King’s Bounty: The Legend | PC
Główną zalety tej gry to: niesamowita grywalność, magiczny klimat i ogólna przyjemność z grania. Szkoda tylko, że gra jest dość krótka.
Glaubiger
Krótka? Jedna z dłuższych w jakie dane mi było ostatnio grać.
Na końcu się nieco zawiodłem... jednak mimo wszystko dobra gra. Nawet bardzo.
Jaką klase radzicie na początkującego??Ja wybrałem pala ale nie wiem co radzicie??
Wszystkim Fanom polecam oryginalne King's Bounty z 1990 roku...to jest dopiero gra...prawie 900 Kb ..:)...ja obecnie gram na Samsungu I900 omnia windows mobile 6.5 ....śmiga maxymalnie Ok...wiecie jaka to frajda pograc w pociągu, robocie w chwili wolnej itp...??? REWELACJA...sama mechanika rozgrywki identyczna...do ściągnięcia z byle strony full wersja :)POLECAM
mam pytanie lepsze jest kings bounty legenda czy wojownicza księżniczka?
Siemka wszystkim!
Gra jest świetna mam ją z serii Premium Games. Wydanie jest super!!! Oprócz płyty z grą, instrukcji i poradnika dostajemy jeszcze sundtrack z 30 utworami z gry oraz artbook na naprwde dobrej jakości papierze. Grę serdecznie polecam fanom takich gier jak HOMM. Ja rozpocząłem gre Paladynem, gra się świetnie. Mam też do was małe pytanie. Czy podczas walki można jakoś użyć mikstury many? Proszę o odpowiedź, z góry dziękuję i pozdrawiam.
Z nudów zainstalowałem demo tej gry. Jako, ze nie potrafię za dobrze grać w Heroesy, to podchodziłem do tej gry z lekkim dystansem.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to to, że nie poruszamy się w turach po mapie, no to powalczyłem i walki podobne do tych z Heroesów, ale to akurat w grze mi nie przeszkadzało. Grając w demo, siedzę, słyszę muzykę, znam zarys fabularny, klimat wciągający, grafika się podoba, gra od razu wylądowała u mnie w domu w pełnej wersji :) Gram to już wiele godzin, i końca nie widać, zaś nudy w ogóle ie odczuwam.
Gra jest świetna, zarazem cieszy mnie to, ze jest już 2 część i robią kolejną. Będzie w co grać.
Polecam niezdecydowanym.
W związku z tym, że gra pojawia się w Serii Pomarańczowej Klasyki (czy jakoś tak), mam pytanie:
czy w końcu zdjęto ''ulepszacz systemowy'' pod wielce wymowną nazwą ''STARFORCE'' ??
(kupiłbym to wydanie, ale bez takiego ''bonusa'').
Jak większość z Was zapewne zauważyła z sieci zniknęła 23 września strona kingsbounty.pl, a adres przekierowuje na stronę sklepu wydawcy tej gry. Wynika to z zakończenia współpracy między redakcją kingsbounty.pl i firmą Cenega.
Osoby, które ze strony i forum korzystały chciałbym jednak uspokoić – strona i forum już wkrótce powrócą wraz z zawartością pod nowym adresem. Jaki to będzie adres niech na razie pozostanie niespodzianką :)
Szczegóły będą podane już wkrótce, tak więc pozostańcie czujni :)
Przynoszę dobre wieści, dla tych, którzy jeszcze nie mają tej gry, będzie ona w nowym numerze CD-Action w polskiej wersji językowej. ;)
Potwierdzam.
Grałem kiedyś u kumpla i grerka fajna, a jako że będzie w CD-Action to na pewno zagram
już mam najnowszy numer cda i zainstalowałem se grę po prostu miód i cukier lepsza nawet niż heroes 5 brawa dla redakcji cd actionu świetna robota i świetna gra 10 ma gra i redakcja u mnie oby tak dalej.
