Słaba złotówka oznacza powrót drogich gier
Gdybysmy byli w strefie Euro to nie mielibysmy takiego problemu.
Podziekujmy Kaczorom bo dzieki nim inwestorzy nie wiedza na czym stoja i wycofuja swoje pieniadze i inwestycje z Polski.
Pamietam jak podstawa Age of Empires kosztowala 190 zlotych. A niedawno kupilem Age of Empires z dodatkiem i Age of Empires II z dodatkiem za 12,50 zlotych... (przecena w Kolekcji Klasyki).
Naszczescie Polska nie jest az tak duzym rynkiem gier, zeby producenci mogli odczuc spadek sprzedazy gier w naszym kraju wiec duzego wplywu na ich dalsza prace to miec nie bedzie :)
Na razie nie ma co panikowac. Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.
289,90 zł za grę....
już widzę jak ktoś w cywilizowanym kraju,
gdzie zarabia się np 2000 jednostek monetarnych
miesięcznie (nieważne czy euro, dolar, funt... itd)
wydaje z tego 290 na jedną grę dla dziecka.
Że nie wspomnę że dziecko z kieszonkowego samo sobie kupuje.
Dawno by już przemysł komputerowo-konsolowy umarł na świecie.
Będzie gorzej... euro ma ponoć dobić do 5.50... masakra...
bo za tym oczywiście idzie dolar i frank.
Dawno powinniśmy mieć euro.. no ale nasze rządy (wszystkie) nie mają jaj,
jedyne co im wychodzi to kłótnie, zwłaszcza interpersonalne.
Oczywiście nie nasze matołki z Wa-wy są odpowiedzialne za kryzys światowy,
ale za brak euro już tak. A jakby nie patrzeć stosunek E/$ jest w miarę stabilny.
A przy tak rozhuśtanych kursach to i eksport i import leży a ceny szaleją.
we've got pirates in Polandia,
Polandia, we've got pirates
./` ./` ./`
Jak killzone 2 będzie też tyle kosztować to pewnie i tak kupie ale przez najbliższe pół roku żadnej innej gry za taką cene nie mam zamiaru wydawać.
Zanosi się na to że branża dostanie po dupie
Sory ale na rts za 289zł bym w życiu nie wydał SKANDAL,należy brać pod uwage że średnia miesięczna zarobku polaka jest nieco większa niż zasiłek dla bezrobotnych
Jakie niby silne złotówki? Rżną konsolowców równo, koszt produkcji gry na konsole nie jest wyższa od pecetowej, tym bardziej, jeśli jest to gra produkowana przez producenta konsoli! A silne złotówki nie mają tu nic do gadania, M$ po prostu musi na czymś sobie odbić tanie konsole.
I w ten sposób cena PS3 pójdzie do 2k a gry po 300zł nie mniej. :P Sony będzie się skupiało teraz tylko na telewizorach. :D
A co z grami? Torrencik? Warezik?
My już teraz mamy 2012 rok, ceny gier idą w górę! Dawać EURO jako walutę w polsce!!! Musimy stać się jednością!!! A nie dolary, złotówki, franki, szyringi, euro, pensy, grosze...
Nie rozumiem czemu tylko 289? Dlaczego tak skromnie, skąd to samoograniczenie?
Proponuję 459,99. Kryzys jest. Na pewno sprzedaż się utrzyma, co spowoduje że nawet w dobie kryzysu firmy wyjdą na swoje.
A jak złoty jeszcze spadnie - 589 zł za sztukę. Sprzedaż poszybuje w niebiosa...
Acha, byłbym zapomniał - to wszystko przez piractwo.
Powodzenia życzę...
Halo Wars w edycji KOLEKCJONERSKIEJ z UK razem z przesyłką wychodzi za około 255-260 złotych.
Gratulujemy kupujących w polskich sklepach.
Edit:
Cziczaki -> Tak.. dawać euro.. i wtedy za grę standardową grę na konsole będziesz płacił ~60 euro (czyli przy dzisiejszym kursie 285 złotych).
Ale nie.. myślisz jak wprowadzą euro to i będziemy zarabiać tak jak na zachodzie od razu po 1000 euro minimum. BO SIĘ ZDZIWISZ.
Chyba powoli wkraczamy w czasy, że tylko pracujący będą mieli na nowe gry.
Smutne to jest ale, w sumie autor ma racje. Były czasy, że gry stały po 159zł.
Na szczęście należę do właśnie tej grupy szczęściarzy mających pracę i mogę sobie pozwolić nawet na kilka gier miesięcznie.
