Wolfenstein | PC
chuje wszyscy jesteście i tyle
Nie rewelacyjna ale niezła, dawno to przechodziłem ale pamiętam, że grało się przyjemnie więc 8/10 :) A, no i popieram ostatniego komenta #q3nus'a.
To zdecydowanie niedoceniana gra. Jak na razie dla mnie jest świetna. Super miło się strzela, chociaż odgłosy broni są takie dosyć suche. Jest masa radości z grania, grafika jest bardzo dobra i udźwiękowienie, no i wreszcie bardzo fajne te moce, dzięki którym to nie jest zwykła strzelanka. Spodziewałem się przeciętnego FPSa, może dlatego tak mi się podoba? Super gra, każdy fan FPSów powinien zagrać.
Dobra gra, polecam
Nie czepiajcie się najmniejszych szczegółów ...
Gra jest świetna !
Plusy :
- duża swoboda,
- ukryte miejsca tak jak w RTCW ( wchodzi w to zbieranie złota itp. ),
- wszystkie wybuchy, dziury w brzuchu po kulach itp. dopracowane niemal do perfekcji,
- gra jest dosyć długa,
- specjalne moce,
- świetny klimat II Wojny Światowej (bez super żołnierzy bo to mało realne)
Minusy :
- gorszy Soundtrack niż w RTCW ( przynajmniej takie jest moje zdanie ),
- no i nie wiem co jeszcze : D
Ocena : 9,5/10 POLECAM !!!
Typowy średniak, ale z samego sentymentu do Wolfa można zagrać, gra nie miażdży żuchwy, ale gra daje jakąś satysfakcję chociaż nie wiem z czego ona się bierze :) 6/10
Powielany schemat, łaź i zabijaj w słabym jego systemie. 6/10, nie ma po co kupywać, chyba, że dostaniecie ją w łapę za darmo.
Jak na Wolfa to słabo. Od początku seria wyznaczała nowe trendy (Wolf 3D - jeden z pierwszych FPS-ów w 3D; RTCW i ET - genialne multi). Niestety w tej części tego nie ma, więc daję 7,5. I nie mówię, że gra jest słaba, po prostu nie zasługuje na miano Wolfensteina ;)
Po więcej rzeczy zapraszam do mnie:
http://youtu.be/wOIMW7W6SD8
klimat, fabuła w tej grze to coś pięknego.9,5/10
Jedna z moich ulubionych gier, do której często wracam ; )
Właśnie kończę po raz drugi....generalnie gra świetna. Mocno oldschoolowy FPS -nie ma chowania za przeszkodami czy nawet wychylania zza osłon...jest za to rozwijanie umiejętnośći woalu i upgrady broni...jest miasto po którym trzeba wedrować (czasami to wkurza gdy przemierzamy np. 5-ty raz tą samą trasę), jest baaardzo miodne strzelanie- duża frajda, ragdoll milutki, jest niezłe AI na wyższych poziomach trudności, jest FAJNA spójna historia-fakt klasyka w tego typu klimatach ale dobrze wkomponowana - taki Indiana Jones FPS. Jest świetna fizyka- po wybuchu granatu aż miło patrzeć jak wszystko lata zgodnie z oczekiwaniem, są fajne lokacje urozmaicone-silnik sprawdza się najlepiej w pomieszczeniach -tajnych bazach itp...i jest przede wszystki KLIMAT!!! Dużo budujących go drobiazgów, np. odzywki wrogów czy współtowarzyszy-zmieniają się wraz z rozwojem fabuły i sytuacji (np. musimy uwolnić X-a, X czeka na nas, X liczy na nas, nie bedziesz chował się 4 ever itp) jak dla mnie świeta immersja. No i np. misja na zamku to arcydzieło -taki mix Indiany Jonesa, Van Helsinga, Draculi ...wisienka na torcie. Daję 9-/10.
