Red Dead Redemption | X360
Witam. Szukam chetnych do pogrania w RDR na xbox. Moj nick:Pacies. Zapraszam.
Po ostatniej aktualizacji od Rockstar system gry strasznie się popsuł mam na myśli grę multiplayer a szczególnie jak się gra w pokera, kości albo zombie bo teraz mogą ludzie dochodzić w trakcie gry do gry i gra się wiesza i startuje od nowa.... porażka dlatego piszę tutaj jako użytkownik PS3 szukam ekipę która pogra na zombie w Read Dead Redemption czyli tryb zombie multliplayer pisać na adres: [email protected]
Ta gra jest doskonała. Wszystko jest tak, jak należy. Okres, w którym toczy się fabuła jest świetny i bardzo przemyślany. Mogliby zrobić też w latach '60 XIX wieku i dodać wątki o Indianach np. Komanczach, Apaczach. Ech, ale wtedy to już nie byłby Rockstar. Grę trzeba by było rozszerzać, pogodzić jakieś miasteczko trochę mniejsze od Blackwater z dziczą itp. Nie, w sumie ten a nie inny okres jest najlepszy. Fabuła? Pozornie banalna, jednak rozwija się bardzo mocno i robi się epicka. Świat? Doskonały, jest wszytko, czego potrzeba. Mechanika? Świetna. Euphoria działa bardzo dobrze jak na tamten rok, są bugi oczywiście, jest ich nawet trochę, a przynajmniej było jak gra startowała. Ale reakcje na postrzały, fizyka i animacje biją prawie każdą grę aż do dziś. Samo strzelanie jest trochę casualowe, nie jest to CoD, BF, czy nawet CS, ale to dobrze! Gdyby wydali na PC i dali możliwość przełączania się z TPP na FPP kiedy i jeśli chcesz (strzelaniny) i zniwelowali auto-aim, strzelało by się doskonale. Grafika? Na klocku w roku 2010 nie miała sobie równych. Może nie aż taka wyeksponowana jak Crysis, ale zdecydowanie bardziej klimatyczna i milsza dla mojego oka. Dzwięk? Wspaniały, ale dla fanów westernu. Strzały też świetnie zrobione. Jednym słowem - gra roku 2010 i jedyne czego brakło to wydanie na PC i wsparcie dla modów, choć takich niewielkich, jak dodawanie tekstur, modeli, poprawek itp. Z modami ta gra ciągnęła by się jak Skyrim. Grze daję 10/10 jako fan westernów. Zwolennicy RPG pewnie nie zakochali się w tej grze tak jak ja, ale cóż - każdy ma swoje gusta.
Na początku września na kilku portalach pojawiły się doniesienia, że RDR ma trafić XONE, PC i PS4 w marcu przyszłego roku. Coś jest na rzeczy, sporo plot, wersja PC na stronie developerskiej windowsa. Wątpie w przypadek.
Ej, ludziska. Może mi ktoś powiedzieć jak duża jest mapa w RDR? Większa od tej w GTA 4 albo San Andreas?
Jedna z najlepszych gier westernowych. Bardzo ładna grafika i system fizyki. Ciekawa fabuła, po prostu BOMBA - dawno w tak dobrą grę nie grałem. Jak za tak śmieszne pieniądze, to naprawdę warto !
Moja ocena to: 10/10
@SkiDRow :: Mapa w RDR jest mniejsza jak w GTA V, ale najwyżej o połowę. W RDR jeździsz konno, więc nie odczuwasz różnic.
Jedna z niewielu gier, dla których moim zdaniem warto kupić konsolę Xbox 360 w dzisiejszych czasach.
Witam szukam kogos do powbijania trofeow w RDR na ps3 ,brakoja mi tylko trzy ale moge pomoc przy pozostalych,jakby co to piszcie do marcinho27pl.
