Przegląd tygodnia (31 stycznia - 6 lutego 2009)
Ea da rade, ale osobiście uważam, że najgorszą wiadomością jest upadek ensemble studio :/
Poza tym odcinek bardzo fajny :)
Co 1100? Ja piernicze!
Electronic arts pewnie nie wyrobi się z tymi grami do 2010 roku!
Ja teraz tylko czekam na nowe Speedy.
pare zeczy zmieniliscie, jest jeszcze lepiej ! super przeglad, pozdro. Do do EA to lepiej jak zmniejsza firme niz zlikwiduja
ten Battlefield: Bad Company 2 morze być ciekawy
ale czemu do licha nadal cicho o Alien colonial Marines ://
Hymmm EA podwinęła się noga... oczywiście Polityka co do Simów moim zadaniem nie wiele się zmieni... czyli tona dodatków także dla miłośników wielkich sklepów meblowych, ale mimo wszystko może wyjdzie to EA ponieważ teraz będą musieli bardziej uważać na jakość wydawanych gier. Gracze maja wielkie serca... ale niestety portfel nie każdemu pozwala na kupienie przeciętnej gry.
CZEKAMY NA HITY!!!!
Ciekawe, zamknęli studio u Czechów, a u nas nie - pierwszy raz widzę, żeby nasz kraj był w czymś lepszy od naszych południowych sąsiadów :P
A tak wogóle to na miejscu EA wydałbym Simsy 3 w tym miesiącu tak, jak wcześniej zapowiedzieli (pewnie byłyby niedopracowane, ale do tego już sie przyzwyczaiłem...), a w czerwcu wydaliby dodatek i ich problemy finansowe stałyby sie przeszłościa :P Zresztą dziwne jest, że właśnie tego nie zrobili, a najbardziej aktualnie zbugowanej części gry po prostu nie wycieli i nie zrobili z tego późniejszego dodatku - może to poczętek zmian na lepsze w tej korporacji? Jest obiecująco, dlatego będę trzymał za nich kciuki ;)
Electronic Arts rzuca się od zawsze na kasę jak pies na kiełbasę. Dlatego wszystkie gry robią na wszystkie platformy (są wyjątki, ale potwierdzają regułę). Mimo tych wszystkich zwolnień, zamknięć i przymknięć nie zwolnią tempa i będą hurtowo robić gry. Moim zdaniem kryzys odczuli, ale sami ogromnych kłopotów mieć nie będą. Chcieli się odciąć trochę od kolejnych sequeli dając Mirror's Edge i Dead Space, ale te gry słabo się sprzedały. Nadrabiają jednak właśnie sequelami. Patrz: sprzedaż Fify, Undercovera etc.
EA sobie da radę. Gruba ryba tak szybko na dno nie pójdzie... Mnie tylko dziwi fakt, że wystarczy rzucić tekstem "napiszcie o EA, a możecie wygrać" i ogólnie rzeczbiorąc jest SPAM. Gratulacje dla przyszłotygodniowego zwycięzcy
Końcówka zabójcza : D .Macie poczucie humoru , a co do EA to Bad Company 2 i 1943 mogą być ciekawymi tytułami. Powiem że jednak bardziej czekam na Bad Company 2.
Szkoda że Ojciec Chrzestny II i Dragon Age dopiero w II kwartale .
Cóż trzeba czekać
EA?? niegdys jedna z najbardziej szanowanych (przeze mnie) firm schodzi na psy.lubia obiecywac a wcale sie z tych obietnic nie wywiazuja.wiele zapowiadanych tytulow okazalo sie totalna beznadzieja.najbardziej dotknela mnie sytuacja z seria NFS.jestem jej fanem od czesci 2, przez 2se,HP,porsche,HP2 itd...niestety tylko do most wanted.dalej bylo coraz gorzej.jesli chociaz czesc graczy nabrala takiego dystansu do EA jak ja, to wcale sie nie dziwie ze EA ma klopoty.obiecuja piekne i niezwykle grywalne gry, ktore okazuja sie klapa, przez co gracze traca do nich zaufanie i w przyszlosci wybiora produkt konkurencji(albo sciagna pirata, bo po co ryzykowac kupno jakiegos g***??).w kazdym badz razie ciesze sie, ze EA ma klopoty.dlaczego?? bo nastepny monopolista na rynku IT nam nie potrzebny.moze w koncu zrozumieja ze wypuszczanie gniotow i proba zarobienia na tytule nie jest najlepszym pomyslem.miejmy nadzieje ze wyciagna z tej sytuacji wnioski i zmienia polityke firmy z ilosci, na jakosc
Muszę przyznać, że wasz Przegląd Tygodnia, z każdym odcinkiem staje się coraz lepszy.
