Obscure II | PC
Nawet fajna gra. Polecam xD
Mam pytanko: czy w tę grę można grać w kooperacji w sieci lokalnej?
a ja kupiłem z gazetą click
ja też kupiłem z Clickiem fajna gra 8/10
więc jestem w szpitalu - wszystko pięknie , potwory zabite , kusza zdobyta , mam dwie karty magnetyczne , no ale podchodze do tych drzwi na karty , naciskam użyj no i nic . drzwi w ogóle się nie otwierają ==''
prosze o wytłumaczenie o co w tym chodzi ;o
Też miałam ten sam problem , najpierw myślałam że to buk. Nie uwierzycie, ale męczyłam się z tym cały rok (!).Dopiero po długim czasie zobaczyłam że da się grać padem !.I tak oto nie zabijając potworów nie czekając na Mei ... przeszłam xdd. Miał ktoś buk'a z apteczką która leżała obok drzwi , Które ktoś chciał wyważyć ? ( rozdział 9 lub 10 ) Raz ją znalazłam wyszłam wróciłam i znów leżała , potem wyszłam , weszłam leży xdd , i tak bez endu . A co do gry też miałam ją w clicku .
A później Kuba rozpruwacz bedzie łaził bez łapy ^^ aż go Mei zabije .
Gierka bardzo fajna , może za mało walk z potworami i jest nie straszna ale fabuła the best !
Click jeszcze wo gule wychodzi ?
Ta gra misie bardzo podoba , może jest za mało walk z potworami i grafa jest nie najpiękniejsza ale fabuła dużo broni ciekawe zagadki , jest również nie liniowa
Jeśli ktoś oglądał film ONI Roberta Rodrigueza to gra przypadnie do gustu jak dla mnie gra spoko tylko wkurzała mnie czasami ta kamera ale to szczegół ;)
2 lata temu przewinęła mi się przed oczami informacja ze Obscure III jest w Fazie produkcji przez studio Hydravision Entertainment, ale od tego czasu nie znalazłem żadnych dodatkowych informacji. Na oficjalnej stronie Hydravision nic nie pisze. Ma ktoś może jakieś nowe info na temat tej produkcji?
Bardzo fajna gra. Ciekawe zagadki, nie za trudne i nie za łatwe. Dobra muzyczka nadaje efekt grozy. Najgorsze w tej grze to kamera podczas chodzenia to tu się chłopaki nie popisali
Zaskoczenie. Spodziewałem się gierki z pogranicza kaszany, a tymczasem okazało się, że to całkiem niezła produkcja!
6,5/10
Dobry kawał chleba, kolejna gra z dzieciństwa po Bad Day L.A. Z tym ,,Horrorem" nie przesadzajcie, ma czasami swoje straszne momenty ale nic mnie nie wystraszyło jak początek gry, cholera przesadzili z tymi duchami, mały byłem i po nocach sikałem :(. W ogóle gra fajna tylko podobno w grze są dwa zakończenia. Ja miałem zakończenie jak Kenny zostaje zainfekowany a Corey popełnia samobójstwo bo Kenny zabił Mei, dziewczynę Coreya. To drugie zakończenie jest takie że Shannon i Stan przychodzą do Kenny'ego, a później przychodzi Corey. Nie wiem o co z tym chodzi ale fajna gra polecam.
Nie wiem, czy ktoś tu jeszcze jest, ale mam zasadnicze pytanie xd Gdzie znajduje się druga karta magnetyczna do drzwi w szpitalu ? Bo jedną już mam, tą, która była w tym laboratorium do rentgenu, ale drugiej nie mogę znaleźć xdd Wie ktoś, gdzie jest ta druga karta ? xd
Przeszedłem prawie całą grę tylko nie mogę przejść miejsca z szyfrem (to jest prawie koniec gry). Jak by ktoś wiedział jak przejść to niech napisze.
Gra dobra, super zagadki, fabuła też nie najgorsza. Polecam.
Nie za bardzo rozumiem niskiej oceny na stronie. Gra jest naprawdę fajna jeśli podłapie się ten specyficzny klimat. Mi Obscure przypomina fabułę amerykańskich serialów z lat 90 np. Buffy Postrach Wampirów. Czyli grupa studentów, jakaś szkoła plus elementy horroru. Jedynie, co kuleje to niektóre dialogi i cutscenki, które mocno odstają jakością od reszty, bo sama grafika nawet dziś ma swój urok. No i muzyka też robi swoje.
ObsCure: The Aftermath to sequel niszowego horroru, który mocno stawia na współpracę. Plusy... Kooperacja jest jeszcze lepsza, co daje więcej funu, a mechanika zabawy jeszcze przyjemniejsza. Dwójka pod tym względem wydaje się dużo bardziej urozmaicona. Wspomnę choćby ciekawe etapy, jak eskortowanie ziomka przy pomocy kamer czy osłanianie kumpla podczas akcji. Zadania są naprawdę fantastycznie przygotowane, zwłaszcza do gry w duecie. Odrobinę podrasowano oręż, toteż jest w czym wybierać. Potwory podobały mi się mniej niż w pierwowzorze, ale i tak jest nieźle. Ogólnie poprawiono sporo aspektów jedynki, włączając w to sterowanie czy ekwipunek. Mimo że bardziej podobał mi się wcześniejszy system zapisu, checkpointy wydają się być równie słusznym rozwiązaniem. Kwestie techniczne utrzymują się na podobnym, przyzwoitym poziomie. Na uznanie zasługuje jednak ścieżka dźwiękowa. Orkiestra, smyczki, dziecięcy chór - muzyka Oliviera Deriviere ponownie zostawiła ciarki na plecach. Atmosfera w ObsCure II już od pierwszych minut jest dość gęsta i mam wrażenie ciut poważniejsza. Z całą pewnością przyczyniają się do tego niezwykle klimatyczne lokacje. Cieszy miejscowa interakcja z otoczeniem - niby śladowa, ale zawsze. Ponadto autorom udało się wpleść naprawdę ciekawe zagadki. Minusy... Gierka podobnej długości do jej poprzedniczki, a więc raczej krótka. Jest też od niej łatwiejsza, co uznaję za wadę, gdyż nie stanowi survivalowego wyzwania. Rozwinięcie historii z oryginału nie wypadło źle, co nie zmienia faktu, że fabuła jest raczej niskich lotów. Podobnie sprawa ma się z dialogami czy scenkami filmowymi – w obu przypadkach nie grzeszą jakością. Twórcy nie ustrzegli się kilku absurdów i błędów. Nadal występują drobne glitche czy zahaczanie postaci o obiekty. Ponarzekać muszę na wciąż nienajlepszą pracę kamery oraz niefortunne kadry. No i umówmy się, poza kilkoma jumpscare'ami, strachu tu tyle, co kot napłakał. Ale klimacik w co-opie przedni. Moja ocena – 7.0/10