Zebius -> Tak, w Ultimie też była za 249,90... do dzisiaj już jest za 269, więc i w innych sklepach też zapewne pozmieniają, lub nagle się okaże że "z powodów niezależnych nie możemy zrealizować zamówienia bla bla bla" i anulują preorder
o_0.
A później będą się dziwić, że takie piractwo jest...
w tej sytuacji najlepiej zainwetsować w gry, które "nigdy się nie kończą", typu GTA czy TDU - wydajesz pieniądze raz, grasz przez wiele miesięcy. nie wyobrażam sobie, żebym miał dać za kilkugodzinnego shooterka więcej niż 100 zł. niech podnoszą ceny, i niech się modlą, żeby ktoś to kupił
Mogę się dowiedzieć kiedy gry w Polsce były tanie? Bo ja takich nie widziałem, chodzi mi o nówki w dniu premiery. Dobrze że konsola przerobiona ;] Jestem piratem jeździjcie po mnie :D Ale w tym kraju na oryginałach to bym nie miał za co baterii do pada kupić żeby pograć.
Gry w USA kosztuja 50-60 dolarow (Halo Wars jest po 60). Zeby tlumaczyc cene 290 pln slaba zlotowka dolar musialby byc po 4,8 pln (czyli ponad zlotowke drozej niz jest). Fajnie to przeliczaja.
Ciężkie czasy nadchodzą, kryzys pełną gębą. W Ultimie wzrosły ceny nadchodzącego Resident Evil 5. Pewnie inne gry tak samo skoczą. Cóż, grę na którą się czeka 4 lata, tak czy siak trzeba będzie kupić, ale z innymi tytułami można się wstrzymać i kupić jak potanieją.
dontpanic ---> Taaa... GTA nigdy się nie kończy... Już w Flat-Out'a dłużej grałem, Nerf Arena Blast się nigdy nie kończy, tak samo 1nsane, teraz rewolucją będzie FUEL, do końca 2012 przetrzyma.
sondej1213---> Wiedźmin w dniu premiery(zamówiłem preorder) 79zł..
Ale fakt faktem, jak takie ceny będą to chyba zostaną nam tylko darmowe mmo ;p
Niech ssą, nie będę kupował gier po takiej cenie. wg. mnie już gra za ponad 150 zł to drożyzna, a co dopiero to.
sprawdziłem Halo Wars w angielskim sklepie wysyłkowym - 40 funtów wersja zwykła, 50 funtów wersja kolekcjonerska - takie ceny jeszcze da się strawić
No to przeje................
I pomyśleć, że moglibyśmy być już w strefie euro. Szkoda, że pewnym osobnikom jaj zabrakło.
@sondej1213 [ Level: 3 - Junior ]
"Mogę się dowiedzieć kiedy gry w Polsce były tanie? Bo ja takich nie widziałem, chodzi mi o nówki w dniu premiery. Dobrze że konsola przerobiona ;] Jestem piratem jeździjcie po mnie :D Ale w tym kraju na oryginałach to bym nie miał za co baterii do pada kupić żeby pograć."
Kiedy gry były tanie ? Od ładnych kliku lat gry na PC (premierowe wydania głośnych tytułów) nierzadko były w granicach 100 zł. Gra w cenie 150 zł na PC to już była bardzo droga gra (czasem nawet "skandalicznie droga").
@Zastepowy [ Level: 22 - Konsul ]
Gdybysmy byli w strefie Euro to nie mielibysmy takiego problemu.
Podziekujmy Kaczorom bo dzieki nim inwestorzy nie wiedza na czym stoja i wycofuja swoje pieniadze i inwestycje z Polski.
Nie no - wątek o cenach gier bez "Kaczorów" się nie obejdzie. A ja zwalam całość winy na Staśka Poniatowskiego i targowicę. Ceny gier (i śwatowy kryzys) to jego wina. Gradobicie, rzężączka i koklusz TEŻ !
Piractwo wzrasta a dzięki temu jeszcze bardziej wzrośnie. I bardzo dobrze, moga nam possać, może nawet sam coś spiracę, choć jak do tej pory nigdy nie miałem pirackiej gry czy jakiegokolwiek innego orpogramowania. Napisze wprost: ch...uj im wszystkim w dupe, to my zwykli ludzie na tym najbardziej cierpimy więc wielkie firmy też niech cierpią.
Piraćcie ludziska, piraćcie, ten kraj z naszymi idiotami na wiejskiej nie jest godny tego aby żyć wg prawa. Więc łamcie prawo, łamcie, hehe. Oczywiście w ramach zdrowego rozsądku
Nie ma to jak byc rznietym, ta, to na pewno dlatego ze nie jestesmy w strefie euro, pewnie wszystko byloby tansze...
