Clive Barker's Jericho | PC
Gra jest naprawdę dobra, bardzo wciągnęła mnie fabuła oraz postacie jakie w grze występują (szczególnie Delgado z jego ognistym smokiem :D), grafika jest bardzo dobra (jak na 2007 rok), minusy to monotonne lokacje i brak sequela, który wyjaśniłby co się działo dalej... Gra dla tych, którzy chcieliby posmakować innowacji, przełączanie między członkami składu Jericho, gdzie każdy ma zestaw unikalnych zdolności i różne bronie daje masę fun-u.
SPOILER! W zakończeniu szkoda mi było Cole lubiłem ją a zginęła jeszcze przed walką z głównym bossem razem z Jones-em :(
PLUSY:
+ FANTASTYCZNE, FENOMENALNE i REWELACYJNE projekty potworów zarówno tych szeregowych, jak i (mini)bossów (no, oprócz ostatniego ;))
+ możliwość przeskakiwania między postaciami i ich moce, dzięki czemu walka może być (i jest) taktyczna
+ niegłupie AI towarzyszy
+ grafika
+ całkiem niezły pomysł na fabułę...
MINUSY:
- ...niestety bardzo słabo - by nie rzec tragicznie słabo - zrealizowany
- beznadziejnie i bez pomysłu zaprojektowane lokacje
- wydawałoby się, że w takiej produkcji klimat powinien być gęsty, jednakże takowego nie stwierdziłem
- brak satysfakcji z pokonywania kolejnych zastępów przeciwników oraz (mini)bossów
- gra ewidentnie na jeden raz
Dla mnie Jericho to jedno z największych zawodów i rozczarowań w historii gier. Przed premierą bardzo liczyłem na ten tytuł. Plusy, które wymieniłem mogły sprawić, że ta gra byłaby wielka i rewelacyjne. Niestety ich potencjał został zmarnowany przez minusy, które mają na tyle ciężki kaliber, że z bólem serca wystawiam taką a nie inną ocenę. Niestety, wyszedł średniak do zagrania i zapomnienia.
Niby (prawie) każdy FPS jest liniowy i na jeden raz, ale jednak jakkolwiek takiego np. Dooma 3, Preya czy Bioshocka (żeby ograniczyć się tylko do FPSów "korytarzowych") przeszedłem już minimum po 2 razy i jestem pewien, że jeszcze nie raz zagram w każdy z tych tytułów, tak - właśnie przez te beznadziejnie zaprojektowane lokacje, spartaczone poprowadzenie fabuły i brak klimatu - nie mam najmniejszej ochoty wracać kiedykolwiek do Jericho.
Byłoby niżej, ale dodałem 0,5 pkt za projekty potworów - na pewno jedne z najlepszych w gatunku FPS (cholera, bardzo chciałbym mieć figurkę, któregoś z nich, a najlepiej wszystkich...! :)).
dobra gra ale do horroru bym jej nie zaliczył ;(
Nie wiem zła gra nie była ale mnie coś wniej brakowało - takiego ostatniego szlifu. Tym nie mniej Polecam kto nie grał
Arena51 tą gre można teraz nabyć w biedronce u mnie kolega kupił w Biedronie jest wyprzedaż 300 gier za 9,99zł Polecam
Po pierwsze - to nie ten wątek.
Po drugie - "Area 51" a nie "Arena 51".
Po trzecie - od 2008 Area 51 jest do ściągnięcia całkiem legalnie za darmo.
Witam, kupiłem tę grę lecz po jej włączeniu wyskakuje błąd " program przestał działać ". Jest to stara już gra na pudełku w obsłudze jest win xp/vista ja aktualnie posiadam win7 . Czy wie ktoś co mogę zrobić aby ją uruchomic?
Zainstaluj starsze drajwery "phisix" Wersja 7 powinna dać radę.
Irek22 -> Mimo że Jericho to taki typowy konsolowy FPS z poprzedniej generacji, to jednak będziemy jeszcze tęsknić za takimi grami!
To typowo średnio budżetowy FPS, których niestety już takich nie robią!!!
Co mamy teraz? Odgrzewane co roku kotlety, remastery i sieciowe gówna, które mogły być wspaniałe gdyby tylko miały tryb single player!!!
Sama gra mi się podobała, pomimo konsolowych wad (sterowanie zrobione pod pada Xboxa, elementy QTE), czy trochę za mało horroru a za dużo akcji. Jednak klimat ma świetny!!! Dookoła krew, flaki i obrzydliwe potwory. Takich gier już praktycznie nie ma!
Jedyna nadzieja na coś w podobnych klimatach to polski FPS Inner Chains. Liczę że będzie równie krwawy i obrzydliwy w lepszej grafice, bo jest tworzony na Unreal Engine 4.
Mimo że Jericho to taki typowy konsolowy FPS z poprzedniej generacji, to jednak będziemy jeszcze tęsknić za takimi grami!
To typowo średnio budżetowy FPS, których niestety już takich nie robią!!!
Zgadzam się - brakuje mi takich "średniaków", tzn. gier akcji/FPS-ów ocenianych przez branżę na 5-7.
Nawiasem mówiąc coraz bardziej odechciewa mi się grać w nowe tytuły. I nie wynika to z braku chęci czy czasu na granie, bo jednak sięgam po stare, ograne już nawet kilka razy tytuły lub nadrabiam zaległości sprzed lat. Po prostu branża poszła w taką stronę, że nowe gry mi zbrzydły.
