Gears of War - demo nie wchodzi grę
Dziwnie facet rozumuje. Co jak co, ale to demo ma skłonić do kupna finalnego produktu. Chyba że czegoś się boi.
MarcinRegin - nie ma czasu na przygotowanie dema - jeżeli chcą zdążyć przed premierą PS3. Zresztą i tak bez dema mogą liczyć na sprzedaż miliona sztuk co najmniej, to po co się spinać, przygotowywać program, testować go itp.
albz74 -> Dokładnie, a i tak współczuję chłopakom "crunch mode'a" w którym teraz siedzą. Pewnie praktycznie żyją w biurze...
No a co mnie to obchodzi jako klienta? Ja przed kupnem chciałbym to sprawdzić i tym jestem rozgoryczony.
Chcesz sprawdzać TAKĄ grę ? Przecież ona ma zmiażdżyć wszystko co się ukaże w ciągu najbliższych 2 lat na wszystkie możliwe platformy :)
albz74 ja tez bym wolal ja sprawdzic bo co mi po tej grafice jak sam gameplay moze byc gowno warty ?? Dzisiejsze super produkcje czesto okazuja sie shitexami (nudne ,krotkie ale ladne rotfl :D) wiec dlatego wole pierw to pomacac w wersji demonstracyjnej .
Mr_Hyde - cóż, albo rybki albo akwarium :)
No właśnie obawiam się tego, że będzie to zwykłe naparzanie zza winkla:)
MarcinRegin -> napisz list do Bila G. że masz mu za złe ;)
myślę, że akurat ta gra to pewniak i warto ją mieć dla samej grafiki (takie demo możliwości x360) - co najwyżej może być za krótka (być może coś wyharatają, skoro William goni terminy), ale tego i tak nie dowiesz się z dema.
Podobno - 6h wystarczy do ukończenia. O trybach co-op i MP niewiele wiadomo, bo Epic się skupiał do tej pory nad SP. Ale wygląda ładnie bez 2 zdań.
Kacperczak - Nie myśl tyle bo się spocisz:)
albz74 - nikt nie kwestionuje grafiki, choć animacja jest trochę dziwna.
chłodno dziś w pracowni, muszę się dogrzewać ;)
MarcinRegin- chodzi Ci o ilość klatek/sek ?
Chodzi mi o ilość klatek animacji na dany ruch, np wychylanie się zza ściany. Trochę jest ich za mało i przez to ruch wygląda jak przeskok. Tyle widziałem na filmikach. Oby w rzeczywistości wyglądało to lepiej. I dlatego demo byłoby wskazane. Nie wiem, może to tylko mnie drażni, no ale grę kupuje też dla siebie.
Wypada poczekać i zobaczyć. Ale dziwię się że jest choć jeden posiadać X360 który nie kupi tej gry z automatu tylko chce sprawdzić.
Już dawno po prostu przestałem wierzyć bajkopisarzom z rożnych firm. Jak sam sprawdzę, to wiem. Po za tym nie mam „nastu” lat, żeby łykać wszelkie hasła reklamowe jak leci. Stary chłop już jestem (jak w twoim nicku to pewna data to jesteśmy rówieśnikami). Nie przemawiają do mnie teksty: biorę w ciemno bo Microsoft wydał parę baniek na promocję, gra jest wszędzie, piękne reklamy, entuzjastyczne recenzje itp. Właśnie po to wydał, żeby każdy kupował bez zadawania głupich pytań.
Szukam produktu dla siebie i kieruję się tylko tym, a nie "owczym pędem". Mam nadzieję, że GOW spełni jednak moje oczekiwania i będę się z nim fajnie bawił. Na razie czekamy.
MR - to kwestia zaufania do danej firmy po prostu. Ja np jeszcze nigdy nie przejechałem się na ID - i w ciemno kupowałem ich produkcje. Co do GoW akurat nie będę się wypowiadał, bo grać i tak i tak będę, więc osobiście nie będę musiał na nią pieniędzy wydawać, toteż i ciężko mi ocenić czy zakupiłbym akurat GoW w ciemno (chociaż Epic to Epic :P).
Brak dema z jednej strony spowoduje to, że wielu graczy nie kupi gry w ciemno. Ale z drugiej strony Ci mniej wytrzymali i bardziej napaleni, którzy po demie mogliby (oby nie) się wahać, teraz wiedzą, że muszą kupić w ciemno :)
no to jesteśmy rówieśnikami. Jak dla mnie GoW może lekko zawieźć właśnie ze względu na ten balon pompowany do nieprzyzwoitych rozmiarów. Jak na razie gra nie osiąga 30 fps, a to dla mnie ważne i nie mój gatunek. Choć ja byłbym w stanie ją łyknąć bez sprawdzania gdyby mi się filmiki podobały.