Deus Ex 3 może nie trafić na konsole
Brawo Ion Storm ,kolejna firma która stoi przy PCtach.Brawo
Najlepsze i najbardziej nowatorskie gry w historii robiły te firmy: Black Isle, Looking Glass i ION Storm. Kropka.
szkoda
No narrrreszcie oficjalnie mówi się o faktach. Może teraz fanatycy konsol dostrzegą, że rynek gier pc to zupełnie inna liga, odmienne standarty i oczekiwania graczy. Multiplatformowość to efekt maksymalizacji zysków a nie jakiejś pseudoewolucji gier.
Lothers - popieram. Dodałbym może jeszcze 3DO :P
Jednak to zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Jakby Deus Ex 3 nie wyszedł na konsole, to mógłby być z niego... Deus Ex. Wtedy jak im coś nie wyjdzie, to nie będzie można zwalić winy na konsole.
ronn to samo chciałem napisać .. ale fajnie że w ogóle na coś wyjdzie .. ale w tych czasach nie wróże jej wielkości.. będzie tak jak z falloutem, gra będzie robiona pod publikę a nie dla prawdziwych graczy ;)
ronn --> Albo boją się, że produkując grę na XBoxa 360 będzie ona do ściągnięcia w necie zanim jeszcze trafi do tłoczni. :)
Selman --> O ile dobrze pamiętam z tego co czytałem na temat DE3 to nie wrócą do systemu skilli z DE, a jak dla mnie sam ten fakt już świadczy o tym, że gra nie wraca do korzeni. :P
Nie zebym sie przejmowal bo i tak kupie tylko wersje na PC i wersje konsolowe jakichkolwiek gier mi wisza, ale gdyby nie wydali na X360 i PS3 to byloby to dla mnie duze zaskoczenie i dziwne. Dziwne wiadomo z jakich powodow - kasa. Dziwne tez dlatego, ze tworcy mowia o tym, ze nie chca zeby gra zostala splycona, a tymczasem czytajac tego newsa https://www.gry-online.pl/newsroom/wiecej-szczegolow-na-temat-deus-ex-3/z1a8ce mam wrazenie, ze to bedzie zwykla gra akcji z elementami RPG jakich wiele w obecnych grach tego typu.
@Selman
Przeczytaj jeszcze raz artykuł, a może wywnioskujesz, że właśnie z tego powodu gra nie będzie wydana na konsolach.
Ech, wszystko się o kasę rozbija...
Oszczędzają na devkitach dla X360 i PS3, wydają grę na PC - Deux Ex miało zawsze dość niszowy charakter, więc prawdopodobnie im się po prostu nie opłaca.
Żadna rewelacja. Kto by grał w Deus Exa na konsoli.
Czyli wychodzi na to, że na PC gry są bardziej wymagające, lepsze... a na konsole? Gry dla mondziołów :D Muszą być proste, niezbyt rozbudowane i w ogóle...
Milo slyszec, ze przynajmniej zdaja sobie sprawe z bledow, ktore zmarnowaly czesc druga. Dobra nowina.
wychodzi na to, że na PC gry są bardziej wymagające, lepsze... a na konsole? Gry dla mondziołów :D Muszą być proste, niezbyt rozbudowane i w ogóle...
haha jakie zjebane ludzie
Jakiś taki "kijowy" ten news, bo nic z niego nie wynika. My głupi konsolowcy, co to się tylko obijają i wcinają chipsy, popijając je pysznym piwkiem i brać PC'towa, czyli "ynteligentni" ludzie, którzy PC wykorzystują do nauki, pracy i ***uj wie, co jeszcze. Tak oto stereotypowe myślenie kreuje wizerunek graczy na danych platformach.
Nikt sobie nie zdaje sprawy z tego, że człowiek zapracowany nie ma czasu na te wszystkie "bzdury" (celowo ująłem to w cudzysłów) i chce po prostu odreagować po ciężkim dniu. Czy to ujmuje mu inteligencji? Jeśli tak twierdzi brać PC'towe, to ja śmiem stwierdzić, że trzeba być totalnym no-lifem, aby móc spokojnie cieszyć się rozgrywką w najlepszych PC'towych tytułach.
Czy to, że wolę gry proste, a przy tym przyjemne i efektowne czyni mnie głupkiem? Jeśli tak - wymiękam. Swoją drogą, w takich tematach często wypowiadają się ludzie o iq lodówki, obrażając mnie i innych graczy konsolowych.
Gram także na niezłym PC. Pewniakiem jakiś bi-sex ze mnie, czy inny zbok.
Spoko, wydadzą na PC, jednak jak zobaczą nędzne wyniki sprzedaży, to zmądrzeją...
Wciąż istnieją ludzie, którzy „styl życia”, zwany graniem na konsolach, uznają za medium, które psuje i uwłacza całej branży przemysłu growego. Wystarczy zajrzeć na tutejsze forum. Jeśli poruszysz tu temat PS3 i Xboxa360 w kulturalny sposób, który nie będzie uwłaczać właścicielom żadnej z platform, ani żadnej z nich faworyzować, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że dostaniesz przysłowiową kosę pod żebra i zginiesz.
Nadużycie... DX3 wyjdzie prawdopodobnie na konsole, chyba, że to gra charytatywna - wtedy faktycznie tylko na pieca.
I bardzo dobrze!!!!!!!! PC rządzi :)
"I bardzo dobrze!!!!!!!! PC rządzi :)"
Może ktoś się pod tym podpisze?
No patrzcie, wystarczył jeden news by rzeszy forumowiczów pała stanęła na baczność z wrażenia.
Nieważne jak mi się wiedzie, ważne żeby sąsiad miał gorzej niż ja, co nie chłopaki?
Ja mam takie nieodparte wrażenie, że rynek gier pc stopniowo wraca do łask. Zachwyt mocą konsol powoli słabnie, a coraz to nowsze modele kart graficznych i ogolnie taniejące podzespoły wyprzedzają technicznie pudełka. Prawdopodobnie juz niedługo doczekamy sie status quo pomiędzy rynkiem pc-konsole. Zresztą już teraz zapowiedziano kilka naprawdę solidnych ekskluzywów na blaszaki. Warto wspomnieć choćby gry blizzarda, czy też relic-a. Poza tym Dragon Age projektowany jest głównie z myślą o piecach podobnie jak Deus Ex 3. Microsoft już szykuje się do spopularyzowania usługi live dla pc-towców prawdopodobnie bez znaczących opłat. Zatem pogłoski o upadku rynku pc nie wydają się być zasadne.
I jak tu nie kochać piecofili.
Uwielbiam ten stereotyp- gry komputerowe to ambitne produkcje dla małych einstainów, gry wideo płytkie produkcje dla gimnazjalistów. Ale coż, trzeba się jakoś dowartościować w tych ciężkich czasach dla piecofilów.
A gra oczywiście pojawi się na konsole bo developer jak i wydawca nie są intytucjami charytatywnymi.
Nie wierzę że Deus Ex 3 nie wyjdzie na konsolę, to tylko zwykłe gadanie - chcą podgrzać atmosferę i tyle.
Peterrek---> W gwoli ścisłości sami deweloperzy przyznają, że rynek gier konsolowych i pc znacznie się różni. Wystarczy poczytać wywiady z Cramack-iem czy ekipą Blizzarda. Konsole przystosowane są głównie z myśla o graczach casual ponieważ sprzedawane są w charakterze zabawki. Zresztą warto podkreślić, że najlepiej sprzedającą się konsolą na Świecie jest Wii bezwzględnie skierowane dla casuali! Gry na konsole mają być szybkie, przyjemne i mało skomplikowane pod względem mechaniki zabawy. Już sam pad skonstruowany jest pod kątem intuicyjnej rozgrywki. Nie można porównywać go z możliwością myszka+ klawiatura. Chociaż istnieją liczne gatunki gier w których pad-y sprawdzają sie doskonale. Nie umniejszam tutaj grom na konsole, ponieważ sam jestem szczęsliwym tatusiem ps2, gamecube i ps3. Jednak zwracam uwage na pewna prawidłowość- gry wymagające skomplikowanej klawiszologii nie mogą pojawiać się na konsole ponieważ sterowanie padem spowalniało by rozgrywkę czyniąc zabawę mało przyjemną. Ps. Czy ktos jest mi w stanie podać FPS-a na konsole gdzie giwery posiadają recoil na poziomie CS-a?; ]
Wajuś [ Level: 71 - Chorąży ] http://przygodoskop.gry-online.pl/
Nadużycie... DX3 wyjdzie prawdopodobnie na konsole, chyba, że to gra charytatywna - wtedy faktycznie tylko na pieca.
