Driver: Parallel Lines [PC]
Pierwszy!!Gra jest fajoska mam ja na PSP mam nadzieje ze na kompa bedzie jeszcze lepsza
lorak150---> pierwszy?? i co z tego?? to nie żaden pudelek, czy inna strona o dupie marynie ,gdzie takie dzieci biją się o to kto pierwszy skomentuje news o np. o skaleczeniu Beckhama.
POLECAM POLECAM POLECAM!!! Naprawdę gra jest super! Dziekuje Ubisoftowi, ze zdecydowal sie ja wydac na PC...
Ja tez polecam! Muza jest wypasiona, szczegolnie ta z 70's :) , klimat, klimat i jeszcze raz klimat.
Najpierw autor przez większą część recenzji rozpływa się w superlatywach a następnie daje 66%. Dziwne. Może te 66% to jacyś SZATANI mu podsunęli?
Także Polecam! Gra jest extra ! Najlepsza akcja zaczyna się w 2006 roku ;-) Szkoda tylko , że gra taka krótka :-/ 66 % To za mało jak na tą grę przynajmiej 75% ;-)
Zagrać można ale gra mnie raczej nie wciągneła.
Fizyka aut to ma być zaleta ?? Kpiny jakieś :)
gra średnia ja bym ją ocenił na 40%
66% to ocena całej redakcji, nie tylko moja. Jak dla mnie, to gra jest na 75%
Dokładnie, 66% to uśredniona ocena redakcji na którą wpływ miał oczywiście autor recenzji. Niemniej 66% to naprawdę niezła ocena. Nie zapominajmy również, że mamy do czyniania z konwersją gry z początku ubiegłego roku przygotowaną pierwotnie na konsole starej generacji.
Screeny z wersji na PC będą jutro.
ocena dziwna - mozna z niej wywnioskowac ze tytul jest mocno sredni i praktycznie nie jest godny uwagi, chyba ze masz duzo wolnego czasu ;)
mozna by wziasc 100 gier o wyzszych ocenach ktore sa zdecydowanie gorsze od drivera IV ;)
a jest inaczej - klimat i grywalnosc sprawia ze wiekszosc wad gry kompletnie mi nie przeszkadza ;)
od gta nie gralem w nic tak ciekawego ;) hm w sumie to prawie w nic nie gralem, ale mniejsza z tym ;)
co do recki w wiekszosci sie zgadzam z autorem, co prawda ja nie zauwazylem zeby SI byla jakas strasznie kiepska, owszem policja jest latwym przeciwnikiem ale to dobrze, bo bandyci tak daja sie we znaki ze i tak ciezko jest wykonac niektore misje ... no i wlasnie dla mnie najwieksza wada jest poziom trudnosci, o ile w I epizodzie w latach 70tych wszystkie misje przeszedlem to juz w II epizodzie musialem pomoc sobie małym kodem, szczegolnie podczas misji z bossami, dla mnie byly zdecydowanie za bardzo wysrubowane pod wzgledem trudnosci ...
system celowania natomiast uwazam za dobre rozwiazanie - nie wiem czemu autor uznal to za wade ? moglby byc lepszy bo w wiekszym tłoku jest ciezko ale ogolnie jest dobrze ...
takze podsumowujac:
zalety:
- klimat i grywalnosc
- grafika i muzyka
- system zniszczen
- fabuła i cudscenki
wady:
- poziom trudnosci w II epizodzie (2006)
- niezbyt dobre sterowanie motorami
- i chyba tyle ;)
jak dla mnie ocena to 7+/10 gra warta polecenia :)
Łatwo uciec przed policją? Głupie SI wrogów????
Uciec przed policją to koszmar, jadą za nami jak po sznrku, trzeba się nieźle namęczyć żeby przed nimi uciec, tysiąc razy lepiej wyglądało ściganie się z policją w Mafii...
A czy SI jest słabe?? Nie, bo SI nie ma, wszystko jest tak zaprogramowane że jeśli kogoś ścigamy to jest on mistrzem kierownicy i nie ma szans żeby np. nie wyrobił się na zakręcie! Tak samo jeśli tylko kogoś wyprzedzimy to wystarczy minimalny błąd i już jesteśmy daleko w tyle. W tej grze SI nie ma, tu są same skrypty...
