Resident Evil 5 [360]
ja chce wiecej klimatu i zagadak a nie bezmyslnego strzelania ;/
RE 4 był świetną grą! Oby tylko nie przenieśli tej gry na PC w taki sposób jak to zrobili w przypadku "czwórki", w którą niestety grało się fatalnie na klawiaturze i myszce. W sumie to na samej klawiaturze - mysz była zbędna. Aczkolwiek na padzie grało się już lepiej. Mam nadzieję, że znów nie popełnią takiego samego błędu i dopracują wszystko tak jak BioWare przy grze Mass Effect. xD
No chyba, że nawet nie zamierzają wydać RE 5 na PC. :C
Pozdrawiam! :P :P
Robak07 -> przecież do RE4 wyszedł solidny patch poprawiający grafikę oraz sterowanie. (obsługa myszki)
Co do samej gry, no cóż. RE się zmienił, to pewne. Teraz nie jest to już ten survival horror znany z pierwszych odsłon tej serii, a gra akcji z mnóstwem przeciwników i strzelania. Mam nadzieję, że fabuła będzie trzymać poziom.
PS. Ciekawe jaką rolę odegra Wesker ? :)
seppu
I tak nadal wygladala kiepsko. W necie jest mod do RE4, ktory poprawia grafike i wyglada o wiele lepiej, ale wymaga PS 2.0. A sterowanie nie bylo takie zle. Wystarczylo sciagnac jeszcze patch, ktory zmienia przyciski i gra swietna byla.
A RE5 wyglada ladnie, ale... no wlasnie za jasno jest. W RE3 byl klimat, ktorego nie ma w nowszych czesciach...
A gdzie te Zombiaki? To nie są zombiaki.... może dojdzie do kogoś, że przeciwnicy, to nie są Zombiaki.....
Zombie to zombie, były przed 4 częścią RE, tera to marne popłuczyny po Zombie....
Ruszcie swoją wyobraźnią... Ciemne tubylcze budynki i fakt, że mimo iż obok jest ściana, zaraz może być zombiak nie napawa was sraczką? Nie? To ruszcie głową dogłębniej i przeanalizujcie przeróżne warianty tego faktu.
Ponadto możliwość retrospekcji, to istny powrót do korzeni, więc mamy tu i RE4 i poprzednie części.
Genialnie się zapowiada i możecie nie wierzyć, ale tylko i wyłącznie dla tej gry kupię, którąś konsolę, którą potem sprzedam.
Grałem we wszystkie części (te sztandarowe) i 4 była najlepszą z całej serii. Klimat z delikatnym dreszczykiem miażdzył i grałem w tą grę całą noc, a powieka mi nawet nie drgnęła. A potem w pamięci wracałem do tej gry wielokrotnie...
Resident 5 w Afryce... nowy Far Cry w Afryce... ciekawe co następne....:)
Już takie jest.
Lubiłem RE4, więc tę część też polubie, jeszcze jakby w 5 dali więcej zagadek i można by było w dwóch grać to już w ogóle kozacka gra będzie.
ale tylko i wyłącznie dla tej gry kupię, którąś konsolę, którą potem sprzedam
jak kupisz to nie sprzedasz...
spoiler start
polecam PS3
spoiler stop
Resident 5 w Afryce... nowy Far Cry w Afryce... ciekawe co następne....:)
https://www.gry-online.pl/gry/afrika/za2a70#ps3
"jak kupisz to nie sprzedasz..."
Sprzedam, powtórzy się sytuacja z PS2 - pożyczyłem na jakieś rok czasu konsolę, miałem ze 100 gier na nią. Kurzyła się przez cały rok, dopóki nie wygrzebałem RE4. Od razu 2 dni wyrwane z życiorysu :)
Ja już tak mam, bardzo mało gier ma to coś, co przyciąga. A próbowałem grać w bardzo dużo tytułów łącznie z tymi z obecnej daty. Wszystkie odinstalowywałem po 5 minutach.
Te prawie wszystkie next-genowe gry to to samo co kiedyś, tylko w lepszym opakowaniu, za to Wii oferuję coś nowego stąd sporo gier na nią mnie przyciągnęło ;)
dla mnie RE5 wyglada straszniej niz wszystkie poprzednie. tylko spojrzcie na te wszystkie murzynskie japy:P <rasistowski humor mode off> (tak, nie mam nic do czarnoskorych)
a tak serio, to przeraza bardziej ze wzgledu na to, ze "zombie" (o ile mozna jeszcze przeciwnikow tak nazywac) wygladaja na bardziej zorganizowanych, szybszych i inteligentniejszych niz kiedykolwiek. duze tlumy w ciasnych uliczkach zapuszczonej wiochy poteguja uczucie osaczenia i swiadomosci ogromnej przewagi liczebnej wroga. jak kupie next gena, prawdziwie prawidziwy must have. a i grafa taka jakas... sexy!^^
PS. a pomysl ze sloneczna sceneria - STRZAL W 10! stwarza pozory bezpieczenstwa (bo w koncu potwory wyskakuja tylko w ciemnosci), zeby chwile potem sprzedac kopa w twarz graczowi, w postaci skoku adrenaliny, na widok wyskakujacej zza rogu bandy;)
Panowie z Capcom mają łby do tego. Wpierw świetna odskocznia od odgrzewanych zombiaków i wprowadzenie wielu rozwiązań, po których nikt nie powie, że na tym samym jadą (mowa o RE4).
