Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Gracze mają skłonność do używek?

25.01.2009 15:05
1
zanonimizowany557717
33
Centurion

Wspaniale, grupa 800 studentów jest bardzo reprezentatywna dla graczy (szczególnie, że 90 procent studentów to nałogowi alkoholicy i ćpuny). I jeszcze coś na dokładkę - jestem studentem budownictwa i abstynentem. I co teraz? :asd

W ogóle to studiowanie zachowań graczy można sobie w kieszeń spodni wsadzić. Że też ludziom chce się tracić siły witalne na takie bzdetne badania...

EDIT: no i nie wiem jak Wy, ale we mnie rośnie agresja nie w trakcie gry, ale np jak w środku filmu w TV wrzucają reklamę pieluch.

25.01.2009 15:06
Jeremy Clarkson
😜
2
odpowiedz
Jeremy Clarkson
136
Prezenter

bzdura

25.01.2009 15:06
Arxel
3
odpowiedz
Arxel
227
Kostka Rubika

Taaak, oczywiście.. Te wszystkie badania to można o kant stołu rozbić :-)

*psssssst*

25.01.2009 15:09
WreXX
😁
4
odpowiedz
WreXX
68
Wind of Change

Ci wszyscy eksperci niech sami się przebadają ;)

25.01.2009 15:14
😡
5
odpowiedz
zanonimizowany591491
4
Pretorianin

Pani Laura Walker powinna się zastanowić jak pomniejszyć tą zasraną dziurę ozonową a nie wymyślać takie pierdoły

25.01.2009 15:16
6
odpowiedz
Bak15
42
Generał

taa a jak by nie grali to by nie pili i nie ćpali ? haha śmieszna jest

25.01.2009 15:22
tankem3
😁
7
odpowiedz
tankem3
68
Senator

to naturalne że 55% studentów w USA to ćpuny, g*wno mają a nie wykształcenie

mają dziady kase na takie badania, a dzieci w Afryce głodują.

25.01.2009 15:23
😁
8
odpowiedz
zanonimizowany562940
13
Generał

[caly watek]
<-----

25.01.2009 15:43
Cziczaki
9
odpowiedz
Cziczaki
190
Renifer

Gram codziennie w gry gdzie przemoc jest na poziomie strategii "Faraon", nie palę i nie piję (próbowałem łyczka w dzieciństwie, feee... ochyda...) i co? Będę zabijał i jarał szlugi?
Może odwalę scenkę jak w GTA 4 którego zresztą nie mam bo się nie opłaca? :D

25.01.2009 15:46
10
odpowiedz
zanonimizowany496124
48
Konsul

Bzdura, właśnie ci którzy nie grają więcej piją i palą! -.- Przynajmniej w moim środowisku...

25.01.2009 15:51
😍
11
odpowiedz
eros/toman
12
Centurion

Echh niech zgadnę ta Pani pewnie nigdy w nic nie grała, osoby przebadane to ludzie osoby z jej środowiska. Ja nie palę, alkohol rzadko kiedy może czasem jakieś winko czy piwko. Młodzi to chyba lepiej żeby trochę pograli na kompie niż siedzieli pod sklepem albo jakieś zadymy robili.

25.01.2009 15:53
CFH
😁
12
odpowiedz
CFH
87
On March The Saints

kolejna rewelacja...
ciekawe kiedy zrobia badanie na temat wplywu grania na topnienie lodowcow. lol

25.01.2009 15:58
Cziczaki
13
odpowiedz
Cziczaki
190
Renifer

Niech ta pani profesor zrobi badania czy odchody mamutów miały wpływ na topnienie lodowców.

25.01.2009 16:02
_agEnt_
😁
14
odpowiedz
_agEnt_
105
Tajniak

Chyba ktoś pomylił przyczynę ze skutkiem. LOL

25.01.2009 16:05
👍
15
odpowiedz
Rodzyn85
22
Chorąży

Oj tam wódeczka i browarek nie jest zły nie tylko na imprezce ale też np. przy graniu ;)

25.01.2009 16:13
16
odpowiedz
zanonimizowany566299
26
Konsul

sranie w banie wole grac niż wyjść z moimi kolesiami którzy pala pija i takie tam co prawda może przez gry nie uczę się najlepiej ale nie pije nie pale nie uciekam z domu itp
pozdrawiam
peace

25.01.2009 16:13
Stra Moldas
17
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

A teraz pomyślcie, ile jacyś jeszcze za to dostają pieniędzy...

25.01.2009 16:14
rog1234
18
odpowiedz
rog1234
77
Dragon Install

Gram w gry przyjęte jako "brutalne". Uważam że alkohol śmierdzi i powinno się zakazać jego produkcji. To samo papierosy. To niszczy ludzi, nie tylko biorących, ale też ich otoczenie.