Niby dlaczego?
PS. I podpisuję się również pod komentarzem kloszarda.
Co to za gra? I tak sie nie interesowałem, a nawet jak fajne, to my mamy multum gier, których wy nie macie :)
kloszard nadobny --> pamiętaj, że CS i jego mechanika nie są pępkami świata. A Deux Ex może i na konsole nie wychodzić - nie jest to przecież gra dla której kupuje się konsole.
Cieszenie się z tego że gra nie wyjdzie na konsole, nie jest na zasadzie "ooo gupi konsolowcy sobie nie pograjom", chodzi o to że pierwsza część, która była genialna, wyszła tylko na PC(owszem potem wyszła na konsole, ale był gdzieś nawet artykuł o tym jak gra została popsuta.)
Druga część już wyszła na konsole i nie była taką grą jaką powinna była być.
Poza tym dokładnie takie same reakcje są w przypadku kiedy gra nie wychodzi na PC, różnica jest taka że wtedy 90% osób zaczyna sobie gadkę o umieraniu rynku PC.
Lucas_AT----> Klasyki gatunku takie jak seria Quake czy Unreal Tournament też sukcesu na konsolach nie odniosły. Z nierealnym był nawet dość zabawny epizod w postaci Unreal Championship (czyt. usilne starania dostosowania gry pod konsole). Analogicznie sprawa miała się z wielkim przebojem Halo czy Gears of War w wersji na pc. Przypadek czy różnice w grywalności nie do pogodzenia?
"Gry na konsole mają być szybkie, przyjemne i mało skomplikowane pod względem mechaniki zabawy."
Nie ma takiej zasady, mimo, że duzo gier wychodzi dla casuali. Jest przecież sporo gier, które są skomplikowane pod względem mechaniki.
"Z nierealnym był nawet dość zabawny epizod w postaci Unreal Championship (czyt. usilne starania dostosowania gry pod konsole)"
Dla chcącego nic trudnego - patrz UT3 na PS3. Kiedyś było trudniej FPSa przenieść na konsole bo nie były one takie mocne jak teraz a różnica między PCtami a poprzednią generacją jeślic chodzi o wydajność była o wiele większa.
"Przypadek czy różnice w grywalności nie do pogodzenia?"
IMO i to i to. Taki CoD 4 jakoś przyciąga graczy PC jak i konsolowych.
Nie dość że sam news głupi to komentarz redaktorka jeszcze gorszy. Niby dlaczego gra w wersji konsolowej byłaby spłaszczona? Z oficjalnych danych wynika że oprócz WoW na PC teraz sprzedają się najlepiej SIMS'y które do głębokich i złożonych gier nie należą... Jakoś Oblivion czy Fallout 3 spokojnie mogły wyjść na konsole bez straty na jakości. Tak samo całkiem złożone jRPG'i czy nawet RTS'y. Ale rozumiem że takie posłodzenie wielkiej bandzie tępych PeCetowców musiało być niczym woda na młyn i kolejne półgłówki przyklaskują... A na koniec gra i tak wyjdzie na konsole. Jak było z Far Cry 2 - miał być wielki ex. na PC a teraz wszyscy recenzują głównie wersje na x360...
Lucas_AT---> Przecież lwia część gier na konsole X-360 no multiplatofmowe produkcje. Jeżeli nawet ukazały sie jakies ekskluzywy to w przeciągu roku do premiery doczekały się wersji na pc. Zatem miałem przyjemność grania w większość multiplatofmowych hitów. Większość multiplatformówek to fps-y, tps-y oraz mieszanki wspomnianych gatunków ze szczątkowymi elementami rpg. Poza tym większość dzisiejszych fps-ów posiada olbrzymiego HUD-a i praktycznie zerowy recoil. Gigantyczny crosshair informuje mnie czy trafiem przeciwnika zmieniając kształt. Jeżeli jakieś strzelanki posiadały głeboką otoczkę strategiczną to zostały z niej okrojone- Seria Rainbow Six, Ghost Recon. Powyzsze zmiany mają udogodnić rozgrywkę na konsolach. Sprawiają, że zabawa jest bardziej prosta, intuicyjna i czytelna. Przecież walka z recoilem przy udziale pada tudzież niekończące się klikanie na mapie taktycznej zabija grywalność.
PePe PL---> Czemu Starcraft 2, DoW2 nie wychodzą na konsole? To musi byc jakiś spisek!
Smieszne i zarazem zalosne jak niektorym konsolowcom gul skacze przez tego newsa...
Nie martwcie sie! Nic nie stracicie bo Deus Ex 3 napewno bedzie gra do dupy tak samo jak Crysis! No chyba ze jednak wyjdzie na konsole to wtedy bedzie gra zajebista...
Coś poniosło mnie ze słowem "większość"; D
Z oficjalnych danych wynika że oprócz WoW na PC teraz sprzedają się najlepiej SIMS'y które do głębokich i złożonych gier nie należą
Mówisz o tych śmiesznych rankingach NPD, które nie uwzględniają sprzedaży online i biorą pod uwagę tylko USA? To ktoś w ogóle bierze je jeszcze pod uwagę?
Fallout 3 spokojnie mogły wyjść na konsole bez straty na jakości.
Cóż porównując Fallouta trzeciego do poprzednich części, to można odnieść wrażenie dokładnie odwrotne.
kloszard nadobny
Nie wiem jak wyglądała sytuacja z dawnymi Ghost Reconami na PC, ale nie powiesz mi, że GRAW na X360 nalezy do gier prostych, mało skomplikowanych itp. Nadal to strzelanina taktyczna i nie skierowana w żaden sposób dla casuali. Nie należy jednak zapominać, że strzelanki to nie jedyny gatunek gier na X360. Z wyścigów jest przykładowo Forza. Też nie należy do gier prostych (takich jak NFS czy Burnout).
"Czemu Starcraft 2, DoW2 nie wychodzą na konsole? To musi byc jakiś spisek!"
Kilka miesięcy temu autorzy Starcrafta w wywiadzie udzielonym serwisowi Playstation Universe oznajmili, że PS3 byłoby idealną platformą dla nowej części Starcrafta. O to wybrane powody: elastyczna usługa sieciowa, możliwość podłączenia klawiatury i myszki, dysk w każdym egzemplarzu konsoli.
http://www.psu.com/PSU-Editorial--StarCraft-2s-potential-addicton-on-PS3-Feature--a0002618-p0.php
Peterrek -> I jak tu nie kochać konsolowców. Jak tu nie kochać ich buty i przeświadczenia, że gra jaka by nie była, to za samo wyjście na konsolach ma +1000000000 do ilości sprzedanych kopii. Tej niezachwianej pewności, że wersja na konsole = sukces, a jak PC only to bieda i na pewno się nie sprzeda.
remekra -> Dokładnie. Jak pojawia się exclusive konsolowy to zaraz widać komentarze, jaki to będzie hit i piecuchy niech zazdroszczą i rynek gier na PC umiera. A jeśli dany tytuł jednak trafi na PC to zaraz teksty "ale my mieliśmy wcześniej i już dawno skończyliśmy".
PePe PL -> akurat Fallout 3 to przykład raczej odwrotny. Jak można zeszmacić i uprościć grę w stosunku do poprzedników.
Zastepowy - Score. Ile razy już było, że gra była "głupia i do kitu" dopóki pozostawała tylko na PC...
Lucas_AT -> A PC byłby idealną platformą dla MGS 4, Force Unleashed i jeszcze wielu innych gier tylko konsolowych. Ale to nie oznacza, że zostaną wydane. Jak długo Blizzard nie poda wyraźnie, że SC 2 wyjdzie na konsole to nie ma tematu. A blizzard uparcie mówi, że są skoncentrowani na wersjach PC i Mac i nie mają w planach żadnych innych. Podłączanie myszki i klawiatury to stary argument. I bzdurny jak długo to nie będą powszechne kontrolery na konsolach. Ja do PC na luzie podłączam pada, ale nie postuluję na podstawie tego, aby mi konwertowali Tekkeny czy DoA. Już nie wspominając, że osobiście bardzo sceptycznie podchodzę do informacji ze stron czysto fanowskich lub skoncentrowanych wokół jednej platformy. Bo tam nierzadko ludzie dopowiadają pewne rzeczy albo słyszą to, co chcą usłyszeć. Tak samo bym nie wierzył, gdyby jakiś PC Center (nazwa fikcyjna, chodzi ogólnie o typ serwisu) podał jako jedyny w sieci,że będzie konwersja MGS 4 na PC.