A i dodam , że gra jest długa ( mnie zajęłą ok 20 godzin) i to nie "sztucznie" poprzez dodanie miasta celem wędrówek do celu ...jest po prostu dużo misji i są długie...ogólnie bardzo godny następca Wolfa i gra ma "to coś " co odróżnia ją od innych i trzyma świetny klimat. Czuć tu chorego ducha III rzeszy i mimo , iż walczymy oprócz klasycznych "szwabów" także z mnóstwem rodzajów demonów i opętanymi zmutowanymi soldatami to jakoś poprzez uwiarygodnienie hostorii o badaniach nad okultyzmem czułem się jakby był to prawie rasowy 2 wojenny shooter i bałęm się coby nazistom nie udało się z "czarnym słońcem"...bardzo bardzo dobra gra.Fabuła bardzo pomaga w immersji w grę...a silnik dooma daje radę i dziś...POLECAM
Ach się chłop spisał tyle że mie to by ręce bolały czy nie można poprostu powiedzieć w jednym zdaniu że ta gra to arcydzieło 300% normy zajebioza 10/10
Po pierwszym prawie przejściu (gra wieszała się między wschodnim, a zachodnim lotniskiem) gra nie za bardzo mi podeszła. Teraz po 4 latach muszę stwierdzić, że gra jest niczego sobie - lepsza od większości dzisiejszych FPS-ów. -8/10 Czekam na The New Order
Uwazam ze gra Wolfenstein z 2010 roku jest oczywiscie słabsza jak rtcw to chyba kazdy fan wolfa i kazdy kto grał w te dwie gry przyzna. Poza tym twierdze ze gra nie ma takiej grywalnosci jak cod, lub jest zdecydowanei mało mroczna jak rtcw zbyt kolorowa , no ja takie wrazenia odniosłem , a mówiac dalej beznadziejne było poruszanie sie w miescie non stop ci sami odradzajacy sie przeciwnicy w tych samych miejscach nie lubiłem tego w far cry 2 i tu tez uwazam ze to kicha. Jednak z drugiej strony zdecydowanei wole wolfa od np. cod czy bf dlatego ze to nie jest oskryptowana gra oczywiscie jak na fps-a sie strzela ale misje sa dosc zróznicowane i misje jest tu jakas fabuła jakas historia i oczywiscei plany nazistów na wygranei wojny a my musimy im przeszkodzic i to jest najlepsze ta historia jaka jest tu przedstawiona .... choc wykonanie mogło by byc lepsze 7.5/10
hejka chciałabym zaprosic was na naszego ts miła atmosfera i administracja zawsze tam przebywa ts jest ogólny do gier jest nowo otwarty :D zapraszam eGame-Center.pl
To co mi się bardzo spodobało w tym Wolfensteinie to system obrażeń i to jak się przyjemnie strzela, patrząc jak w miejscu, w które trafimy pojawia się rana :) Rzadko się to dzisiaj spotyka. Poza tym też świetnie się gra.
COŚ MISZCZOWSKIEGO POLECAM
świetna gra poleca także dobre mmo lineage 2 online polski oficjalny serwer zapraszam wszystkich chętnych!.
Solidna porcja rozrywki chociaż twórcy nie ustrzegli się błędów...Legendarny RTCW pozostaje niepokonany ale w Wolfensteina każdy fan strzelanin z nazistami powinien zagrać. Najbardziej irytujące to chyba ciągłe przejścia po tych samych cześciach miasta...ale ideałów nie ma :)
Gra momentami wieje amatorszczyzną w wykonaniu: sztywne ruchy postaci, ucinane dialogi, durne AI nawet na najwyższym poziomie trudności. Także fabuła momentami kuleje:
spoiler start
jakim cudem w tak małym mieście naziści nie mogą znaleźć kryjówki ruchu oporu? (pomijam już fakt, że mają podpisane drzwi :D). Także pojawianie się potworów za dnia ujmuje klimatu.
spoiler stop
Pomimo tych wad gra się dobrze: dobra muzyka utrzymana w klimacie Return to Castle Wolfenstein, sama przyjemność płynąca z zabijania nazistów ;D, dobre cutscenki i zwroty akcji, choć może ciut za dużo magii. Mile zaskoczył mnie fakt, że to jednak kontynuacja Return to Castle Wolfenstein a nie reboot.
Podsumowując: gra ogólnie trzyma poziom Return to Castle Wolfenstein, ale raczej go nie przewyższa.