Kim radzicie grać? Zacząłem wojownikiem, ale w teście wyszło, że nadaje się na poszukiwacza skarbów, a ja w d*pie mam taką robotę.
Ja tam ukonczylem wojownikiem i szlus. Po prostu mniej magii a wiecej brutalnej sily :)
Mag odpada (nigdy nie gram magami, wole wojowac z mieczem), paladyn tak se mi sie widzi, więc zostane przy wojowniku. Mam nadzieje, że dalsza gra nie będzie polegała głównie na zbieraniu duperelców :).
A ja bym chętnie zakupił jednak wersję box - ale boję się, że natknę się na STARFORCE.
Czy został on może usunięty - ma ktoś wersję z pomarańczowej klasyki?
Bardzo proszę o odpowiedź...
Zajebista gra po całości wyjebana w kosmos 9\10 polecam.
Zgodnie z obietnicą :)
Nowy adres strony: http://kings-bounty.com.pl/ :)
A stamtąd można już trafić prosto na nowe/stare forum.
Poleciałem do kiosku i kupiłem ją wraz z CD-Action. Gra jest cud, miód, bardzo dobra, dla tych, którzy chcą rozpocząć przygodę z takimi turówkami.
A ja biegnę do Empiku kupić dodatek :D
Sorka za spam... Mam problem z tym żółwiem. Wiecie gdzie mogę kupić obserwatorów?
po prostu super gra
Zaciąłem się na Krakenie. Wie ktoś jak to utłuc?
Wiecie że to jest remake gry na podstawie której powstał Heroes . :D
Starforce jest w wersji pomaranczowej kolekcji klasyki kup z CD-A
Dzięki, Kula 76 = dzięki Twojej informacji nie kupię fajnej gry, ale zarażonej czymś gorszym niż choroba weneryczna!
Jednym słowem 'Pomarańczowa Seria', to chyba raczej 'Pomarańczowy Niewypał'. :-/
PS. Znacie może któryś z krajów Unii Europejskiej, korzystający z StarForce'a ?? Polska to jednak Trzeci Świat...
Mam pytanie. mam KB Legenda wydanie premierowe oraz Wojowniczą Księżniczkę a teraz kupiłem sobie Pakiet Dodatków. Pytanko. mam nowo postawiony system więc chcę zainstalowac całą serie od nowa. Czy muszę doinstalowywać do KB Legenda i KB Wojownicza Księzniczka patche czy są może zaimplementowane w Pakiecie Dodatków i wystarczy tylko go zainstalować a on uaktualni wszystkie te tytuły?
Widzę, że ostatnio są tu tylko pytania a nikt nie odpowiada. Mimo to spróbuję :-)
Wpadła mi w ręce gra z CD-Action. Jest świetna ale ponieważ instrukcja na płytce jest skąpa, to mam pytanie:
Jak pokierować czarnym smokiem żeby leciał i zionął ogniem po takiej trasie jak ja bym chciał?
Dotychczas udało mi się wykonać jeden zakręt na trasie (a i to nie zawsze w takim miejscu w jakim bym chciał), a widziałem, że - gdy smokiem steruje komputer - może on wykonać więcej zakrętów.
Czy to się robi z jakąś kombinacją klawiszy?
Gra jest po prostu fenomenalna. Kiedyś kupiłem w promocji za 4 dyszki i coś długo się nie mogłem do niej przemóc myśląc ,że Heroes lepszy. W końcu mi się udało i gra cud, miód i maliny. Nie dość ,że świetny gameplay to do tego ma niesamowity klimat. Grałem dopiero ze 4 godziny ale soundtrack ( chociażby ten kawałek : http://www.youtube.com/watch?v=7Lex8FuJPoA&feature=related ) + typowo baśniowa grafika robią wrażenie.
10/10 !
Wojownik jak w każdej grze i poziom normalny. Zawsze za 1-szym wybieram normalny a za 2-gim najwyższy możliwy :P.