Lucas_AT--->
ad1) Ja natomiast wiem i gorąco zachęcam żebyś przebolał kiepską grafikę i pograł w serie strzelanek sygnowanych logiem "Tom Clancy" sprzed Epoki GRAW. Poziom skomplikowania Raven Shield względem R6:Vegas to jak zestawienie Call od Duty z Operation Flashpoint.
ad2) Sterowanie w grze wyścigowej jest przecież mało skomplikowane i nadaje się doskonale pod kierowanie pad-em. Poza tym wyścigówki i bijatyki to gatunki zasadniczo konsolowe. Granie przy użyciu klawiatury i myszki jest w tym przypadku mniej wygodne.
ad3) Masz rację- "byłoby". SC2 jest tworzony z myślą o PC-tach. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Rozgrywka w SC2 nie wpisuje się w kanon gier multiplatformowych. Gdyby tak było Blizzard zapewne skorzystał by z okazji- jak juz ktoś wczesniej wspomniał nikt nie jest instytucja charytatywną. A tak na marginesie- pare miesięcy temu oglądałem na GT wywiad z ekipą SC2. Padło tam wyraźne stwierdzenie, że wspomniana gra wydaje się być za szybka na konsolowe standardy. Jak odszukam niniejszy link to nieomieszkam go zamieścić na forum. Nie zmienia to jednak faktu, że autorzy moga gdybać jaka konsola nadaje się idealnie pod nowego Starcrafta. Pamiętasz może los pierwszego Starcrafta w wesji na N64?
Demilisz
Może Fallout to przykład odwrotny lecz taki Far Cry 2 już nie. Nie ma więc zasady, że jak gra jest robiona równolegle na wiele platform to musi być "płytka".
Nie chodziło mi o stwierdzenie, że SC2 zostanie wydany na PS3 tylko o sam fakt, ze jet to możliwe skoro sami autorzy o tym mówią - więc da się. I jak byś przeczytał artykuł do którego linka Ci podałem to byś się zobaczył, że twórcy chcieli by również wydać SC2 na PS3 a nie że tylko platforma ta nadaje się.
kloszard nadobny
Co do strzelanek - nie jest przecież powiedziane też, że każda musi być taktyczna.
Mając na myśli wyścigi mówię również nie tylko o sterowaniu. Może myśląc o NFSie to Ci pierwsze przychodzi na myśl, ale przecież Forza to również godziny spędzone nad ustawieniami samochodu itd. I biorac każdy zakręt trzeba myśleć, a nie jak w NFSie cisnąć pedał gazu. Nie jest to więc gra prosta, uproszczona itp.
Los pierwszego SC na N64 to inne czasy. Wtedy rynek wyglądał zupełnie inaczej. Teraz do konwersji gier z PC na konsole skupia się dużą uwagę.
Lucas_AT:
Far Cry 2 jest strzelanką i może być przeniesiona tak jak każda inna gra tego typu. Jeżeli nie przeszkadza ci niska precyzja to sposób przeniesienia gry mieliśmy już przerobiony wiele razy.
Fallout natomiast został przemieniony z gry turowej w grę FPS po to żeby mógł wyjść na konsole ...
Mam nadzieję że nie chcesz żeby kolejna część Starcrafta była strzelanką. Przynajmniej dla mnie nie było by to jednak to samo.
Mając na myśli wyścigi mówię również nie tylko o sterowaniu. Może myśląc o NFSie to Ci pierwsze przychodzi na myśl, ale przecież Forza to również godziny spędzone nad ustawieniami samochodu itd. I biorac każdy zakręt trzeba myśleć, a nie jak w NFSie cisnąć pedał gazu. Nie jest to więc gra prosta, uproszczona itp.
Tyle że Forza przy rFactorze wypada jak NFS przy Forzie.
@frer [ Level: 67 - God of Death ]: no jasne, przeciez to, ze kilka tys ludzi sobie gre sciagnie oznacza, ze straca miliony w egzemplarzach w sprzedazy, jak to jest z innymi piraconymi hitami na x360 - np Gearsami, Bioshockiem, czy CoD4/GTA4. I tak, to jest sarkazm.
Piractwo na konsolach jest, nikt temu nie przeczy, ale jest w stosunkowo malym stopniu a hity nadal sprzedaja sie milionowymi nakladami, co o PC mozna powiedziec bardzo rzadko kiedy. Zatem daruj sobie te bzdury.
@Zastepowy [ Level: 18 - Pretorianin ]: nie przesadzaj, nikomu gul nie skacze z powodu DX3. Po prostu ublizanie ludziom mowiac, ze zadowola sie kazdym plytkim gownem nie jest juz nawet smieszne. Ja natomiast nie zamierzam nikomu ublizac w ten sposob, to dla mnie zenujacy sposob myslenia.
@Kartis [ Level: 0 - Legionista ]: bulsiet. Wiesz dlaczego F3 to fpp? Bo Bethesda w zasadzie nie potrafi robic juz innych gier. Spojrz na ich historie: Terminatory: SkyNET/Future Shock, czykl TES: Arena/Daggerfall/Morriwnd/Oblivion - to wszystko sa mniej lub wiecej fpp. Od lat tworza takie gry i sami przyznali, ze choc lubia poprzednie fallouty, to trzeci powstanie w stylu, w ktorym umieja robic gry najlepiej. Wiec skoncz siac bzdury, jak nie wiesz o czym mowisz.
już widzę jak DE3 nie wyjdzie na konsole, tak samo twórcy na początku mówili o FC2, więc spokojnie można to włożyć między bajki.
@Lothers
Najlepsze i najbardziej nowatorskie gry w historii robiły te firmy: Black Isle, Looking Glass i ION Storm. Kropka.
buhahha black isle i nowatorskie gry bo padne....
znasz moze Team ICO? jesli nie znasz nie mamy o czym dyskutowac...
@Zastepowy
"Smieszne i zarazem zalosne jak niektorym konsolowcom gul skacze przez tego newsa...
Nie martwcie sie! Nic nie stracicie bo Deus Ex 3 napewno bedzie gra do dupy tak samo jak Crysis! No chyba ze jednak wyjdzie na konsole to wtedy bedzie gra zajebista..."
Moge to skomentowac tylko tak LOL... tak sie sklada ze jestem posiadaczem dobrego pc i kilku konsolek, nic mi nie skacze bo jak bede chcial kupie wersje na pc, ups, takimi komentarzami to mozesz poszalc conajwyzej w gimnazjum lub na forum onetu...
Tekst o spłyceniu nie był raczej odautorskim komentarzem, tylko podsumowaniem potoczystego wywodu przepytywanej osoby.
Co do samego sensu tego sformułowania - w przypadku Deus Ex, powrót do korzeni oznacza moim zdaniem m.in. skomplikowane obłożenie klawiszy, którego niestety raczej nie dało się uprościć. Na klawiaturze miałem zawsze w jedynce obłożone wszystkie F1 do F12, a oprócz standardu wsad jeszcze parę innych klwiszy. Pad ma klawiszy bodaj 12, więc trudno to na niego przenieść. Vide Resident Evil 4, w którym muszę wejść do jakiegoś menu, żeby zmienić broń - bezsens. O ile inne aspekty rozgrywki nie muszą być uproszczone, o tyle w bardziej skomplikowanych produkcjach sterowanie na padzie jest niestety trochę na około.
To samo dotyczy symulatorów kosmicznych, czy lotniczych, do których czasami nie wystarczało klawiszy na całej klawiaturze (co akurat było zdrowym przegięciem). Gatunku który niestety umiera. Możliwe, że polityka multiplatformowa ma z tym coś wspólnego.
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że gry na pc są generalnie bardziej wysublimowane. Ale klasyzne gry pc-towe (takie o których każdy słyszał) to Dune, Fallout, Starcraft, Rainbow Six, Codename Panzers ale także Quake, czy Need for Speed. Nie kojarzę niestety żadnego kultowego RTS-a z konsoli. A kojarzę Crasha Bandicoota, Devil May Cry, Grand Tourismo, Gears of War, Final Fantasy, GTA. Konsole zaczynały od zręcznościówek. A PC-ty przez lata były bastionem złożonych produkcji. Być może to się teraz zmienia, ale trudno od tak odłożyć na półkę kilkanaście lat historii.
Pad ogranicza bardziej niż klawiatura i mysz. Nie ma co dorabiać jakiejś filozofii do obu platform.
Co do rankingów - simsy może rządzą. Ale ogólna sprzedaż RTS-ów, czy Rpg-ów raczej je przesrasta. Chodzi o pewin styl grania, a pojedynczy tytuł niczego nie udowodni. Simsy to jakiś zwiastun rozwoju casuali - gra, w którą grają głównie dziewczyny to był szok.