Od początku. Krótka zapowiedź tego co będzie się działo w dalszej części programu to dobry i świetnie wykonany pomysł. Przegląd tygodnia też trzyma poziom. Ale przechodzimy do rozmowy z Łosiem i tu mamy mały zgrzyt. Jest trochę sztywno, widać, że istnieje "scenariusz". Macie w redakcji wolny kąt i świetnie go wykorzystaliście, ale może jakoś można by Łosiowi dać laptopa czy nawet, malutki monitor z myszką na stoliku. W tym punkcie rozmowa wygląda jak wymiana faktów, a wolałbym bardziej wiedzieć co o tym myślą profesjonaliści :), a także nasz kochany Łosiu mógłby użyć komputera i przytoczyć wypowiedzi użytkowników z forum ( nie każdy użytkownik Gry-Online korzysta z forum ), aby dowiedzieć się co myśli o tym społeczność. Skrót newsów idealny. Konkursy też niczego sobie. I dochodzimy do rozmowy z Marcinem :). Czyli jak mniemam w co się grało przez ten tydzień. Oprócz opisywania gier niedostępnych dla wszystkich moglibyście też dodać czy nie wyszła w tym tygodniu jakaś fajna gra ( hity typu Killzone 2 ) i zaprosić do przeczytania recenzji. Zaprezentowanie kolejnego konkursu ( szok, dwa komiksy, a ja w życiu nie widziałem tylu poważnych komentarzy ) i koniec. Ogólnie jest bardzo dobrze, ale może być lepiej.
uwazam ze prowadzący jest przystojny
(wygralem?)
Jak zwykle od początku do końca świetnie się ogląda.
Co do sytuacji w EA:
Ziomki dadzą radę. Kryzys nie kryzys są ludzie którzy grać będą, a gdyby miało to zagrozić EA to strach pomyśleć co stałoby się z innymi wydawcami.
Imho ich plany wydawnicze na ten rok są same w sobie gwarancją sukcesu. Jeśli tylko nie będą finansowo szarżować to wyjdą na prostą. Trochę szkoda tylko opóźnienia Dragon Age: Origin, ale kto ich może winić. W końcu muszą doić ile się da, a przy "kryzysowym" poziomie PCtowego piractwa nie pozostaje nam nic jak tylko się cieszyć, że wersja z blaszaka nie zaliczy kilkumiesięcznego opóźnienia w stosunku do konsolowych.
EA?! Pierwsza myśl? Sims'y(dodatki:pełno :/), później Need for Speed- 1 części fajne a później coraz gorzej. Więc poprostu 1 gry EA były bardzo dobre lecz później pfff :/. EA miało kasy ale.. robili gry na siłę np. NfS: Carbon.. Niestety panowie z EA przyłóżcie się :)
O sytuacji w jakiej obecnie znalazło się EA mógłbym pisać godzinami ... gdybym o niej cokolwiek wiedział :P
co się zaś tyczy samego przeglądu tygodnia to z cała pewnością mogę stwierdzić jedno : wy coś białego pewnie wciągacie
Ja tam się cieszę z postawy EA chodzi mi o Battlefield na PC (nie mam konsoli). Wydanie tych gier z tej serii na PC może być z związane z kryzysem może chcą jak najwięcej kasy zdobyć
tak... Ea mialo kase zeby wykupic Take 2... a teraz sie postaralo i zwolnili przeszlo 1000 ludzi... gratulujemy biznes planu...
Ja osobiście uważam, że EA trochę źle zrobiło pokazując nam wszystkie gry naraz. Powinno pokazywać je stopniowo, wtedy ludzie bardziej by się nimi zaciekawili. A tak myślę, że może trochę nie wyjść.