25.01.2009 16:23
rog1234
19
odpowiedz
rog1234
77
Dragon Install

Sorry za dwa posty ale cóż :
Moja babcia właśnie zagrała w Sapera... muszę ją pilnować, bo się nachleje, naćpa i zabije!
Czekam jak mnie do takich "badań" kiedyś wezmą ^^

25.01.2009 16:27
😁
20
odpowiedz
zanonimizowany552283
26
Pretorianin

"srały muchy będzie wiosna" niedługo powiedzą ze granie w gry skraca zycie

25.01.2009 16:28
21
odpowiedz
saif3r
62
Grim Reaper

"Wspaniale, grupa 800 studentów jest bardzo reprezentatywna dla graczy (szczególnie, że 90 procent studentów to nałogowi alkoholicy i ćpuny)."

r3v.demon, zabawny jesteś.

25.01.2009 16:36
PitbullHans
😁
22
odpowiedz
PitbullHans
93
Legend

Cały wątek i news mnie niesamowicie rozbawił ;)

25.01.2009 17:01
😉
23
odpowiedz
CWSerek
60
Pretorianin

To już piwka nie można wypić (wódki nie tykam - nie podchodzi mi), by nie nie nazwali Cię alkoholikiem. No proszę, lepiej wyjść z domu, rozj*** jakiś przystanek autobusowy, rozwalić kilka śmietników i dać sobie w żyłę, by takie badania nie wzięły Cię w ogóle pod uwagę.

To ja, za przeproszeniem, już wolę grać w brutalne gry i zachlewać się piwskiem, by w moim umyśle mnożyły się chore pomysły.

Amerykańscy naukowcy jak zwykle nie wzięli pod uwagę jednego magicznego słowa:
DYSTANS!

25.01.2009 17:49
24
odpowiedz
zanonimizowany507985
66
Legend

Gram baaaardzo dużo i regularnie i jakoś nie piję i nie palę i nie zażywam innego świństwa. Całe to badanie to o kant ty**a potłuc. Nie mają już Ci uczeni widać co robić.

25.01.2009 18:05
Cziczaki
25
odpowiedz
Cziczaki
190
Renifer

Dziś w kościele nam ksiądz mówił mniej więcej coś takiego:
"Zacznijcie wreszcie czytać książki! Bóg was do niczego nie zmusza, ale ile wy czasu marnujecie? Budzicie się w nocy że jakieś tam zadanie zrobić... Tatalny idiotyzm!!!"
Ja normalnie ledwo co się powstrzymywałem...
Gry są głupie i mają na nas zły wpływ? My się uczymy jazdy za kółkiem (seria gier Race Driver), naprawianiem aut (Gearhead Garage), starożytnych kultur (Faraon)...
One nam w życiu pomagają! Nauczyciele nam wciąż ******** jakieś ***** a my się uczymy na kompie! :)

25.01.2009 18:40
kazimek
26
odpowiedz
kazimek
47
Generał

Hehe wiekoszc tutaj pisze ze nie pije ani nie pali bo pewnei nie ma nawet 18 lat xD
Ja pale , od czasu do czasu co innego :) Ale jakos to nie jest wina gier xD

25.01.2009 19:13
Kolotek
😊
27
odpowiedz
Kolotek
64
Pretorianin

No i dobra , zawsze jak siadam przed konsolą to bez obalenia połówki i zjarania całej paczki Mocnych 25 się nie obejdzie , na trzeżwo chyba jeszcze nie grałem

25.01.2009 19:18
legrooch
😊
28
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member

Pani ekspert ma rację - Battlefield bez dwóch browarów to nie gra :)
A że gra się codziennie, to i pije się alko samoczynnie więcej :)

25.01.2009 19:28
29
odpowiedz
zanonimizowany328464
0
Konsul

Grać to ja wolę zdecydowanie na trzeźwo (bo albo refleks jest potrzebny w strzelankach, albo myślenie w RPG czy strategiach). Ale nie zawsze się przecież gra. A dobry (albo i nie ;) browarek czy winko w gronie znajomych grzechem w żadnym razie nie jest :) . Na pytanie natomiast czy jestem studentem mówię - jak najbardziej. Lata doświadczeń pokazały mi jednak tendencję, że im bardziej ktoś się skłania w stronę komputerów tym mniej w inne formy rozrywek (jakkolwiek miałyby one wyglądać).

A co do badania - takie samo "sensowne" jak tysiące innych, więc czym tu się specjalnie przejmować.

25.01.2009 19:36
Azerath
30
odpowiedz
Azerath
156
Senator

gracze są jednak antyspołecznymi odludkami

Czego przykładem jest World of Warcraft i ogólnie moda na MMO. Ale nie spierajmy się, siedząc bezczynnie przed telewizorem, nie używając mózgu, stajemy się mądrzejsi i bardziej kontaktowi. A tak na poważnie, jak ktoś już wcześniej napisał, badania przeprowadzone na studentach nie są rzetelnymi badaniami.

25.01.2009 20:53
31
odpowiedz
zanonimizowany516251
18
Pretorianin

Gram od szóstego roku życia. W tej chwili bardzo duże pije, ćpam nagminnie a narkotyki nie są mi obce.

