Hideo Kojima nie chce angażować się w MGS5
Czyżby Zone of The Enders 3? :D
MGS4 jest świetny, trzyma poziom. Co do technologii, gra wygląda świetnie. Mam nadzieję, że 5 nie będzie nieporozumieniem i tylko skokiem na kasę :/.
cale szczescie, jest nadzieje, ze w mgs5 bedzie wiecej gameplaya ;)
Ja bym raczej był za czymś takim jak Snatcher!!!!! Może zrobi dwójke??
MGS4 aż taki świetny to nie był. Szacunek dla Hideo , że nie wychwala pod niebiosa jednej z najgłośniejszych produkcji ostatnich lat, ale szczerze przyznaje się do pewnych zaniedbań i błędów. Gunst of the Patriots okazał się "dziełem" zbyt chaotycznym fabularnie i grywalnie przeciętnym. Poza kilkoma ciekawymi pomysłami zasadniczy schemat rozgrywki stawał się z czasem monotonny. Jak narazie najlepszy klimat miał MGS1, najwięcej przydatnych rozwiązań MGS2 i najlepszą grywalność (bossowie!) MGS3
ciekawe jak mlodziki zrobia 5
Hehe, ostatnio widziałem Playa z 2002 roku i na okładce był tytuł artykułu - "Wywiad z twórcą - czemu nie będzie MGS3" :)
kloszard nadobny
Dokładnie zgadzam się z tym co myślisz... a nawet jak się gra w MGS4 czuć trochę... (może to dziwnie zabrzmi ale tak myślę) Gears of War...
rog & kloszard .. dajcie na luz 4rka była czystą produkcją dla fanów gatunku iprzedewszystkimdla fanów serii mgs. To, że wreszcie dało się normalnie strzelać zmieniło klimatale tylko trochę,reszta to masterpiece.Każda z częśc starała się być inna i za każymrazemhideostarał się zaskakiwaćbykazda kolejna część nie była poprzednią częścią zdostawioną nową cyferką. Ido każdej części można byłosię przeczepić i ludzie się przyczepiali. Że w mgs 2 gra się raidenem, że w 3jce nie grało się solidem, a teraz ze w czwórce fabuła troche jest napsztykana.
Przez całą historię gier w które grałem bylo tylkokilka gier które od począdku ani na chwile nie traciły polotu i ta gra jest jednąz nich.
Zresztą jak graliście w 1dynkedwójkęitrójkę anawet poprzednie części(np na mgs3subsidiance czy jakoś tak) to dla was mgs 4 będzie czymś wyjątkowym. To tak jak z filmamitarantino jedni widza w tym kicza innipoprostu zabawę twórcy stylami iwyciąganie największych smaczków zfilmuktóre zrozumie tylkogarstka osób która oglądała inne filmy poprzednie produkcje i czuje nawiązania odniesienie itd.
Rog
Tak to bardzo dziwnie brzmi,inie porównuj do gearsów(patrz: jabłka i pomarańcze)
Ciorus,
to idxpograj sobie w sprintellcella tam masz zero fabuły zero wstawek prawie isam gameplayraj dla ciebie.
I bardzo dobrze, że Kojima nie chce. Niech tylko dotrzyma słowa. To wyjdzie no. 5 na dobre. MGS4 to nieporozumienie. Kojima zniszczył legendę, która osiągnęła apogeum wraz z MGS3. Jestem zawiedziony jego ostatnim produktem. Nie wiem, czego tak naprawdę pragnął, ale wydaje mi się, że chodziło mu o wybitną składankę. Tymczasem zaserwował ludziom grę, której formuły nie rozumiem. Ciągle nie wiem, czy to film z możliwością pogrania od czasu do czasu, czy wycieczka krajoznawcza po wertepach Ameryki Południowej, jak to jest w jednej z misji? Facet zwyczajnie się pogubił. MGS4 nie ma nic z magii MGS3 i MGS4.
Kloszard Nadobny :: "Gunst of the Patriots okazał się "dziełem" zbyt chaotycznym fabularnie i grywalnie przeciętnym." Masz 1000% racji. Podpisuję się pod Twoimi słowami.
Perkel :: Nie zgodzę się, że MGS4 ma też jakieś tam wady, jak MGS3. MGS4 zabił stary klimat i stał się strzelanką. Tego Kojimie nie mogę wybaczyć.
dss a ja mysle ze zniszczyl towj mozg , jezeli grales plz opisz co nieco ale nie przepisujac z innej strony albo forum , zaraz znajde to co przepiszesz ;] , jezeli mg4 to lipa to powiedz mi halo 3 to przy metalu gowno naf gownami wszechswaiata
onlyPC37 :: I co? Znalazłeś? Wiem, że wielu forumowiczów to półmózgi nie potrafiący pisać poprawnie po polsku, ale nie mierz wszystkich swoją miarą.