@.SilveR. :: I to po pięciu latach! Tak się robi genialne gry. Powinni zrobić render i dać na PlayStation 4. Pewnie niebawem się tym zajmą się tym zajmą, bo na razie się pocą przy optymalizacji GTA V na pecety, hehehe. Zachciało im się karmić pecetowców.
pocą się przy optymalizacji GTA V na PC ? jaja sobie robisz ? ty wiesz ile oni musieli się napocić żeby ta gra na PS3 chodziła i Xboxie360 ? po tylu latach na PC nie potrzeba robić optymalizacji bo każdy komputer tą grę uciągnie... a opóźnianie premiery to jedna wielka bzdura i wszystko jest sztucznie przedłużane bo jeszcze ludzie na nowe konsole tą grę kupują a wiadomo jest ona o wiele droższa na konsolach więc jakoś trzeba ludzi zachęcić... tylko idioci tego nie zauważają no ale tak to działa że na idiotach się hajs robi
Pablo, ja się opieram na oficjalnych informacjach. Nie mam znajomości u wydawcy gry. Dla mnie jedno jest jasne: ciągle twierdzą, że wersja na pecety nie jest jeszcze taka, jak by tego chcieli.
Grałem na X360 czekam na PC
Świetna gra, godna polecenia :) jak najbardziej na plus, przeszedłem.
Plusy:
-Klimat
-Oprawa
-Otwarty świat
Minusy:
-Drobne błędy
Ocena: 8.5/10
błedy? chodzi ci o bugi? eh jest ich tak mało że NIC nie psują rozgrywki ;D
Nie ma to jak GTA V - gra wszech czasów!!! Ona zasługuje nie na 8.5, ale na 11.5!!! Hahahaha!!!
głupie dziecko RDR lepsze od gta 5
Nie bredź dziecko. Nie ma to jak zachwycać się grami casualowymi dla matołków, które nawet 7-letnie dziecko przejdzie.
Witam
Mam pytanie...czy w grze są polskie napisy?
Jeśli nie to czy da się skądś pobrać spolszczenie?
Rockstar Games nie robi wersji językowych, ani dubbingu. Nigdy na to nie pozwolili.
To jest gierka 1 klasa czeka na PC dodatek też spoko z zombiakami
Właśnie kupiłem wersje GOTY i gra od samego początku mnie bardzo wciągnęła....Jest to po prostu must have dla konsolowców 7 generacji ! :D
Red Read Redemption to gra poprzedniej generacji konsol. Wylewający się za ekranu klimat postacie z klasycznych filmów westernów, to czysta poezja. Nie miałem przyjemności wcześniej w to zagrać, ale nadrobiłem zaległości i według mnie, to "RDR" jest największym dziełem Rockstara.
kupilem niedawno , gram od pewnego czasu , i musze przyznac ze gra zdecydowanie jest świetna , fabuła jest znakomita, grafika -jak na 2010 rok jest świetna (szczególnie zachody słońca) , klimat -jak to powiedzial przedmówca -''wylewa sie litrami z ekranu'' XD , lokacje fajne i zróżnicowane , świetna gra , polecam szczegolnie (ale nie tylko) fanom westernu , napewno sie nie zawiedziecie , PC-towcy wstydźcie sie XD , + znakomite zakończenie ale oczywiście go nie zdradze , ja widzialem przed zagraniem w gre i żałuje bo to ogromny spojler ale mimo to gram xd
Coś mam przeczucie że niedługo R* zapowie Red Dead 3 i Remaster RDR na PC, PS4 i XONE ;)
Zapowiedzą na pewno coś na E3, to będzie dobra chwila.
P.S Red Dead 2 a nie 3 :)
RDR 3 juz rzczej nie będzie XD
Pierwszy Red Dead wyszedł na pierwszego Xboxa oraz PS2 pod nazwą Red Dead Revolver, nic więc dziwnego, że gimby nie znajo.