Hmm... Mam wrażenie, że brakuje kilku stron recenzji. W "minusach" wymienione: schematyczność misji i system celowania, natomiast w recenzji ani słowa o tychże (pomimo, że podmisji jest 12 typów, to wymienione są tylko 3; na czym polegają główne, to już nie wiadomo - tak, wiem - trzeba dużo jeździć, ale jakieś konkrety proszę). Czym są wspomniane bonusy? Co do fizyki jazdy z "plusów", to też w recenzji jest tylko wspomniane, że widać różnicę pomiędzy samochodami. O ile pamiętam, w "jedynce" też było widać różnicę pomiędzy autami (chociaż tam było ich chyba ze 3). Auta w czasie kraks zachowują się np. jak pudełka zapałek, czy kraksy są przesadzone (taki np. Carmageddon), czy może są realistyczne do bólu...? Prosze o jakieś rozwinięcie tej recenzji, bo chciałbym kupić ten tytuł, ale nie jestem pewien.
4 posty wcześniej vcarter wypisał w minusach sterowanie motorami. Jak można było pominąć w recenzji fakt możliwości jazdy motorami w grze? Chyba, że vcarter pomylił gry...
Ludzie marudzicie bo grac nie umieta :P Ucieczka przed policja jest prosta jak drut pierwszy lepszy zaulek i juz jej nie ma ;-) A co do trudnosci poziomu to troche zbyt łatwy ale nie narzekam ;) Przynajmiej nie jest to odsmazony kotlet Driver 3 tak jak to bylo w przypadkach GTA 3 do SA :D
Szczerze mówiąc nie rozumiem recenzenta. Mam wrażenie, że "plusy" i "minusy" wyciągnął z recenzji tej gry na PS2. Z oceny wynika, że gra jest wyjątkowo przeciętna i warta co najwyżej 20zł. Rozumiem argumenty, że 66% jest oceną całkiem wysoką, ale skoro zarówno w gry-online, jak i w czasopismach ma miejsce szafowanie wysokimi ocenami (jak coś ma mniej niż 7/10 - nie podchodź), normalne, iż ludzie będą ocenę najnowszego Drivera do tamtych ocen odnosić.
Tymczasem to jest naprawdę fajna gierka. Choć może nie ma takiej magii jak GTA, gra się świetnie:
- extra modele samochodów
- bardzo przyjemny (żywcem zerżnięty z GTA) model jazdy
- fizyka - kolizje są naprawdę efektowne
- wielki New York - to frajda ścigać się po moście brooklińskim czy Manhattanie, gapić się na ogromne WTC, Empire State Building i masę innych miejsc znanych z filmów czy życia :)
- bardzo duże natężenie ruchu (jest odpowiedni do tego suwak, dając go na maxa mamy niemal nowojorskie korki)
- rewelacyjna muzyka
- Klimat!!!
- piękne cutscenki
System celowania jest całkiem ok (przypomnijcie sobie Vice City w tym względzie!). Można swobodnie wybierać między autolockiem albo tradycyjnym celowaniem myszką. Jedyne czego mi brakuje, to headshoty...
Nie rozumiem też zastrzeżeń, co do zachowania policji. Jest dużo bardziej naturalne niż w GTA i przynajmniej policja nie generuje się w niezliczonych ilościach na naszych oczach.
Wad w moich oczach gra wiele nie ma. Denerwuje mnie brak mocy ciężkich pojazdów (samochód stojący na poboczu jest w stanie zatrzymać wielki spychacz) i pustka świata po wyjściu z auta (no nie ma co robić ;>). Misje powielają właściwie to, co widzieliśmy w GTA, ale cóż tu można nowego wymyślić...
I o to z tą grą chodzi - jest klonem GTA. Mogłaby właściwie być jej częścią :) Gdyby GTA nie istniało, każdy wystawiłby nowemu Driverowi co najmniej 80% (na które moim zdaniem zasługuje), a tak ta gra jest tylko podwieczorkiem przed prawdziwą ucztą - GTA IV. Ale za to podwieczorkiem wyśmienitym.
Ja mam lepszy sposób, Hamulec ręczny i obrót o 180 stopni, następnie pruje w prowadzącego z ak 47 lub uzi i nie ma pościgu :). Nie wiem jak wam ale mnie pościgi strasznie sie podobają, tuning samochodów w warsztatach tez uważam za plus, minusem dla tej recenzji jest umieszczenie screenow z ps2 i wogole jakaś taka krotka i za przeproszeniem o niczym.