A cała ta wojna jest bez sensu, niech każdy gra na czym chce. Ja nie kupuję konsoli, bo gry są na nie dużo droższe, i nie mam telewizora HD. Jak zacznę zarabić 6000 pln to się raczj przestanę zastanawiać.
@Matysiak G [ Level: 56 - Pretorianin ]: Poza tym nie patrz na pada jako 12 buttonow. nie pomyslales, ze mozna laczyc je w combosy typu lewy trigger + X/Y/A/B maja inne dzialanie niz same X/Y/A/B? Taki styl mialy controlny od Assassins Creeda i bylo to bardzo, bardzo praktyczne.
Oczywiscie, klawiatura daje wiecej mozliwosci, wiecej skrotow i tak dalej, ale tez bez przesady, bardzo czesto ludzie po prostu wyolbrzymiaja ten element, w obie strony.
miło, że nie wszyscy lecą na kasę. Co by nie powiedzieli najbardziej zatwardziali konsolowcy, nawet ich ukochany mass effect był namiastką rpg-a specjalnie uproszczoną aby zrozumiał ją nawet przeciętny użytkownik konsoli (12 latek, bo średnio to dzieci grają na konsolach). Wydając Deus Exa na konsole musieli by zrezygnować z wielu skomplikowanych rzeczy z jedynki i powstałaby taka sama kiszka jaką była dwójka.
Drau
Resident Evil używa kombo klawiszowych, a i tak muszę wejść do menu, żeby zmienić spluwę, czy użyć apteczki. Na konsole gry robi się po prostu inaczej. Poza tym ile kombo można zrobić na 12-przyciskowym kontrolerze, a ile na 100-ileśtam.
@Raziel
widze ze wrocil debil, ostatnio cos zamilkles w watku o dragon age
akira23 - Chlopczyku, umiesz czytac ze zrozumieniem i myslec? Napisalem NIEKTORYM konsolowcom, a nie wszystkim (Drau, tez zwroc na to uwage). Poza tym nie zauwazylem, zeby twoj post w tym watku byl przed moim ([36]), wiec tym bardziej nie kierowalem tego do ciebie. Choc fajnie by bylo miec umiejetnosc odnoszenia sie do wypowiedzi, ktore jeszcze nie padly...
Biorac to (ze napisalem NIEKTORYM, nie kierowalem tego do zadnej konkretnej osoby, a tym bardziej do ciebie bo wczesniej nie wypowiadales sie w tym watku) pod uwage, to chyba jednak cos w tym musi byc... Poczules sie dotkniety?... Moze jednak gul ci stanal?...
akira23
I drugi DEBIL wrócił. Nie pokażesz, że masz rację wyzywając ludzi.
Dość mam tego językowego syfu w autobusach i kolejkach sklepowych, żeby go jeszcz na forach czytać. Po co wy do szkoły chodzicie, skoro nie potraficie dyskutować ze sobą bez inwektyw.
@Matysiak G [ Level: 56 - Pretorianin ]: ale Resident to taka gra. Nie w kazdej musi tak byc. Powiedzialbym, ze wrecz w wiekszosci tak nie jest.
Zas co do combosow.. i co ztego, ze mozesz na 100kalwiszowym kontrolerze wykonac 300 combosow, kiedy wykrzoystuje sie w grach i tak gora kilkanascie? O tym wlasnie mowilem w poprzednim poscie - o przesadzie i wyolbrzymianiu znaczenia tego czy innego kontrolera, w co widze, ze i ty sie wpisales wlasnie.
@Zastepowy [ Level: 18 - Pretorianin ]: fakt, moj blad.
Drau
A wątek historyczny to pies?
Konsolowcy dopiero uczą się rts-ów. I gracze i twórcy. Na pc były od zawsze.
Widze, ze chyba sie nei zrozumiemy, jak nie mowie o RTSach, ja mowie o grach w ogole.
Ale nawet RTSy nie wykorzystywaly przytaczanej przez ciebie ilosci combosow klawiszowych, a o tym mowilem wyzej i nie chce mi sie powtarzac po raz trzeci.
Drau
Ja też mówię o grach w ogóle. Ogólna myśl mojego posta, która jak widzę ci umknęła była taka, że nie ma lepszej gorszej platformy - są różne. A ty jak widzę próbujesz udowodnić, że konsole nie są gorsze. Jakiś kompleks?
A rts-y były tylko przykładem. Na pc mniej jest zręcznościówek, na konsole strategii i hack,n,slashy. To wynik specyfiki platformy. Pad jest jej elementem.
Czy ja wiem czy się uczą? Na konsole były takie tytuły jak North&South, Dune 2, Populous, Civilization. Oczywiście strategie nigdy nie wychodziły w takich ilościach jak na pc ale większość z nich i na komputerach była przeciętna. I nadal wychodzą czyli muszą się sprzedawać przynajmniej w takich ilościach, że producenci nadal chcą na konsole wydawać ten gatunek gier.
Kolejny news na GOLU podsycający wojne konsolowo -pecetową bez konkretnego kategorycznego potwierdzenia stanu faktu!!!!!!!!!!
Przeczytałem wszystkie te komentarze i widze, że sami fanboje Pc i Konsol
Czemu od razy piszesz o nich fanboye??? To jak na razie ty tak jakby zaraz wojenkę jakąś tu zrobisz, Ty kontra reszta:). Dają argumenty a dzieciaki typu akira23 i jego post z numerem 54 to już masakra. Niestety dzieciarnia sie tu zbiera, więc nie bądź tacy jak oni. A co do newsa i postów poniżej, to zgadzam sie z Matysiakiem i po części z Drauem. Fakt, że są ludzie którzy lubią grać na padzie, a niektórzy klawa+mycha. Ale ja grając w FPSa zmieniając broń to raczej nie chciałbym robić komba z przycisków, żeby mieć snajpere zamiast kałacha. Pad to do samochodówek dobry i Devil May Cry'owych gier (podkreślam, że do mnie, wiem, że ktoś inny może mieć inne zdanie). I jeszcze co do sprzedaży którzy już tu pisali, że na PC sie źle sprzeda, napiszę tylko tyle, że dobra gra an PC się dobrze sprzedawała i to nie uwzględniając sprzedaży online, która na rynku PC jest bardzo duża. Mój post to nie jest atak na nikogo.
Pozdrowienia.
@Matysiak G [ Level: 56 - Pretorianin ]: nadinterpretujesz i w oddatku zanizasz poziom rozmowy wjezdzajac mi tu z jakimis kompleksami. Powtarzam po raz kolejny czesc postu [51]: mowie o wyolbrzymianiu znaczenia danego kontrolera przez niektorych ludzi [traf chcial, ze akurat i ty sie zalapales swoja wypowiedzia], tego czy tamtego. W dodatku stwierdzilem w nim tez, ze klawiatura faktycznie daje wiecej mozliwosci, tylko po prostu te mozliwosci sa wyolbrzymiane czesto, bo nikt nigdy w zadnej grze nie uzyl wiecej, niz kilkanascie combosow klawiszowych. Tak samo nie mozna powiedziec, ze pad jest rownie precyzyjny co mycha.
Wiec gdzie ty tu do widzisz udowadnianie czegokolwiek? Po prostu nie ma sensu przesadzac, w zadna strone.
Zrozumiales wkoncu, czy mam dodatkowo przeliterowac? <:
Konsola dla konsolowców.
PCdla PCtowców.
Inne plarformy, inne gusta, inne wymagania, inne podejście do grania.
Ludzie odpowiedzialni za DE3 mają pełną rację, konsolowcy możecie się rzucać, ale taka jest prawda - jeżeli gra ma wyjść na konsole, to musi zostać uproszczona (czyli w naszym rozumieniu spłycona). Częściowo jest to spowodowane budową konsoli, a częściowo upodobaniami konsolowców, którzy w większości są casualami, poszukującymi szybkiej, łatwej i prostej rozgrywki. Nie twierdzę że to wynika z głupoty, konsola właśnie do tego została stworzona, miała być alternatywą dla grania PCtowego, które pochłaniało dużo czasu i było wymagające. Miała być czymś zupełnie przeciwnym, dla ludzi którzy nie mają czasu, ochoty czy umiejętności by stać się graczem, w znaczeniu definiowanym przez PCeta, i tym wszystkim właśnie jest. Dlatego ludzie wmawiający innym że konsola lepsza od PC czy PC od konsoli - są żałośni, to są 2 zupełnie rożne urządzenia, o różnych zastosowaniach, dla różnych odbiorców.
Zauważcie że prawie nigdy gry PCtowe nie odnoszą sukcesu na konsolach, a konsolowe na PCtach - to oczywiste, gdy weźmie się pod uwagę to co napisałem powyżej.