Dobra strzelanka utrzymana w klimacie II wojny + elementy magii.
Niestety denerwuje mnie odradzanie się wrogów w mieście,
polecam grę wysokim bądź najwyższym poziomie trudności,
dopiero wtedy gra daje większą przyjemność
polecam
Gra jest kozacka a zdanie pedałów którzy żyją przed komputerem i rozkładają gry na czynniki pierwsze trzeba po prostu pierdolić gra ma świetny klimat i w ogóle gra się elegancko. Jaki system walki? hahaha Gra ma mieć klimat i ma się fajnie napierdalać a w Wolfie jest jedno i drugie.
Zastanawia mnie gdzie można znaleźć na prawdę rzetelny patch NO-CD do tej gry, bo jak na razie nie udało mi się jakiegokolwiek znaleźć.
Bardzo Świetna gra ale nie to samo co Wolf3d ale też dobrze :)
Jeden z najlepszych klimatów, te podziemia i "czarne słońce". Niestety jest krótka, ja przeszedłem w tylko 6 godzin, z niecierpliwością czekam na W:TNO.
Nawet spoko, może trochę liniowa ale walenie head shotów nazistom sprawia dużo frajdy. Czas gry około 7 godzin i dobrze, trochę więcej i bym się zaczął nudzić. Lokacje troche klaustrofobiczne, nie lubię w grach zamkniętych przestrzeni a tutaj znajdujemy się tylko w takowych. Finałowa walka beznadziejna, tak jakby brakło twórcom pomysłów albo czasu bo strasznie na ''odpierdziel'' zrobiona. Na plus to dobrze zoptymalizowany engine, gra się ładuje w sekundę. Fakt faktem jest z 2009 ale np taki gothic 3 z 2006 potrafi zmulić nieźle nowoczesne komputery. Daję 8/10 i polecam :)
Gry nie ukończyłem, więc też oceny nie zostawię. Do momentu walki z jednym z końcowych bossów gra jest ok, dobra, fajna i wgl, zawsze motywy z mocami uważałem za przesadzone, no ale nawet dobrze się wkomponowują jak się gra. Lecz (SPOILER!!!!) po co do cholery wsadzać do gry jakieś robalo-podobne "cusie", które wg mnie nijak do Wolfa nie pasują? KURWA, Raven znany z kultowych i boskich gier z lat 90-tych tudzież zajebistych SOF'ów odwalił w ostatnich latach albo przeciętniaki, albo chujnię. Co to do licha ma być? Jakby jeszcze można było to normalnie ukończyć, no ale nie, boss fight musi być na maxa uciążliwy i nieprzyjemny, a bym go ukończył muszę opanować mistrzostwo cierpliwości. Mam nadzieję, że The New Order będzie o wiele lepszy, po screenach i reszcie zauważam, że tak. Serio, z początku już uważałem, że Wolf z 2009 to najsłabszy Wolf, ale i tak dobry. Wg mnie dobry do jednej z końcowych misji, która daje się ukończyć tylko tym najbardziej cierpliwym. Machine Games za to na pewno nam pokazało, jak powinien wyglądać kapitalny Wolfenstein, i kiedyś za odsłonę z 2014tego się w końcu zabiorę.
Ukończyłem ją kilka dni temu i jestem mile zaskoczony. Bardzo porządna, dopracowana gra. Jedyne do czego mógłbym się doczepić to jak ktoś już wspomniał respawnujący się w tych samych miejscach przeciwnicy. Poza tym jak najbardziej godna polecenia.
Bardzo dobra gra jedynie co mnie irytuje to AI , nawet na najcięższym poziomie czuje się jak bym grał na łatwym . Na takim poziomie powinno być chociaż 3 razy więcej przeciwników niż na normalnym . Gdyby poprawili Ai i poziomy trudności ta gra była jeszcze lepsza .
Bardzo fajna gra. Gralem w ta gierke dosyc dawno na kompie ale pamietam ze gralo sie calkiem fajnie.
