Nintendo podbija Europę
Ciekawe, więcej tytułów na umierającego PCta, niż na cudowne PS3 i Xboxa360 razem wzięte:-)
"Mario & Sonic at the Olympics
PC"
Chyba na Wii?
Dlatego Nintendo nie ma się co spieszyć z wydawaniem nowych platform, skoro te radzą sobie całkiem dobrze. W przeciwieństwie do Sony, które kombinuje ciągle z PSP (zapowiedziano już PSP-3000) a nowych, dobrych gier, ni hu hu.
Jak to mówią - PSP dostaje nowy firmware a DS gry :D
moze niny podbilo Europe ale Polski to nie podbije :P :]
Szkoda tylko, że tak kompletnie olali Polskę... z drugiej strony u nas jest jeszcze średniowiecze, ludzie uważają, że pc to najlepsza i jedyna platforma do gier... Po co inwestować w kraju, w którym społeczeństwo wciąż tkwi w latach 90, kiedy królował pc...
Tylko nikt nie liczy, że sprzedaż w tych krajach jest znacznie zwiększona, przez kraje, które nie mają własnego oddziału Nintendo. Sam posiadam Wii i wszystkie gry jakie mam pochodzą z Niemiec, WB i innych cywilizowanych krajów, nie mówiąc, że konsolę też muszę ustawić na kraj w którym dostępne są serwisy on-line, bo w Polsce to nawet pogody sprawdzić nie pozwolą (ale jak masz Niemcy, to możesz na mapie świata Warszawę i Kraków zobaczyć).
Nie ma się co dziwić, że Wii w Polsce nie jest popularne, skoro jest kompletny brak reklamy, a ludzie tu na forum wypisują o niej bzdury (chociaż z drugiej strony w większości przypadków to zwykli fanboye, którzy o każdej "innej" platformie mają wyrobione zdanie).
Moja rodzina spędza przy Wii więcej czasu niż ja (na innych platformach w ogóle nie grają), a wszyscy którym pokazywałem tą konsolę, byli nią zachwyceni, nie mówiąc, że część osób ma zamiar ją kupić.
Polska moglaby wreszcie dolaczyc do Europy i sie ucywilizowac, bo obecnie kupienie gier na Wii w normalnym sklepie to koszmar. Trzy gry na krzyz, zazwyczaj same crapy i to za min. 200zł.
a mi sie tam konsole nintendo nie podobają
wolałbym grać w Devil may Cry 4 na ps3 niż w Mario na Wii
to jest oczywiśie moje zdanie
"Polska moglaby wreszcie dolaczyc do Europy i sie ucywilizowac (...)"
A ja tam z góry dziękuje za taki postęp i europejską cywilizację. Wolę pozostać przy porządnym pc + ps3, czy jak niektórzy wolą - "w mrokach średniowiecza i wszetecznictwie, co to nie zaznali błogosławionego dotknięcia przez koncern z wielkim N w nazwie" :O
Ja osobiście mam dwa DSy (jeden użytkuje moje dziewczyna), właśnie namówiłem dwóch kumpli, żeby dobie kupili, a ich dziewczyny też patrzą na DSa powłóczystymi spojrzeniami. Kwestia czasu, aż sobie kupią.
Co do gier to nie jest aż tak źle. W Empiku można dostać większość popularnych tytułów, często bardzo szybko po premierze. Problem jest tylko taki, ze są bardzo drogie:/ (gra w którą grasz tak na dobrą sprawę np 10h - 170zł?). Przez net można normalnie grać.
No ale rzeczywiście jeśli chodzi o Wii to już nie jest chyba tak różowo (nie wiem, nie mam, ale widzę co w sklepach jest, a czego nie ma)
RaD-X - czy można w sklepie kupić Prof. Laytona ?
RaD-X to czad a ja sobie sciagam emulator DS-a , wszystkie gry sa na necie i gram za friko po co placic taka kase na maxa zdzierstwo , Cliffton NO NO tylko 1 na 100 gier na DS-a jest fajna reszta to badziewie na maxa
@albz74 - W ultimie chociażby. A w Empiku też widziałem (Manufaktura/Łódź).
