Relacja z targów System 2000
Czekamy na wasze opinie na temat artykułu Relacja z targów System 2000
Ja nie widze sensu w ogole pisac artykolow o takich imprezach, bo jak sam autor na poczatku zaznaczyl, sa one naznaczone zla slawa rodzaju Targi Komputerowe „Made in Poland”
A czemu CD-PR nie bylo?
Bali sie, ze ludzi ich zjedza za te kaszane jaka odwalili z wersja PL Diablo II :P
Masz cos do zarzucenia polskiej wersji D2? Tylko konkretnie? Chetnie wyslucham, w koncu bylem za to odpowiedzialny. Wiem, ze jest w niej sporo bledow NIE BEDACYCH NASZA WINA, ale nazywanie tego 'kaszana' to lekkie przegiecie. Bardzo duzej liczbie osob polska wersja sie podoba, Tobie nie - mowi sie trudno - ale nie musisz od razu wyrazac sie o tym z taka pogarda.
hej:)
W przeciwieństwie do Ashena mam polska wersję D2, i uważam że tłumaczenie jest dobre (chociaż zdarzały się wpadki:P jak na przykład jedwabie victora, chociaż na mój gust powinno być jedwabie zwycieżcy, ale nie znam biegle angielskiego, więc się nie kłocę:)
Inna sprawa, że lokalizowanie gier On-Line trochę mija się z celem. Powstają przez to poważne problemy w komunikacji między graczami posiadającymi inne wersje... Jak sobie pomyślę co by było gdyby UO przetłumaczyli to aż mnie ciarki przechodzą:)
Ale generalnie jestem jednak za spolszczaniem, jak mam grać w grę single (już mi się dawno co prawda nie zdarzyło) to wybieram zawsze PL. Czasy kiedy tłumaczeniem zajmowali się amatorzy już chyba bezpowrotnie minęły, i mam nadzieję że dojdziemy kiedyś do takiej perfekcji jak w tłumaczeniu książek (gdzie spotkałem już pozycje gdzie tłumaczenie wydawało mi się lepsze niż oryginał:P), a z drugiej strony mam nadzieję że nie spadniemy na dno jak przy tłumaczeniu filmów (brrrr....)
Nie znam perfekcyjnie angielskiego, więc do tłumaczenia się nie będę przyczepiał. Jednak to, co najbardziej razi w DII PL to głosy bohaterów. Trochę dziwne jest, gdy opowiadająca o problemach całego miasta (które mają być przerażające) osoba ma głos całkowicie szczęśliwy i zadowolony. Niszczy to zupełnie klimat. Co do tego, że DII wogóle zostało przetłumaczone na polski, to uważam, że to całkowita pomyłka. Nie ma tu zbyt dużo tekstu (w porównaniu do wielu innych spolszczanych gier) i zadania są na tyle łatwe, że mało doświadczony gracz sobie poradzi.
--> Ryslaw,
to tylko taki sposób wyrażania się, wydaje mi się iż Ashen chciał powiedzieć że: "Nie wszystko mi się podobało w polskiej wersji Diablo II". Osobiście uważam iż nie było specjalnych problemów z D2PL, poza tym iż byly czasami trudności na BN z dogadaniem się z ludzmi z zachodu jeżeli chodzi o przedmioty, oraz faktem iż ani ja osobiście ani nikt z moich znajomych nie mogliśmy się wersją PL zalogować do BN ani w dniu premiery ani przez kilka następnych dni.
U naz super specjalistą od Diablo II jest Solnica, niech on się na ten temat wypowie :), oto screen jego postaci z CloseBN, a może Ellof by coś powiedział byl ostatnio chyba 17 Barbarianem na świecie.
Jeśli kto nie zna angielskiego to i lepiej. Przecież nie może dostrzegać błędów tłumaczenia, nie rażą go to i gra mu się podoba. Niestety ostatnimi czasy wydaje mi się, że dobra (w miarę) znajomość angielskiego jest przekleństwem ludzi grających w "lokalizacje". Konkretnie w Diablo widok jakiejś ewidentnej literówki czy pomyłki (albo czegoś gorszego - niewiedzy) tłumacza zabija klimat gry. A jak wiadomo klimat diablo to jedna z największych zalet tej gry. Nie wiem czy śmiać się czy kląć jak widzę jakieś "miecze przedstawienia" czy "brodate topoWy". Co do dźwięku to nie wiem. bo angielskiej wersji nie słyszałem ale jak usłyszę to napisze coś i o tym. Piszę w ogóle dlatego, że żadko można spotkać kogoś odpowiedzialnego za polską wersję, szkoda tylko że zazwyczaj taki ktoś zasłania się tym, że to " nie nasza wina" . A czyja?