W końcu ograłem słynnego RDR i były momenty że chciałem odłożyć grę na "kupkę wstydu" ponieważ najzwyczajniej w świecie mnie nudziła, lecz gdy akcja się rozpędziła to nie zatrzymała się ani na chwile i czekałem na każdą misje oraz cut scenke z niecierpliwością a końcówka gry zapadnie mi w pamięć po wsze czasy. Polecam każdemu serdecznie :)
Nowy Red Dead już pewny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! https://twitter.com/RockstarGames/status/787639249864630273/photo/1
Wow wczoraj skończyłem grę i raz.... zakończenie CIEKAWY sposób na zakończenie gry ale zabicie NAJLEPSZEJ POSTACI W GRZE i to jeszcze protagonistę .... NIE JEST FAJNE nie mówię że jackiem gra się do dupy ale john marston był lepszy szkoda że takie zakończenie zrobili :(
Nie ma to jak wejść na forum i zdradzić wszystkim zakończenie gry. Masz ty rozum i godność człowieka?
No i co z tego, że wyszła 6 lat temu? Takie informacje ukrywa się w spoilerze. Po to jest ta opcja żeby z niej korzystać.
ta w sumie to zapomniałem o tym XD ale to wyszła 6... no 7 lat temu więc każdy kto chciał kupić jużdawno kupił tera każdy jara się RDR 2 :P
Chyba jedyna gra na konsolę w realiach dzikiego zachodu a w dodatku wsteczna zgodność z xbox one one cudo!
Naj gra westernowa ever no moze nie licząc RDR 2 ;d
jeszcze nie wyszło ale może za kilka miesięcy
Red dead redemption NIE JEST PORZĄDNĄ GRĄ ten tytuł jak to powiedział Niekryty Krytyk jest WYJE**NY W KOSMOS i się w pełni zgadzam 100 razy lepsze od gta 5 :D
kupiłem w tym tygodniu edycję goty. Gram na XONE, nawet 7 lat po premierze jestem wniebowzięty. wymienię moje plusy i minusy
plusy
+ duży otwarty świat
+ dobra fabuła
+ różnorodne aktywności w miasteczkach
+ dlc skutecznie wydłużają czas spędzony przed ekranem
+ dziesiątki zadań pobocznych
+ system dead eye
+ świetnie wykreowane postacie
+ fizyka gry nawet dzisiaj sprawdza się bardzo dobrze
+ dobra grafika
+ dopracowane cut-scenki
minusy
- zapis możliwy tylko w saloonach, domach i przy ogniskach
- brak polskich napisów
Jedna z najlepszych gier ever!
ukończyłem grę to mogę wystawić recenzję gra niesamowita aczkolwiek druga połowa była słabsza od pierwszej
spoiler start
akcja z fortem mercer trochę zniechęciła mnie do dalszej gry, ale grałem dalej motyw wojny domowej w meksyku był strzałem w dziesiątkę, myślałem że po odzyskaniu rodziny gra się zakończy ale było później kilka ciekawych zadań a zakończenie nieco rozczarowujące ale mocne. Po śmierci Johna można było go jeszcze pomścić grając Jackiem.
spoiler stop
gra jak dla mnie była za krótka ale genialna otwarcie polecam wszystkim fanom gier rockstara i nie tylko
To uczucie gdy kupujesz grę z nudów 7 lat po premierze, gra jak na te czasy jest ładna, a gameplayowo lepsza od tych masowo wydawanych shitów AAA. Po godzinie gry zatopiłem się w niej, a dopiero po stu godzinach odstawiłem na półkę.
Wsteczna zgodność X360-XONE to największe osiągniecie branży growej tej dekady!
Grafika 7/10
Mechanika 8/10
Klimat 10/10
Otwarty świat 9/10
Cut-scenki 10/10
Humor 9/10 (kłaniam się R*)
Postacie 10/10
Fabuła 10/10
Zakończenie 10/10
Jak dla mnie najlepsza gra od czasów GTA. Czekam na drugą część! 9.5/10
Jedna z najlepszych gier Rockstar. Grafika wygląda bardzo ładnie, fabuła bardzo wciąga i duża swoboda. Jak dla mnie Red Dead Redemption jest lepsze od GTA IV.
Czekam z niecierpliwością na drugą część sandboksowego westernu!