Wciąż zachwycony Return to Castle Wolfenstein ta część niezbyt przypadła mi do gustu. Denerwował ciągły resp przeciwników w mieście. Potwory nie były już tak przerażające jak w poprzedniczce, do tego moce woalu sprawiały, że gra nie stawia przed nami zbyt wielu trudności. Trochę się męczyłem grając. Wielokrotnie odkładałem rozgrywkę na potem. Klimat z wcześniejszej części został gdzieś zatracony. Dla fanów serii na pewno pozycja obowiązkowa.
Nie lubię fps-ów gdzie akcja nie toczy się współcześnie- mogę nie kupować .
mimko współcześnie po ulicach paradują naziści z nadprzyrodzonymi, okultystycznymi mocami? Jesteś chyba idiotą...
Gra nie jest odkrywcza, ale nie każda gra musi taka być. Wolfenstein to dobry FPS. Kupiłem ją teraz, z CDA. Wcześniej ją olałem, i głupio mi trochę z tego powodu. Gra jest bardzo przyjemna, ukończyłem ją tylko raz (nie liczyłem ile czasu mi to zajęło, ale coś około 10 godzin (grałem na normalnym poziomie trudności)), ale wiem że jeszcze do niej wrócę. Bo jest naprawdę przyjemna.
Jak to się stało, że nie wiedziałem o tej grze ? Gdy zobaczyłem okładkę cd-action to myślałem, że to jest Return to Castle Wolfenstein z 2001 roku. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że pomiędzy Return to Castle Wolfenstein a Wolfenstein New Order jest jeszcze taka perełka, o której nie wiedziałem. Szczerze polecam wszystkim bo warto !
Kupiłem z cda i muszę powiedzieć, że na prawdę miło się spędza przy tej grze czas. Nic odkrywczego ale klimat jest i miło nawiązuje do RTCW. Przyjemnie momentami usłyszeć znajomą nutę. Pewnie, że grafika w dniu premiery nawet nie była cud miód, ale jest na wystarczającym poziomie, żeby mi kompletnie nie przeszkadzać. Nie wiem jak jest na normalu ale na trudnym grało się tak akurat. Przynajmniej mi.
Gra naprawdę ciekawa i wciągająca. Szkoda tylko, że nie ma multi i eksploracja miasta wiąże się z ciągłymi loadingami.
Gra jest mega,nawet po latach grafika zachwyca!!polecam ta gre nawet po latach 10\10
Ocena 7.4 ! :O to chyba dzieci które nie umią grać w takie gry dają takie niskie oceny gra dla mnie mega ! 10/10
Dobra gra! Wczoraj skończyłem, ale nie spodziewałem się że mi się spodoba na tyle żeby ją przejść. Fajny klimat i ciekawe misje. Jedynie cały efekt zepsuł ostatni level bo ta walka z bossem jakby całkiem wycięta z innej gry. Przed instalacją spodziewałem się że będzie to gra liniowa gdzie w sztywno określonej kolejności będziemy przechodzić kolejne levele w zamku, a walka z nazistami będzie tylko na początku bo później pewnie same potwory się pojawią. Miłe zaskoczenie że te 3 mity się nie sprawdziły i Wolf okazał się ciekawą grą mimo że preferuję "powżne" gry o II wojnie światowej. Mimo to była to miła odskocznia i rozrywka. Długość gry też mnie zadowoliła bo spędziłem przy niej ok. 12 godzin, czyli trochę ponad tydzień czasu. Podsumowując: polecam każdemu kto chce się odstresować po pracy i przy okazji rozstrzelać kilku nazistów. Gra wciąga fabułą i klimatem. Jedynie to zakończenie psuje trochę ogólny wizerunek i pozostawia lekki niesmak ale gra jako całość jest bardzo udana.
Wolfenstein. Nie jest to gra tak genialna jak poprzednie części (Wolf3D czy RTCW), ale jest bardzo dobrą strzelanką. Więcej u mnie w recenzji, zapraszam ;)
https://youtu.be/JpYiOfzOLmM
Niedawno udało mi się wytrzasnąć tę grę. Cóż w odniesieniu do poziomu starszych strzelanek słaaaboo. Jednak w odniesieniu do tych na obecnym poziomie (z wyjątkami) wypada genialnie. Ciekawe pomysły, świat, medalion (chociaż trochę za łatwo się robi z nim) i tępienie nazistwów. Wady to grafika jak na tamte czasy słabo, za dużo magii, Blazkowicz brunet. Zasługuje na tę ocenę z boku.