LoL. Tak myślę o sytuacji EA. I tak się wygrzebią, wiec skąd ta napinka ludzie:D:D:D
wszyscy się rzucili do komentowania i robią za speców od EA :D
Jak widać kryzys dosięgnął także EA ale przy tylu tytułach jakie pojawią się w tym roku powinni sobie poradzić. Cieszy mnie że tyle fajnych tytułów w tym roku wyjdzie na PC i z niecierpliwością będę ich oczekiwał lecz nie powinni oni tylu fajnych gier wypuszczać naraz to może zmniejszyć sprzedaż a gry powinni bardziej dopracować mam nadzieje że kryzys nie wpłynie na jakość gier. EA nie powinno robić hurtowo gier bo stracą one na wartości graczy których nie będzie stać na kupno wszystkich ich ulubionych gier w roku zaczną ściągać gry i przez co poszerzy się piractwo. Ale i tak to tylko mój wniosek. Ja osobiście zamierzam kupić wszystkie odsłony battlefield i NFS. Mam nadzieje że kryzys się zakończy a EA zatrudni więcej pracowników do testowania i ulepszania gier.
Pozdrawiam
A według mnie, to wcale nie kryzys powoduje, że premiery ciągle się przesuwają. EA chce wywołać wokół siebie taką kontrowersję, jaką wywołują teraz. Zwiększa to zainteresowanie ich firmą i tytułami, których premiery ciągle się zmieniają. EA wie pewnie, że po takie Simsy 3 udają się "tylko" fajni i kilka niedzielnych graczy. Natomiast przesuwanie premiery spowoduje, że większość takich graczy od święta pomyśli sobie: "Tyle musieliśmy czekać na te simsy, to grzech byłoby ich nie kupić"... No a pewnie, jeszcze wiele błędów zostało do poprawienia, bo twórcy woleli pracować nad reklamą, niż nad grą.
Ea to firma ze stanów, a co tam się dzieje to każdy wie. Po części to wina kryzysu, po części wina EA, ale największa wina jest nasza - graczy. Ile znajomych się pytałem, którzy grają w Mirror's Edge. KAŻDY ma wersję piracką... Zabawnie wychodzi, bo w tym roku wychodzą same gry od EA, które mnie interesują - Mirror's Edge(kupione) The Ultimate Box(przymierzam się), BF 1943(kupuje na wakacje) Bad Company 2 (na gwiazdkę).
Patrzę, że tu co niektórzy piszą, że za dużo tytułów wydali na raz. Nie no jasne, z samego Dead Space(którego gracze zabili) EA nie wyżyje...
Kirabax- moi znajomi nie wiedzą co to mirros edge ;/
Biedne EA. Nareszcie zaczeli robić gry, a nie tylko to komercyjne "coś", a tu dopadł ich kryzys. A mają tyle planów, mam nadzieje że jakoś uda im sie rozwiązać problem i nie przeszkodzi im to w naprawie swojego wizerunku i że bedzie powstawać więcej takiech gier jak Mirror's Edge. Czego życzę Sobie i Wam, a przede wszystkim Elektronikom.
A już myślałem że najlepsza według mnie gra wojenna od EA battlefield: Bad Company nie zazna kontynuacji. A jednak sie myliłem. I dodadtkowo Pecetowcy będą mogli się nią cieszyć ( choć wątpie bo wymagania będą na pewno wysokie po tym jak grałem ją na PS3 ten realizm, rozwalające się budynki itp.) Jednak EA podniosło sie po nieudanym NFSie. Aha i czeka battlefielda: heroes :);)
Ostro... Czyżby EA brało się też za covery muzyczne? :) W pierwszych animacjach BC2 jest fragment utworu Mad World Garrego Jules'a w jakiejś sfałszowanej wersji... Blehhhh
Kryzys dosięgnął także EA ale jeśli wypuszczą te Need for Speedy takie jak Undercover to napewno im się uda wyjść z problemów (wiadomo o co chodzi?? Takie crapy) . Jednak czekam na te Battlefieldy ,jednak bo 1943 nie spodziewam się czegoś wypas ,24 graczy na mape -czy to jeszcze bf??
Szanuje EA za o, że wydało tak wiele świetnych gier, a szczególnie całą kolekcję FIFY. Ale teraz to już nie to co dawniej. Niegdyś robili lepsze gry i zza każdym razem był one hitem ,a teraz??
EA wyjdzie z tego spokojnie robia coraz wiecej gier, a z kazdej bedzie pewnie nie maly zysk. Dead Space na Wii napewno wiele ludzi kupi taka gre.
A co do tego BF napewno to jest dobry sposob na podejscie do sprawy kryzysu, jeszcze do tego dochodzi nowa seria NFS to juz w ogole super, ale ale czy zdolaja sie uporac z taka duzo iloscia gier.