Pograłem dłużej i ani trochę nie zmieniłem zdania. Jedynie co potrafi zirytować ( ale w bardzo małym stopniu ) to bardzo mała ilość otrzymywanego doświadczenia z takich zwyczajnych banalnych starć.
Potem będziesz miał dużo trudniejszych przeciwników i ilość punktów doświadczenia będzie proporcjonalnie rosła. Przy najtrudniejszych walkach będziesz dostawał powyżej 5 tys. punktów. Za walkę finałową otrzymałem 9360 pkt.
Mówię oczywiście o poziomie normalnym. Na wyższych jeszcze nie próbowałem :-)
No faktycznie się trochę wyrównuje dalej. Gierka dalej fenomenalna w swoim gatunku. Bo czasem jest tak ,że z biegiem i postępem w grze wrażenie i "miodność" spada. Tutaj tego nie zauważyłem.
Ciekaw jestem, czy jak zaczniesz walczyć smokami odkryjesz coś z czym ja nie mogłem się uporać (mój post nr 228)
Wreszcie zagrałem w wersję z CDA (bez Starforce). Powiem tak: ta gra bardziej mi odpowiada niż Heroes V - grywalność, fabuła, poruszanie się po mapie, no i świetna muza - ostrzegam, że gra uzależnia (syndrom: tylko jeszcze jedna walka i już wyłączam! Obiecuję!).
Do sprzedania za 40 zł nówka, zafoliowana King's Bounty Złota Edycja PL. W skład wchodzi: King's Bounty Legenda i Wojownicza Księżniczka, poradnik drukowany i ArtBook. http://img690.imageshack.us/img690/585/20111018141452.jpg
Bardzo dobra gra, dobrze skrojona fabularnie z wymagającymi walkami (zwłaszcza od poziomu trudnego wzwyż).
Troszkę denerwuje oklepany schemat rozgrywki - mówiąc krótko, wpadamy na lokacje, robimy porządek z oddziałami wroga i następnie wykonujemy zadania. I tak za każdym razem, w każdej lokacji.
Świetna gra, nie wiedzieć czemu tak mało popularna i przedwcześnie zapomniana! Fajna grafika, ciekawa fabuła/questy, zróżnicowane jednostki/rasy, lokacje itd., fajnie zrobione drzewko umiejętności, rozwój postaci. 9/10 Polecam!
świetna gierka, niestety moja płytka się porysowała i nie działa a , art booka zgubiła mi mama pierwszego dnia (nawet nie zajrzałem). wiecie gdzie da się jeszcze może kupić?
Zyga
Czarny smok leci tak jaka marszrutę mu wyznaczysz. Wybierasz zdolność zioniecie nastepnie prawym klawiszem myszy wybierasz miejsca w których ma zmieniac marszrute czy tam lotrute, wreszcie enter i poleciało.
Hejka!
Jutro(a może jeszcze dzisiaj)kupię sobię tą gierkę :).Zapowiada się bardzo ciekawie,a w Empiku chodzi po 27 złotych ;0.Ze screenów widzę,że super grafika i "soczyste" kolory.Już nie mogę się doczekać :p.Pozdro!
Zawsze uważałem Heroes za najlepszą grę w jaką grałem. Myliłem się.
King's Bounty Legenda to jak dla mnie NAJLEPSZA gra w jaką grałem!!!
Genialny gameplay, super klimat i JEDEN Z NAJLEPSZYCH SOUNDTRACKÓW NA ŚWIECIE!!!!!
To jedyna gra, której muzyka mnie do głębi wzruszyła! Długa rozgrywka i fajna grafika dodają kopa tej grze!
WIELBIĘ! KOCHAM! UWIELBIAM! Mam wszystkie części!
Serdecznie polecam! Załamałbym się, gdyby Katauri Interactive upadło...
+10/10
Porównanie do Hirołsów oczywiście narzuca się samo, i nie bezpodstawnie. Niemniej jednak King's Bounty oferuje trochę innego typu rozrywkę. Rozrywkę fantastyczną i szalenie przebogatą (najnowsi Hirołsi się chowają pod tym względem) należy dodać.