Jedna z powazniejszych gier w jakie gralem. Bardzo dobra fabula dopracowany swiat dluga gra 35-45 godzin na samej suchej fabule nie policzylem misij pobocznych. Oraz ogromny swiat ciekawe misije poboczne fajny bullet time i te zakonczenie ;D
Brak craftingu w jakiejkolwiek, nawet symbolicznej formie i powtarzalność rozgrywki mocno rzutuje dziś na odbiór RDD - tak to już jest, kiedy zalicza się grę 8 lat po premierze. ;)
Z przyjemnością dam szansę nadciągajęcemu prequelowi.
Najlepsza gra w jaką grałem kiedykolwiek. Niesamowita historia, dialogi, postaci, klimat, otwarty świat, muzyka, mechanika gry, fizyka, zadania poboczne, cutscenki. WSZYSTKO. Dzieło ponad czasowe. Nawet genialne GTA V nie dało rady zdetronizować mistrza. Powiedzieć że czekam na RDR 2 to małe nieporozumienie- to moja najbardziej oczekiwana gra dekady jak nie więcej. Rockstar jeszcze nigdy nie zawiódł. Jeszcze tylko 2 miesiące!!
Szukam gry western z otwartym swiatem taki sandbox, w Guna gralem w Red Dead Redemption nie bo nie mam PS 3. Wiec szukam na PC. Moze byc z 10 propozycji ale naprawde dobrych.
To ja polecam kupić PS3. Używaną kupisz za 300zł, a do ogrania jest masa gier, których cena oscyluje w okolicach 20-35zł.
Cooo? powaznie ? Chyba żartujesz ?? Przez 25 lat elektronicznej rozgrywki powstaly tylko 2 gry z otwartym swiatem dzikiego zachodu ??nie ma zapotrzebowania na tego typu gry ???
Dziki zachód to wśród gier bardzo mała i niezbyt popularna nisza. Ewentualnie masz jeszcze liniowe westerny takie jak seria Call of Juarez, strategiczne Desperados, lub Hard West, też są świetne, ale bez otwartego świata. Kolejny sandboksowy western ,,Red Dead Redemption 2'', zmierza natomiast tylko na XboxOne i PS4, może za dwa-trzy lata na PC.
A po za tym gry nie istnieją od zaledwie 25 lat, pierwsza gra powstała 71 lat temu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_gier_komputerowych#Pocz%C4%85tki_gier_komputerowych_(1947%E2%80%931972)
PS: tu masz pełną listę westernów na pecety, tylko żeby cię nie podkusiło zagrać Wild West Online bo to barachło nieziemskie!
https://www.gry-online.pl/encyklopedia-gier.asp?PLA=1&TEM=142
Nie zrozumielismy sie chyba, w 1992 zagralem w pierwsze gry na commodora, dlatego dla mnie ten swiat gier to 25, 26 lat :) najlepszy złoty okres to czas od 1997 do 2007. Od tego czasu calkowite dno z malymi wyjątkami.
Właśnie ukończyłem na 360-tce.
Klimat, przedstawiony świat i postacie na 10. No może Meksyk i jego bohaterowie mnie trochę nużyli ale i tak super. Fabuła na 9. Co mnie głównie męczyło to mechanika głównego bohatera, trochę sztywno się nim gra jak na rok 2010 no i trochę bugów było. Ostatecznie 9/10. Jeśli ktoś ma Xboxa albo Playstation to jak najbardziej warto zagrać.
Wcześniej mnie dwójka zbyt nie interesowała ale ostatni trailer robi wrażenie. Trzeba w końcu się przerzucić na XOS albo na XOX ;P
Życzę pecetowcom żeby i oni mogli zagrać.
Meksyk był dla mnie mega. Fenomenalny klimat, świetne zadania poboczne, bardzo ciekawe misje, świetne postacie, zworty akcji. Cały RDR jest absolutnym majstersztykiem jeżeli chodzi o gry. Sterowanie Marstonem potrafi niekiedy przypominać pijanego na lodzie, ale po kilkudziesięciu minutach idzie się przyzwyczaić.