@onlyPC37 - o ja! o ja! ale super mam emulatory wszystkiego i gram we wszystko za darmo. ściągam filmy i muzykę bo po co płacić. No dobra, przesadzam trochę, nie napisałem przecież, że wszystkie gry mam oryginalne, ale wyznaję zasadę, że jak coś jest warte wydanych pieniędzy to to kupuje. W ten sposób mam paręnaście gierek na DSa. No, ale jeśli uważasz, że chwalenie się tym, ile gier się ukradło jest fajniejsze. Twoja wola.
Co do tego, ze niby jest 1 gra fajna na 100 to wiesz... to, że Tobie się nie podoba, nie obraź się, absolutnie nic nie znaczy. Ja pożyczyłem od kumpla PSP na miesiąc i wciągnęły mnie może 2-3 gry. Efekt był taki, ze pożyczone PSP, które cieszy się u nas dużo większą popularnością leżało w kącie i się kurzyło, a ja grałem na DSie. O gustach się nie dyskutuje nie bez powodu.
Ja nie chciałem tutaj zaczynać żadnych sporów, czy kłótni tylko zwrócić uwagę, że w niektórych przypadkach naprawdę nie jest tak, źle jak się co po niektórym wydaje.
Kwestia gustów jak to ktoś mądry powiedział. Dla mnie ciężko byłoby się zdecydować na "ten" zestaw. Rozkminiałbym nad PC+Wii, PC+PS3 i PC+PSP ze strzałeczką w stronę pierwszego połączenia. W pojedynkę wyśmienity fun, a nie miałem okazji zagrać w kilka osób.
Może i wciąż pokutuje tu stereotyp, że to konsola casual, ale tylko u tych, którzy nie zainteresowali się tytułami, jakie już oferuje i zaoferuje Wii :)
Gdyby PS3 staniało do 900zł, to postawiłbym znak równości w wyborze pierwszego lub drugiego zestawu :)
onlyPC37
To w ogóle inna bajka grać w coś na kompie, a na przenośnej konsolce. Dla mnie 4 razy większy fun daje drugie rozwiązanie jeśli idzie o te same gry tu i tu.
ja gry kupuje przez internet ktore sa zprodawdzane z niemiec albo sam kupuje tam. Kraj w Wii tez mam DE ustawiony! w polskim sklepie tylko samo Wii kupilem.
i zanalazlem jeszcze jeden blad!
gra:Wii Play platforma: NDS
co przeciez w samej nazwie jest Wii!
No dobrze. Ja posiadam tylko PC-ta. I dlatego jestem prymitywny? Podsumujmy:
- komputer muszę uaktualniać raz na ruski rok.
- nowa konsola to koszt ok. 2000 plus każda gra co najmniej 200.
- konsole nie są wieczne - co jak za rok czy dwa pojawi się nowy Xbox czy PS? Znowu bulić fortunę na nowy sprzęt?!
- wielokrotnie miałem okazję popróbować konsoli i zupełnie nie przekonałem się do tego sterowania - i co, mam kupować, by potem się okazało, że wyrzuciłem kasę w błoto?
No i co na to powiedzą fanboje konsolowi? Takie głupie te moje argumenty?!
<---nowa konsola to koszt ok. 2000
Takie głupie te moje argumenty?!
Oj tak, oj tak...
@Jaro7788 - Z jedną rzeczą się z Tobą nie zgodzę. Jeśli chcesz być "na bieżąco" i grać w nowe tytuły to wydasz ze dwa razy więcej na rozbudowę komputera. Cykl życia konsoli jest sporo dłuższy. Ale za to gry są 2x droższe.
RESH wiekszy fun ? Z tego co czytam i z wlasnego doswiadczenia gry multiplatformowe sa duzo gorsze na konsolach.
Jaro7788 - przecież nikt nie mówi, że jesteś prymitywny grając na PCcie! Na pececie jest full dobrych gier i to o wiele tańszych niż na konsole. Można też wyrwać jakieś dobre, tanie gry w różnych czasopismach. Na konsolach tego nie ma. Dlatego moim zdaniem konsola wychodzi drożej od kompa - właśnie ze względu na drogie gry.