Jak tyle ludzi zwolnili hehe to juz przydalo by sie nad tym zastanowic, ale ogolnie rzecz biorac napewno wyjda na tym na +:)
A mi EA przypomina coraz bardziej klub piłkarki- Milan. Zawsze krytykowany, jednak jako przeciwnik szanowany, mimo ze grają tam stare dziady. EA jest właśnie takim starym dziadem- mają olbrzymie doświadczenie i nie pozwolą jakiemuś młokosowi zająć swojego miejsca.
Electronic Arts jest jak Real Madryt.Ogromne pieniądze nie czynią gier najlepszymi zarówno jak piłkarzy nie uczynią lepszymi.EA i Real może mają ambicje ale brakuje im pomysłu i fantazji na osiągnięcie sukcesu.Czasem uda się im zrobić dobry tytuł np. Mirrors Edge lub Dead Space, ale to z powodu współpracy z małymi i skromnymi i to oni tak naprawde osiągają sukces nie EA.I tak jak w Realu Madryt zmieniają się tylko zawodnicy tak w EA twórcy gier, którzy obniżają poprzeczkę tak nisko, że zeszli prawie na samo dno.
Pozdrawiam posiadaczy xboxa 360.qnik1908
w nastepnym odcinku powiedzcie kiedy wyjdzie Gears of War 2 i Fable 2 na pc jeżeli coś wiadomo
EA kiedyś zaczęło kilka serii. Później te zaczęły się dobrze sprzedawać, były grywalne i "coś" wnoszące. Wielu pewnie grało kiedyś w Need For Speed'a z wypiekami na twarzy. Później zaczęli "doić krowę". Wychodziły kolejne części, kolejnych części. Na konsoli ich gry były/są o lata przed komputerami, lecz również na konsolach nie wszystkie gry od EA są genialne (vide NFS: Undercover), ale Fifa zgniata tą z PC z powierzchni Ziemi. Ludzie zaczęli pobierać ich gry i usprawiedliwiać się tym, że to gnioty, są powtarzalne itd. Ostatnio wyszły dwie naprawdę dobre gry od EA. Jedna z nich(Dead Space) radzi sobie dobrze, a druga ta bardziej oryginalna(Mirror's Edge) prawie w ogóle się nie sprzedała. Z tego wszystkiego wychodzi na to, że ludzie boja się oryginalności. Jeśli coś jest oryginalne to tego nie kupują, ale jeśli coś powtarzalne to to ściągają. Oczywiście nie usprawiedliwiam EA, i nie mówię że to wszystko przez piratów. Większość ich nowych gier jest naprawdę średnia. EA było gigantem, a strata tylu oddziałów na pewno będzie miało negatywne skutki. Ale, który z dzisiejszych wydawców nie ma problemów? Chyba tylko Nintendo. Ogólnie uważam, że EA musi lekko zmienić swoją politykę. Muszą robić sequele ale z trochę większym odstępem czasowym i wreszcie zrobić prawdziwie next-genową Fifę na PC. Czemu muszą? Jak już wspomniałem Mirror's Edge się nie sprzedał, a to bardzo dobra gra, lecz niestety jedyna w swoim rodzaju.
Ja sie bardzo ciesze ,ze EA zapowiedzialo te 2 Battlefieldy i to ,ze bad company 2 bedzie na PC bo konsoli nie mam chociaz przymierzam sie do X360.Jednak musze powiedziec ,ze EA troche upada i wydaje ostatnio coraz słabsze gry tzn zalezy tez ktora firma je tworzy ale ostatnio podobaja mi sie tylko gry EA DICE czyli battlefieldy i Mirror's Edge a np Conquest to dosc spora porazka i wogole nie za bardzo lubie gry Panamedic ,nie udal sie im tez za bardzo mecenaries 2 ale ogolnie EA to wciaz wielka firma growa :) chociaz nie taka jak kiedys.
PS.Przyłączam sie do prosby kejciama bo tez bardzo licze na gearsy i fabla na PC!!!
EA why? For money...
Siemanko, według mnie sytuacja w EA bedzie coraz gorsza zreszta tak samo jak u innych producentów. Elektronicy wypuszczaja coraz gorsze gry NFS to była dla mnie jakaś kpina z graczy, może Battlefieldy pomogą utrzymać tą tonącą łódeczkę, lecz jesli EA nie zaskoczy graczy nowymi produkcjami dobrze zabezpieczonymi ! (żeby piraci musieli sie choć miesiąc pogłowic nad ich rozkminieniem - im dłuzej tym wiekszy zysk z orginałów). Jesli jednak tak sie nie stanie to bedziemy mieli "giercową komunę" 3-4 tandetne pordukcje na 3-4 zniszczonych połeczkach rocznie, likwidacje kolejnych oddziałów, zwolienia pracowników itp i tak rynek gier straci kolejnego producenta gier. Taka jest moja apokaliptyczna wizja przyszłości gier komputerowych od EA . Amen
".... i tak warto żyć..." :D
PS. Miś Uszatek miażdży jaja jak deathcore'owy walec \m/
Klimat Ojca Chrzestnego "1" i tak jest nieporównywalny więc te bajery z nieruchomościami mnie specjalnie nie ruszyły. Battlefield 1943 - nice taste, ale najpierw musze zagrać w Bad Company...