Bywają wyjątki, w przypadku gier multiplatformowych, tyle że zazwyczaj są to strzelanki, które od zawsze dawały mnóstwo rozrywki wszystkim graczom, niezależnie od platformy.
Pamiętajcie nie ma się o co sprzeczać, każdy lubi co innego i trzeba to szanować.
Red Crow ---> Tylko, że konsole powstały wcześniej niż rozpowszechniło się granie na pc. Ludzie w takich krajach jak w Japonii czy USA zaczynali swoją przygodę w graniu od automatów i konsol. Później pojawiły się kolejne platformy do grania, pc miał swój złoty wiek w latach 90, teraz czas zatoczył koło i w natarciu są ponownie konsole.
Spoko, spoko - wyjdzie na pewno :) EIDOS to nie jest instytucja charytatywna - na konsolach mają zarobek zapewniony, na PC - niekoniecznie ;-)
Teraz trzeba troszkę posłodzić gimdebilom takim jak Raziel, żeby się poczuli dowartościowani, a później zrobić swoje.
Od siebie jeszcze dodam, że nikt mi nie wmówi że pierwszy "Deus Ex" to była jakaś wybitnie skomplikowana gra - ot FPS, tyle że bardziej rozbudowany, bardzo klimatyczny, o otwartej strukturze i z elementami RPG. Takie coś można przenieść na konsole bez problemu - to nie jest żaden skomplikowany symulator lotu czy łodzi podwodnej.
Raziel ---> Niby mialem ci nie odpisywać, bo jesteś internetowym trollem, ale jedną rzecz muszę jednak skomentować: informacje o tym, że na konsoli grają dwunastolatkowie wziąłeś zapewne ze swojej dupy, bo badania pokazują dokładnie coś odwrotnego: przeważnie grają ludzie po 25 roku życia, mający stałe źródło dochodów (czytaj pracę: kiedyś też jak już dorośniesz będziesz ją miał). W przypadku Pc - rozpiętość wieku już jest różna: grają zarówno ludzie dorośli, jak i dzieciaki, ktore dostały swój pierwszy komputer "do nauki". Po twoich postach jestem absolutnie pewien że ty się zaliczasz do tej drugiej grupy :)
remekra --->Cóż porównując Fallouta trzeciego do poprzednich części, to można odnieść wrażenie dokładnie odwrotne.
Rozumiem, że już graleś ? Bo jak na razie recenzje obalają to Twoją hipotezę (a pisali je ludzie, którzy grali w fulla), a F3 zbiera wysokie noty. No chyba że autorytetem jest dla Ciebie niejaki Wszczebrzeszyn z tego forum, który już F3 skreślił na podstawie gameplay i prowadzi krucjatę przeciwko grze :)
Druga sprawa - rFactor vs Forza 2. Rozumiem, że również grałeś w obydwie, skończyłeś i porównujesz :). Od siebie powiem tyle - w rFactora nie grałem, pewnie jest trudniejszy - nie zamierzam tego negować. Tylko co z tego ? Forza 2 też jest bardzo trudna - tyle, że na szczęście można sobie włączyć ułatwienia, dzięki temu więcej ludzi pogra - a o to chyba chodzi nie ? gry mają dostarczać rozrywki. Pomijam już tu fakt, że absolutnie żadne gra w 100% nie odda prawdziwej jazdy samochodem - co powie Ci każdy kto ma prawo jazdy.
Shrike - ale mi chodzi o ostatnie lata, NextGeny i wcześniejszą generację.
lordpilot:
1. Nie bądz niekulturalny, bo wtedy sam stajesz się takim gimdebilem z którymi tak walczysz...
2. Pokaż mi wyniki tych badań (albo napisz gdzie mogę je znaleść) bo jestem ciekawy co tam wybadali :)
Człowieku, zarzucasz mu że ma informacje "z dupy" a sam ripostujesz dokładnie takimi samymi informacjami i inwektywami... Oj dzieci, dzieci...
Lordpilot zauważ co napisał RedCrow w pewnym sensie sie to zgadza z twoim postem, on napisał, że na konsoli grają osoby mające mniej czasu, ty napisałeś, że na konsoli grają osoby które pracują, czyli wychodzi na to, że osoby pracujące chcą mniej skomplikowaną grę a co za tym idzie szybszą do przejścia i dającą radość z grania. Też zauważyłem jedno, często konsolowcy piszą, że gry na PC są słabe, tyle, że oni patrzą na to przez pryzmat swoich konsolowych produkcji, które zaś do PCtowców są słabe :D:D:D i tak bez końca. Jak RedCrow napisał, na PC gra się w co innego na konsoli gra sie w co innego. A Deus Ex który Ty pisałeś, że lekko by było go przerzucić na konsole bez żadnego okrojenia to fakt, można to zrobić, tyle, że konsolowcom może to nie przypaść do gustu patrząc, na to że Deus Ex jest FPP to oni mogą chcieć gry takiej szybszej jak Kill Zone 2, czy jakieś tam Halo.
Co do trudności i łatwości gier to ja na moim PS2 bez problemu łykam kolejną grę ale nie powiem z przyjemnością, a na moim PC gram w grę i muszę kombinować i też z przyjemnością, ale do teraz nie rozumie dlaczego God of War zdobył taką sławę na PS2 skoro do mnie Prince of Persia Piaski Czasu był lepszy (i tu właśnie chodzi o gusta graczy). Ja szczerze powiedziawszy na PS2 gram w tego typu gry, szybkie z masakrą na ekranie która mnie doprowadza do ekstazy :D, a na PC gram w strategie, przygodówki, FPSy i gry pokroju Diablo, czyli stare dobre Hack 'n' Slash. I jeszcze co do wieku grających, duzo ludzi pisze, że dzieciaki grają na piratach, no to ja sie zastanawiam, jak dzieciak gra na piracie jak on nie potrafi nawet torrenta obsłużyć czy tam jakiegoś P2Ma??? Prawdą jest to, że dzieciaki grają na PC w gry które im kupią rodzice, czyli w oryginały, troszkę dorastając, graja w pełniaki z CD-Action, a stając sie starsi około 15-18 zaczynają śmigać torrentami i innymi tam badziewiami. Takie moje zdanie na ten temat. Nie atakuję tym komentarzem konsolowców i PCtowców i wszystko co napisałem to tylko moje spostrzerzenia które widzę wokół siebie w sklepach, u kumpli itp. i rozumie że możecie sie z tym nie zgodzić.
Pozdrowienia.
Konsole, pecety, kogo to obchodzi? Główny projektant Deus Ex 3 mówi:
"...original Deus Ex was “kind of slow”. He added, “There weren’t enough exciting, memorable moments." I już wiadomo wszystko o trójce:)
http://www.edge-online.com/news/deus-ex-was-%E2%80%9Ckinda-slow%E2%80%9D-says-deus-ex-3-dev
lordpilot
Oczywiście że nie grałem. I gry jeszcze nie skreśliłem. Jednak patrząc na gameplay'e np. ten
http://www.gametrailers.com/player/41333.html
A także po dokładnym wyśledzeniu wszystkich wywiadów, nie mogę powiedzieć że jest to taki Fallout, jaki bym chciał. Tyle, grę oczywiście kupię i zobaczę co i jak, ale dużych nadziei to ja w niej nie pokładam.
Gra może zbierać wysokie noty i może się podobać bardzo dużej grupie osób, ja po prostu oczekiwałem kontynuacji starego dobrego Fallouta(i przez to wcale nie rozumiem dania grafiki 2D), a nie FPS'owego Fallouta.
Co do Forzy i rFactora. Ja nie twierdzę że Forza jest łatwa. Ja tylko dałem tytuł do porównania, albowiem Lucas wziął do porównania NFSa, grę, która nigdy symulacją być nie miała i nią nie jest.
a o to chyba chodzi nie ? gry mają dostarczać rozrywki
Oczywiście że gry są dla rozrywki, tyle że nie każdy przez rozrywkę rozumie proste ściganie się w arcadowych wyścigach. Dla innego rozrywką jest wchodzenie w ten sam zakręt 20 razy, do momentu aż się go opanuje do perfekcji.
Drau
Ja doskonale rozumiem o co ci chodzi. Piję do tego, że niektórych rzeczy z powodu pada nie da się zrobić. Grałeś w X3, starlancer. freespace,a ił2 sturmovik?. Nie twierdzę, że na padzie nie da się grać w fps-y, bo Black wspominam ciepło.
W jedynkę Deus Exa na padzie też nie zagrasz. Swoją drogą mam pada. Używam go głównie do portów z konsol.