Tu porownanie na bazie tego co ostatnio kupowalem dla siebie.
Polska
Intel Core i7 920 2,66 GHz BOX 1379
Anglia
Intel i7 920 2.66GHz + Far Cry 2 £244.00
Polska
Asus P6T Intel X58 1126
Anglia
Asus P6T, Intel X58 £206.05
Polska
GTX 260 Core 216 EVGA 896MB (PCI-E) (55nm) SSC 1303
Anglia
896MB EVGA GTX 260 SSC + FREE voucher £221.94
Nie ma to jak znalezc jakichs winnych.
Sory ale kupno x360 za 599zł z możliwością odpalania kopi "zapasowych" to niezwykle kusząca propozycja.
X360 jako konsola jeszcze bardziej urośnie w siłe,żeby była jasność nie mam nic przeciwko temu a w obecnej sytyłacji szczeże popieram
Krotko mowiac - badz sk... bo inni tez sa? A potem wroc do domu i narzekaj, ze cie jakis sk... okantowal i co sie w tym @#$% kraju dzieje.
Tak najprosciej.
Hahahah. 289 zł za gre, dobre sobie. Teraz to wam sprzedaz rakietowo wzrosnie! Tak jak ktos mowil wczesniej - dajcie gry za 599 zł! A co!? Jak kogos stac na gre za 300 zł to i za 600 sobie kupi.
Ciekawe, ze tych wielkich korporacji, ba zwyklego pracodawcy juz nie obchodzi, ze jego klient/pracownik ma kryzys takze w portfelu. Najlepiej niech to wszystko sie rozj...ie w 3 diabły, a na gruzach powstanie New World Order o przeslaniu: "Gry i konsole dla kazdego! Iha!"
Serson "Nie no - wątek o cenach gier bez "Kaczorów" się nie obejdzie." -> zawsze gdy w naszym kraju w gre wchodzi waluta euro to oczywiscie, ze Kaczory sa w to zamieszane.
Rok 2010 i 2011 rokiem nadziei i szansy dla Polski!
Abstrahujac od Kaczorow.
Jest sposob na drogie gry. Kupowac tylko te, w ktore naprawde chcemy zagrac. Przemyslec wybor. Nie rzucac sie na byle gowno "bo przed premiera zapowiadalo sie fajnie". Czytac recenzje, ogladac filmiki i jezeli stwierdzicie, ze to jest naprawde TO to kupujcie.
Ja tak robie i nigdy na przesadnie wysokie ceny gier nie narzekalem bo wybieralem rozsadnie. Przez cala moja "kariere" gracza przypadki gdy naprawde zalowalem zakupu gry (a co za tym idzie straty kasy) moglbym policzyc na palcach jednej reki a gram od konca lat 90 xx wieku.
Hehe, zabawne, ze ceny gier obnizyli po dobrym roku niskich kursow obcych walut, natomiast wzrosty sa juz po miesiacu slabej zlotowki.
Ale jeśli spojrzec na słabą złotówke z drugiej strony, to dobrze dla naszej gospodarki, bo moze sie rozwijac. Turysci się cieszą, bo w Polsce tanio, sprzedajemy więcej produktów, rosnie zapotrzebowanie, a wiec i produkcja wzrasta, inwestorzy wcale nie uciekają, ale przybywają, bo u nas taniej. Co więcej, skoro popyt wzrasta, to podaż musi dązec do równowagi, będzie wiecej nowych miejsc pracy i w dłuższym okresie powinnismy na tym zyskac, a eksport jak najbardziej, bo płacą w euro, a wiec lepiej dla nas!
Głowa do góry, będzie dobrze.
Narazie PS3 nie poszło w górę, niedawno było dużo zestawów z PS3+LBP za 1350, a teraz pojawił się zestaw PS3+Killzone2 za 1400
Ja gry kupuję tylko z allegro, Angliki (z czerwonym oznakowaniem wieku) przeważnie chodza najtaniej.
narazie tylko zasmuca mnie brak nowych Residentów na allegro :)
zastępowy: nieprawda. to co się wyrabia teraz ze złotówką ma niewiele wspólnego z inwestorami, a jeszcze mniej z wprowadzeniem euro. ale jak chcesz sobie przedłużać epenisa jadąc po kaczorach półtora roku po wyborach, wolna droga.
Czekać? No chyba was posrało. Można wyjść na ulice, ruszyć się z dupą, a nie patrzeć jak nas bezczelnie okradają.