Może ktoś pomóc mam Wolfenstein z cd-action gdy już ją zainstalowałem włączyłem i był czarny ekran i pisało lut of rangę (około) 150Hz / 120Hz muzykę z gry słychać ale nie ma obrazu może ktoś poradzić.
Wyłap giere programem Geforce Experience.. Teraz po prostu ci nie czyta grafy, to się zdarza. Miałem podobnie z dead island od Techlandu. Jak masz grafe od amd to nie wiem, ale istnieją jeszcze dwie opcje. 1) to odpalasz gre na grafice intela, wówczas powinien być zarówno obraz jak i dźwięk. 2) próbujesz odpalić ze zgodnością pod jakiś tam system, nie wiem xp czy 7.
Pomóżcie, da się jakoś zagrać na Windows 10, strasznie mi się tnie i już nie wiem co zrobić, a mam sentyment do tej gry :D
Naprawdę udana strzelanka ;) Jedyne do czego mogę się przyczepić, to sztuczna inteligencja. Przeciwnicy często po prostu wbiegali mi pod celownik. Jednak cała reszta, klimat, dźwięk, grywalność stoi na wysokim poziomie. Polecam.
Gra niezła, bez większych wzlotów, ale też i bez większych upadków - udany shooter z kilkoma błędami i niedociągnięciami (tj. respawn przeciwników za plecami gracza) i tyle.
Fani klimatów okultystycznych mogą dorzucić do oceny z 1 punkcik ;)
Witam, orientuje się ktoś czy giera nie posiada jakichś zabezpieczeń drm? Ponieważ nie ma jej na Steam, ani w żadnych sklepach.. Czy to internetowych czy stacjonarnych. Więc gdybym chciał kupić to wydanie pudełkowe, używane..
Posiadam wersje pudełkową i nie ma na nim żadnych informacji o tym, że gra korzysta ze steama. Origin i Uplay w tym przypadku odpadają, więc nie powinno być żadnych problemów. A tryb multi jest praktycznie martwy od premiery, zatem można brać jeśli interesuje Cie tylko kampania single player.
Dzieki
Gameplay
spoiler start
https://www.youtube.com/watch?v=XJPvNTq8N7E&list=PL4_jZmmAAATH5R6ITPvVT5H1IM9Lkcyy9
spoiler stop
Wlasnie udalo mi sie przjesc Wolfenstein (2009) na latwym poziomie trudnosci.
Bylo troche powtarzania, bo na chama szedlem, ale udalo sie raczej bezproblemowo, czego nie moge powiedziec o Return To Castle Wolfenstein (2001), w ktorym musialem pominac pewne misje.
Razem z napisami koncowymi zajelo mi to z 5,5+h, dokladniej 5 dni grania po ok godzince.
Grafika jest ladna. Odpowiednia jak na 2009 rok - moglbym rzec, ze nawet teraz jest ok. Podobal mi sie efekt wody na ekranie oraz niektore efekty.
Misji jest 10 + 5 pobocznych - opcjonalnych. Chyba nie ukonczylem tylko jednej dodatkowej. Tak mi sie zdaje. Oprocz tego chodzimy po miescie i wg mapy/kompasu orientujemy sie w terenie i tak dochodzimy do misji w danej czesci miasta.
Mamy rozne rodzaje broni, ktore dodatkowo mozna modyfikowac poprzez zwiekszenie magazynka i sily razenia, dodanie lunety czy zmniejszenie odrzutu.
Do tego dochodza moce woalu i ich ulepszenia.
Zeby je odblokowac musimy znalezc znajdzki, ktore sa porozrzucane po mapie - pieniadze w worku, dane wywiadowcze i ksiegi.
Gra ogolnie jest dobra, ale brakuje jej tego co posiadala stara oldschool'owa poprzednia czesc. Apteczki, strzelanie z biodra (bez przyblizenia), do tego poziom trudnosci na latwym jest latwiejszy. Nie oszukujmy sie. Wolfenstein jest gra dla casual'i.