A poza tym czemu uczepiłeś się akurat tego. Napisałem w moim poście parę innych rzeczy, które choć wymagają mniej iejsca dla opisu, nie są wcale mniej istotne.
Widzę, że juz kolejna osoba powtarza to co napisałem wcześniej i od nowa "bulwersuje" poruszoną tematyką. Takie są fakty i nikt tego nie zmieni- rynek pc i konsol to dwa odrębne światy które wraz z postępem technicznym mają ze sobą coraz więcej wspólnego. Jednak nigdy nie będą jednolite. Nie będę po raz kolejny rozwijał tego wątku. Jeżeli ktoś ma cierpliwość to odsyłam do wcześniejszych postów. To tak w gwoli wstępu.
Shrike---> Wybacz, ale gry siłą rzeczy narodziły sie na komputerach, ponieważ to one były pierwszą platformą użyteczną w tym względzie. Popularyzacja prostych programów rozrywkowych na blaszakach zapoczątkowała ideę tworzenia automatów do gier i w ostateczności konsol. Niedowiarków odsyłam do nieprzebranych pokładów wiedzy dryfujących beztrosko w internecie. Od siebie dodam, że nie jestem zatwardziałym blaszakowcem. W dzieciństwie, jak jeszcze część forumowiczów chodziła w pieluchach, wychowywałem się na 8-bitowych konsolach. Pozdrawiam wszystkich fanów "Stu gier". Warto równiez pamiętać, że większość gatunków gier jakże popularnych na X-boxa były od wielu lat domeną blaszaków i własnie na nich miały swój początek. Mowa o FPS-ach i cRPG-ach. Oba nurty powstały i ewoluowały głównie z myślą o piecach. Chyba, że znasz jakiś automat do gier, tudzież japońską konsolę która w latacg 80-tych spopularyzowała pierwszoosobową strzelankę. Dopiero od drugiej połowy lat 90tych FPS-y zaczynały raczkowac na konsolach i stanowiły rarytas niczym obecnie Street Fighter 4 na piece. Dopiero era X-a sprawiła, że FPS z padem to obecnie standard. Nie zmienia to faktu, że wcześniej zdarzały sie nieliczne konsolowe perełki jak choćby Golden Eye, częsciowo shadows of the Empire czy starusienki Aliens vs Predator.
lordpilot---> A widzisz! Tu sie mylisz i to znacząco. Widzę, że znowu trzeba wałkować argumenty przedstawiane wcześniej. Jednak uczynię to "dla większego dobra" jak to mawiają Tau;] Pierwszy Deus Ex nie ukazał się na konsole z racji skomplikowanego menu. Oczywiście można by było na siłę obsługiwać je przy użyciu pada, jednak konieczność żmudnego wybierania parametrów, opcji,umiejętności czy tez przedmiotów znacząco zabijało by grywalność! Dlatego też Deus Ex 2 bardziej stawiał na samą rozgrywkę, a mniej na zabawę karta postaci. Nie zmienia to faktu, że nawet na konsole (pod które był projektowany) okazał się strasznym gniotem.
Kloszard - Co do ostatniego zdania. Taka jest prawda, jak jakaś gra jest projektowana multiplatformowo, to tak na prawdę robi się ją na konsole, a potem przystosowuje do PC. Łatwiej jest zmieścić mniejsze w większym niż odwrotnie... A potem się "dziwują" że gra kiepsko się sprzedaje, że piraci itd.
PS. Zauważyliście że gry projektowane pod PC, (z wyłączeniem konsol wogóle, albo przynajmniej na początku) zazwyczaj sprzedają się dobrze i nikt na piracstwo nie narzeka?
Sins of a Solar Empire...tyle w temacie.
kloszard nadobny ---> Ale ja tego nie neguję tylko twierdzę, że w takich miejscach jak Japonia i USA gry rozpropagowały właśnie konsole i automaty, wielu twórców którzy później wydawali gry na pc, często inspirowali się grami z konsol, w jednym z numerów secret service przeczytałem, że twórcy fallouta (choć do końca nie wiem czy mnie pamięć nie zawodzi, na pewno chodzi o jakiś popularny rpg) byli pod dużym wrażeniem gry Chrono Trigger i była również dla nich inspiracją.
Co do symulacji na konsole i że brakuje na padzie przycisków. Capcom to rozwiązał w taki sposób
http://www.youtube.com/watch?v=m5_Cyp1Y9Wg&feature=related
Gra to Steel Battalion
https://www.gry-online.pl/gry/steel-battalion/z71e0a#xbox
lorpilot --> "badania";D no tak, a z badań które ja widziałem wynika, że na konsolach grają jedynie debile i dzieci, zresztą wystarczy się przejść osiedlem i posłuchać dyskusji nastolatków.
ps. miałeś się nie odzywać, nie odzywaj się. Z tego co widzę jesteś konsolowcem, a więc prowadzenie ze mną dyskusji jest dla ciebie za trudne idź i włącz sobie xboxa
Shrike
Co to za rozwiązanie? Kupujesz potężny i podejrzewam, że drogi kontroler do jednej gry? Chętnie bym na czymś takim zagrał, ale kupić?.
Przecież do symulacji samochodów kupuje się kierownice, czyż nie? No to o co chodzi, przecież symulacje są dla wąskiego grona odbiorców nawet na pececie, ale za tą są wstanie wiele zrobić aby mogli poczuć jak najlepiej sterowaną przez siebie maszynę. A po za tym chciałem pokazać, że da się zrobić na konsoli porządną symulacyjną grę. I jeszcze jedno, wiele gier z USA czy Japonii nie wydostaję się poza ich granicę, a szkoda, bo wielu graczy w Polsce zdziwiłoby się jakie potrafią powstawać gry na konsolę.
Mi szczególnie podoba się ta informacja z innego względu. Ludzie z branży chyba zaczynają rozumieć że PC i Konsole różni nie tylko kontroler... dochodzi do ich świadomości to że gracze z poszczególnych platform mają zupełnie odmienne wymagania co do gier, i że jednym, wspólnym produktem nie da się zadowolić każdego, (albo nawet nikogo...). Oby był ro zwiastun rychłej śmierci gier multiplatformowych (może poza shooterami, bo te wszyscy kochają xD).
Raziel ---> Krótko w temacie, bo widzę że zbyt bystry nie jesteś, skoro nazywasz mnie konsolowcem :)
Pierwszego peceta miałem bodajże w roku 1994. Ten którego mam w sygnaturce (jak pisałem wcześniej - nie jesteś zbyt bystry, więc nie zauważyłeś) jest ktorymś już tam z kolei. Śmiało rzec mogę, że na PC grałem już wtedy, kiedy ty jeszcze (za przeproszeniem) srałeś w pieluchy :) Gram zresztą nadal na PC - nie bez przyjemności. Xboxa mam od zeszłego roku - żaden to powód do wstydu. Powodem do wstydu to jest najwyżej poziom (zero absolutne) jaki sobą reprezentujesz, ale to już twoj problem :)
Acha, no i najważniejsze - "badania" ktore przeprowadziłeś wśród swoich kolegów na osiedlu, no tak to by tłumaczyło te głupoty, które wypisujesz - nic dodać nic ująć :)
Mi natomiast wystarczy że spojrzę na listę moich "friendsów" na xbox - live, a tam same stare byki, niektórzy już po 30. Chłopie i ty chcesz mnie pouczać ? Z czym do ludu - dorośnij smyku to wtedy pogadamy :) Z mojej strony - "ignore" w stosunku do twojej osoby, szkoda na ciebie klawiatury :)
To all ---> Co do badań, to google nie gryzie :) Ale ok - ktoś tam napisał, że powinienem podać jakieś badania, rzucić linkiem i miał rację - postaram się coś znaleźć i wkleić, bo tu podobnie jak Raziel nie błysnąłem ;-). Swoją drogą - pisałem prace magisterską na temat "internautów" (5 lat temu) i wtedy poziom młodzieży na forach internetowych był znacznie wyższy - takich "razieli" się nie spotykało. Albo miałem po prostu szczęście :)
Tyle - przepraszam za offtopic .
Matysiak G
I drugi DEBIL wrócił. Nie pokażesz, że masz rację wyzywając ludzi.
Dość mam tego językowego syfu w autobusach i kolejkach sklepowych, żeby go jeszcz na forach czytać. Po co wy do szkoły chodzicie, skoro nie potraficie dyskutować ze sobą bez inwektyw.
Masz problem bo, masz tu slowa niejskiego raziela
"bo RPG ma być z założenia skomplikowane, to w końcu role playing. News o tym, że gra wychodzi na konsole praktycznie zabił ją w moich oczach. Jeśli ten "rpg" ma być na tyle durny żeby mogli się w nim połapać niezbyt elokwentni gracze konsol (vel debile) to co to za rpg?"