Trane
To nie do końca tak. Słaba złotówka sprzyja eksportowi w normalnej sytuacji. Obecnie zachodni PKB spada (a więc i przychody), więc popyt zostaje ograniczony. Niemcy (nasz główny partner handlowy) będą wydawać mniej, więc my sprzedamy mniej. A kurs złotówki prawdopodobnie niebawem się umocni. Polska gospodarka ma się rozwijać mocniej niż zachodnia.
Caine -> uwazaj co chcesz, ja uwazam inaczej. Gospodarka i ekonomia to jest proces w zwiazku z czym wzrost jaki mielismy za Kaczorow nie byl w zadnym wypadku ich zasluga. Oczywiscie, ze wplyw na sytuacje Polski ma przede wszystkim sytuacja na swiecie. Ale Kaczory nie zrobily nic, zeby bylo lepiej. Gdzie ta reforma finansow publicznych, ktora zapowiadali? Takie rzeczy robi sie wlasnie w czasie wzrostu gospodarczego i koniunktury! A oni nie zrobili NIC!
Poltora roku, dwa lata, cztery, dziesiec... NIEWAZNE! Nigdy nie mozna zapomniec, ze Kaczory w kazdym aspekcie zepsuly Polske i Polakow! Ze ich rzady to bylo zlo w czystej postaci! I nie mozna ponownie dopuscic Kaczorow do wladzy! A temu jednemu nalezy w 2010 juz podziekowac...
caine
Nie trawę braci K., ale jednak przyhamuj trochę. Po pierwsze nie zepsuli Polaków. Pozwolili jedynie uzewnętrznić wszystkie małe cechy, które mają. Pamiętaj, że zostali wybrani przez demokratyczną większość. Po drugie zepsuli głównie klimat, bo za poważne rzeczy się nie zabrali. Gospodarka za ich czasów radziła sobie nieźle, bo się do niej nie mieszali. Nie popadajmy w super expressową histerię.
na szczęście Kaczory spokornieli i rozmawiają z rządem. zobaczy się, czy Chyży Rój przyjmie propozycję współpracy. przeszłość oddzielamy grubą kreską, hehe.
matysiakG - que?
Matysiak G
Może masz racje, jakkolwiek nasze sklepy w pobliżu granic np biedronki itp, oraz sklepy z mat. budowlanymi są oblegane, przez niemców, słowaków, czechów. Słowackie piwo, jest w podobnych cenach jak polskie, a zawsze ich piwo bylo o wiele tansze, teraz tylko ich wodka jest troche tansza ;) Zaczynają jeździc do nas, a to chyba dobrze.
Co do eksportu, to umowy nie są zrywane, a towarów jak trzebabyło tak dalej trzeba, a ciągle płacą w euro, więc jest dobrze, a będzie lepiej.
Caine -> i ty wierzysz w ta dorazna zmiane? W ta hipokryzje, cynizm, oblude, zaklamanie, klamstwa i oszustwa tworzenie "nadrzeczywistosci" jak to mowil klasyk? Tylko idiota da sie na to nabrac! Naszczescie wiekszosc Polakow nie jest glupia i nie daje sie na to nabrac. Wilki w owczej skorze. Ktos kto ma 60 lat na karku sie nie zmienia.
Jak przez pol roku Kaczory zobacza, ze ich rzekoma zmiana nie odnosi rezultatow to wroca do starego stylu. Stylu ktory dla nich jest naturalny i w ktorym czuja sie jak ryba w wodzie :)
@Zastępowy:
Mój detektor ironii i sarkazmu daje bardzo niejednoznaczne wskazania.
To w końcu Kaczory są winne gradobiciom czy nie ?
To jest coś niesamowitego. Gdy dolar kosztował około 2 zł, chciałem kupić z 1000 $ i poczekać. Teraz miałbym 3500 zł ;/. Ale pomyślałem sobie: " Rafał, to niemożliwe aby złotówka tak straciła w ciągu kilku m-cy. A tu proszę, co się dzieję z ekonomią tego świata. Niektórzy pewnie ładnie zarobili..., ale niektórzy też w tym my teraz będziemy cierpieć.
serson_w: jestem przekonany, że używasz złego detektora. proszę, użyj tego>>
Myślę że po pierwsze centrala MS nie bardzo się przejmuje że w Polsce po podwyżce sprzeda się zamiast 5000 kopii tylko 4000 sztuk (ba jak ktoś chce to i tak kupi) bo czym jest te kilka tysięcy z Polski przy 500000 w USA.