Jeżeli miałbym polecić, którąś z tych dwóch gier: King's Bounty czy Heroes VI, zdecydowanie bardziej poleciłbym King's Bounty, a w Heroes oczywiście także zagrać, ale "trójkę" bądź ewentualnie "piątkę".
Największa (jedyna?) wada tej gry to brak trybu hot-seat, dzięki któremu przy Hirołsach spędza się tyle czasu. No, ale brak tego trybu wynika z konstrukcji gry, a nie z lenistwa twórców (choć jakiegoś typu multi mogli by dać), tak że dużym minusem to znowu nie jest. Z drugiej strony tak bardzo chciałoby się zanurzyć w ten świat na "gorących krzesłach"...
King's Bounty różni się właśnie tym od heroes,że fabuła troszkę mniej wciąga,nie jesteśmy panem zamku,nie ma hot-seat.Ale w King's Bounty mamy aż przerażającą wolność w stosunku do hirołsów.Robimy co chcemy...i jest dobrze.
Ciekawe czy wyjdzie całkowicie osobno druga część tej gry i co ewentualnie można by poprawić w tej bardzo dobrej produkcji chyba tylko grafikę na bardziej poważniejszą no bo sama karta bohatera wydaje się być optymalna posiadanie żon możliwość noszenia artefaktów mikstur oraz rozwój umiejętności poprzez runy. Myślę że sporym utrudnieniem byłoby zniesienie złota które daje król po ucieczce z pola walki. Gracz musiałby się dobrze zastanowić i oszacować swoje szanse przed atakiem na danego wroga bo na razie to sytuacja wygląda tak że uciekamy z pola walki dostajemy złoto od króla na wojsko nie kupujemy nic atakujemy znowu i uciekamy dostajemy kolejne złoto po dziesięciu razach można nabić sobie sporą sumkę.
Tylko nie chciałbym martwić was wszystkich :)
Jak można porównać King's Bounty do Hirosów skoro Kings' Bounty było pierwsze? Jeszcze wcześniej niż Hirosy?
To raczej Hirosy czerpią inspiracje z tego tytułu:)
da gra mnie prześladuje, zawsze jak chce zagrać to muszę reinstalować nagle system, bo wirus awaria itp, nigdy nie zdążam skopiować savów. Jakieś fatum :P
Hej ludziska,
potrzebuję pomocy z KB: Legendą.
Mam Windows 7, zainstalowałem grę, ale jest problem ze zgodnością. Niby ustawiam tryb zgodności Windowsa na Windows XP (Service Pack 2), jaki jest zalecany, z tymże g***o to daje. Jedynie ekran mruga na czarno dwa razy, a komputer mieli płytę, ale gra się nie odpala.
Pomóżcie na Litość Boską, bo to jedyna gra (z tych które mi nie chodzą) do jakiej naprawdę chcę wrócić.
Przy okazji wrzucę ocenę gry. Miło się gra, mocno nieliniowa fabuła, a właściwie jej brak, bajeczna ścieżka dźwiękowa, wysoki poziom trudności. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem!