Dawno temu, dobry znajomy polecał mi tą grę mówiąc wtedy "coś jak GTA ale lepsze". Nie przepadam zbytnio za serią GTA może oprócz klimatycznego Vice City, dlatego też zwlekałam z kupnem gry.
Krótko po premierze RDR2 jestem tu gdzie jestem, czyli w Armadilo. Łapie zbirów, ujarzmiam dzikie konie i jestem zachwycona. Muzyka typowa dla westernów, gra w tle, nie jest nachalna i bardzo przyjemna. Postacie są dużym plusem, przede wszystkim główny bohater i jego głos.
Westerny to nie moja bajka, jednak ta gra sprawiła, że polubiłam tę otoczkę westernu a nawet jestem nim zaintrygowana.
Według mnie 9.5 należy się.
Świat przedstawiony, narracja, bohaterowie, klimat, ścieżka dźwiękowa. Wszystko to jest na najwyższym możliwym poziomie. Jednak gameplay raczej już przegrał walkę z nieubłaganym czasem. Toporna jazda konno, w zadaniach mordujemy nieskończone zastępy wrogów, co staje się po czasie nudne, frustrujące i przyprawia gracza o poczucie absurdu sytuacji... upierdliwy system zapisu, który zmuszał mnie często do przebycia sporego kawałka mapy, żebym mógł wykonać "save". Jeszcze bym się trochę przyczepił do feelingu strzelania. Raczej miałem wrażenie, że strzelam z plastikowego pistoleciku, aniżeli z rewolweru rodem z dzikiego zachodu... Dla przykładu, Mafia II wydana również w 2010r. jest moim zdaniem dużo bardziej imponująca technologicznie.
Pewnie dla wielu dużym minusem okaże się również brak polskich napisów. Mimo, że dość płynnie posługuję się angielskim, to niejednokrotnie miałem problem z tą brudną, kowbojską angielszczyzną.
Oczywiście gra nadrabia kilmatem i dojarzałą historią traktującą o tytułowym odkupieniu protagonisty- Johna Marstona. Jeżeli chce ktoś doświadczyć doskonałej opowieści i jest zdolny pójść na ugodę z lekką archaicznością rozgrywki, to zdecydowanie polecam. Zwłaszcza teraz, po premierze jeszcze lepszego RDR2, dużo młodych graczy dopiero teraz mogło mieć pierwszy kontakt z tą marką. Moja ocena na rok 2018 to 8 za całokształt. Tak, wiem że w większości skupiłem się na krytyce. Wychodzę z założenia, że to co dobre, to zostało już o tym tytule powiedziane. Chciałem tylko naświetlić, jaka jest w moim odczuciu kondycja RDR po latach. Zaznaczę jeszcze, że ogrywałem na Xbox One X w 4K, także gra była na dość mocnym liftingu.
Mam pytanie trochę z innej beczki. Czy jak RDR1 wyszedł w Polsce to miał swoje polskie wydanie w sensie okładke w naszym języku? Bo wiem że gra nie była spolszczona tak samo jak GTA 4 ale okładke po Polsku już była
Dlaczego tej gry nie ma na pc a jest na xboxie? Przecież xbox i pc to dwa bratanki.
Ta gra ma beznadziejne sterowanie,nawet bym jej nie postawił obok Call of Juarez .Szkoda że Techland nie robi dalej tej serii.
UWAGA: Ocena dla wersji PS3, przez pomyłkę tu napisałem ;)
Red Dead Redemption to gra unikatowa choćby już tylko ze względu na to że akcja dzieje się na dzikim zachodzie. Jednak nie jest to zwykła gra o rewolwerowcach i ich porachunkach.
Red Dead Redemption to kawał dobrej historii o krwawym odkupieniu, o szansie na lepsze życie i konfrontacji z mroczną przeszłością.