Jaro7788
Poza tym, co napisali poprzednicy - nie ma obaw o to, że wydadzą nową generację konsol, póki tej nie wycyckają do granic. Tak jest od czasów PSX (przed nim również jednostkowe przypadki długowieczności się zdarzały) - konsole żyją minimum 4 lata (GC, Xbox1), marka Sony - minimum 6 lat. A komp za 3k można by rzec starczy na jakieś 3 lata (oczywiście coraz gorsze ustawienia graficzne w miarę upływu czasu), choć i to ciężko przewidzieć. Poza tym co tu porównywać? Jedyne, co lepszego PC może zaoferować, to tańsze gry i lepszą grafę w miarę upływu czasu - cała reszta kuleje, ot chociażby wygoda i komfort (tu zainstaluj, znajdź najnowsze sterowniki, uaktualnij łatki, coś jeszcze), a tu włóż i graj :)
RESH czasy wloz i graj minely bezpowrotnie . Obecnie nie ma patchy chyba tylko na konsole Nintendo. Sony udalo sie nawet wydac update ktory brickowal konsole . Nie mowiac juz o tym ze na PS3 coraz wiecej gier wymaga instalacji .
Co do samego sprzetu to konsole juz teraz odstaja od kompow i raczej nie zaczna ich gonic . Dlatego ze obecnie wiekszosc wydawcow stara sie wydac gre na kazda mozliwa platforme nie wydaje mi sie by wymagania na PC rosly tak bardzo jak kiedys . Nie te czasy . Crysisa wydano prawie rok temu i nie zanosi sie by cos nawet prubowalo go gonic . Jedyna gra ktora moze miec spore wymagania to Empire Total War .
Jaro7788 - "No i co na to powiedzą fanboje konsolowi? Takie głupie te moje argumenty?!"
Odpowiadam na Twoje pytanie - tak Twoje argumenty są głupie. No ale po kolei.
- komputer muszę uaktualniać raz na ruski rok.
To jedyny mądry argument który podałeś, na dodatek przemawiający na Twoją niekorzyść.
- nowa konsola to koszt ok. 2000 plus każda gra co najmniej 200.
Jeżeli pokażesz mi konsole za 2000 zł to fajnie;] Za te pieniądze kupie sobie Xboxa i PS3;]
No tak gry kosztują 200 zł, ale w dniu premiery. Po jakimś czasie tanieją i można kupić je za mniej niż 100 zł, a jak poszukasz w internecie to możesz niezłe perełki znaleźć nawet za 30 zł.
- konsole nie są wieczne - co jak za rok czy dwa pojawi się nowy Xbox czy PS? Znowu bulić fortunę na nowy sprzęt?!
Coś widzę, że nie orientujesz się w ogóle w temacie konsol. PS2 wyszło w 2000 roku - mamy dzisiaj 2008 rok i konsola nadal jest produkowana i wychodzą na nią gry:] Konsola starczy na duuużo dłużej niż PC;]
- wielokrotnie miałem okazję popróbować konsoli i zupełnie nie przekonałem się do tego sterowania - i co, mam kupować, by potem się okazało, że wyrzuciłem kasę w błoto?
Tutaj kwestia gustu, ale mogę się założyć, że większość z tych co mówią "Ja nie gram na padzie bo to jest zło i bez sensu" to mówią tak z czystej nienawiści i po prostu nie chcą przyznać, że coś jest lepsze:]
Ja lubię dyskutować z ludźmi, ale jak mają jakieś argumenty - Ty kolego nie masz żadnych. przykro mi.
Miniu
A propo twojego pierwszego postu, tu była mowa o emulowaniu DS'a na PC i graniu w te same gry na przenośnej konsolce.