DziwnY -> motory są - mamy z nimi chyba 3 lub 4 misje, sterowanie jest ciezkie bo strasznie nimi kołysze ;) ale w sumie nie jest tak zle ... takze to nawet nie jest wada gry tylko mały minus ...
schematycznosci misji jest ale nie az tak bardzo zeby sie nudzic, misje sa podobne, albo kogos masz zabic, albo maja Cie zabic, labo kogos scigasz, albo ciebie sciagaja, albo masz cos rozwalic, albo masz cos chronic, no i dodac do tego licznik czasu, wydaje sie to schematyczne, ale fabula i inne szczegoly sprawily ze ja ani przez chwile sie nie nudzilem :)
co do dodatkowych misji to sa to m.in. wyscigi, lub kradniesz auta na czas, albo wyscig tyle ze masz dopilnowac aby koles z twojej grupy wygral itp w sumie nie chcialo mi sie grac w te misje ale moze teraz je odpale jak juz glowny watek przeszedlem :)
kraksy sa dobre, co prawda jak jedziesz 100mph/h i walniesz czolowke to oczywiscie mozesz jechac dalej, no ale auto dosc szybko sie psuje, silnik coraz gorzej pracuje, albo gume zlapiesz, wiec nie ma na co narzekac, poza tym duzym plusem jest utrata punktow zycia podczas kraks autem, jesli np najpierw uczestniczysz w strzelanine i zostaje ci 30 pkt zycia to nie jest pewne ze dojedziesz caly do "domu", kilka kraks i umierasz za kierownica ...
aut jest duzo ale nie myslalem ze az 80 roznych, bo przez wiekszosc czasu korzystasz z 5-6 tych samych modeli, reszta jest albo za wolna, albo za szybko sie niszczy itp
najlepsze auto to te ktore dostajesz w misji na poczatku 2006 roku, wyglada jak viper tyle ze caly opancerzone jak czolg :) no ale mi starczylo na 2 misje i rozwalilo sie doszczetnie ;)
Święty! -> oczywiscie ze łatwo uciec policji, przede wszystkim dlatego ze nie ma jej duzo, calkiem inaczej jest jesli sciagaja Cie bandyci, tak jak pisales, jezdza jak po sznurku i dosc celnie strzelaja - przez to kilka misji w 2006 roku jest bardzo ciezkich ( jak dla mnie zwyklego gracza co to gra w 4 gry do roku ;) )
fajna rzecza jest ze jak juz przejdzie sie gre to masz menu Extra i tam mozesz przelaczac miedzy latami 70tymi a rokiem 2006, a takze masz menu z wszystkimi misjami do wyboru i mozesz sobie zrobic jeszcze raz dana misje jesli chcesz :)
takze tak jak napisal Bleszczynski - gra jest bardzo fajna, grywalnosc i klimat sprawia ze wady sie nie licza, dodac do tego 2 odmienne epizody, lata 70te i rok 2006 to dzieki temu gra wiele świeżości zyskuje :)
no i gra ma w sobie to cos co sprawia ze nawet po 10 niepowodzeniach misji pod rzad wciskalem 11 raz restart i gralem dalej :)
Moim zdaniem 66% oceny to jest bardzo dużo.Driv3r był dnem ale miał też kilka dobrych cech ale czwarta już częśc jest narazie drugą dobrze ocenioną gierką z rodziny driverków.Bo pierwszą był Driver.
Ta recenzja jest do bani, niektóre zdania są zerżnięte z recenzji drivera 4 na PS2. Odnoszę wrażenie że lepszą recenzje dali tu niektórzy użytkownicy. Co do policji to dodam jeszcze że są dwa wskaźniki wykrywalności, samochodu i naszego bohatera. Jeżeli w czasie pościgu wysiądziemy z auta to wskaźnik wykrywalności The kida (ten po prawej) wzrasta. Wtedy możemy wsiąść z powrotem do bryki, uciec policji i jak nie bedziemy już w zasięgu widzenia policji można zmienić samochód na "czysty". Wtedy przejeżdżając obok gliniarzy wskaźnik wykrywalności auta wzrasta powoli, ale policja nie rozpoczyna pościgu. Wtedy trzeba jak najszybciej się oddalić aby ten wskaźnik opadł i The kid nie został rozpoznany. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie
RECENZJA BARDZO MAŁO PROFESJONALNA! NIE WIEM CZY AUTOR PRZESZEDŁ GRĘ, I CZY GRAŁ W DRIV3R, BO TAMTA GRA TEŻ MIAŁA KLIMAT, ALE TEŻ MASĘ BUGÓW, A TA JEST O NIEBO LEPSZA I TEŻ TRZYMA KLIMAT!!! 66% TO ŚMIESZNA OCENA... GRA ZASŁUGUJE NA CONAJMNIEJ 85%... MAŁO PROFESJONALIZMU...