Po drugie wiele razy czytałem na forum tym czy innym że PC mają biedni a konsolę bogaci więc skoro konsolowcy tacy bogaci to co im za różnica wydać kilkadziesiąt PLN więcej.
A po trzecie uwaga do osób odpowiedzialnych za portal: proszę usuwajcie komentarze jak użytkownika Drace66676 o ssaniu i wkładaniu w tyłek i dawajcie jakieś bany bo i bez tego ciężko czasem przebrnąć przez komentarze o wojnach konsolowych a jak będą jeszcze bluzgi to podejrzewam że dla wielu użytkowników to już będzie za dużo i przestaną odwiedzać portal a chyba nie o to chodzi.
Cóż... gry wtedy będą kupować ci których stać na nie.
Albo piractwo.
Albo nic.
W moim przypadku; gry kupuję oryginały, nie piracę grami, ale też gram tylko w kilka tytułów gier, które ukazują się raczej rzadko ;)
289 zł za grę to spora przeginka. Połowa tego byłaby do przełknięcia, ale prawie 300 stówy? Spolonizowaliby (na płycie tylko Polska wersja) i puścili na Polski rynek za 150 zł...
Czas sprzedać konsole (albo poczekać trochę aż zdrożeją śladem gier i wtedy sprzedać :)) i wrócić do PC :)
nom..panowie....zmuszają Nas "biednych " graczy do piractwa, a potem jeszcze za to karzą.... tutaj obrzucam ich inwektywami !@#$%^&*()_+@#?>:":‹ heheheh a niech mają..... a tak poważnie , to rzeczywiście z każdej strony kop..... zarabiamy mało i jedyne co nam pozostało czyli rozrywka przed monitorem czy tiwi też może się zakończyć.... najlepiej (z powodu piractwa) mają posiadacze pecetów czy x box'ów... gorzej z miłośnikami PS3... całe szczęście że jestem posiadaczką i Ps3 i pieca... co prawda w Killzone 2 na piecu nie pośmigam , ale zawsze mogę przestać jeść...chociaż na trochę i zaoszczędzić... peace
Nasz kraj jest dziwny, lutek1988 masz racje, wielkie korporacje nie patrzą na korzyści dla ludzi, TYLKO $$$ i nic więcej. Polska złotówka słabnie... bez komentarza, euro drożeje, dolar też. Nie no paranoja, nie ma wyboru jak wyjechać do Irlandii i mieć święty spokój. P.S. do tych co nabijają NIE potrzebne komentarze typu PC RLZ konsole RLZ, załóżcie se osobny temat. Dzięki. xD
lol i sie dziwia czemy piractwo sie tak moco szerzy kto by wydal na gre prawie 300 zł masakra ;/
Po co kupować gry od razu w czasie premiery Z( Po to aby zagrać jak szybciej, bo to super gra itd.) Ale jeżeli taka gra jak Halo Wars kosztuje prawie 300zł. To wątpię żeby ktoś ja kupił. Trzeba poczekać z dwa, trzy miesiące i cena spadnie.
O ile pamiętam ceny gier na konsole zawsze kosztowały 250zł. No ale teraz jest kryzys, a korporacje chcą jak najwięcej zarobić, więc podnoszą ceny, aby być na rynku. Czas wrócić to kupowania używanych gier :)
Gry PC-towe też drożeją chociaż wątpię abyśmy to tak boleśnie odczuli.
Zastepowy --> 2010 rok będzie kulminacją upadku gospodarki w Polsce. Jeśli chodzi o kaczorów to też ich nie lubię ale jeba...y Tusk nie jest lepszy, dla mnie to frajer który tylko się ściska z innymi, sie uśmiecha a pogrąża nasz kraj jeszcze bardziej. I jestem pewny tego, że w naszym kraju będzie się działo dokładnie to samo co kiedys w Argentynie. I marze o tym aby Euro2012 sie w naszym kraju nie odbyło. To będzie kompromitacja, haha
gorzej z miłośnikami PS3
słaba złotówka na allegro nie działa
zawsze AC stał po 50-60 zł, Uncharted po 40-50 zł, Turok po 50-60, Dead Space po 80-90zł czy Oblivion za 50-60 zł. Sam kupuje i sprzedaje tracąc na tym max do 5 zł
hahaha halo wars kolekcjonerska 319 zł to się nAprAwdĘ nazywa bizness
a tak naprawdę to ja jedyne gry jakie kupuję to ściągane z anglii albo coś w tym guście ;p
Ufff, jak to dobrze, że mnie Halo Wars nie interesuje.
