Soldier of Fortune Payback – znamy szczególy!
krotkie urywki z GP http://www.youtube.com/watch?v=aj2e4VGQIpg
<div class=vmody >TEST TEST</div>
KUZWA! tak to jest jak sie bawie w edity. Mialem napisac ze w tekscie jest napisane 'trypu'.
Bieda z nędzą...
Bieda z nędzą...
Niestety muszę się zgodzić. Ten gameplay wygląda słabiutko, jak z jakiejś produkcji City Interactive.
Z tego co widac na filmiku, to realistycznych obrażeń u przeciwników nie ma. Hmmmm.
Doskonały przykład na to w jaki sposób można zmarnowac jedną z najbardziej rozpoznawanych marek Raven Soft. Dla każdego fana serii jednym z najwiekszych mankamentów Payback będzie brak głownego bohatera SoF- Johna Mullinsa. Wystarczy wyobrazic sobie Splinter Cell bez Sama Fishera, zeby zrozumiec jak wiele uroku straci na tym rozgrywka. Poczciwy papcio Mullins domagał sie zapewne konkretnej doli za udział w projekcie, albo najzwyczajniej w swiecie odstraszyła go amatroszczyzna trójeczki. Kolejnym mankamentem programu jest prawdopodobny brak gore. Na prezentowanym filmiku ranne postacie zachowują sie jak szmaciane lalki z czasów poprzedniego Unreal Engine. Wszędobylska cenzura sprawiła, ze mozemy zapomniec o krwawych "zabiegach" na panach w kominiarkach. Na niedomiar złego otoczenie jest ubogie w tekstury i ma sie nijak do nowoczesnych strzelanek. Podsumowując wspomniany tytuł nie ma nic wspólnego z marką Soldier of Fortune. Chwytliwy tytuł został jedynie wykorzystany w celu zdarcia kasy z zagorzałych fanatyków serii.
SoF RiP, a to co się robi teraz z tym tytułem, to bezczelna ekshumacja i bujanie trupa na szubienicy, w nadziei, ze gapie rzucą parę monet ze względu na sentyment dla nieboszczyka...
KubeL666---> Dobrze to ująłeś;]
Prorocy sie znaleźli.
Gameplay, który równie dobrze może być z wersji beta testu, mówi tyle o tej grze, która jak do tej pory byłą robiona w szczętnej tajemnicy, cooooo NIC!
A to że nie pojawia się postać Johna Mullinsa. lecz zupełnie nowy osobnik może być powiewem świeżości.
Nie grali aale już wiedzą że porażka, to sie nazywa mieć proroczy łeb...
Neptun 505 to doskonały przykład osobnika niesłychanie optymistycznego. Drogi, wyrozumiały forumowiczu- jak zapewne wiesz, gra zadebiutuje na rynku juz w połowie listopada- to niezbity fakt. Chociaz do premiery dzieli nas tak niewiele autorzy w amatorski sposób reklamuja swój produkt. Moze lepiej powiem, ze wogóle go nie reklamują. Podejrzane? Gra będzie budzetówką, czyli programem drugiej kategorii. Przypominam, ze SoF 1 i 2 byłyły sztandarowymi projektami "kruków"- kolejny fakt. Prezentowany gameplay podobno pochodzi z rozgrywki. Jezeli to prawda mamy dowdód na miernośc wspomnianego programu. Tutaj spekulacje czy jest to beta alfa, gammma czy delta nie mają nic do rzeczy. Chyba, ze oczekujesz diametralnej zmiany tego co widzisz. Dla ciebie brak głownego bohatera moze byc atutem, niestety dla mnie to wielka wada;] Jednak podziwiam twoją wiarę w SoF3 i nadzieję, ze w ciągu, hmmm...najblizszych 6 tygodni gra przerodzi się w pięknego motylka;)
E tam 3. Zagrajmy jeszcze raz w 1 i 2. Ech to były gry ...
kloszard --> Prey tez nie byl reklamowany, tylko za czasow quake2 zapowiedziany i wyszedl hicior, myle sie? Brak reklam o niczym nie swiadczy - moze procz pewnosci tworcow/niskim budzecie albo tajemniczym marketingu, ale na pewno nie o grywalnosci tytulu.