vcarter oraz Bleszczynski-> Dzięki za kilka wyjaśnień. W kilku akapitach zawarliście więcej treści niż autor recenzji na trzech stronach.
Już ochłonąłem i radzę graczom nie sugerować się oceną 66%, ponieważ jak napisałem 2 posty wyżej jest ZANIŻONA. Gra jest okiektywnie mówiąc bardzo dobra. Panowie z Reflections Interactive (a teraz już z Ubisoft Reflections) odkupili winy za poprzedniczkę, która też wcale taka zła nie była. Gra jest więc o niebo lepsza od Driv3r, ale trzyma ten sam znakomity klimat. Pojazdy są wykonane i poruszają się bardzo dobrze, misje się nie powtarzają i są pomysłowe, a cut-scenki są rewelacyjne, ale czasem trochę za krótkie. Fabuła też ma dobry scenariusz i... mmm... istnie filmowe zakończenie. Pościgi są świetne a strzelaniny są bardzo efektowne, jest wiele rodzajów broni (AK47, Beretta, MiniGun, UZI), da się strzelać z pojazdu. Miasto jest znakomite. Jak widać w moim nicku jestem maniakiem Nowego Jorku i znam to miasto doskonale... Zaryzykuję więc stwierdzenie, że to najpiękniej odwzorowany NY z wszystkich gier. Jest jednak kilka wad. Motocykle są nadsterowne, sztuczna inteligencja jest nierówna, a czasem beznadziejna. Gra jest stanowczo za krótka. Nie jest bardzo dużo aut. Ne da się wchodzić do budynków (z wyjątkiem własnego mieszkania). Jednak te wady to tzw. "michałki", bo gra wciąga i jest niezwykle udana! Polecam gorąco, zwłaszcza, że zakończenie jest bardzo dobre, a po ukończeniu fabuły odblokowujemy FREE RIDE, z możliwością przełączenia: Lata '70 > 2006. Kawał dobrej roboty...
Jak dla mnie 90%
tommys_ny--> widze że z postu na post dajesz coraz lepsze oceny gry, post 24 85%, post 26 90%. Jeszcze ze dwa posty i bedzie 100%
Zgadzam się z twoją opinią, ale nie przesadzajmy z tymi 90%. Jako zagorzały fan całej serii z czystym sumieniem daje jej 75% bo nie jest ona grą doskonałą. Jednak wracając do samej recenzji, to przepraszam, ale kogo wy przyjmujecie do tej redakcji ? To już gracze piszą o niebo lepsze recenzje, takie publikacje utwierdzają mnie w przekonaniu ze z Gry-online, moim ulubionym serwisem jest coraz gorzej.
Trzeci Bliźniak -----> napisałem w poście 24. że gra zasługuje CO NAJMNIEJ na 85%, ale nie wystawiłem oceny. Dwa posty niżej dokonałem już decyzji i daję jej 90%, skoro Driv3r był oceniany w granicach 50%, to gdzie tu 66% dla gry o niebo lepszej?!
Ojojoj... co niektórzy to prawdziwi pesymiści:/ Czemu oceniając Drivera P.L. patrzycie na katastroficznego Driv3ra? No, zdarzyło sie chłopakom z Atari :D ale Driver 4 to nie musi być katastrofa! Ja patrze na zalety tej gry i z chęcią ją kupie. Ale pomimo wszystko wole sie jej przyjżeć jeszcze bliżej niż tylko na WWW. Moja ocena to 9.6 dla tej gry:) Pozdro 4 all
cześć pożyczyłem gre od kolegi i zastanawiam jak wsiąć do pojazdu
(ta gra na kompa)
Gra jest naprawdę warta uwagi czy to wersja PC czy konsolowa :) Recenzja tego autora jest nie profesjonalna i nic konkretnego z niej nie wyciągamy POLECAM 90%