Co do włóż i graj - nie minęły. Gry update'ują się automatycznie. Gry na PS3 też instalują się chyba bez żadnej naszej większej ingerencji - wciąż pozostaje wygoda. Przyznam, że i mnie to zszokowało, jak się dowiedziałem, że na PS3 trza instalować, bo za wolny czytnik Blue-Ray. Ale ma to swoje plusy - szybciej się wczytuje gra, jednak ja bym rozwiązał ten problem po prostu szybszym czytnikiem dla nowych posiadaczy. Póki co - nadal wygodniej i obecna zasada włóż - graj, a resztę za Ciebie zrobi konsola (nie mam tu dużego doświadczenia z X czy PS3, więc mogę się mylić).
RESH co do emulacji NDS na PC zgadzam sie zupelnie jest to totalna pomylka .
Przy instalacjach chodzi mi o to miejsce na dysku musisz miec . Ci co wybrali PS3 z 20 dyskiem twardym moga miec czasami problemy i praktycznie z tego co widze w przyszlosci bede musieli dokupic wiekszy . Instalcje na PC sa teraz praktycznie tak idioto odporne ze nawet jesli chcesz wybrac sciezke instalacji musisz wlaczyc tryb custom . Czy naprawde tak ciezko jest raz poczekac z 20 min zanim sie zacznie grac? Xboxowi tez by sie przydala czesto mozliwosc instalacji na dysk (np w Mass Effect - to jak dziala u mnie na PC i u sasiada na konsoli to niebo i ziemia)
Jesli chodzi o patche to obecnie nawet na PC jest autoupdater z poziomu gry . Chodzi mi bardziej o to ze czesto nawet na konsolach gry zaczynaja byc wydawane pelne bugow lub bz czesci opcji wiec udzie wyczekuja na nie jak na zbawienie (patch np Civ: Rev, Castle Crashers ) . Niewiele sie to rozni od PC . Problem z znalezieniem patchy w necie nie ma chyba nikt kto potrafi obslugiwac google .
No dobra! PS2 rzeczywiście wciąż jakoś żyje, ale tytułów na niego wychodzi coraz mniej. Ale to tylko jedna strona medalu. Co z pierwszym Xboksem? Czy ktoś go w ogóle jeszcze pamięta? A co do sterowania, to ja naprawdę nie mam żadnego interesu w nienawiści do konsol. Po prostu wkurzają mnie te wszystkie gałki (na które prowadzony pojazd i tak nie reaguje), a także te wszystkie klawisze A, B, X itd., z których raz jeden odpowiada za "Cofnij", a w innym menu jakiś zupełnie inny klawisz...
Tak - bo strzałki na klawiaturze są bardzo precyzyjne:]
"a także te wszystkie klawisze A, B, X " <-- a na klawiaturze to czym grasz<Lol2>? Też masz A,B,X, W,S,D;]
Jak na kompie chcę cofnąć się do poprzedniego menu, po prostu wciskam Escape, a nie zastanawiam się, czy to teraz będzie A, X, B czy Bóg jeden wie co jeszcze...
Wybaczcie, że piszę dwa posty, ale nie mogę poprzedniego edytować, a chce coś dodać.
Otóż Xbox to jest jeden wyjątek. MS został skrytykowany za to co zrobili i już drugi raz taki numer im nie wyjdzie. To, że konsola MS zginęła z dnia na dzień nie oznacza, że inni też tak robią. PS2 jest tutaj rekordzistą, ale zarówno Wielkie N nie zapomniało o GC po premierze Wii( świadczy o tym choćby Zelda TP). Zresztą nawet teraz opłaca się kupić GC, bo gier jest dużo na Allegro, a tytułów które są warte uwagi są dziesiątki.
Powiem to tak - z opanowaniem klawiszologi na padzie nie mają problemów pięciolatki... Zresztą są takie zasady, które się nie zmieniają:] w 99% gier na X'a akceptujesz A, cofasz B, na PS3 akceptujesz X a cofasz kółkiem:] Jak to jest za trudne dla Ciebie to ja nie mam pytań.
I dobrze. Wii to świetna konsola tak samo jak NDS. Czysta esencja grania. Proste zasady i dużo frajdy. Prawie jak Pong :)