kloszard nadobny> jeżeli wg Ciebie reklama jest wyznacznikiem "dobrej gry", to przyjmij do wiadomości że Driver 3 reklamowany i wychwalany przez ATARi ze dwa lata przed wydaniem owej gry, okazał się kiczem. A taka Mafia (jedynka) nie miała praktycznie żadnej większej reklamy i stałą się grą kultową. Możesz uznać moje słowa za niedorzeczne ale jestem wręcz zdania że im gra mniej reklamowana tym produkt finalny jest lepszy. Zgodnie z regułą "wiele hałasu o nic". A fakt że wyda się mało pięniędzy na stworzenie programu, a on okazuje się być użyteczny i staje sie sztandarowym, świadczy tylko o dobrej głowie ekonomistów danej firmy. No ale sąkd mozesz o tym wiedzieć...panie "grajacy w hity".
Poza tym nie podałeś mi żadnych argumentów świadczących o tym abym zgodził sie z Twoim zdaniem. Co z tego że niby SoF 1 i 2 były sztandarowe? czy to przekreśla Payback? a sprawa głównego bohatera Johna Mullinsa to jest już istne czepialstwo. gdzie jest napisane że SoF to historia Johna Mullinsa? Nie graj i tyle... nikt Ci nie karze krytykować gry której jeszcze nie ma...
drau no comment
$aimon---> Prey był jak najbardziej reklamowany. Mało tego- gra powstawała w wielkich bólach i męczarniach przez kilka lat. Warto wspomniec o licznych prezentacjach na targach E3, screenach, trailerach etc. Kampania reklamowa Prey- a nie rózniła sie niczym od pozostałych gier.
Neptun 505---> Przecież to oczywiste , ze gry z serii Soldier of Fortune opowiadały historię Mullinsa. To on był głowną siła napędową marki. Kruki chwaliły się, że konsultuja z nim pracę nad grą. Nie bez kozery jego wizerunek został wykorzystany w 2 poprzednich czesaciach. Co do twojej uwagi na temat tego, że gram w "hiciory" to troche przesadziłes. Gusta to sprawa indywidualna. Zapewniam cię, że przy doborze gier nie kieruje sie kampanią reklamową. Zaóważ jednak, że Activision tnie koszta produkcji w przypadku Soldiera. Jednym słowem juz z góry zakłada, że gra nie będzie produkcją z pierwszej pułki. Mniejsze koszta= mniejsza jakośc ( przynajmniej techniczna)- to chyba oczywiste. Nie krytykuję faktu, ze gra wchodzi na rynek bez wielkiej pompy reklamowej. Sęk w tym, że program jest ukrywany przez twórców na 6 tygodni przed premierą!
Trzeba spojrzec prawdzie w oczy. Ojciec serii- Raven Soft nie produkuje już Soldiera. Gra całkowicie zrywa z korzeniami serii ( przygody osławionego Johna Mullinsa). Raczej mozemy zapomniec o gore ( producenci bardzo wymijająco traktują ten wątek. Nie potrafią stwierdzic jednoznacznie, czy zobaczymy rany postrzałowe. W dodatku filmik z rozgrywki wydaje się potwierdzac moje wątpliwości ). Od strony technicznej tez nie oczekujmy rewelacji z oczywistych względów. Gra może i będzie grywalna- tego nikt nie wie. Jednak wyzbyła się wszystkich, charakterystycznych cech swoich poprzedniczek.
"Mniejsze koszta= mniejsza jakośc" >>bzdury, wszystko zależy od tego jak wykorzysta sie przeznaczone na dany cel środki.
"Zaóważ jednak, że Activision tnie koszta produkcji w przypadku Soldiera. Jednym słowem juz z góry zakłada, że gra nie będzie produkcją z pierwszej pułki.">>zaÓważam, że coś co nie jest reklamowane, i coś w co nie pakuje sie góry kasy, wcale nie musi okazać się złe. Patrz gry za 20 złoty, np Sniper Elite itp.