@sondej1213 [ Level: 3 - Junior ]
"Mogę się dowiedzieć kiedy gry w Polsce były tanie? Bo ja takich nie widziałem, chodzi mi o nówki w dniu premiery. Dobrze że konsola przerobiona ;] Jestem piratem jeździjcie po mnie :D Ale w tym kraju na oryginałach to bym nie miał za co baterii do pada kupić żeby pograć."
Kiedy gry były tanie ? Od ładnych kliku lat gry na PC (premierowe wydania głośnych tytułów) nierzadko były w granicach 100 zł. Gra w cenie 150 zł na PC to już była bardzo droga gra (czasem nawet "skandalicznie droga").
@Zastepowy [ Level: 22 - Konsul ]
Gdybysmy byli w strefie Euro to nie mielibysmy takiego problemu.
Podziekujmy Kaczorom bo dzieki nim inwestorzy nie wiedza na czym stoja i wycofuja swoje pieniadze i inwestycje z Polski.
Nie no - wątek o cenach gier bez "Kaczorów" się nie obejdzie. A ja zwalam całość winy na Staśka Poniatowskiego i targowicę. Ceny gier (i śwatowy kryzys) to jego wina. Gradobicie, rzężączka i koklusz TEŻ !
zgodze sie że gry na PC tak bo ostatnie moje gry na PC kupiłem. Ale na konsole to mam nowe GTA IV w oryginale, PES 2008 za 40zł (używane), PGR 4 60zł (używana). Jak miałem chrapke na jakąś nóweczke prosto z premiery to portfel potrzebował reanimacji. Stąd decyzja o przeróbce.
Gry na PC swego czasu były w rozsądnych cenach. Teraz znowu podskoczyły. Z CoD WaW trzeba zabulić 150 zł... za 6 godzinną strzelankę.....
I zawsze mnie zastanawiało dlaczego gry na konsole są takie drogie... 300 zł za grę? Przecież powinny być tańsze! więcej się ich podobno sprzedaje! nie są polonizowane, więc odpadają koszty.
Piractwo jest złem i złodziejstwem. Ale jest też konkurencją z którą producenci muszą się liczyć :P
Ci, którzy uważają, że gdybyśmy byli w strefie Euro, to by było lepiej - w jaki sposób?
Na mój rozum, minimalna krajowa wyniosłaby - adekwatnie po przeliczeniu - ze 250 euro na łebka. Gra kosztująca 60 euro, to nadal spory wydatek?
Czy mi się zdaje Wy myślicie, będzie ta sama minimalna krajowa, tylko inną walutę się postawi czyli mielibyśmy zarabiać 800 euro co najmniej?
Niedobrze, miałem duże plany z grami na PC i PS3 na ten rok, a tu widzę będzie poszukiwanie cięć i skreślenie jakiegoś tytułu :|
W ostatnich dniach już nagle ceny zaczęły skakać, a porównywałem w kilku sklepach na przestrzeni paru dni tylko jeden produkt multimedialny.
A co do Euro- jestem przeciwny, ponieważ pieniądz POWINIEN mieć w czymś pokrycie (tak jak obecnie złotówki) i państwo POWINNO mieć możliwości prowadzenia własnej polityki pieniężnej (niezależnej od UE).
Ja chcę w tej sprawie referendum i obiektywną dyskusję w kraju. Zauważmy, że tam gdzie było w Europie referendum, lud odrzucił tą propozycję (Dania i WB chyba).
Tyle ode mnie :)
Widac kryzys po tym ze w lipcu czy tma czerwcu kupilem router za 99 zl a teraz kosztuje 230 zl
RESH - to już zależy w którym momencie wchodzisz do strefy euro, czy po 5 czy po 3 zł
Sie dziwia ze w polsce potem piractwo jest. 1/10 swojej wyplaty mam na gre oddac? Dla niektorych 280zl to 1/3. To dopiero jest joke....
Sunray dobrze gada. Unia to tak naprawdę niemcy + francja + ewentualnie anglia.
Polityka monetarna euro jest prowadzona pod te kraje. A to nie koniecznie może być polityka korzystna dla takich krajów jak Polska.
No i ogólny wzrost cen jest pewny, wszędzie tak było więc u nas też tak będzie...
I tym sposobem zwiększy się Piractwo bo niektóry pomyśli że ma zapłacić tyle za gre to ściągnie sobie z neta i na tym skończy, ale nie wszyscy bo niektórzy bedą czekać na spadek cen i wtedy kupią ale w tym czasie już bedą dawno grali bo se ściągną
Wi3dzmin - paradoksalnie to dzieki tlumaczeniu gier wersje PC sa tansze niz gry na zachodzie ;)
Gry po przetlumaczeniu nie sprzedasz na zachodzie wiec producent moze dac nizsza cene dla biedniejszego kraju.