King’s Bounty: The Legend będę wychwalał pod niebiosa, bowiem była to dla mnie wspaniała przygoda. Plusy... Przepiękny baśniowy świat, który ujmuje swym urokiem i zaskakuje rozmachem. Brak mi słów na to jak piękne, spójne i niezwykłe krainy zaserwowali nam autorzy. Zachwyca krajobraz, kolorystyka, żyjąca przyroda, zmieniająca się pora dnia - dosłownie każdy element na mapie przygód. Do tego żywe areny walk. Ach, scenerie bitew są wręcz niesamowite. A same pojedynki okazują się niezwykle emocjonujące, często nieprzewidywalne i wymagające zmysłu taktycznego. Fantastycznie przedstawia się magia oraz szał. Zaklęcia, duchy szału oraz efekty specjalne to czysta poezja. Na szacunek zasługują projekty jednostek – nie wszystkie idealne, ale zawsze wykonane bardzo rzetelnie. W przeciwieństwie do przemieszania frakcji w serii HoMM, tutaj odnajduję logiczne zależności między rasami, poparte zresztą historią zawartą w dialogach oraz światem przedstawionym. Bardzo mi się to podoba, bo można wtedy utożsamiać się z daną frakcją i całym jej temperamentem, oraz dobrać armię to swojego stylu gry. Warto zaznaczyć, że praktycznie każde stworzenie posiada dodatkowe zdolności, premie oraz racjonalne słabości. Cieszą także świetne animacje i okrzyki bojowe potworów. Sztuczna inteligencja radzi sobie naprawdę dobrze i sprawnie korzysta z dobrodziejstw ataków specjalnych oraz magii. Dodając do tego nutkę losowości, batalie stają się arcyciekawe. Rozpatrując mechanikę gry, stwierdzam, że połączenie rozgrywki w czasie rzeczywistym z turowymi walkami to strzał w dziesiątkę. Taki układ pozwala na wiele możliwości, jak chociażby szansa wyminięcia wrogo nastawionego stwora lub wyprowadzenia go w korzystniejszy dla nas teren. Zastosowano też inne znakomite rozwiązania, takie jak dowodzenie, które ogranicza ilość wojaków w naszych szeregach czy zwoje, z których w razie potrzeby można się nauczyć czarów i później ulepszać ich działanie. Fajnie zrealizowano żywe przedmioty i artefakty. Rozwój bohatera został naprawdę dobrze pomyślany. Interfejs zaprojektowano wzorowo. Niezwykle przydatnym elementem okazuje się mapa, na której możemy stawiać znaczniki. Pomagają one nie zgubić się w tak wielkim królestwie, szczególnie gdy uwzględnimy mnogość zadań dodatkowych. Uważam, że zarówno wątek główny, jak i questy poboczne tworzą fascynującą otoczkę fabularną. Byłem autentycznie zaangażowany w poznawanie wykreowanego świata, chętnie rozmawiałem z npc-ami, z zaciekawieniem wysłuchiwałem ich historii, zawsze chciałem im pomóc i dzielnie szerzyłem dobro w Endorii. Nie sposób nie docenić humoru zawartego w wypowiedziach, specyficznego języka oraz znakomitego przełożenia dialogów w wersji polskiej. Pozytywnie zaskoczyły mnie różne biegi wydarzeń i konsekwencje podjętych decyzji. Gra dzięki swojemu urozmaiceniu wciąga jak bagna na Błotnych Moczarach. Nie przypuszczałem, iż tytuł ten będzie tak obszerny i dostarczy zabawy na tak wiele godzin. Atmosfera King’s Bounty jest naprawdę sympatyczna, szczególnie przy akompaniamencie ślicznej, kojącej zmysły muzyki. Minusy... Z początku mogą razić przydługawe teksty w rozmowach. Czasami trzeba się naszukać i nabiegać, by wypełnić zadanie. Sterowanie na odległość często sprawia, że wierzchowiec przyblokuje się o jakiś element terenu. W końcowych etapach zbyt często walka za walką. Ubolewam też nad faktem, że nie można mieć drugiego bohatera i zapasowej armii. Świadomy mechaniki gry i jej ograniczeń, i tak uważam, że jest genialna. Legenda oczarowała mnie swoim cudownym światem oraz tym, jak bardzo przemyślana i dopracowana jest pod każdym względem. Czapki z głów za ogrom pracy i serce włożone w tę produkcję. Moja ocena – 9.5/10
Gra fenomenalna. Czaruje w niej baśniowy klimat, ogromna ilość jednostek, ciekawy rozwoj bohatera. Muzyka to miód dla uszu. A to jedynie preludium do innych części/dodatków. Absorbuje mase czasu, jest wiele tekstu do czytania, ktory jest ulozony jak dobra ksiazka. Pozycja obowiazkowa dla wszystkich fanow HoMM!