Jeżeli pojawiają się zapowiedzi 3 gier, na które czekam w danym roku, to jest to dużo. Dla porównania: 5-10-15 lat temu gier, na które czekałem było po kilkanaście rocznie (i nie ma tu znaczenia czy wszystkie spełniły moje oczekiwania). W dodatku wtedy naprawdę na nie czekałem - czytałem zapowiedzi, relacje, oglądałem gameplaye, trailery, jarałem się screenami i różnymi informacjami na ich temat.Teraz natomiast nawet w przypadku gier, na które czekam już nawet nie oglądam gameplayów, trailerów, nie czytam każdej zapowiedzi, nie jaram się screenami ani każdym newsem - po prostu przyjmuję do wiadomości, że dana gra ma wyjść, że mnie zaciekawiła i... tyle.
Nie czytam nawet recenzji, tylko czekam na obniżkę ceny na Steam czy GOG.com i kupuję w zasadzie w ciemno.
Branża poszła w zupełnie inną stronę niż się spodziewałem 10-12 lat temu - w związku z wizjami dotyczącymi branży i rozwoju gier roztaczanymi przy okazji premier X360 i PS3.
Gra jest świetna, dokładnie jak @hinson wspomniał takich gier już niestety nie robią.
spoiler start
https://www.youtube.com/watch?v=Gouo4CGzVoU&list=PL4_jZmmAAATEdJMlimZosTrg17dZzBFer&index=1
spoiler stop
Nie bardzo polecam Jericho.
Przeszedlem 3 z 5 rozdzialow, po czym odinstalowalem. Kazdy zawiera od 6 do 7 mini misji. Co moge powiedziec? Zaczne od plusow:
-Ladna grafika
-Niskie wymagania (chodzi w 720p, bez AA na integrze HD4600, wszystko full)
-Fajny arsenal broni i mocy - kazdy sie czyms rozni. Mamy roznorodnosc
Minusy:
-Niektore potwory sa ohydne, ale to wciaz nie horror
-Monotonna rozgrywka - wciaz zabijanie po kilka tych samych potworow, zwykly slasher
-Grafika niby ladna, ale blyszczy sie jak jaja...
-Mala roznorodnosc lokacji i potworow
-Liniowosc
Mysle, ze srednia 7.0 jest dobra ocena, jak na taka gre.
Jako fan starch horrorów i oczywiście Hellraiser-ów, Muszę powiedzieć że klimat wgniata w fotel i muzka. Jest masa Gore jak w Filmach Hellraiser, jest też jakieś dziecko z innego wymiaru jak kostka Pinhead-a , oraz całkiem niezła fabuła. Gra nie jest na raz gdyż te masakre Gore przechodzę przynajmniej raz na pół roku i daje mase frajdy ponieważ możemy przełączać się pomiędzy poszczególnych bohaterów zyskując ich moce i to daje wielką grwalność, masakra zawsze wygląda inaczej. Największe wady tej gry to że jest specficzna w sensie, nie znasz twórczości Clive Barkera, nawet nie znasz kolesia, nie siedzisz w klimatach Gore, gra może być dla ciebie szitem. Poza tym niesamowicie jest ona krótka około 7 godzin myślę, i zakończenie ma tak mega do dupy że aż płakać się chce nic niewyjaśnione nie wiadomo o co chodzi. To bardzo poważne wady, do d..... zakończenie (najgorsze jakie w grach widziałem) i bardzo krótka. 7/10. Wolę filmy Cliva Barkera ale ta masakra w Jericho naprawdę grywalna.
Jestem również fanem starych horrorów, i to co prezentuje sobą ta gra to coś czego już nigdy żadna inna gra nie powtórzy. Najlepiej wkręca po obejrzeniu jakieś części Hellraiser. 9/10 dlatego że gry tego typu od kogoś takiego jak Clive Barker już napewno nigdy nie powstaną.
Prawie 2023 a sie wlasnie gra zainteresowalem, a gracz jestem od 1992, Jestem po 3h i klimat przegina :)
oczywiście dyszka xd dzieje sie dużo, graficznie bomba, sporo opcji graficznych do ustawienia, na początku wieje nudą, bla bla bla, opowieść niby dużo rozmowy a i tak nic to nie wnosi lol, był sobie diabeł i chciał rządzić lol, żal. Podczas gry największą zaletą jest drużyna, nareszcie dobra drużyna z którą można sie wspierać, każdy nawala w maszkary jak rambo, możemy wcielać sie w postacie z drużyny co jest super pomysłem, teraz moge grać postacią która mi najbardziej odpowiada, a tych postaci jest do wyboru, albo chinką z demoniczną czarną magią co ma miecz katana i uzi, czy snajperką z mocami psi, czy wielkim maczo z minigunem i desert eaglem, i chyba księdzem z 2 spluwami co jeszcze sie w niego nie wcieliłem, ale przypadła mi do gustu snajperka z psi, i jeszcze tam jakaś dziewczyna ale też nie wiem. Potwory to średni element gry są jak deski co sztywno upadają jak sie je rozwali lol, szkoda, co niemniej uznaje gre za mistrzostwo oceną 9.7/10