Nikita: Tajemnica Skarbu Piratów [PC]
e jay - o co chodzi z polonizacją? napisales ze "pierwsza liga polonizacji to nie jest", a przeciez to jest polska produkcja.
Cziczaki -> Inteligencją to Ty teraz nie błysnąłeś...
A gierka wydaje się przyjemna, ale nie moje gusta :)
Co znaczy 'Miejscami widać, że twórcy starali się wycisnąć z aplikacji wszystkie soki ? Autor recenzji nie widział chyba galerii chrome 2. Chrome engine to bardzo noweczsny silnik uznany przez ubisoft
A ja i tak jak będe miał 50 zł to sobie kupię. Platformówe jest jak na lekarstwo, a tego typu gry mi się podobają, choc okazji do zagrania w nie nie mam zbyt wiele.
kajo1234567890--->Wersja silnika na której hula Nikita to jedna z najstarszych wersji. Pisząc "Wycisnąć soki" miałem na myśli to, iż autorzy próbowali tuszować niedoróbki dodając efekty specjalne takie jak bloom. Chrome 2 oprócz tego, że nie wyszedł, jest pisany na najnowszej wersji Chrome Engine (wersja 2007).
oprawa graficzna z poprzedniego tysiąclecia
To wtedy już gry komputerowe były?
Inni ciebie Cziczaki krytykują za inteligencję, a ja będę milszy i wytłumaczę ci to. Faktycznie, w poprzednim tysiącleciu nie robiono jeszcze gier i raczej nikt nie myślał wtedy o tym. Należy więc te słowa recenzenta uznac jako przenośnię. To taki środek stylistyczny, jak pójdziesz do gimnazjum to wytłumaczą ci to dokładnie, a jak dobrze napiszesz w przyszłości test po szóstej klasie to i może do dobrego gimnazjum pójdziesz i będziesz miał ten środek stylistyczny w małym palcu.*
*Tylko nie pisz teraz, że nie wiesz co to znaczy miec coś w małym palcu.
Nie rozumiem z czym macie problem jeśli chodzi o to "tysiąclecie". Przecież od 2001 roku mamy III tysiąclecie naszej ery, a więc poprzednie było od 1001 roku do 2001, w którym przecież już tworzono gry:)
Kapitan Pazur mi bardziej pasuje :)
a tu jest teledysk z gry lecz są także sceny z gry :p
http://www.gaminator .pl/video/2462,Nikita-Tajemnica-Skarbu-Pirat%C3%B3w-Teledysk.html
(Poprawcie tylko gaminator :P
eJay - grafika wcale nie wygląda tak źle. Sam niedługo kupuje grę, wiec się przekonam. W końcu w takich grach ważniejsza jest grywalność i poziom trudności.
Cóż, nie liczyłem na super kontynuację Kapitana( jest stosunkowo młodym graczem, Captain Claw to moja pierwsza gra komputerowa), ale uważam, że może dobrze , że nie jest to "pełnoprawna" część , gdyż daję to nadzieję , że kiedyś porządna kontynuacja taka z Kapitanem w tytule ujrzy światło dzienne.