Zmiany w systemie zabezpieczeń Spore
Piratów nie lubię, ale w takiej sytuacji EA aż się prosi o cracka.
??? Ja nie widze nic uciążliwego
Ja też nie. Ale zobaczę, jak postanowię grę po raz 4-ty zainstalować. Ja nie mówię o ściąganiu lewej wersji, tylko o wywaleniu zabezpieczenia.
O? A takie to miało być fajne, bezstresowe dla legalnych użytkowników zabezpieczenie. Wprowadzone w oparciu o analizy i "wogle". To pewnie spisek piratów, którym się prawo nie podoba!
Prawie każde zabezpieczenie zniechęca do zakupu gry. O ile cd-keye/seriale i jednorazowe autoryzacje przez internet gry nie są za dużym problemem, to konieczność ciągłego trzymania płyty w napędzie, łączenie się z Internetem przy każdym uruchomieniu gry (nawet jeżeli chcemy pograć w SP) czy takie właśnie ograniczenia co do ilości możliwych instalacji są po prostu oburzające.
Aż się uTorrent otwiera w kieszeni..
jakie to smieszne slowo"pirat " komputerowy heheheheheheheehhehe
Jesli ktos nie widzi nic uciazliwego, w ograniczeniu aktywacji danej kopii gry do 3 to albo:
1. jest zatwardzialym konsolowcem zyczacym PeCetowcom jak najgorzej
2. czepie korzysci materialne z takiego systemu zabezpieczen
3. jest piratem
4. jest skonczonym kretynem
_Luke_ - zapoznaj się z treścia newsa, bo widze że nie czytałes
>>Licencję można cofnąc, czyli mozesz instalowac nieskonczona ilośc razy<<
3. jest piratem
Może byc tez sytuacja odwrotna - " Skoro sa takie uciązliwe zabezpieczenia to ściągne pirata i mam usprawiedliwienie!!!!111oneone..."
Mi osobiście takie zabezpieczenie nie przeszkadza. Szkoda tylko że tak szybko je złamali
Slasher11 -> nie boj sie, czytalem newsa, a moj post dotyczyl sytuacji bezposrednio po premierze i przed podniesieniem calego rabanu
Ehh czyli nawet jak kupię orginalną gre to musze ściągać cracka bo nie mam pod swojego kompa podłaczonego neta.
wystarczy spojrzeć na grę Sins of a Solar Empire .. Zero zabezpieczeń i w USA schodziła jak ciepłe bułeczki.
Jedynie zrobili błąd, że w międzyczasie nie wydali w europie bo przez to nabyło się piratów ale sami twórcy są w pełni zadowoleni.
Może i Spore ma te limity, ale przynajmniej nie wymaga płyty w napędzie. Ja jakoś nie widzę problemu, gra działa tak jak ma działać. Poza tym swoich gier nie sprzedaje, ani nie pożyczam. Jedynie problem 3 instalacji pozostaje, ale jeśli będzie można cofać licencje, to żaden problem dla Mnie.
Szkoda tylko, że sama gra nie jest tym czym miała być...
Ocena graczy na Metacritic to 4.7... czyli gniot. Może jakby popracowali nad samą grą zamiast nad zabezpieczeniami to by lepiej na tym wyszli (może ta ocena to po częsci wina zabezpieczeń), a tak to LOL! Swoją drogą najlepsze gry w jakie grałem nie miały praktycznie żadnych zabezpieczeń, i może dlatego wszystkie z nich mam oryginalne a Spore nie kupię, bo nie lubię jak ktoś mnie traktuje jak potencjalnego złodzieja.
"Dodała przy tym, iż jej firma nigdy nie porzuca swoich dzieł i z pewnością nie dopuści do sytuacji, w której gracze nie będą mogli już zagrać w kupione tytuły."
Ah, tak??
A Need For Speed Porsche 2000 to co?
Kiedy kupowałem jakoś nie zauważyłem żeby gdzieś pisało że zamknęli serwery internetowe, a grałem dzień po kupnie i nie dało się zalogować\zarejestrować.
mi nie przeszkadza, mam gre i podoba mi sie sama w sobie, nie traktuje zabezpieczen producenta jakby byly wymierzone we mnie - im chodzi o piratowanie przeciez. mam legalna wersje i sie nie martwie, o :)