Volvox -> troche to pokrętnie brzmi :) W końcu tłumaczenie gry to są pewne koszta, dubbing to pewnie już duże koszta...
No chyba, że to się odbywa na zasadzie "bierzemy grę z ameryki i rozsyłamy do losowych punktów po świecie, ignorując charakterystykę danego kraju". Ale takie podejście świadczy o olewaniu graczy.
Gry po 300 zł są IMO stanowczą przesadą. Szczególnie, że większość zapewnia maks 10 godzin rozgrywki...
tego juz za wiele !!!
brak polskiego Live + gry prawie po 300 :O
Decyzja podjęta: Przerabiam konsole w d**** mam polski oddzial M$
gamer360 [ Level: 24 - Legionista ]
tego juz za wiele !!!
brak polskiego Live + gry prawie po 300 :O
Decyzja podjęta: Przerabiam konsole w d**** mam polski oddzial M$
Verbatimy też podrożały...
w Polsce powinno już być euro a nie jedynie na co można teraz czekać to na umocnienie sie naszej waluty
300 zl za taki badziew (tak, mowie o H:W, nie podoba mi sie)... AHAHAHA, drugie tyle i mam drugiego xboxa ktorego sobie moge za free przerobic na gieldzie u znajomego :D...
[28] Wolę nie grać w nic, niż być kradnącym skur*******.
Trudno, jak tak bardzo ceny skoczą to będę kupował 3-4 miesiące po premierze lub na allegro. Nic złego mi się nie stanie, jak nie zagram od razu.
Ach... jeszcze pamiętam te jakże zamierzchłe czasy (październik 2008) gdy Girsy i Fable 2 w każdym sklepie po 170-180 stały:/
300zl za gre... yhy... right, right...
To wszystko wina kaczorów!!! To nie podlega żadnej dyskusji!!! yhy... right, right...
Gadanie że wole w nic nie grać niż kraść zabija gracza i wcale nie pomaga tym co gry sprzedają bo gry nie kupisz choć byś chciał. Jeżeli producenci nie zrozumieją tego że jeżeli dadzą cenę powiedzmy 100zł to zarobią więcej aniżeli ta gra miała by kosztować 300zł bo więcej ludzi ją kupi dużo więcej. Jakby każda gra w dniu premiery stała po 100 zł piractwo mało komu by się opłacało. Teraz słucham krzyków prawych i sprawiedliwych graczy którzy nie grają bo nie mają kasy na gry...
A gdybyśmy mieli euro to byśmy zarabiali po 300-400 euro BRAWO ludzie kombinujcie dalej jak zażegnać kryzys złotego ekonomiści...kurna...
Raz, że może nie będzie tak źle, pamiętajmy, że Microsoft znany był z zamiłowania do dużych cen... Niedawno wydany Burnout Paradise chodzi po 130 zł, SR 2 po 150 zł, a po 170 zł Gearsy i Fable.
Przeczekali ludzie dwie wojny, w Polsce stan wojenny i komunizm, to przeżyjemy i kryzys...
Trane:
W Polsce to będzie tanio, jak 1 Euro będzie po 10zł, na razie cały czas jest !&#@ drogo (drożej niż w Londynie, Berlinie etc.), powoli gdy kurs złotego spada ceny wracają do normalności - może Anglicy przestaną się z Polaków nabijać pukając się na Okęciu w czoło widząc kajzerkę z szynką za 15zł (swego czasu prawie 4 funty). Albo kawa w Empiku 12zł, podczas gdy na lotnisku w Londynie 2 funty - paranoja ;)
u mnie kryzys minął...to po prostu było lekkie zaparcie spowodowane dieta ubogą w błonnik :)
ale jak patrzę co się z cenami sprzetu komputerowego dzieje i przypomne sobie jak w listopadzie doradzałem ludziom żeby kupowali przełom styczeń/luty bo będzie taniej to...
RESH ty jesteś normalny?! Gdyby było jak mówisz to połowa kraju poszłaby na zasiłek...
Oj oj się stało, niech sobie przypomną co niektórzy jak jest cena sugerowana np. LEGO Indiana Jones w wersji na xboxa 259 zł. A jak jest cena na allegro - 60 zł. Cena sugerowaną niema sobie co zaprzątać głowy, towar jest tyle wart ile klient jest skłonny za niego zapłacić. Ile to już gier na xboxa360,ps3 czy pc miało ceny sugerowane wzięte z czapki, później się okazywało że gry dało się kupić dużo taniej. Eh widze że niektórzy zdrowo się podniecili...