PS Końcówka kosmiczna, Brawo:)
ktos wygra na pewno :-) ale fakt faktem, ze daliscie popalic z odzewem, przed nami ciezkie zadanie i mam nadzieje ze nikt sie nie poczuje urazony. :]
50% gier z EA na Wii...idę się powiesić narx
w creditsach jest Verminus a w "Przeglądzie..." go nie widziałem. Czyżby w szafie albo pod biurkiem siedział?
a co do EA.
Ta firma dla mnie przestała istnieć. Battlefield 2. Zostawili grę nie poprawioną mimo wielokrotnych obiecywań patcha (obiecanki-cacanki). Prezent urodzinowy z okazji 3 lat od premiery BF2 też miał być (od 7 m-cy cisza).
FackU EA, FackU!
EA to juz wogule zeswirowalo i przeszlo na bardziej zdradziecka polityke sprzedazy swych gier.Zamiast sie skupic na jednym tytule i go dopracowac wola wypuscic kilka gier w czasie jakim do niedawna powstawal jeden tytul(jak np nfs).Osobiscie odczuwam obawy co do jakosci tychze gier ktore zapewne beda zawierac mnostwo bledow i niedociagniec.Ale gracze i tak to pokupuja zewzgledu na swoje ulubione marki - nfs,bf.Wiedzac to EA odwala robote bo wkoncu poco sie przemeczac skoro i tak to sie sprzeda.
Aha polskich znakow nie ma bo na kompie z ktoreko pisze w uk ich niema.Wiec sie nie czepiac ;]
Taaaaak kryzys dopadł każdego także EA.Wydają teraz więcej słabszych gier niż kiedyś.Kiedyś nie było ich w zasadzie prawie wcale chociażby pierwszy MoH :).Ja jednak wierzę w EA i w to ,że sie podniosą.Zresztą jest teraz zapowiedzianych kilka ciekawych tytułów ,które na pewno poprawią sytuację choć szykują się też i takie ,które nie prezentują sie teraz zbyt dobrze np. Ojciec Chrzestny ale ocenie dopiero kiedy zagram.
I jeszcze mała prośba Lordzie Areondzie czy mógłbyś napisać w komentarzu czy wiecie coś o tych Gearsach i Fablu na PC wiem ,że zamęczam ale dla tych gier planuje kupić X360 wiec bardzo proszę o odp.:)
Wie ktoś jak sie nazywa ta mjuzik co leci jak biegnie ten żołnierz z bad company?:)
EA na początku stworzyło kilka kur znoszących złote jaja, a teraz natarczywie klepią je żeby zebrać więcej tych jaj. Niestety jeśli będą tak dalej robić to te kury mogą w końcu zacząć dawać tylko kupy :P.
EA u wielu ludzi zapracowało sobie na szacunek , ale teraz go niszczą. EA myśląc że robią "świetnie" troche sie ośmieszają. Przykład:
-Siemka, grałeś w najnowszego NFS
-No i wiesz on jest do d**y, taki sam jak poprzednik
-A wiesz kiedy wyjdzie Battlefield Heroes
-Podobno ma wyjść w maju , ale wiesz jak EA coś zapowiada to ta zapowiedz jest albo za szybko powiedziana , albo została wypowiedziana po kilku głebszych.
Fajny przegląd a co do EA niech wydadzą kolejne 15 serii simsów i spore kolejne beznadziejne NFS i niech patrzą jak się z taczają w dół. to tyle.
nfs jest ok ale co do carbona i pro stret to kiepsko serja skaczyla sie na most wnadet i od nowa poprawia reputacje udercower a ca do EA to dobre gry produkują ale po tej wypowiedzi ze dużo gier pójdzie na nintendo to może być zamieszanie bo wielu ludzi ma xbox360 i ps3 wiec na nintendo nie będzie aż takiego popytu i wogóle nintendo jast taka sama jak ps2 poruwnujac grafike. a co do firmy to ogólnie za dużo projektów i ma te opóźnienia ale nie dziwie się bo maja kryzys i próbują zarobić kase no ale z drugiej strony zwolnili dużo ludzi i mam nadzieje ze się wyrobi z premierami gier bo inaczej będą mieć jeszcze wieksze straty
Też bym prosił o nazwe piosenki z początku zapowiedzi battlefield 1943. Z góry thx.