--> Xox. Nie masz zadnych podstaw, zeby zarzucac mi niewiedze. Naprawde gram juz bardzo dlugo, a tlumaczeniami param sie zawodowo juz od wielu lat. Podane przez Ciebie przyklady rzeczywiscie wystepuja w grze, ale naprawde nie wystapily z mojej winy. Zreszta grajac pozniej zrobilem pelna liste bledow i wyslalem juz w lipcu do Blizzarda z prosba o ich poprawienie. Nie bylo zadnej reakcji, a co gorsza wraz z patchem 1.04 wprowadzili cala mase dodatkowych bledow (angielskie napisy w miejsce polskich, zmienione czcionki, itp). Co do genezy "Brodatego TopoWa" (i innych literowek), to jest bardzo prosta. Inzynier (programista), z ktorym pracowalismy wsadzil do ostatecznej wersji nie ten plik tekstowy co trzeba, czyli stary, w ktorym byly jeszcze bledy. Ze swej strony zrobilem naprawde wszystko, zeby tlumaczenie bylo jak najlepsze, ale z takich traumatycznych przezyc jak praca nad polonizacja D2 tez mozna wyciagnac pewne wnioski...
BTW - Niczym sie nie zaslaniam, a kazdy kto mnie zna, wie ze potrafie sie przyznac do bledu. Zreszta o lokalizacji D2 pisalem juz bardzo duzo na roznych grupach dyskusyjnych, w miare dokladnie opisujac jak sprawa wygladala.
Ryslaw, gdybym mial cos do lokalizacji to napisalbym to troche inaczej.
Moje intencje lepiej odczytal Duszek.
Swojego czasu spotkalem sie z Nubem w rilu i tez mi mowil, ze podobnoblizz wsadzil nie ten plik co trzeba, a dokladniej jedna z jego wczesniejszych wersji.
Co mam konkretnie do zarzucenia?
Co powiesz na to, ze DII ang bylo dostepne tylko na zamowienie ?
Co powiesz na to, ze DII ang zostalo wyslane chyba w 2-3 tygodnie pozniej niz wersja PL ?
Pewnie nic, bo to ani Twoja, ani Nuba dzialka.
Co powiesz na ten slynny chat na temat DII PL ? Ktory byl jedna wielka pozazka.
Konqrs w ktorym udzial braly osoby pracujace dla CD-PR ? :PPP
(Pamietam, ze wygrali Bryndek z KD2 i DarkOne z WC3).
Co powiesz na to, ze nagrody zostaly wyslane jakos tak trzy miesiace po terminie? :P
To nie wszystko, ale nie ma sensu sie bardziej rozpisywac, bo to jakby walczyc z wiatrakami...
Nie mam podstaw do zarzucania niewiedzy? Być może, ale dlatego, ze nie wiem czy owy miecz przedstawienia to w orginale sword of performance (angielskiej wersji nawet nie widzialem). Jesli tak to podstawy sa. Zreszta najbardziej irytujaca jest nie jakosc spolszczenia ale polityka wydawcow, ktorzy jak zly nie bylby produkt nie dosc ze zachwalaja go tekstami "profesjonalna polska wersja jezykowa" to ograniczaja w znaczny sposob dostep do wersji angielskiej. Co wiecej usiluja tlumic pojawianie sie w necie porownan obu wersji (w dosc nieladny sposob). Oczywiscie to nie twoja wina, ale jak bys sie do tego odniosl? Czy w ogole cie to nie interesuje? Podejrzewam, ze dystrybuor zarobi wiecej za sprzedarz polskiej wersji, ale mysle ze na dluzsza mete to mu sie nie polaci. Ja na przyklad zanim znowu kupie polska wersje namysle sie dwa razy.
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Nie chodzi już o jakość lokalizacji, ale o dostępność oryginalnej wersji językowej. Podczas premiery D2 trzeba było nieźle się naczekać, żeby dostać wersję ENG. Różne wersje językowe do tej pory się "odbijają" na jakości grania przez BNet (i tak bez znajomości angielskich nazw przedmiotów/skilli nie da sie grać przez sieć). Niestety niedługo przyjdzie czas kiedy będzie jeszcze trudniej o wersje oryginalne, podobnie jak w przypadku książek, czy filmów (chociaż w przypadku tych ostatnich poprawiło się znacznie po wprowadzeniu DVD)
Wszystko to jest bardzo ciekawe i moze nawet bym sie wypowiedzial na temat lokalizacji D II tylko ze proponouje przeniesc sie do innego dzialu. Mialem nadzieje ze poczytam tu cos o targach System 2000 a wszyscy wypowiadaja sie nie na temat. Nikt nie ma nic do powiedzenia o targach?
PRAWDOPODOBNIE PIERWSZY WĄTEK DOSTĘPNY NA FORUM !!!
Bardzo ciekawe tytuły tam były. Świetne targi
Powiem tak, grałem w D2 po angielsku i grałem po polsku. Po zagraniu w polską wersję nigdy nie wróciłem do angielskiej. A głos Decarda Caina uważam za mistrzowski i świetnie oddający klimat tego uniwersum.