Witam. czy wy też nie możecie podnieść runy mocy znajdującej się opodal zamku Jamesa Farciarza? Oraz nie pojawia mi się żadne zadanie od alchemika na bagnach chociaż wisi chorągiew nad nim.
Alchemik na bagnach ma zadanie dla zombiaka na cmentarzu. Jeżeli wcześniej ukatrupiłeś zombiaka, to zadania nie będziesz miał.
Runy zbierałem wszystkie. Może zmień kąt najazdu.
Wspaniała gra cRPG ala herosi tylko bez tur, doskonale się przy niej bawiłem, piękna grafika i ścieżka dźwiękowa.
Czy ktoś grał sobie może w tę grę na Win 10?
Ja sobie właśnie odpaliłem i za chiny nie chce mi zasejwować. Odinstalowałem i zainstalowałem ponownie. Próbowałem ze steamem. Nic. Nie da się zrobić zapisu.
Podejrzewam że to wina Win 10, bo wcześniej zapisywało mi bez problemu.
Ktoś ma jakąś radę?
U mnie sejwy pod W10 działają. Zainstalowałem specjalnie, żeby sprawdzić po Twoim wątku.
Pare porad mowi o uruchomieniu gry.exe (lub steama, jezeli gre masz tam) z prawami administatora
Right click executable ---> Compatibility ---> Check Run as administrator.
Jakby to nie dało rady to mozesz sprobowac folderowi z sejwami(zgaduje, ze cos w stylu Moje dokumenty\My Games, ale sciezki w win10 nie znam) dac pelne prawa dla twojego konta usera.
Natomiast trochę dziwnie zachowuje się księżniczka (kolejna część). Na początku gry potrafi zamrozić ekran na ponad minutę, później gra już bez niespodzianek.
Generalnie W 10 nadal nie wygląda na system pełnowartościowy. Ale pożyje z nim przez dwa tygodnie zanim podejmę decyzję, czy nie należy wracać do 7.
Wracając do tematu, proponuję odinstalować, zainstalować ponownie, tu pozwolić na instalację DX 9c (zgodnie z pytaniem instalatora). Instalację dokonać w trybie "jako administrator" i tym trybie odpalić grę.
Mr.Kalgan, grę (za 2 razem) instalowałem ponownie i z DX ale nic to nie dało. Nie ma też opcji instalowania w trybie administratora, Odpalam setup i gra się instaluje a jedyne pytanie i wybór dotyczy katalogu w którym grę mogę zainstalować.
Natomiast odpalenie gry w trybie administratora przyniosło wreszcie pozytywny efekt i grę daje się zapisać :-)
Za to obu Panom (Tomeis i Mr.Kalgan) bardzo dziękuję :-)
Wygląda jednak na to, że zawsze będę musiał tak odpalać grę, bo po pierwszym odpaleniu i zakończeniu, gdy spróbowałem ponownie odpalić zwyczajnie, z ikonki, to znów nie chciała mi się zapisać.
Mega wciągająca gra, choć nigdy nie gram w turówki...
Nie wiem czy ma jakikolwiek błąd ta gra.
Grafika fajna, bajkowa, historie fajne, postacie ciekawe, perki fajne, zbieranie przedmiotów po mapie fajne, muzyka fajna.
Tylko czasem wywala gre do pulpitu, ale reszta ok.
@Zyga - Czasem wywala i to nawet podczas bitew, więc trzeba się mieć na baczności. Z resztą bardzo podobny błąd pojawiłsię potem w następnej części, czyli Wojowniczej Księżniczce, ale sama gra bardzo elegancka.