Jak dla mnie to sytuacja EA jest jak najbardziej zasłużona. Za te lata wypuszczania gier które tak naprawdę były powierzchownym badziewiem nastawionym na zysk. Żadna gra EA nigdy tak naprawdę nie wciągała, bo każdej brakowało tego czegoś. Wypas grafa, super dźwięk i te „innowacje” a grywalność mierna, poniżej oczekiwań.
A za zrujnowanie Władcy Pierścieni tyloma nieudolnymi produkcjami z których żadna nie była choć w najmniejszym stopniu fajna, a już tym bardziej nie oddawała klimatu powinno się ich spalić na stosie. Nie wybaczę im zmasakrowania idealnego scenariusz na MMO jakim był LOTR (Tolkien się w grobie przewraca) i z radością popatrzę jak się załamuję wielka korporacja - gigant na glinianych nogach.
Dead Space na Wii ? I jak to niby ma wyglądać ? Zamiast nekromorfów dostaniemy króliczki ? W słitaśnym świecie ...
Burnout Paradise w sekund-rozwalił mnie,najlepszy z całego cyklu,kiedy go oddzielnie
opublikujecie?
EDIT1:
Mówisz,masz XD
Bardzo miły przegląd :) Jak zwykle dużo ciekawych i obszernych nowinek ..
Jeśli chodzi o Electronic Arts to tylko tyle powiem ... Sami są sobe winni ... Mogli zakończyć serie Need For Speed na odsłonie Most Wanted ...
dziękuje :)
No wie ktoś jak się nazywa ta piosenka z zapowiedzi ale nie mowie o 1943 tylko bad company 2 jak ten koleś zaczyna biec.
Koledzy z EA chcą, zrobić nam powtórkę z historii. A mianowicie sukces final fantasy I. Tyle że twórcy Finala wypełnili jeden kupon do Lotka bo mieli naprawdę mało pieniędzy, EA ma ich troszkę więcej i tych kuponów wypełnia więcej :P
nie orzumiem co niektórzy sie czepiają do Wii... nic prawie o tej konsoli nie widzą i sie czepiają i wypisują głupoty o króliczkach czy co to tam było, jak myślisz że na Wii wychodzą same casual gry to sie już nie odzywaj w temacie gier(jeżeli jest potrzeba można interpretować jako liczbe mnogą)
Filmik jak zawsze spełnił moje oczekiwania skróty z gier były bardzo ciekawe tak jak i nagrody oczywiście czekam na Battlefield Bad Company 2 grałem w jedynkę i bardzo mi się spodobała jestem fanem studia EA jest to jeden z lepszych studiów produkują bardzo dobre gry ......:):):)
EA jest jak dziurawy statek z kturego wycieka ropa (kasa i gracze) właściciel odda go do stoczni gdańskiej ale ta upadnie a za odszkodowanie od państwa statek zostanie gdzie indziej w pełni naprawiony, aby przewoźić rope (trzepać kase).
Prawdopodobnie firma EA nie rozpadnie się, ale ostro poczuje ten cios finansowy. Inne firmy takie jak chociażby R* przejmują trochę pieniędzy które zwykle dostawało EA. Pracowników zwalniają, możliwe, że z powodu tych ostatnich złych produkcji (Przykład? Najnowszy CoD i NFS). Zatrudnią nowych ludzi z lepszymi pomysłami i zdolnościami, z zamierzeniem wygrzebania się z tej nie fajnej sytuacji.
Pozdrawiam
fajnie by bylo jakby EA polaczylo sily z Rockstar games i Atari i by zrobili placzone nfs z gta i tdu
no to niezle ... hehehe....gdyby nie wy to bym sie nawet nie dowiedzial ze EA ma jakis kryzys czy cos:P
Kryzys to kryzys, widać nawet całe EA pochłonął.
Saints Row 2
Czy redakcja GOL- a zwraca uwagę na wiek w trakcie wylosowywania w/w nagrody
Wraz z upadkiem wielkości, przyjdzie czas chwały następcy. A kto nim będzie...?
