Undercover: Operation Wintersun | PC
Aaaach... Już nie mogę doczekać się premiery *-* Tylko pewna nie jestem czy na mojego grata to pójdzie... :|
widać że gra jest słaba i już miesiąc po premierze w kraju jej oceny i poparcie Golowiczów i nie tylko jest poniżej przeciętne
wcale się nie dziwie
Gra nie jest słaba (oceny na polskich stronach ma od 6 do 9/10), tylko stosunkowo niewiele osób gra w przygodówki zwłaszcza za tak wygórowaną cenę.
absolutnie nie nazwalabym tej gry slaba...
cena faktycznie nie jest niska i byc moze to odstrasza, natomiast gra ma swoj klimat, swietne zagadki, bardzo ladna grafike i generalnie calkiem przyjemnie sie gra
a ocena powyzej 5 oznacza, ze gra jest wiecej niz srednia. ocena 6,5/7 to nie jest niska ocena, zwlaszcza jak ktos ocenia surowo i bierze wiele aspektow pod uwage, to ocena dla calkiem przyzwoitej gry, moze nie powalajacej na kolana, ale na pewno nie slabej :)
Straszna kupa. 80 zł poszło się ... Płacąc tyle kasy można spodziewać się czegoś dobrego, a przynajmniej istnienia jakiegoś wsparcia serwisowego. Filmy w grze niewidoczne po paru kombinacjach udało się uruchomić niektóre z nich w Windows Media Player, ale filmy z gry to już kicha totalna (znalazłem gdzieś na forum związanym z producentem radę żeby tak oglądać wszystkie filmy z gry, bez komentarza). Sterowanie akurat na odwrót niż w wielu innych grach przygodowych (prawy klawisz myszy na "plecaku" = akcja, lewy = opisy). Przy całkiem niezłym sprzęcie, dużo lepszym niż opisane wymagania skoki kursora i brak precyzji w sterowaniu.
I to wszystko w Windows XP SP2.
A teraz VISTA. Podobnie jak wyżej jednak udało się w końcu uruchomić filmy (nie wiem jak bo robiłem to samo co w XP). W Windows VISTA (nie odmieniam VISTY bo głupio wygląda) jest dodatkowa atrakcja w postaci padu ("Program przestał działać").
Dokładając do tego co udało się na nikłym fragmencie zobaczyć drętwotę postaci i to co przeczytałem w recenzjach zakup "Undercover" był wymyślnym sposobem na zmarnowanie kasy.
Za 15 zł można kupić lepiej wykananą grę, a z tego co widziałem i zostało napisane, również z lepszą "grą aktorów" i scenariuszem.
I jeszcze po każdym wyjęciu płyty i jej ponownym włożeniu startuje instalator, a po jego zamknięciu gra nie uruchamia się. Kupa wielka.
W poprzednim poście trochę przesadziłem z tą odwrotnością sterowania, ale byłem bardzo zestresowany szarpanymi ruchami kursora.
O jakości gry świadczy strona polskiego wydawcy (Nicolas Games). U nich gierka kosztuje 59,99 zł, czyli bez przynależności do żadnych klubów już niedługo będzie można kupić ją ze stojaka w jakimś hipermarkecie za 10 zł.
Nawiasem mówiąc na stronach Nicolas Games nie ma ani słowa o problemach z grą. Piszą o niej w samych superlatywach i jest tylko odsyłacz do strony producenta.
Już nic więcej na temat tego gniota nie napiszę, żeby się nie denerwować.
słuchajcie mam problem .
SEJF..
Znam kod kodem jest liczba PI (31415)
Trzy mi wchodzi (klika)
jeden też (klika) i jest ok wchodza mi dwie cyferki
a jak mam wbic 4 1 5 to juz nic sie nie dzieje krece w jedna i druga strone i nic nie (klika)
pomocy!!!!! Czy moze z moja gra jest cos jest nie tak ze sie tak dzieje??
odp prosze.
[email protected] POzdrawiam Wszystkich Serdecznie.
witam, gram właśnie w tą grę. doszłam do miejsca z sejfem i nie mogę ruszyć dalej. wiem że kod to 31415, wchodzi mi tylko pierwsza cyfra a reszta nie. POMOCY !!!!
Witam :) Undercover to solidna przygodówka; ciekawa fabuła, klimat, barwna grafika no i oczywiście mnóstwo zadań do wykonania. Polecam wszystkim fanom przygodówek, naprawdę warto sięgnąć po tą pozycję. Jeźeli chodzi o wady to owszem jest jedna: gra jest za krótka ;) Polecam jeszcze raz i pozrawiam!
Wkładam dysk odpalam gre i wyskakuje mi komunikat:Nie mozna znalezc dysku. Nie wiem co jest
Trochę zagrałem w Undercover i muszę powiedzieć że to słaba przygodówka.
Szkoda że nie zajrzałam tu 5 m-cy wcześniej. :P
Hej, kto wyrzucił doskonałego ziemniaczka ? - Ten tekst wymiata xD
Nie polecam:-/
racja teraz ta gra leży za parę złotych
Średnia gra plus to że ma błędy i lubi odwalić. Nie pamiętam ale napewno zapomnijcie o zrzuceniu sobie jej na pulpit bo może być zwiocha. Pamiętam tylko że coś mi się z nią działało nie tak.