Powiem wprost Gra mi się niespodobała,Grafika wygląda tak jagby ktoś rozsypał Lentynki na Ekran cukierkowa na maxa,i jakoś sztywno te jednostki się poruszają na mapie bitwy jagby szczotke połknął,Kierowana raczej nie +12 tylko powinni napisać nie dla graczy powyżej 12 roku życia ,Wytrzymałe godzine i wyrzuciłem Nie jest zła ale wole tego znudzonego heroesa niż to coś
Od kiedy ją kupiłem to toczyłem kilka walk, wyłączałem grę i nigdy do niej nie wracałem, a dopiero w tym roku zdecydowałem się przysiąść do niej porządnie i ją ukończyć. Jakimś cudem już wczoraj udało mi się to osiągnąć, jednak czasu gry niestety nie jestem w stanie określić, ponieważ nie grałem na steamowej wersji, którą też posiadam, a na pudełkowej DRM-free z pomarańczowej kolekcji klasyki.
Ogólnie mam spory problem z tą grą, ponieważ z jednej strony się świetnie bawiłem, ale z drugiej ogromnie wynudziłem. Zaczynając od plusów, to na pewno świat, tutaj fajnie zarysowany z własną historią, którą poznajemy wraz z postępami w historii. Ciekawie zrealizowany system rozwoju bohatera podzielonego na trzy drzewka. Trzy odmienne klasy bohaterów, które też wpływają na poziom trudności. Masa opcji rozwoju swojej armii w kwestii jej różnorodności, jak i czarów wspomagających. Do tego udźwiękowienie, które świetnie zostało dopasowane, a jakby tego jeszcze było mało to klimacik wgniata w fotel. W zasadzie to wszystko w jakiś dziwny sposób trzymało mnie przy grze.
Z takich błędów to na pewno poziom trudności, ale nie chodzi o to, że przeciwnicy są trudni, a to dlatego, że liczba posiadanych jednostek zależy od punktów dowodzenia, które posiadamy, a początkowo nie mamy go za dużo, tak jak i czarów, które mogą przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Tu wchodzi właśnie grind, musimy walczyć z dosłownie każdym przeciwnikiem, aby nabić poziom, ponieważ nie dostajemy zbyt dużo punktów doświadczenia, a za zdobycie nowego poziomu mamy szansę dostać za to nagrodę w postaci dowodzenia. Oczywiście to dowodzenie możemy zwiększyć przy pomocy jakiegoś reliktu, trzystopniowej zdolności, czy sztandarów/pomników rozstawionych po świecie. Ilość zdobywanego dowodzenia zależy również od klasy naszej postaci. Jest to o tyle irytujące, że właśnie wtedy wkrada się ta nuda, ale tutaj też należy zaznaczyć, że fanom strategii turowej może się to spodobać, ponieważ rzadko się zdarza, że przeciwnicy są zdecydowanie od nas słabsi, dzięki czemu musimy zdawać się na nasze zdolności strategiczne.
Grałem jako palladyn na normalnym poziomie trudności i przez większość gry miałem problem, ponieważ punktów dowodzenia miałem dość średnią ilość, a i z czarami trochę kiepsko było, jednak z czasem głównie opierałem się na czarach, a nie na liczebności. Też może być moja wina, że było mi ciężko, ponieważ grałem tylko ludźmi i rzadko wymieniałem jednostki na zdecydowanie lepsze.
Miałem problem z oceną tej gry, ale tak sumując plusy i minusy wyszło mi, że najbardziej ta gra zasłużyła na 8/10 :) To naprawdę dobra gra z może słabą fabułą, ale grywalnością i lore na naprawdę dobrym poziomie :)
Ubisoft powinien się uczyć od nich jak zrobić bardzo dobrą grę osadzoną w klimacie HOMM.
