Call of Juarez również w wersji na konsolę Xbox 360
pozostaje tylko chłopakom życzyć żeby ta rewelacyjna gra odniosła takze sukces w USA u na konoli:)
Amerykancow mozna byle shitem zadowolic (czego dowodem sa tak popularne tam simsy), wiec sukces w tym kraju gwarantowany.
Czy ja wiem czy sukces jest murowany?
Nie wiem jak z pełną wersją, ale demo aż odstraszało nudą: zerowa grywalność, koszmarne i nieadekwatne do tego co widzimy wymagania ( to nawet Dark Messiah wyprzedza optymalizację COJ o lata świetlne), brak klimatu (Desperados się kłania) i ogólnie nuda na ekranie. Z tego co czytałem to w pełna wersja niewiele sie różniła od dema (oczywiście poza dodatkowymi poziomami).
Niech panowie z Techlandu wezmą korepetycje z robienia fpsów od People Can Fly.
infernus67 --> Zapomniałeś dodać 'IMO' ;) Wg GR średnia ocen to >76%, tak więc nie jest tak tragicznie, jak opowiadasz :)
ja tam słyszałem o kilku dużych zmianach w wersji na xbox 360.jest o tym napisane w najnowszym cd-a w zapowiedzi warhounda albo chrome 2
Widzisz infernus67, a u mnie jest wręcz odwrotnie. Jak dla mnie Call of Juarez to jedna z najciekawszych gier, w jakie miałem przyjemność grać ostatnimi czasy. Owszem, miała kilka niedociągnięć i innych błędów, ale i tak wciągnęła mnie niczym bagno do momentu, aż nie zobaczyłem końca opowiedzianej w tej produkcji przygody. Jak dla mnie to właśnie klimat oraz spójna i ciekawa fabuła były najważniejszymi elementami Call of Juarez, a o ogromnych pokładach grywalności nie wspomnę.
Pożyjemy zobaczymy. Ale miejmy nadzieję, że gra, będzie w pierwszej 20 najlepiej sprzedających się gier w USA <bardzo bym chciał>
Jak będą łatwe do zdobycia achievment'y to sprzedaż będzie na pewno duża :)
Wybor --> W PeCetowej wersji można się było bawić w wyszukiwanie 'wanted posterów' ;) ...ale nagród za to żadnych nie było :P
Dla mnie CoJ było maksymalnie na naciągane 6+ (bo to Polacy robili). I tak jak infernus67 myślę, że CoJ jest bardzo nudną grą. Nawet Infernal, po którego demie trochę jeździłem jest lepszy.
Zapomniałeś dodać 'IMO' ;)
Stranger [Gry-OnLine]>> Fakt, z tym masz racje. Każdy ma prawo grac w to co chce i o gustach sie przecież nie dyskutuje.
COJ też ma swoich zagorzałych zwolenników. "Oczywiście szanujemy ich". :p
COJ, jest to kolejna gra Techlandu, która jest poprostu zwykłą grą.. niczym sie nie wyzróznia. Tej firmie brakuje chyba troche 'ikry'. Tworzą w miare poprawne produkty, ale nie potrafią zrobić czegoć co bedzie sie kojazylo z 'silą', czym nowym, czyms na co gracze mogliby oczekiwac z podnieceniem. :) Poprostu czegos takiego nie udalo im sie zrobic pomimo tego, ze stworzyli kilka projektow. People Can Fly, za pomocą 1 produktu w dodatku ich pierwszego projektu "Painkiller'a" osiagneli sukces. A techland tworzy, tworzy, ale nie potrafi zrobic czegos co zwrociloby na nas oczy calego swiata. Gdyby u nas powstalo choc jeden produkt typu Supreme Commander, Team Fortress 2, fear. Niestety.