25.01.2009 22:45
Kozzo
32
odpowiedz
Kozzo
105
czlowiekzwanyfoka

Widzę teraz młode pokolenie, co siedzi tylko przed komputerem. Brzuchy po kolana, okulary jak denka od słoików i uzależnienie od kofeiny w postaci napojów "pepsopodobnych" . Ale czy badana grupa studentów jest reprezentatywna? ja na studiach praktycznie w gry nie grałem, a się używało;) teraz gram i używa się mniej, z rodziną też rozmawiam;) ciekaw jestem, czy takie badania były prowadzone np. wśród szachistów lub piłkarzy;) Zasadniczo póki ganie nie stanie się nałogiem zapijanym litrami Red Bulla to nie ma obaw, GTA nie wychowa ćpunów i morderców.

25.01.2009 23:13
👎
33
odpowiedz
zanonimizowany613052
1
Junior

Co oni się tych graczy czepiają?! Wynajęli jakiś ćpunów do testów i teraz robią wielkie HALLO, że gracze mają skłonność do używek! PARANOJA i bzdura za razem...

26.01.2009 01:59
34
odpowiedz
mich83
121
Generał

Tak sie składa że ja mam odwrotnie , jak gram to siedze w domu i nic niepije , piwa predzej się napije jak wyjde na dwór bo niema co robic. Wiec jakies kiepskie te badania mają.

Ps. Ci co piją to niewazne czy grają na komputeze czy robili by w tym czasie cokolwiek innego , oni i tak by pili.

26.01.2009 07:18
👎
35
odpowiedz
zanonimizowany393220
25
Generał

Tak jasne - jestem pryszczatym nerdem który gra 25 godzin na dobę, co godzinę pociąga z flaszki, a co 15 minut odpala jointa. Komentując to stylem Sapkowskiego - Psu w dupę takie badania.

26.01.2009 09:29
36
odpowiedz
zanonimizowany434469
41
Generał

Zaiste interesujący jest fakt, że w kraju, który już od dawna ma opinię posiadającego duży odsetek graczy po 30-tce za grupę reprezentatywną uznaje się studentów. Chyba nawet ciekawsze wnioski można by wyciągnąć z takiej "dorosłej" grupy, aczkolwiek pewnie nie aż tak sensacyjne.

Gry to ZUO - i nie potrzeba mi do tego żadnych badań ;P

26.01.2009 10:45
MasterDD
😃
37
odpowiedz
MasterDD
75
:-D

hehe, dobre na poprawe poniedzialku :D

26.01.2009 11:02
yasiu
38
odpowiedz
yasiu
199
Legend

legrooch - bez dwóch powiadasz? ;)

ja odkąd w domu dziecko, nie jaram przy graniu, wczesniej bardzo to lubialem. nie pije tez przy graniu i w zasadzie nigdy tego nie robilem. chyba ze spotkanie z śp. kumplem, spirytusik albo browarki i deluxe sky jumping :D

26.01.2009 11:07
👍
39
odpowiedz
Juvenille
72
Senator
Image

>>>>

26.01.2009 11:13
40
odpowiedz
massca
0
Legend

Abstrahując od samego badania i metodologi zupełnie nie rozumiem rabanu jaki podnosicie. To że gracze mają zwiększoną skłonność do używek jest chyba logiczne. Po używki sięga się w poszukiwaniu zintensyfikowania doznań i wrażeń, podobnie jest z grami. Wasza teściowa pije herbate i ogląda Klan, wy walicie browara i tłuczecie w Gearsy.
Co w tym dziwnego ??

26.01.2009 11:16
legrooch
41
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member

yasiu ==> zawsze wolałem ten sport niż mocny alko w małej ilości.
A że wieczorem odpoczywam grając, a do odpoczynku lubię sobie piwo strzelić to inna sprawa :)
Najgorszą opcją jest to, że brak trunku w butelce = ruch ręki do zapasów :)

26.01.2009 13:27
Tmekm
42
odpowiedz
Tmekm
28
Marson

ja osobiscie pije okazyjnie ale nie lubie pod wplywem alkoholu grac. Gram czasami ze znajomymi "zjarany" bo bardziej sie wczuwa

26.01.2009 14:25
43
odpowiedz
mich83
121
Generał

massca zgadza sie ze uzywki i gry maja podobny cel jakim jest podniesienie doznań, ale powiec mi czy tylko gry sluzą podnoszeniu doznań ?

Rownie dobze mozna napisac ze osoby ktora ogladaja filmy sensacyjne tez maja sklonnosci do uzywek jak i ci skaczący na bandzi , grający w pokera itp. przykłady mozna mnozyc godzinami.

Ps. Jeden woli podniesc sobie emocje grą inny browarem a trzeci filmem sensacyjnym, mi sie zdaje ze granie na kompie to mimo wszystko jedna z łagodniejszych metod.

Wiadomość Gracze mają skłonność do używek?