Gra jest bardzo dopracowana, fabuła, postaci, dialogi, voice acting to wszystko stoi na najwyższym poziomie. W grze jest masa ciekawych zadań i czynności pobocznych (np. gra w pokera, rzut podkową, pojedynkowanie się, czytanie gazet, blackjack). Grafika mimo upływu 9 lat nadal wygląda co najmniej przyzwoicie. Sterowanie jak na standardy ps3 uważam za raczej wygodne, system celowania w trybie normalnym jest świetny!
Do nielicznych wad zaliczyłbym:
- brak polskich napisów
- upierdliwy system zapisu
- zdarzają się spadki fpsów
- w późniejszym etapie gry zacząłem odczuwać pewną powtarzalność rozgrywki jednak niedługo potem dostałem bodźcca fabularnego i poczucie nudy nie trwało długo.
Miałem dać RDR 8.5 ale jak się zastanowiłem ile jest tak zajeb**tych westernów wśród gier... to za unikatowość, historie, i detale leci 9.0
Zdecydowanie jedna z lepszych gier w jakie miałem zaszczyt zagrać. Wysokie oceny i podobne opinie innych nie biorą się znikąd. Naprawdę jest to dzieło - nie tylko zwykła gra mająca do zaoferowania ciekawą mechanikę i otwarty świat, ale głównie historię, narrację, kreację postaci - również tych pobocznych. Niesamowita robota...
W kowbojską przygodę zabrnąłem dopiero teraz, więc w 2019 roku - 9 lat po premierze gry. Specjalnie między innymi głównie dla tej gry kupiłem starego Xboxa 360. Wspaniały tytuł, gdzie mechanika nawet aktualnie robi wrażenie i nie odstaje zanadto od najnowszych produkcji. Ta gra stoi zdecydowanie opowiadaną historią i wykreowanym światem. To jakby oglądać świetny Western taki w stylu chociażby Tarantino, czyli nieśpieszny, ale też taki w którym napięcie i klimat cały czas rosną w siłę. Oczywiście krwawy i brutalny.
Niesamowita historia, warto było poświęcić 20 godzin na wątek główny i również te poboczne. Niesamowita postać Marstona, z jednej strony wyjętego spod prawa przestępcy, z drugiej szukającego tytułowego odkupienia swoich grzechów, kochającego żonę i syna mężczyznę. To od nas zależy, czy będziemy czynić dobro, pomagać innym w potrzebie, czy siać postrach i spustoszenie - w grze jest mnóstwo takich moralnych decyzji. Niezapomniane zakończenie i dalsza możliwość poniekąd domknięcia historii... Jeśli ktoś nie grał, to naprawdę polecam zagrać zwłaszcza przed zaczęciem drugiej części.
Przecież jest wersja na Xbox One. Wkładasz płytkę, pobierasz aktualizacje i grasz w RDR na Xbox One.
Tylko PS3, X360, Xbox One X i PC z GTX'em 1080Ti w górę.
Niby można pograć przez PS now ale szczegółów jak to w naszym kraju wygląda nie znam.
...i PC z GTX'em 1080Ti w górę.
Pierwszy RDR na PC, no ciekawe, ciekawe. A Rockstar wie że wydał na PC, bo niespecjalnie o tym informują?
na pecety też jest, spytaj Xeni
10 lat minęło od jednej z najlepiej opowiedzianych historii w grach. Razem z RDR 2 tworzą growego Ojca Chrzestnego.
Absolutny masterpiece jeżeli chodzi o prowadzony storytelling. Nie ma to jak wystrzelać cały gang Dutcha i na końcu zmusić go do rzucenia się w przepaść. Klimat Meksyku i rewolucji genialnie wylewa się z OLEDA.
Ogrywanie tego tytułu na XBOX ONE X to niezapomniane przeżycie.
18h
+ dobra i spójna fabuła
+ niesamowity klimat dzikiego zachodu
+ świetne dialogi i scenki
+ łatwa i przyjemna oraz bardzo relaksująca
+ świetna oprawa graficzna (nieboskłon, konie, postacie, krajobraz)
+ ścieżka dźwiękowa pasująca do akcji i klimatu
+ wiele aktywności pobocznych
+ bardzo dobrze zrealizowane jeżdzenie konno
- troche pustawy ten otwarty świat
- troche róznych bugów, niestety też związanych z celowaniem i osłonami
Ukończyłem grę na PC, fajnie że to wreszcie możliwe, nawet jeśli kilka mechanik nie działa jak trzeba, to wszystkie misje śmigają elegancko.