Ta czesc za to odrabia to w innych aspektach.
grałem we wszystkie Wolf'y, jako że starej daty jestem, ale ten jest strasznie słaby, zainstalowałem żeby sobie odświeżyć temat ale zdania nie zmienię, tym bardziej że w powstał w czasach kiedy na fali było wciskanie gdzie się da tzw. bloom'u od którego tylko oczy bolą a bieganie w tej grze to jakaś porażka,można dostać choroby morskiej.Dla przykładu odpaliłem o 8 lat starszego RtCoW i mimo ubogiej w detale grafiki gra się o wiele,wiele lepiej, już nie mówiąc o klimacie :)
Zgadzam się. Niezła strzelanka, słaby Wolfenstein, obok Returna to nawet nie leżało.
Gra fajna, ale nie jest to arcydzieło.
Plusy:
Grafika,
Moce woalu,
Szukanie złota, materiałów wywiadowczych,
Ukryte przejścia widoczne tylko w woalu,
Ulepszanie broni,
Grywalność,
Minusy:
Brak pistoletów!,
Brak noża,
Brak karabinu Sten, Thompson,
Jeden typ granatów,
Nudne bronie i przeciwnicy!,
Krótka!,
Lokacje zawężone głównie do jednego miasta!,
Level design,
Sekrety dużo ciekawsze były w RTCW!,
Słaby multiplayer,
Brak apteczek,
Head bobbing podczas sprintu i brak możliwości wyłączenia w opcjacj!
Natalie zacząłem i gram, klimat jest, wciąga, czuć siłę broni, fizyka ciał także trzyma poziom, jak skończę dam znać czy warto,
Pozdrawiam MD$
Tak jak pisałem wcześniej gra spoko, Boss finalny to pomyłka i bez klimatu, ogólnie polecam, trochę czuć już wiek gry ale daje rade
Dlaczego tej gry nigdzie nie można kupić ?
Nie ma jej na Steam, GOG itp.
Ze wzgledow prawnych. Gra była wydana przez Activision w czasach gdy iD Software było jeszcze niezaleznym studiem. Rok czy dwa lata później wykupiła ich Bethesda i żeby nie musiec się dogadywac z Activision woleli "wykasowac" grę. Kiedys w którymś z wywiadow jeden z przedstawicieli Bethesdy stwierdził, ze historia przedstawiona w tej części nie pokrywa się z ich wizją przygod Blazko i dlatego nie są zainteresowani jej sprzedażą :) To oczywista bzdura. Nie potrafili porozumiec się w kwestii praw z Activision i tym sposobem gra przepadła już na zawsze.
Trzeba szukać pudełkowego wydania gdzieś na aukcjach. A warto bo to solidny FPS. Napewno gorszy od RTCW ale też duuuuuzo lepszy od przegadanego i nudnego jak flaki z olejem Wolfenstein II New Colossus.
To mnie się coś zbugowało czy jak zaczyna się grę od nowa to zastępuje poprzednie save'y? Wygląda na to, że dwie osoby nie mogą grać na jednym kompie? O.o
Wg mnie mocno niedoceniona część. 7.4....nie zgadzam się wymienianymi wadami, nie jest wcale za krótka - kwestia gustu. Dla mnie dużo fajniejszy gameplay niż New Order, który wg mnie jest przekombinowany.
I do tego na jakich starych kompach ta część ruszy...ode mnie 10.
Myślałem, że po Bioshockach i Dishonored bedzie musiało sporo czasu minąć, abym znów poczuł głęboką immersję w jakiejś grze.
A tu proszę, nawet się nie obejrzałem jak na liczniku minęło 35% gry.
Wolfenstein to bardzo przyjemna strzelanka. Początkowo może zapowiadać nudną siekaninę, ale z czasem się rozkręca i potrafi naprawdę mocno zaangażować. (Dishonored w pierwszej misji też nie zapowiadał karuzeli możliwości, które się później pojawiły).
O dziwo, całe to zbieranie "worków" ze złotem, czy figurek potrafi wciągnąć, wchodzenie do kolejnych zrujnowanych domów nie raz zaskakuje.