Teraz RE5, słońce, afryka, gdzie nie gdzie cienie, żadnego stabilnego domku, zombie zamiast prosić się o strzał z shotguna - bo tak wolno się poruszają, że lepiej im skrócić cierpienia - to są morderczy, szybsi, wściekli i mrożący krew w żyłach. Narzucają takie tempo, że o szok nerwowy nietrudno ;)
Możecie twórców krytykować za te pomysły, bo jeszcze nie widzieliście tego w praniu. Ale jak pisałem wyżej, przecież dla odmiany będzie retrospekcja czyli zwolnienie tempa gry w postaci powrotu do korzeni serii. To powinno co większych fanatyków Residentów przed 4-ką ostudzić, chociaż to oni sami się przyczynili do takiej formy RE4, bo na wszystkich forach na świecie narzekano już na te same pomysły, te same mordy zombiaków itd. Pozdrawiam :)
4ka byla strasznie nudna. To pierwsza czesc z serii RE, ktorej nie przeszedlem bo mi sie znudzila. Nigdy bym nie pomyslal, ze kiedys cos takiego sie stanie z ta gra.. Niektorzy przeciwnicy to w ogole jakies fantasy bylo z diablo i tego typu gier.
Zombie to maja byc zombie, od bycia szybkim i wscieklym sa inni przeciwnicy. Jakos bardziej czulem klimat i ta niepewnosc, ze zaraz mnie cos zezre, gdy bylo 5 zombiakow, a ja mialem berrette z kilkoma nabojami w magazynku.. a nie jak jest ich 500, a ja w nich bez sensu napierd..
Mogli po prostu zrobic nowa gre i nie mieszac do tego RE.
scR18 dlatego gra się na Hard a nie na pieprzonym Super-Hiper-Easy w którym masz maszynówkę, 10 wyrzutni rakiet, 50 snajperek, oczy z wbudowanym laserem, plecak granatów i 3 głowy.
Wg. mnie RE4 to najlepsza z części, jak tylko wiesz jak się za to zabrać, przechodziłem grę cholernie dbając o amunicję a i tego wiele razy brakowało, nie mówię że reszta była zła...
Zombie jest już przeżyte, jesoo ile można ciągle tego "zwykłego" zombie. Gry maja nam oferować nowe rozwiązania i pomysły a nie Residen Evil 23 - "Normal Zombie is Back". Niekończąca się przygoda z zombie które chodzą jak żółwie i wyskakują zzarogów...
Mi tam adrenalina podskakiwała kiedy było się w laboratorium, patrzysz a tutaj za ścianą zabity martwe ciało leży, wchodzisz przez drzwi do drugiego pokoju, myślisz że jest ok, odwracasz się a tutaj to czarne zwęglone ciało idzie na ciebie (zajebiście to coś wydawało dzwięki) a ty masz tylko nóż i paczkę naboi xD a to coś możesz zabić strzelając w określone przez termowizjer miejsca...
RE4 nie straszył "aż tak", ale były miejsca (ponad połowa gry), gdzie brakowało ammo, a na Ciebie szedł np. ten mutant stworzony w laboratorium, czy goniły Cię 3 psy po powrocie nad jezioro, gdzie załatwiłeś bossa na łódce. Jak słyszałem odgłos piły, to z szoku panikowałem, gdzie spieprzać, żeby się na nich nie nadziać.
Wiem, że twórcy się nauczyli na RE4 i z RE5 zrobią horror jakich mało.
Z tego co czytałem na necie na PC ma nie wyjść bo za duże wymagania by miała ... Ahhh debile nie pomyślą ,że może nie mam takiej potrzeby grac na full ,max super detalach tylko poprostu pograć w ta gre. Mysle ,że zmienią zdanie i zrobią na PC ale żeby nie była taka jak w RE4 ... No po patchu owszem inna gra ale po patchu i tak wiele błędów było.
PS. RESH: W RE4 były psy ??? Ja nie pamiętam a przeszedłem na każdym poziomie fakt grałem w to ze 6 miesięcy temu i nie pamietam wielu rzeczy.
Turism0 ja nie mam nic przeciwko nowym rozwiazaniom i jak najbardziej jestem za. Ale jezeli mowimy o nowych przeciwnikach to wiekszosc pomyslow kompletnie chybiona i nie pasujaca do serii RE.
A co do trudnosci gry to nawet poziom hard robil w RE4 z bohatera rambo.
mam nadzieje ze bendze ruwne dobra jak poprzednik
Cos czuje ze zrobia "texanska masakre pila motorowa 5" zamiast Resident Evil :)