UFO: Extraterrestrials [PC]
Grafika jest spoko, ja osobiscie nie rozumiem jak grafika moze wplywac na radosc z rozgrywki - ale ja jestem chyba jakis dziwny :) W 5min sie przestawiam z archaicznej na ultrawypasiona i tak samo ja odbieram. No niewazne, w kazdym razie gierka lepsza od tych wszystkich Afterkup. Do tego juz powstaja modziki.. bedzie sie dzialo. Imo zdziebko za niska ocena, dlabym jej 7-8/10. Co dla mnie jest b.dobra ocena :)
tak troszkę za niską ocenę wystawił .. ja bym dał tak 7-8 / 10 a że jeszcze tworzą mody to już w ogóle mogą przerobić tak grę, że pobije nawet pierwowzór !!
Jak dla mnie to UFO jest lepsze od tych wszystkich After*... Tak na 8/10 bym to ocenił. Trochę błędów jest - ale ogólnie bardzo spoko gra - przypominają się stare dobre czasy gdy jeszcze trzeba było myśleć przy robieniu gier a nie tylko "ładna grafika + dobry dźwięk = dobra gra".
Mój kuzyn, absolutny maniak serii UFO, pogrywający zarówno w klasyczne tytuły, jak i nową trylogię (Aftermath, Aftershock, Afterlight), nazwał Extraterrestrials megacrapem. Wierzę mu. ;)
Grafika w tego typu grach nie powinna być nigdy wyznacznikiem.
Faktem jest jednak, że to gierka pokroju tych, które rozdaje się czasem za darmo jako gratis do innej produkcji. Da się w nią grać tylko jeśli ktoś ma wielki sentyment do Enemy Unknown, czy Terror. Niemniej jeśli ktoś nie miał kontaktu z tymi grami to uzna gierkę za gniota z beznadziejną oprawą. Bo tak niestety jest jeśli patrzeć chłodnym okiem...
A szkoda. Bardzo wielka szkoda...
Szerzysz jakies herezje, jakby takie gierki dawali za darmo byloby calkiem milo. Na wszystkie gry patrze chlodno ( przynajmniej na ile to jest mozliwe ) i od dawna nie gralem w gre ktora by mnie jakos zachwycila. UFO:E tez mnie nie zachwycilo, jednak jest gra dobra. Grafika ma klimat i to jest jej glowna zaleta, jest wiele produkcji majacych fefcset wielokatow na mm kwadratowy monitora w ktorych tego klimatu nie ma, badz tez jest nijaki. Osoboiscie nie wiem co ludzie zarzucaja tej grafice - ale jak wczesniej wspomnialem chyba jestem dziwny :P Jest grywalna i w sumie to sie liczy, grywalnosc - przynajmniej dla mnie. W sumie granie w nia daje mi taka sama przyjemnosc jak np.Civ4 <- tzn ze to tez jest gniot? ;)
Stranger [Gry-OnLine] --> Możesz mu wierzyć. :)
IMO Aftercrapy nie dorastają do pięt UFO:ET, ale każdy ma swój gust.
Eee, recenzent "trochę" przesadził. To nie jest "megacrap", a jedynie kolejna gra (obok np. wychwalanego Obliviona) która po instalacji paru modów robi się nawet grywalna. Mam wrażenie, że autorom skończył się czas/pieniądze/chęci (niepotrzebne skreślić) bo gra, co widać choćby po skryptach, jest okrutnie pocięta. Ludzie powoli dodają to i owo, choćby ślady uszkodzeń w zestrzelonym UFO.
Nawet prosto z pudełka Ufo:ET jest lepsze od np. Afterlight w którym "strategia" kończyła się na daniu każdemu z wojaków shotguna i koncentracji ognia na pojedynczym ufolku. Szkoda jedynie, że równie wielki dystans, ale w drugą stronę, dzieli grę od stareńkiego pierwowzoru.
Dają dają. Nie będę tu reklamował firmy, bo to nie jest miejsce na takie działania. Zresztą niezbyt na takie pochwały zasługuje, nawet jeśli:)
Generalnie można za "fri" dostać solidne, aczkolwiek jakoś tam niedopracowane turówki. Oczywiście nie ufopodobne, ale np. wojenne...
A Extra owszem, że jest lepsze od Altarów. Jednak tylko dlatego, że to KOPIA UFO ENEMY UNKNOWN i to nieudolna. Nie wiem jak Wy, ale ja wolę wygrzebać z sieci emulator i pograć w oryginał z identyczną oprawą i o niebo lepszym konceptem niż tutaj. Przecież, aby przejść misję w tej grze nic nie trzeba robić. Wystarczy ludzi ustawić. A szczególnie już względem obrony baz jest to wysoce skuteczne.
Obcy nie używają granatów i wyrzutni, a zakup czołgu jest już od pierwszych minut czymś banalnym. Gdzie tu ten klimat, gdzie tu realia? Błędów jest o wiele więcej. Tak jak mówię, gra bazuje na tęsknocie za dawnymi czasami. Miała być jednak kontynuacją drogi, a nie czymś ledwie podobnym i dużo bardziej ubogim...
bone_man --> Wiesz, dla mnie to jest obojętne, bo po tym co zobaczyłem odpalając parę lat temu UFO: Aftermath dałem sobie spokój ze wszystkimi nowymi strategiami z UFO w tytule.
jedik, Stranger --> A istnieje jakiś sposób, żeby UFO: EU odpalić na Viście/XP bez odprawiania jakieś czarnej magii? :P
Z chęcią bym sobie przypomniał ten tytuł, ale znając moje szczęście będę musiał zrobić 250 rzeczy, a na końcu i tak się nie uruchomi...
Azazell3 --> Dzięki wielkie. Zaraz poszukam.
z tego co wiem kiedyś wyszła wersja pod XP darmowa 10-15mb zajmuje i działała ale ja polecam sciągnąć za darmo dosowską wersję i wgrać DOSBOX i zero problemów i grasz jak za dawnych czasów
Dokładnie trzeba tak zrobić jak pisze Azazell3. Być może gierka będzie chodzić za szybko. Jakby tak się stało to daj znać. Pomogę wygrzebać siakiś programik spowalniający...
Cała sprawa z pewnością warta zachodu. Ja do dziś wspominam dźwięk towarzyszący przeładowaniu Thermala - to akurat Terror;)
Stranger--->Cóż zrobić. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ktoś w końcu zbierze poszczególne pomysły z freeware`owych UFO (kilka ciekawych koncepcji było) i zrobi całościowo solidnego następcę. Nadzieja umiera ostatnia w końcu...
Świetna recenzja. Zgadzam się z nią w 100% !
A miało być tak pięknie, a tu wyszedł w sumie tylko przeciętny odgrzewany kotlet.
UFO: Afterlight dostało 8/10 i wydawało sie ze seria wychodzi na prostą a tu taka niemiła niespodzianka ;/.
KubeL666 --> Ta gra nie ma nic wspólnego z serią UFO - Aftermath, Aftershock, Afterlight.
czekałem czekałem i sie nie doczekałem
to nawet nie jest odgrzewany kotlet, to jest porażka
za dużo zmian i to nie na lepsze tylko na gorsze - już bym wolał ufo deluxe (to samo z lepsza oprawą graf)
