totalnie nic ciekawego do zaoferowania.
Średniak-klon innych gier CI na Juliterze. Krótka historyjka na godzinkę. Nic specjalnego, ale można spróbować. Wincyj w mojej recenzji, zapraszam ;)
https://youtu.be/htf_NWOFGE4
Zacznijmy od tego ze ta gra NIE NAZYWA SIE Battlestrike: Force of Resistance 2 a Battlestrike Shadow of Stalingrad i ta nazwa sie bede pozslugiwal.
Battlestrike: Force of Resistance byl takim niby Mortyrem 3 ale tylko Polske i moze inne kraje Slowianskie.
Battlestrike Shadow of Stalingrad, to wlasciwie kopia The Royal Marines Commando, tylko w nieco innych realiach.
Tam wcielismy sie w Brytyjskiego Zolnierza a tu w cielamy sie Radzieckiego wojaka i podobnie jak w tamtej grze mamy dwoch towarzyszy, ktorzy czasami sa przydatni a czasami kompletnie nie potrzebni.
Rozgrywka dokladnie jest taka sama jak w innych grach City na Jupiter EX a czesc lokacji zostala skopiowana z ich innych gier do Battlestrike Shadow of Stalingrad.
Graficznie jest bardzo podobnie co w The Royal Marines Commando, czyli ciemno, szaro, buro i wlaczona latarka jest tu standardem aby sie zorientowac w terenie w ktorym dzialamy.
Czy warto zagrac? Moze i warto jesli ktos przymknie oko na to, ze to wszystko juz to przezyl w innych grach City na Jupiter Ex.