Guitar Hero III: Legends of Rock [360]
Kiedyś się czymś takim pobawiłem i muszę przyznać że do tej pory nie rozumiem, co zabawnego jest we wciskaniu przycisków w określonej przez program kolejności, ale może jestem już za stary na taką "głębię" rozrywki:-(
Piotr44 --> może nie jesteś za stary, tylko po prostu nie lubisz ciekawych zręcznościowek albo jesteś nudziarzem. :P Dla mnie bomba, świetny cykl i miodna ścieżka dźwiękowa. W sam raz na imprezę przy piwku i orzeszkach.
Nie twierdze że gra jest zła, po prostu nie rozumiem co niektórych w tym czymś bawi i to mocno, bo to już 3 część.
Samemu bardzo łatwo można napisać sobie programik który będzie wyświetlał znaki na ekranie, a gracz będzie musiał szybko naciskać odpowiednie klawisze, tylko co w tym zabawnego:-/
Piotr44-> Jak grałeś w GH, to pamiętaj, ze zabawa zaczyna sie od trudnego poziomu trudnosci. Przynajmniej u mnie :) [Grałem tylko w GH2]
Oczywiście rozumiem, że grałeś na gitarze, bo jak nie to nie ma o czym rozmawiać.
Tak, z kontrolerem w kształcie gitarki. Nie grałem na poziomie "trudnym", ale nie o to chodzi że gra była dla mnie za łatwa, albo za trudna, po prostu sama idea gry wydaje mi się troszkę mało zabawna.
Pamiętam jak zobaczyłem w skądinąd fajnej grze Jericho że momentami też trzeba naciskać guziczki w kolejności i tempie wyświetlanym na ekranie to nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać, a to były tylko małe wstawki, tutaj cała gra się do tego sprowadza.
Ależ Piotrze44, przecież to gra rytmiczna, to taki gatunek. Dla fana gry rytmicznej uśmiech wzbudzi napier... LPM i strejfowanie lewo-prawo. Nie przykładaj filozofii do rozrywki, bo Ci zawsze wyjdzie strata czasu.
Piotr44 ---> zapewne fan Brytnej Spisrs nie będzie czuł tego klimatu, bo ja np. grając w GHIII jednocześnie wczuwam się w muzę, w rytm, to naprawdę dużo daje, a umierać w trakcie Through the Fire and Flames jest ekstra!! pewnie moje paluchy nigdy nie dadzą rady zagrać tego na expert i na 100% ale i tak jest dobrze:-)
Zapewne to o to chodzi że jestem fanem "Brytnej Spisrs" co by to nie znaczyło. Gdzie mi się tam równać z wielkim wczuwającym się w muzę i rytm, znawcą muzyki Kozzo:-)
Taka refleksja mnie jeszcze naszła, czy nie lepiej za mniejsze pieniądze po prostu kupić sobie prawdziwą gitarę i na niej grać? Sam wielkim wirtuozem gitarowym nie jestem, ale uważam że nawet nie bardzo udolne wybrzdąkanie jakiegoś kawałka na prawdziwej gitarze jest o niebo zabawniejsze niż gra w GH.
Piotr44 -
uważam że nawet nie bardzo udolne wybrzdąkanie jakiegoś kawałka na prawdziwej gitarze jest o niebo zabawniejsze niż gra w GH.
Mhm, nie :) To zupełnie co innego.
Lepiej jest gnać samochodem po ulicy czy siedzieć z padem przed telewizorem... hmmm... ser czy tuńczyk... hmmmm...
Cubituss--->Oczywiście że gnać samochodem, zupełnie inna frajda i adrenalina, nie koniecznie po ulicy bo to niebezpieczne, ale po torze, lub w rajdzie oczywiście że tak.
Tak samo jak lepiej pić piwo i uprawiać sex, niż grać w japońskie symulatory picia piwa i uprawiania sexu:-)
Spoko, czyli obca jest Ci idea gier komputerowych, filmów i ogólnie rozrywki kanapowej - rozumieć :D
Piotr44--> walczyć w Afganistanie też jest fajniej niż grać w Call od Duty 4?
pomozcie, nie wiem gdzie kupic Guitar Hero III + gitara albo chociaz sama gitare :(
jakies pomysly?
gitara z gh2 mnie niezbyt interesuje bo ta z trojki jest super wykonana
gitary z gh 3 xbox i gh 3 pc mialy ze soba wspolpracowac ale Lem najpierw kupil prawa do dystrybucji a teraz oczywiscie nie idzie kupic
Sama gitara jest taka sama jak ta z xboxowego Guitar Hero II i taką da się kupić w UK (a pewnie i w Niemczech). Nie jestem tylko pewien, czy w Polsce będzie się dało kupić samą grę.