I kto tu kogo obraza? kompromitacja panie maly matysiaku g... nastepnym razem pomysl troche
@Zastepowy
hmmm nie jestem twoim chlopczykiem to raz
dwa mi gul nie skacze
faktcznie przeoczylem slowo "niektorym", za szybko czytam i tak to sie konczy
Link - gdyby kogoś interesowało (zaznaczam, że nie zgadzam się ze wszystkim co tam jest napisane)
http://www.bankier.pl/wiadomosci/print.html?article_id=17062
W sieci jest tego więcej. To tyle. Miłej dyskusji.
Akira23 gdzie Matysiak G to napisał "bo RPG ma być z założenia skomplikowane, to w końcu role playing. News o tym, że gra wychodzi na konsole praktycznie zabił ją w moich oczach. Jeśli ten "rpg" ma być na tyle durny żeby mogli się w nim połapać niezbyt elokwentni gracze konsol (vel debile) to co to za rpg?" bo znaleźć nie potrafię, a jak nie da się tego tu znaleźć to znaczy, że chyba nikogo nie obraził takim tekstem, chyba, że w innym wątku, a jak za szybko czytasz to zwolnij :)
@Endex
To sa slowa raziela pod newsem o dragon age post 8 https://www.gry-online.pl/newsroom/dragon-age-poczatek-na-konsolach-w-2009-roku/z7a994
Maly Matysiak G sam wyjedza z debilami w moim kierunku, choc ja o nim nigdy tak nie napisalem, ma jakis problem...
Ok spoko, nie ma kłopotu.
Ta jasne... tak samo jak GTAIV miało nie być na PC i tak samo jak nie będzie na niego Gears of War 2.
Endex--> and?
sajlentbob tyle, że w tym newsie jest mówione o tym, że gra prawdopodobnie nie wyjdzie na konsole, a nie PC :D
sajlentbob już nie ważne, myślałem, że piszesz to z myślą, że nie wychodzi to na PC, nie pomyślałem, że piszesz to w stylu, że będzie to tak jak z GTA IV na PC
RedCrow,
Tu masz kilka linków:
http://www.tomshardware.pl/business/20021030/online_gaming-02.html
Pierwszy jest dość stary (poprzednia generacja konsol)
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,5016378.html
Ten drugi - dość kontrowersyjny artykuł (o grach ogolnie - nie tylko konsolowych), ale napisany z jajem :) Z wieloma tezami w nim zawartymi się nie zgadzam.... ale przeczytać warto :)
Reszte znajdziesz sobie sam - dla chcącego nic trudnego. Pozdrawiam.
aha!!! pc'towiec to mądry gośc i mądre gry się na te platforme wydaje, a konsolowiec to debil, który najlepiej przechodzil gry z cały czas wciśniętym prawym trigerem? może ja też chciałbym pograc na tym jebanym gównie z dwoma grzybkam i dwoma spustami w WYWAZONĄ AKCJĘ????
jebane gówno to podejscie twórców, wkurwili mnie na maksa
naprawdę przepraszam za język ale to jest po prostu nie fair
Tu nie chodzi nawet o sterowanie, a typ gry. Twórcy widocznie wiedzą że takie DE3 jaki planują wydać będzie (przez swoją złożoność) mało popularny wśród konsolowych graczy, z których większość to Casuale (moim zdaniem nie ma w tym nic złego).
Scortch -> prześledź sobie OGÓLNIE wydane ostatnio gry i zauważysz, że takie podejście do obecnych graczy jest powszechne. Tylko mówię, ogólnie - nie wybieraj sobie tytułów i na ich podstawie udowadniaj, że jest inaczej. Jeśli na 10 tytułów jeden będzie ambitny to dalej zostawia nam 9 ambitnych inaczej. I to jest obecnie największy problem. Kasa, misiu, kasa - casuali jest najwięcej, najwięcej kupują i gracze ze stażem są teraz niepotrzebnym balastem. A nawet więcej - niemiłym balastem, bo potrafią narzekać na to, jak się ich traktuje. Wystarczy porównać poziom trudności pierwszy gier Molyneuxa z Fable 2.
Chyba dobrze myślą, takie gry jak Deux Ex na konsole to tak jak bijaktyki i ścigałki na PC, niby fajnie wygląda ale gra się gorzej, nie wyobrażam sobie np burnouta na PC lub trzymania skosu, bloku, ręki i nogi jednocześnie na klawixie w Virua Fighter :)
@RedCrow [ Level: 11 - Pretorianin ]: mozesz juz przestac o tej wiekszosci casuali? Troche to brzmi jak: "my PCtowcy uznajemy was, konsolowcow, za graczy, ale mimo wszystko jestescie dziecmi i takiez sa tez gry na wasza platforme"[no bo przeciez casual = niewymagajacy gracz, lubiacy proste, arcadowe, nierzadko dziecinne, gierki - a przynajmniej wielu ludzi tak to wlasnie rozumie], .
Wszyscy tutaj wiemy, ze to bulsiet <:
Czytając całą dyskusję, to mam dziwne wrażenie, że niektórzy próbują do rozrywki, jaką są gry komputerowe na siłę dopiąć jakieś wielką rolę edukacyjną, rozwijającą umysł czy jeszcze nie wiem co. Gra to gra. Służy rozrywce i ma cieszyć - tyle. Może i gry na konsole są prostsze (nie wiem - nie mam konsoli, w parę gier grałem i mi nie spasiły - swoje zadnie opieram na recenzjach itp.), ale jak ktoś pisze, że to świadczy o samym graczu to już przesada. Sam lubię gry Paradoxu, które są moim zdaniem dość wymagającymi strategiami, natomiast czasami lubię włączyć jakiegoś FPS i klikać w tą myszkę wysyłając tony ołowiu w przeciwników. Efekt zachowany - dobra zabawa jest tu i tu. W sumie dziwię się trochę, też graczom grającym głównie na konsolach - gdzieś mi tu przemknął tok rozumowania:
ktoś pisze że gry na konsole są prostsze (tyle - nic ponadto) --> ktoś odpowiada, co za bzdura - nie jesteśmy debilami.
Rzeczywiście - związek przyczynowo skutkowy jak cholera. Jak sam ktoś wysuwa takie bzdurne wnioski, to nie może mieć do nikogo pretensji tylko do siebie. Gra może być prosta (nie szkodzi, a nawet czasami dobrze), a gracz może mieć nobla. To są dwie różne sprawy, a łączenie ich to spora nadinterpretacja. Gdyby pisać to na podstawie powiedzmy, ogólnie przemysłu filmowego (też rozrywka) to można by jakieś wnioski wysnuć, ale na podstawie platformy do gier? Dobra reklama - "Kup PC, a twoje IQ wzrośnie o 15%" :P
Co do samego DeusEx - grałem w jedynkę. Dobra gra, nawet bardzo, ale żeby jakaś specjalnie ambitna? Jak na gre to może. W sumie to raczej fabuła była skomplikowana (teraz juz nawet nie pamiętam). W dwójkę nie grałem, więc nie mam porównania - recenzje mnie zniechęciły. Ostatnio ją zamówiłem (za 5 zeta można spróbować :), więc zobaczę czy faktycznie odstępuje tak bardzo od poprzedniczki.
Akira 23
Twój post nr 54.
Nazwałeś Raziela debilem. Nie chodzi o obrażanie mnie, bo ma dość dystansu do siebie, żeby być na to odpornym.
@Matysiak G
Za to ty obraziles mnie?i co?i nic...
Za to usilnie bronisz Raziela to chyba twoj kumpel...
Owszem
Obraziłem cię. Ale ty nazywając tak Raziela dałeś mi do tego pełne prawo. Mogę w stosunku do Ciebie stosować takie same standardy, jakich Ty używasz w stosunku do innych.
Bronię nie tylko Raziela, ale szeroko pojętej kultury wypowiedzi.
Nie jestem jego kumplem, nie znam nawet jego opinii na różne tematy. Ale Ty nie masz prawa tak go nazywać, nawet jeśli się z nim nie zgadzasz. Spróbuj go przekonać. Bo inwektywami tylko zaogniasz konflikt i pokazujesz, że brak ci argumentów.
I pomyśl, jak mocno mój post Cię zabolał, a zachowałem się w nim dokładnie tak samo jak Ty. Z tą drobną różnicą, że Ty chciałeś kogoś obrazić, bo się z nim nie zgadzasz. Ja to zrobiłem, żebyś poczuł na własnej skórze jak to jest i przestał.