Niestety jako staroszkolny fan RPG zawsze będę ubolewał nad brakiem otwartego świata i opcji prowadzenia rozmów.
Niemniej Wolenstein to naprawdę kawał dobrego strzelania, w sam raz na odstresowanie się po męczącym dniu. Osobiście ogrywam 1-1,5 godziny dziennie i czuję, że to mi wystarczy. Za tydzień, góra dwa Wolfenstein będzie już miłym (naprawdę miłym) wspomnieniem.
Zajebista klimat Wolfenstein (2009)
spoiler start
bo uwielbiam medalion z Thule który inaczej widzi z wymiarami.
spoiler stop
Gra ciekawa mamy miasto do eksploracji tylko te patrole są wkurzające ale sama fabuła jest przemyślana mamy bossów z których ten 1 z poziomu szpital jest Z RTCW ale rdzeń rozgrywki (sekrety) też pochodzi z wcześniej wspomnianej gry. Postacie poboczne też mają coś do powiedzenia ale są zbyt słabi by nam pomóc nie mniej doceniam fakt że nie jesteśmy sami są także ukryte poziomy które uaktywniają po znalezieniu danej postaci. Duża różnorodność wrogów zachęca do gry.
Wolfenstein 2009 PC : 6,5/10
Witajcie, grę można ukończyć w około 5h, ja ukończyłem ją dziś po raz trzeci po kilku latach jak zwykle na przed ostatnim poziomie trudności. Grafika jak na 2009 rok to nie jest taka zła, ładnie odwzorowane postacie, bronie, pojazdy, budynki, otoczenie, dobra mimika twarzy, itd, natomiast szału nie ma. Każdemu polecam zainstalować sobie jakikolwiek Reshade graficzny z internetu, a będzie się wam grało o wiele lepiej. Mamy tu do dyspozycji miasto fikcyjne Isenstadt, w którym istnieje kilka przejść, do zachodniej strony, to tu to tam, miasto ma małą przestrzeń, która jest ciasna, brak większej ilości ulic, wsparcia np: opancerzonych pojazdów, itd co jest minusem. Natomiast system strzelania i medalionu Whoal trzeba uznać za wielki plus, dobrym pomysłem było również wykorzystanie w tej grze "Czarnego Rynku" i udoskonalanie swoich broni oraz umiejętności. Na minus brak innych broni takich jak: Thompson, Colt45, Luger, PPSH i wiele innych. Jeśli chodzi o poboczne postacie takie jak Caroline i pozostałe osoby to nie przywiązujemy do nich uwagi, jakoś się do nich nie przyzwyczajamy, gdyż przeważnie krótko je widzimy i działamy sami. Odnośnie fabuły to jak zwykle wcielamy się w Blazkowicza, od armii US mamy za zadanie powstrzymać nazistów i sprawdzić co kombinują, po dotarciu do bazy Grupy z Krzyżowej i wykonaniu kilku misji zdobywamy medalion Whoal i dowiadujemy się, że naziści chcą wykorzystać pozostałości kultury Thule i opanować cały świat niszcząc pozostałe inne wojska za pomocą broni tkzw " Czarne Słońce", zabijamy jednego z niemieckich generałów, spotykamy między czasie grupę rusków Złoty Brzask i wypełniamy zadania również dla nich, cały czas psując szyki niemieckiej armii. Po czasie dowiadujemy się, że Trupia główka chce użyć tego Czarnego Słońca, Caroline ginie, zabijamy przydupasa Trupiej Główki, przedostając się za portal, niszczymy Czarne Słońce i na tym koniec fabuły. Jest ona prosta, dynamiczna i porywcza, przewidywalna i pełna akcji oraz różnych wrogów. W grze bawiłem się dość dobrze, gameplayowo wciąga. Maksymalnie dla tej gry 6-7 punktów. Na pewno raz na rok lub dwa ukończę ten tytuł. To tyle ode mnie. Trzymajcie się, miłego dnia.