No i ogólnie to naprawdę zacna gra, nawet po tych wszystkich latach daje rady. Jest o wiele prostsza, mniej skomplikowana niż prequel, ale jeśli chodzi o jakość cutscenek i postaci, to jest naprawdę dobrze. Strasznie zawodzi tylko w sumie postać Billa i Javiera. Nie ma z nimi żadnej poważnej rozmowy, praktycznie żadnych kontaktów i tu nie chodzi tylko o to, co w prequelu o nich powiedziano, ale z samej fabuły tej gry, to Bill w sumie ważna postać jest, a nie pojawia się zupełnie w ogóle, no i jego scena śmierci jest taka nijaka zupełnie. Widać, że jak chodzi o budowanie postaci, ich charakteru i relacji między bohaterami, to nie jest tak dobrze jak w RDR2 i niektóre wydarzenia dzieją się tak trochę od czapy, nie mając za wiele sensu. Zwłaszcza ten finalny atak na Beecher's Hope trochę niewyjaśniony mi się wydaje i z niczego nie wynika. Ale oczywiście najbardziej dziwi atak Ducha na hotel w środku miasta i zero reakcji ze strony policji.
Oraz ci co narzekają na rozwleczony epilog w RDR2 dostają ultra skrócony epilog tutaj. Przydała by się jeszcze jakaś misja, co by bardziej nakreśliła, jaki teraz jest Jake.
Z tego wszystkiego to przynajmniej śmierć Ducha zrobiono dobrze, nawet jeśli ubiera się po menelsku, to słysząc jak mówi, że ma plan, miałem ciary normalnie.
Ogólnie narzekam, ale jest jak najbardziej zacna ta gra, bardziej przystępna niż prequel, bardziej arcade'owa, ale no absolutnie to pozycja obowiązkowa.
Też ograłem na PC gra w większości trzyma 60 fps więc jak ktoś nie grał to polecam spróbować.
Typowa gra dla dorosłego odbiorcy.Kto nie grał niech żałuje że nie spróbował,
Świetna gra, niesamowicie wciąga ! Lokacje po kilku godzinach grania wydają się dość opustoszałe ale i tak jest miodzio. ukończyłem całe i zakończenie mnie naprawdę zdziwiło, jedyne co nie do końca przypadło mi do gustu to ciężko wyważony poziom trudności, czasami rozwaliłem całą watahę przeciwników a innym razem ktoś strzelił mi w plecy i trup na miejscu.
Ogólnie bardzo fajna gra. Po 14 latach czuć troche piętno czasu, głównie objawia się to przy nieco drewnianym sterowaniu ale oprócz tego gra jest dobra.
+ Świetny klimat i imersja.
+ Fajne i dopracowane postacie
+ Czarny humor Rockstara
+ Dobry feeling strzelania, choć Aim Assist zabiera większość frajdy.
+ Bardzo dobra fabuła.
- Drewniane poruszanie się bohaterem.
- Zero-jedynkowy Aim Assist (przy przybliżaniu celowania na przeciwnika, ten od razu znajduje się na wrogu, gdy przesuniemy go w bok nie ma już żadnego wspomagania przez co strzelanie wygląda tak, że non stop: 1.przybliżamy 2.strzelamy 3.Oddalamy. Zabiera to prawie całą frajdę ze strzelania, gdyż tak naprawdę jedyne co robimy sami to pociągamy za spust).
- Okrojone przedstawienie postaci Javiera i Billa (którzy jakby nie patrzeć są jednymi z głównych bohaterów historii)
- Brak polskiego tłumaczenia.
- Jedynie 30 FPS na Xbox Series X
Gre oceniam na 7.5/10