Nie wiem skąd ludzie biorą te ceny 280zl - 300zl za grę ? Nowa jak wychodzi stoi max 180zl .. GoW2 w dniu premiery kosztował 140zl nówka. Moze nie wiem wy same kolekcjonerskie kupujecie lub elitarne zestaw gry :O bo ceny to z kosmosu. Fakt gry sa drogie jak na zarobki Polskie no ale bez przesady. 2 dni roboty w markecie czy innym syfie i masz na org. gre czy to tak dużo no ale pewnie lepiej kupić płytę i wypalić . a później sie dziwią ze MS olewa PL jak 80% ludności to piraci (to tylko taki przykład) Moim zdaniem gra wychodzi wystarczy poczekać miesiąc i cena jej spada o polowe :) i ja tutaj nie widzę problemu .
Wina leży po stronie naszej pojeb. Polityki i pieniądza . Anglicy , Niemicy etc. kiedy dostają wypłatę stać ich na kupno jednej gry bo u nich to nie 1/3 wypłaty jak u nas .Dlatego sie nie dziwie jak wchodzę do friendsow z zagranicy a w gametagu 30/40 gier :P
Ach ci Polacy. Narzekaja, narzekaja, a kolejna "kopia zapasowa" juz prawie sciagnieta
Zajrzałem do sklepów różnych. Najtaniej Halo Wars znalazłem za 219 zł (70 zł taniej) w sklepie internetowym, zaś na Allegro po 199 zł... Sprzedawcy i tak będą robić znaczne obniżki, a w cenie 199 zł to jest nowy PoP.
Wyolbrzymiony problem i tyle...
Mi tam demo sie nie podobalo - wezme jak bedzie w okolicach 100. Tytul pewnie szybko stanieje - H3 chodzi nowe ponizej 100zl choc ma juz kilka latek zas COD4 ciagle trzyma sie dobrze ;).
Taaaak w markecie posiedzisz i miesiąc dostaniesz do reki swoje upragnione 800zł zapłacisz za czynsz za prąd zrobisz kilka obiadów kupisz sobie kurtke na zime iiiiii dupa okazuje się że zostało ci na puszke piwa orzeszki i kopie zapasową...
Po za tym człowieku jeżeli ty masz priorytet taki żeby po odsiedzeniu 2 dni w markecie pójść sobie kupić gre to gratuluje jesteś w elitarnym gronie maniaków...
Mnie tam ceny gier nie obchodzą ... byle mi pre paid do WoWa nie podrożał xD
@Stra Moldas
Dokładnie elektronikdreams i gamover sprzedają po 199zł, dwa znane sklepy konsolowe, a cene sugerowana można olać.
Forbidden_Nick -->
Podrożał. Na gr*m.pl cena pre-paida podskoczyła o 30 złotych, z 89 do 119 PLN.
Co za różnica, w moim mieście dla przykładu nadal w takim Media Expert "Dirt" na Xboxa 360 jest za 249 zł, cena jak podczas premiery, a wiem że na stronach internetowych i gdzie indziej można dostać go o wiele taniej. Tak samo z grami na peceta w tym sklepie.
Freeman992 -> nawiązując do twojej wypowiedzi, ostatnio szukałem Mass Effecta. Wybrałem się do Saturna w Gdańsku - będzie szybciej pomyślałem. Kosztował 259 PLN czy cos koło tego. Na Allegro bym kupił w tej cenie chyba 3 sztuki ;o Nie mówię już o tym że po obniżeniu ceny sugerowanej do 200 PLN zdarzały się takie kwiatki jak FIFA09 za 199 a FIFA08 za 230 :)))
To wszystko wina kaczorów!!! To nie podlega żadnej dyskusji!!! yhy... right, right...
To podlega dyskusji, ale tak czy siak - z okazji można było skorzystać.
Z perspektywy czasu widać, że moment był idealny.
http://www.dziennik.pl/opinie/article321961/Czuwajac_przy_zwlokach_zlotowki.html
Dobrze że jestem piratem =p
Słaba złotówka oznacza powrót drogich gier
Jakby kiedykolwiek były tanie...
mnie za to bardzo cieszy słaby złoty:D
niech pierdzielą propagande dalej o silnej gospodarce i mocarnym złotym
crossfire, zgadzam się z tobą. Może w mm gry 3 letnie chodzą po 250 ale w sklepach internetowych jak ultima można o wiele taniej kupić grę. Nie mówiąc już o allegro, gdzie nowe gry na x360 kosztują rzadko kiedy więcej niż 130.