Cubi --> samą grę można kupić w Ultimie chyba (w wersji na X360). W Media Marktach bez żadnego problemu można dostać też zestawy na PS3 i Wii oraz samą grę na PS2.
Kolega N0wak chyba dość wyraźnie pokazuje, że ma peceta. Na pececie trzeba grać gitarą z GH2, inaczej się nie da (do GH3 PC dołączona jest gitara z GH2 xboxowego).
A tak BTW to GHIII na Xboxa nie sposób nigdzie kupić. Był już na ten temat jęk na polygamii.
Cubituss--->Nie do końca obca. Uwielbiam np FalconaIV który jest możliwie wierną symulacją F16 którym w rzeczywistym życiu nigdy bym nie polatał, a już na pewno nie pozrzucał bomb na koreańczyków. Co do symulacji samochodów to cóż, zarabiam nieźle, ale raczej Lamborhini sobie nie kupię bo mimo wszystko mnie na niego nie stać. Natomiast tutaj kupno gitary jest tańsze niż tego pseudo symulatora, a i frajda z gry na prawdziwej gitarze IMHO o niebo większa. Myślę że większość tych którzy chociaż troszkę grali n prawdziwych gitarach się ze mną zgodzą.
mineral--> Może nie fajniej, ale na pewno większa adrenalina:-)
Cubi --> z poniższego odnośnika wynika, że samą grę można dostać:
http://www.ultima.pl/Guitar_Hero_III_Legends_of_Rock/i5196/
Piotr44 --> nie grałeś w GH, a wypowiadasz się tonem znawcy. Wyobraź sobie, że można grać na normalnej gitarze i czerpać mnóstwo radości z gry w GH.
Piotrze, gram na prawdziwej gitarze i dosyć dobrze gram w Guitar Hero. Obie rzeczy są jarające jak dla mnie, w życiu nie ustawiłbym ich jednak obok siebie. W niektórych aspektach GH jest trudniejszy (nie zgasisz dźwięku na gryfie jak czujesz, że się pomyliłeś, na prawdziwej gitarze - bez problemu), w wielu łatwiejszy, we wszystkich inny, a ogólnie daje mi niesamowitą frajdę, bo uwielbiam gry rytmiczne.
Ryslaw--> Mylisz się Rysławku grałem, gdybyś przeczytał moje wcześniejsze posty to byś wiedział.
Cubituss---> OK, ja nikogo nie zniechęcam do tej gry, po prostu idea tej zabawy do mnie nie trafia i tyle. Po co symulować coś co w rzeczywistości jest tańsze i lepsze.
A jeżeli ktos chce, może zagrać we Frets on Fire, gra polega na tym samym co GH a darmowe i na komputer, a gra się na klawie i b. fajnie się gra. :)
Piotruchno --> pograłeś dłużej, czy włączyłeś ot tak? Jak do ciebie nie trafia idea, to nie wmawiaj innym, że jest zła.
Ryslaw:-) A gdzie ja komuś wmawiam że zła, nie bój się niezależnie od mojej opinii, gierka i tak się pewnie sprzeda więc kilka złotóweczek wpadnie do Twojej kieszeni.
s1ntex---> Ciekawy link:-)
Jak ktoś lubi takie gry to Frets on Fire jest ciekawą darmową alternatywa dla GH. Zapraszam do obejrzenia filmiku prezentującego Frets on Fire:
http://www.youtube.com/watch?v=bE1d9ue2vXE
N0wak--> Po co Ci gitara skoro można tak jak na filmiku poniżej.
Tak swoją drogą to uniwersalność PCtowej klawiatury potrafi zaskakiwać cały czas:-)
http://www.youtube.com/watch?v=50XAHx2sPYQ&feature=related
zle sie wyrazilem
Szukam wersji na Xbox 360 i zaplanowalem sobie ze kupie edycje na pc bo nie dosc ze dzialalaby z konsola to i taniej wychodzi (250 zl za gre i gitare). Jeszcze skonczy sie na tym ze kupie Rock Banda z gitara za pare miesiecy :P
Nie jestem żadnym specjalistą czy też wielkim fanem muzyki który po kilku nutkach jest w stanie powiedzieć z jakiej piosenki pochodzi dany muzyczny motyw, ale według mnie soundtrack z Rock Band jest dosć słaby.Na 45 piosenek może z 17 jest godnych uwagi, cała reszta to słabe utwory których nigdy wcześniej nie słyszałem.
Piotr --> nie wiem skąd pomysł, że ze sprzedaży jakiejkolwiek gry dostaję pieniądze. Choć w sumie nie miałbym nic przeciwko temu.