Niesamowity model strzelania i fizyka ciał ,90% gier nie ma tego do dzis.A gra ,perełka 10/10
Niestety niedostępna w żadnym sklepie dystrybucji cyfrowej.
del
Pomyłka.
Przed chwilą skończyłem i wrażenia ogólnie pozytywne, choć do ideału daleko. Tempo rozgrywki dobre, na plus na pewno też strzelanie, bo Niemców zabija się z satysfakcją i czuć, że broń ma swoją siłę. Wrogów można rozczłonkowywać, odpadają im ręce, nogi, a przy większych wybuchach rozpadają się na kawałki.
Sam arsenał niby wygląda ciekawie, ale np. taki pistolet Tesli jest właściwie bezużyteczny. Zarówno na mocniejszych, jak i na słabszych wrogów są lepsze bronie. Szczególnie, że z amunicją do najpotężniejszych zabawek jest słabo i głównie trzeba ją kupować u handlarzy. Większość gry i tak przechodzi się ze zwykłymi karabinami w ręku, dopiero pod koniec trzeba już korzystać z tego co najlepsze.
Poprawić można było poruszanie się po mieście. Mamy tu przechodzenie między dzielnicami, ale za każdym takim przejściem trzeba walczyć z pojawiającymi się oddziałami. Szybko robi się to irytujące i w miarę możliwości po prostu pomija się te walki. Szczęśliwie w grze jest tylko jeden moment, gdzie skorzystano z respawnu wrogów, a tak jak już się ich zabije to ma się spokój.
Gra jest przy tym dość prosta, a przynajmniej na normalnym poziomie trudności. Nie ma gdzie się zgubić, bossowie schematyczni i właściwie nie ma jak tu się na dłużej zaciąć. Są denerwujące fragmenty, ale na wszystko można tu znaleźć jakiś sposób. Wrogowie nie są specjalnie bystrzy. Niby potrafią się chować, zmieniają pozycję i rzucają granatami, ale też sami pchają się pod lufę prąc bezmyślnie do przodu. W razie trudności zawsze można wspomóc się Woalem, a jak już ma się nieźle rozwinięte moce to właściwie nikt nie jest straszny.
Generalnie to solidna pozycja. Gra się całkiem dobrze, jednak też nie ma tu się nad czym zachwycać. Poszczególne elementy można było dopracować, np. rozwinąć moce, które są trochę zmarnowanym pomysłem. To taka przejściówka między Wolfem z 2001, a New Order. Od obu tych gier słabsza, ale jak ktoś szuka coś porządnego do postrzelania to warto czas poświęcić.
„[…] niemieckie miasto Isenstadt, okupowane przez nazistów […]”
A cóż to właściwie za dziwoląg? Chyba nauczono mnie niewłaściwej wersji historii.
Proszę zatem o podanie następujących informacji:
1. Skąd przybyli naziści?
2. Kiedy dokładnie Niemcy zostały przez tychże nazistów zaatakowane tak, że prowadziły z nazistami wojnę, którą przegrały i w wyniku czego znalazły się pod tą nazistowską okupacją?
Z góry dziękuję.
Gra idealna, mistrzostwo, silnik chyba dooma3, ale jeszcze mi chodzi płynniej 1000x niż doom3, małe lokacje są ok, czasem zdarzają sie duże place, modyfikacja broni fajne, jak w medalu airborne, strzelanie przyjemne, ciekawa historia z okultyzmem i amuletem z mocami, znajdźki, złoto
Najlepsza gra tylko błędy i jeden błąd możesz wszystkie ulepszenia ten błąd znam od dziecka
Jest Superowo Silnik Dooma3, Graficznie super, jeszcze płynniej mi chodzi niż DOOM3 2004 a wolf z 2009, Okultyzmy, fajnie, Modyfikujemy Bronie, zbieranie ukrytego złota, kielichów złotych. Pytacie co mi sie nie podobało? to ten medal z mocami mogło by być bez tego, jakieś przechodzenie przez ściany, spowolnienia czasu, bezsensu xd, też mi sie nie podoba chodzenie cały czas w waskich uliczkach we większości ale czasem też są akcje na otwartych placach. suma Raven ID Activision świetna robota xd
Tom i Jerry, w to sobie pograj.