Curse of Atlantis: Thorgal''s Quest
ciekaw jestem czy bedzie to tak samo nudne jak jakies 10 ostatnich czesci Thorgala (niegdys wspanialego komiksu), no ale poczekamy zobaczymy...
mam wszystkie komiksy od numeru 1 do 17......dalej nie czytalem.....ale mam nadzieje ze gra zachowa klimat tych pierwszysch komiksow
Bardzo fajna gra. Są pewne irytujące błędy, ale to takie drobne rzeczy. Polecam!
Beznadziejna gra. Po prostu nie da się jej przejść. W początkowym stadium gry, żeby przejść przez most trzeba strzelać z łuku do tarczy, żeby coś tam uruchamiające most się włączyło. Niestety do tarczy strzelić się nie da, może jakiś bug gry.
W poradniku pisze, że aby uruchomić most, trzeba strzelić do tarczy. Dopiero wczoraj zauważyłam prawie niewidoczny krąg (dziwne, że wcześniej go nie dostrzegłam, a grę mam od 2005), staje się w nim, i strzela do tarczy, aby trafić 3 razy. Dalej już wiem, co robić, i chyba pierwszy raz od tylu lat przejdę tą grę. :)
Fajna, ale moim zdaniem, trochę za krótka. Można w kilka godzin przejść, a przecież nie tego się wymaga od przygodówki.
Po wymianie komputera na nowy z tego roku, gra przestała działać.
forum.przygodomania.pl/viewtopic.php?t=8554
I jak zgodność jest ustawiona na Windows 98 tak i nie wiem co robić dalej. W linku, który podesłałem pisze, że w opcjach mam wybrać jakość cieni na mało, ale ja w katalogu z grą nie widzę opcji. Chyba, że ty lub ktokolwiek inny kto czyta ten komentarz wie gdzie są opcje.
Przecie pisze "Należy ustawić dla pliku startowego zgodność z Windows98 (tylko to). Po uruchomieniu gry w menu "Opcje" należy ustawić cienie na "Mało" " Czytać nie umie?
Teoretycznie po ustawieniu zgodności z W98 powinieneś móc odpalić grę i w menu, w opcjach ustawić sobie cienie na najniższe, żeby nie wywalało po intrze, ani nie robiły się artefakty graficzne. Jak w ogóle nie odpala ci się gra ze zgodnością, to dupa, masz pecha. Ewentualnie możesz poszukać czy nie da się tych cieni zmienić w pliku konfiguracyjnym i zobaczyć czy to coś zmieni. A jak nie pomoże, to dgVoodo 2 u podobne rozwiązania albo maszyny wirtualne z WinXp. A jak i to nic nie da, to pozostaje się poddać i pogodzić z ceną postępu.
No to tak jak napisałem, masz niestety pecha. Możesz co najwyżej sprawdzić czy da się te cienie zmienić przez jakiś plik konfiguracyjny, kombinować z narzędziami typu dgVoodoo2, Dxwnd, DXwrapper albo próbować odpalić na maszynie wirtualnej ze starym windowsem. To jest niestety cena postępu, że stare grey nie zawsze chcą działać. A że ta akurat jakiejś szczególnej popularności nie zdobyła, to i za bardzo nikt jej nie próbował doprowadzić do stanu używalności.