Piotr44 ---> czy naprawdę nie widzisz, że gitara i GH to zupełnie inne płaszczyzny, które nie mają porównania :)?
Skoro masz wóz, ale nie jest to Lamborghini i raczej nielegalne wyścigi są poza możliwościami... to naprawdę nie wiem, gdzie jest problem - przecież to są zupełnie inne płaszczyzny porównawcze. Dlatego gitara nie jest substytutem GH, ani GH nie jest zamiast gry na gitarze.
A swoją drogą... jednocześnie "tańsze i lepsze" :)?
"IMHO o niebo większa. Myślę że większość tych którzy chociaż troszkę grali n prawdziwych gitarach się ze mną zgodzą."
Mój kolega gra od kilku ładnych lat na gitarze i umie grać doprawdy zajebiście, a GH mu się cholernie spodobało :) Na ekspercie naturalnie ;]
Mam pytanie, czy ta gitarka z wersji pc będzia w jakiś sposób zmieniona co do Xpoldera z X360? Bo w porównaniu z nowymi gitarkami ta poprzednia jest delikatnie mówiąc biedna.
Gierka bardzo fajna ale na klawiaturze wyciskam tylko Medium ;) Polecam ;)
Piotr44 ---> masz rację, kupujesz gitarkę za grosze, zapusczasz kawałek i po 2 dniach walisz solówki aż miło!!! i co to znaczy "nie bardzo udolne wybrzdąkanie"?? czyli praktycznie walenie w struny bez celu?? ja nigdy wirtuozem gitary nie będę bo na to potrzeba znacznie więcej czasu niż na opanowanie GHIII - zapewniam!!!
No i z Twojego punktu widzenia to granie w takie GTA i (o zgrozo) w Manhunta nie ma sensu na kompie/konsoli, przecież najlepiej wyskoczyć z tasakiem na ulicę i poczuć zapach krwi;-)
...przecież najlepiej wyskoczyć z tasakiem na ulicę i poczuć zapach krwi;-)
zdecydowanie! ]:->
gdyby nie ten stryczek później, albo dożywocie. ;)
Gierka jest ok.Niestety track lista jest w sumie nedzna.Dopiero dwa ostatnie sety daja rade jak i packi do zassania z marketu( Foo Fighters i Velvet Revolwer).Dobrze ze jest online i mozna sie zmierzyc ze znajomymi, aczkolwiek szkoda ze co-opa nie da sie online zrobic :(
Jesli ktos ma gitarke z dwojki a jest zainteresowany gra to :
http://www.play-asia.com/paOS-13-71-dw-77-2-49-en-15-guitar+hero+3-70-2c1y.html
Z przesylka wychodzi kolo 130 zyla.Przy zamawianiu dobrze napisac do nich i poprosic o wysylke jako gift by uniknac cla.10-12 dni i gra juz jest u was w domu.
W tą część jeszcze nie grałem, ale w dwójkę do dziś czasem pogram. Świetna wciągająca gra. Oczywiście bez gitary traci 90% swego uroku.
Trójkę też chętnię przetestuję, jak będzie okazja.
Doloze pare groszy :))
Nigdy ale przenigdy nie mialem do czynienia z zadna z czesci GH,az do momentu gdy zobaczylem jak ktos obok(internet cafe)wystukuje klawisze na klawiaturze.Po chwili i ja sprobowalem i nie ukrywam lekka wtopa.Tak tak stary pryk z 40 na karku odwraca klawiature i kombinuje jak tu zagrac medium na 5 gwiazdek(100%).Tu nie chodzi o to glupie stukanie jak ktos to nazwal w rytm lecacego kawalka(chybaze ktos tak to odczuwa) dla mnie jest to kapitalna metoda dobrej zabawy w rytm kapitalnych kawalkow.Gram na gitarze od 20 lat i wiem ze roznica jest kolosalna ale paluszki to sobie mozna niezle wytrenowac i tak to nalezy odczuwac,bo zabawe mam przednia.
Niestety musze sie pozalic ze lista utworow niewiele przypomina nazwe Legend of Rock,a juz utwory bonusowe nijak do tego nie podczepie.Gdzie sie podzialy kapele Van Halen,Judas Priest,Hellowen,AC/DC,Deep Purple ktore przeciez sa klasyka????
Po czesci poszli na byle szybciej czyli ciezki trash metal.Brakuje mi tych gigantow sceny metalowej i rockowej no ale dzieki obecnej liscie zwrocilem uwage na calkiem mi nieznane wspolczesne kapelki (AFI,Muse) ktore calkiem przyjemnie wymiataja.
Pozdrawki od dziadka :)