Ciekawa alternatywa dla gier z cyklu HoMM, mimo zachowania części fundamentów herosów w wielu miejscach przedstawiająca zupełnie inne rozwiązania dzięki którym zamiast kalki otrzymujemy zupełnie świeży produkt. W moim odczuciu nie wszystko jednak zagrało, dobrze bawiłem się głównie dzięki odkrywaniu nowych terenów, jednostek, rozwijaniu bohatera oraz toczeniu walk, jednak w momencie w którym rozwinąłem wszystkie interesujące mnie umiejętności(a warto zaznaczyć, że cała masa umiejętności jest tutaj bezużyteczna, zwłaszcza te znajdujące się w drugim drzewku) a do końca zostało jeszcze sporo czasu, to gra zaczęła się zwyczajnie dłużyć. Natomiast to co w moim odczuciu jest najsłabszym elementem gry to kompletnie sztampowa, nieangażująca fabuła którą mimo usilnych prób śledzenia, stosunkowo szybko zacząłem traktować z przymrużeniem oka(to samo zresztą tyczy się zadań pobocznych) skupiając się przede wszystkim na mega wciągającym gameplayu.
Naprawdę świetna gierka . Herosi przy tym to gniot . Polecam i zapraszam na serię z całej gry . https://www.youtube.com/watch?v=rJmGApIbnIo&list=PLVYHO_RNJKKgGB87JRPSWO3gnvaGDkYlI&index=1
Barklo zależy jacy Heroesi. Szóstka i siódemka Heroes z pewnością to gnioty przy tej grze.
HoM&M V może też jest troszkę gorsze od King's Bounty: The Legend, ale zdania są podzielone wśród wieloletnich fanów strategii.
Ale znów King's Bounty: The Legend to gniot przy HoM&M 2 oraz HoM&M 3 overall w które wygodniej się gra,
gdzie jest lepsza grywalność, do których chętniej się wraca i przy której chętniej spędzimy 500 godzin.
Każdy znajdzie swego pogromcę.
Ale znów King's Bounty: The Legend to gniot przy HoM&M 2 oraz HoM&M 3 overall w które wygodniej się gra,
gdzie jest lepsza grywalność
Całkowicie z Tobą nie zgadzam się. Może King's Bounty i Heroes of Might and Magic mają wiele wspólnego cechy, ale to są dwie różne gry i każdy z nich jest wyjątkowy i niepowtarzalny.
Heroes of Might and Magic jest bardziej nastawiony na strategie, kiedy King's Bounty jest nastawiony na elementy RPG, oraz dialogi (zabawne), eksploracji i questy, choć obie gry mają dużo walki taktyczne i zbieranie armii.
W przeciwieństwie do Heroes II-III, to King's Bounty 1 i dodatki mają ciekawszy rozwój bohatera, choć Heroes nie jest gorszy. King's Bounty ma również coś, czego Heroes II-III nie mają. Na przykład żywe przedmioty, co z własnej woli mogą się buntować, szkatułki szału (Strażnik Czasu wymiata), zabawne dialogi, ładne i ciekawe lokacji do zwiedzanie i wiele innych. No, mają własne kampanie i zróżnicowane questy, oczywiście. Natomiast Heroes oferuje piękne zamki do rozwoju, oblężenie zamki i tak dalej. O kampanie i multi nie wspomnę.
Żaden z nich nie jest lepszy od drugiego. Po prostu obie tytuły są niepowtarzalne. Każdy prawdziwy fan powinno mieć obie serii w kolekcji, ale to już kwestia gustu.
Takie są moje opinie w moim odczucie, oczywiście. Pozdrawiam.
Główny minus w King's Bounty 1 jest to, że mamy za dużo walki z samego przeciwnika. Co gorsze, jak wrogowie są słabi przeciwko bohatera i nie dają zbyt wiele punktów doświadczenie, to nie uciekają i wolą walczyć aż do śmierci. Na dłuższy metę jest to dość nudne. W grze Heroes III nie musimy walczyć za często z "strażników", lecz od razu uciekają, jak bohater będzie za mocny, co jest dla mnie dużym plusem.
Jeszcze przez dwa dni, można ją odebrać za darmo, gdyby ktoś miał ochotę.