Szanuje Twoje zdanie że jesteś fanem SoF 1 i 2 i że wg. Ciebie brak Mullins'a jest nie smaczne, nie rozumiem tylko tego jak możesz oceniać grę jeszcze w nią nie grając.
Wszelkie dywagacje na temat marketingu, i reklamy, to nie są żadne argumenty.
Dla mnie dwa pierwsze Soldier of Fortune są kultowe, i czekałem na każde choćby drobne wspomnienie o kolejnej części. Nie jest dla mnie problemem że nie będzie Mullins'a bo tłumacze to sobie tym iż pod koniec drugiej części był już dosyć starym komandosem...z drugiej strony jeżeli główny bohater z Payback może też okazać sie kultowym to czemu nie??
Dlaczego skreślasz grę tylko dlatego że informacje o jej wydaniu pojawiły się krótko przed wydaniem, i dlatego że nie zostały wydane na nią miliony??
Jest wiele doskonałych gier które odkryłem zupełnie przypadkowo bo ich marketing był praktycznie zerowy jak np Death To Spies. Świetna gra a zupełnie nie reklamowana.
Przed chwilą znalazłem filmik z tej gry.
Tutaj jego adres:
http://pl.youtube.com/watch?v=6Jtqsnpy2So
chcieliście gore to macie :) w tamtym pierwszy filmiku pewnie wyłączone są jakieś efekty
marcing805 --> noooo, to rozumiem :DDD Ten filmik nie wygladaj tak lipnie, a gore... az czuje smak krwi :P :)
Fajne jest to iż ranny przeciwnik krwawi. O ile sie nie mylę nie było jeszcze takiego "bajeru"
Jestem pod wrażeniempo obejrzeniu trailera. Sądzę że ta gra jest super!! brawa dla Ravena że wreszcie stworzyli SoF3
Pomyliłem się pisząc że developerem jest Raven, bo jest nim Cauldron. Jednak mam nadzieję że dorównają oni umiejętnościami ekipie z Madison i gra będzie zaj***sta.
Już nie mogę się doczekać, pamiętam jak grałem w SOF i w SOF2 i zamiast iść dalej i zabijać następnych gości to zabijałem wszystkich którzy mnie atakowali, a potem ich masakrowałem. Achh chyba aż sobie zainstaluje SOF2.
A czy zauważyliście, że w tym trailerze, którego podał marcing805 na niektórych broniach nie widać rąk (bodajże na G36 i M16 albo M4) mam nadzieję że to poprawią, a na tym trailerze,który napisał Koktajl Mrożący Mózg ręce są. A i jeszcze coś gore wygląda lepiej na drugim trailerze niż na pierwszym ale według mnie trochę przesadzili bo przecież od jednego strzału od razu ręka nie odpada.
Trailery wyglądają jakby devsi naoglądali się za dużo wczesnego Petera Jacksona [gore jednak jest i to jakie];-).
...I tak naprawdę robią zupełnie dobre wrażenie, jak na grę "drugiego sortu"...
Cóż, takich gier dla "dużych malutkich" jest bardzo niewiele, więc nadchodząca premiera SOF 3 cieszy mnie niczym świeżutka karkówka:-D.
Pamiętam że SOF 2 robiło czasem dość makabryczne wrażenie. W którejś misji w "dwójce" (na początku), trzeba było uwolnić jakiegoś doktorka. Podczas ucieczki niechcący dziabnąłem tego jajogłowego nożem. Podchodzę do niego bliżej, przez ranę na twarzy widać kość, a gość się się uśmiecha jak gdyby nigdy nic. Świrownia...
Biorąc pod uwagę jakość i "naturalizm" grafiki wzrastający wprost proporcjonalnie do upływu czasu, wolałbym żeby gierką nie interesowali się "mali malutcy". No ale czcze to nadzieje, a woda na młyn dla "ulubionego" prawnika graczy komputerowych... Zresztą co tam, efekty są tak przegięte że jakiejś traumy nie było i być nie powinno:-).