I z reakcji widzę, że poczułeś. Mam już połowę sukcesu. Mam nadzieję, że wyciągniesz wnioski.
Bredzisz, bronisz kultury wypowiedzi przejmujac standarty innych...ciekawe
Mam pelne prawo go tak nazywac, wedlug zasady jak Bog Kubie tak Kuba Bogu, i tobie nic do tego,wystraczajcy cytat to te wypowiedzi Raziela:
"bo RPG ma być z założenia skomplikowane, to w końcu role playing. News o tym, że gra wychodzi na konsole praktycznie zabił ją w moich oczach. Jeśli ten "rpg" ma być na tyle durny żeby mogli się w nim połapać niezbyt elokwentni gracze konsol (vel debile) to co to za rpg?"
"a z badań które ja widziałem wynika, że na konsolach grają jedynie debile i dzieci, zresztą wystarczy się przejść osiedlem i posłuchać dyskusji nastolatków. "
Wiec sam kolego wyciagnji wnioski, kto tu kogo obraza pierwszy...
End of Story
bo RPG ma być z założenia skomplikowane, to w końcu role playing. News o tym, że gra wychodzi na konsole praktycznie zabił ją w moich oczach. Jeśli ten "rpg" ma być na tyle durny żeby mogli się w nim połapać niezbyt elokwentni gracze konsol (vel debile) to co to za rpg
po takich przypadkach jak ty utwierdzasz mnie w przekonaniu że ty masz niski poziom inteligencji, a jezeli nazywasz sie pc-towcem to widocznie potwierdzasz regułe
zalo/tankem, a ty swoimi zalosnymi bredniami jakie reguly na tym forum potwierdzasz?
Jeżeli przenoszenie Deus Ex 3 będzie koniecznie oznaczało spłycenie, lepiej niech jej nie wydają. Po co ktoś miałby grać w wybrakowaną wersję gry?
Raziel--> przemilcze już to, że kultury i poszanowania człowieka nie masz za grosz. Ciekawy jestem czy powiedziałbyś do jakiegoś gracza konsolewego per debil. Jedyne co potrafisz to wypisywać anonimowe durnoty na forum, biedny tchórzu.
Akira 23
Jak Raziel zaczął to sorry. Umknęło mi.
Ale w takim razie wytłumacz jemu, że przegiął.
A przyjmowanie standardów innych to jedna ze skuteczniejszych metod przekonywania. Nazywa się to dialektyką. Obalasz czyjąś argumentację, lub sposób działania doprowadzając je do absurdu.
A w tym wątku debila jednak użyłeś jako pierwszy. Stąd zamieszanie.
i ch... i tak nigdy tej gry nie lubilem ani m isie niepodobala :)
London --> a ty frajerze widze, nie masz życia po za netem i pieprzeniem sie w takich wątkach jak ten, po tych minkach widać ze jesteś juz zdesperowany gnojeniem ludzi
umrzyj
Zaraz popuscisz w majty, zalo. Tak bardzo cie boli, ze wielokrotnie pokazalem ci jakim jestes uposledzonym burakiem i hipokryta? Ze nawet inni fanboje sie z ciebie nabijaja i nie przyznaja ci racji? Jak widze ty dalej niczego sie nie nauczyles i specjalnie flejmujesz gdzie sie da. Ale skoro wiadomo, ze nie jestes w stanie wzniesc sie intelektualnie ponad poziom zuka gnojowego, to przynajmniej przeczytaj swoj tekst przed opublikowaniem, bo znowu twoj ulomny mozdzek plodzi takie dziwactwa jak jesteś juz zdesperowany gnojeniem ludzi.
zalo, zabij sie.
:D :D :D
Tak bardzo cie boli, ze wielokrotnie pokazalem ci jakim jestes uposledzonym burakiem i hipokryta?
nie, pokazałeś jak bardzo jesteś chory, zachowujesz sie jak pajac który na siłe chce wmówić coś od czego dostaje orgazmu
endex --> chyba nie trzeba uzasadniać mojej wypowiedzi, wystarczy spojżeć na cytowany text, "jak ktoś ma zamiar sie tu niemądrze kłócić to niech stąd spada", wszyscy musieliby spadać, tego wątku już nic nie uratuje
tankem3 a ty swoim komentarzem pokazujesz szczeniactwo, jak ktoś ma zamiar sie tu niemądrze kłócić to niech stąd spada, bo teksty są już wkurzające. Chcecie rozmawiać to przynajmniej tankem3 podaj argument, Raziela już nie komentuje (dzięki Akira23 zobaczyłem jakie pierdołki pisze, choć jakby nie spojrzeć to jeden komentarz napisał ciekawy na temat RPGów). Chcecie rozmowy to rzucajcie argumentami, a nie pierdołami typu "jesteś głupi!!" "nie bo ty" "nie bo nie". Boże ile można.
zachowujesz sie jak pajac który na siłe chce wmówić coś od czego dostaje orgazmu
Jak zwykle twoja skladnia idealnie obrazuje twoj poziom intelektualny, zalciu. Pokaz te forumowe wypociny swojej pani od polskiego, to w gimnazjum posiedzisz jeszcze dluzej.
zalo, zabij sie.
tankem3 to olej tych co cię obrażają w końcu się im znudzi. Aha i ten Twój komentarz (101) miałeś na myśli, że wszyscy PCtowcy mają niski poziom intelektualny?? Bo teraz nie wiem czy dobrze zrozumiałem tą wypowiedź.
Aha i ten Twój komentarz (101) miałeś na myśli, że wszyscy PCtowcy mają niski poziom intelektualny?? Bo teraz nie wiem czy dobrze zrozumiałem tą wypowiedź.
Tak, to wlasnie mial na mysli. Poszukaj innych jego wypowiedzi lacznie z jego wczesniejszymi ksywkami zalo i tankem, a zobaczysz, ze to prawda. Teraz pewnie zacznie sie usprawiedliwiac albo migac od odpowiedzi. Jak zwykle.
przyjrzyjmy się faktom - twórcy boją się wydać grę na konsolę bo nie chcą ją spłycać...
a spłyca się coś co jest dla dzieci lub inteligentnych inaczej... przykłady to filmy czy gry pecetowe konwersowane na konsole (vide deus ex 2 czy oblivion lub fallout 3)... a czasami dlatego się spłyca bo kontroler jest głupi/ograniczony...
innymi słowy to twórcy nazwali was głupkami/dzieciakami/kontrolerowymi masochistami/wszystko naraz... więc nie toczcie piany z ust tutaj tylko u producenta ^^
logotus ---->"Brawo Ion Storm ,kolejna firma która stoi przy PCtach.Brawo"
Ion Storm przestał istnieć dobre kilka lat temu. Nad DX3 pracuje Eidos Montreal.
Metronome, (zawsze istnieje pewien dyskomfort, gdy mam się do kogoś zwracać podle wymyślonej przez niego samego ksywki - Jezu), niestety nie wiem, co mam ci napisać? Niby dlaczego co? Dlaczego ironia? Dlaczego wyjdzie na konsole:
Ech, stworzenie gry czy konsoli trwa latami, napisanie negatywnej opinii o nich w komentarzu zajmuje sekundy - proces ten zajmowałoby pewnie dłużej, gdyby komentujący daną rzecz choćby stali przy twórcach obiektu swoich “pożal się Boże” komentarzy. Jak dla mnie, moje drogie komentujące GOLasy nie analizują rzeczywistości ani branży. Oni wszyscy po prostu się brzydzą – na sto róznych sposobów (w porze śniadania trudno przy Was coś zjeść). I nauczają, jak według nich wygląda jedyna słuszna wersja gry/dobrej zabawy/recenzji - zapominając, że jednak najlepszą cechą tego świata jest jego różnorodność i to, że wszystko się zmienia. To taki ich rodzaj antyhomilii (anty-, bo w homilii chodzi o jakieś dobro, a w ich wypadku o wypunktowanie „zła” – u innych oczywiście). Podobne antyhomilie i kazania swoim studentom głosi niejaki św. Tadeusz „Sługa Burzy” Rydzyk. Tyle że o przeciwnym znaku. Ech, te pseudo-”komentarze”. Kiedy się słucha zawiedzionych czymś po raz tysięczny “golasów-komentatorów”, można odnieść wrażenie, że inni ludzie i twórcy to sami nieudacznicy i matoły. Tyle że – w przeciwieństwie do uprawiania “komentatorstwa” – żeby coś wartościowego stworzyć, trzeba się jednak wykazać sporymi umiejętnościami, moje drogie GOLasy. Grać Wam, a nie gadać…
Buahahaha !! Niech nie wydają to skończą tak jak Crytek z Crysisem <lol2>