Need for Speed Carbon [360] - Pierwsze wrażenia
Wygląda na to, że obawy o jakość wizualną wersji PC-towej zdają się znajdować potwierdzenie.... Jest to całkowicie niezrozumiałe, ale EA nie pierwszy już raz PC towym graczom oferuje "wykastrowaną" wersję swojej gry. A przecież MW wyglądał na XBOX 360 i PC praktycznie tak samo. Czemu zatem Carbon miałby wyglądać gorzej;/....
Nie widzę w tym logiki. Bo jeżeli PC dostanie grę o grafice sprzed 3 lat względem konsoli (tak jak to było w przypadku FIFY 2006 WC) to na pewno nowego NFS nie kupię. To jest jawne olewanie PC towych graczy.
No nie wiem, mnie jakoś scriny pokazywane wcześniej nie zachwyciły. Boje się troche czy nie wyjdzie coś na wzór Driv3r. Obym się mylił.
W końcu EA ma nową wizje! Juz myslałem, że NFS spadnie w "rankingu", a tu jak na zawołanie powiało swieżym wiatrem:D. Mnie się podoba... nie wiem jak Wam?:)
Obawiam się tylko o jedno...... Zeby Steve nie zachłysnął się tymi nowościami w grze i podołał wyzwaniu jakie sobie sam wyznaczył.
spoiler start
Wypadałoby wszystkim tworzącym gry przypomnieć o PC'cie :[
spoiler stop
Szkoda że nie zrobią wyścigów w nocy, w tunelu i bez świateł. Wtedy mogliby dopiero pokazać swój programistyczny power. Śmiech na sali z tymi kolejnymi NFS.
Pożyjemy zobaczymy :) Ale mam obawy...
NFS to bardzo dobra gra ale jest wydawana za czesto i mi sie znudziło płacic 150 zł co roku za praktycznie to samo tylko w nowej scenerii więc abym kupił Carbon, ta gra musiałaby na prawde czymś zaskoczyc. Osobiście mówie nie seryjnym wydawaniu gier.
Nie wiem jaki to ma być świeży oddech... nie widzę w zapowiedzi nic interesującego.
Coś mi to śmierdzi GTA SA. Gdzie tu fun jeśli w takim razie w kółko zamiast podziwiać/dopieszczać/lansować na mieście/w kanionie swoją cudowną bayer full brykę będzie trzeba odbijać komuś i nie dać odbić sobie kolejnych terenów miasta? [oczywiście dla tych którzy wolą odbijać te tereny, a samochód jakim to robią nie ma dla nich znaczenia jest to ciężka zaleta, dla mnie to pół wada pół zaleta]
berek,
myśle podobnie, gdyby każda gra tej samej serii wydawana była co mniej niż rok , a kupowało by sie + pare misji i pare rzeczy (typu Battlefield 2), to bym nigdy oryginałów nie kupował:) w ogole to nie jest to samo, nie ma takiej podniety :)) czekam na Operation Flashpoint 2 po bodajże 5 latach!!!!! na to sie czeka.... z utęsknieniem
W sumie może wyjść kolejna kiszka, która przyciągnie gracza na kilka chwil by następnie go znużyć na tyle, że już nigdy to tej gry nie wróci
tak samo jak olalem NFSMW bo mi dziwnie zacinalo (chociz fraps pokazywal uparcie stale 30fps) tak samo nawet sie nie zainteresuje NFSC. Mam kierownice lubie jezdzic ale w live for speed, F1 chalenge a nie niedopracowane gnioty ktore maja mnie tylko zmusic do kupna klocka - LOL bill, juz lece do sklepu.
No to mamy nowego NFS-C
Mam nadzieje że będą policje bo jak nie to niemam najmniejszego zamiaru zakupu
Wszystko się wyjaśni na jesieni. Na pewno przed premierą ukaże się demko, które pozwoli ocenić nowy produkt EA przed zakupem pełnej wersji;)
A co do opinii o grach EA to niemalże regułą jest że po grach EA jedzie się równo na wszystkich forach, że to komercja, że badziew nie warty zakupu etc jednocześnie zupełnie coś innego widać w rzeczywistości - do stanowisk w empikach z NFS MW zawsze była masa chętnych, na allegro NFS schodził w błyskawicznym tempie (głównie "kopie bezpieczeństwa", co kilkanaście osób przypłaciło blokadą kont - pozdrawiam ich serdecznie - do zobaczenia przy okazji handlu NFS Carbon....;>). Do tego NFS MW po premierze nie schodził przez długi czas z list najlepiej sprzedających się gier (Empik, Media Markt), jak i najczęściej wyszukiwanych (Gamespot, GOL i inne serwisy).
Tak więc opinia o grach EA to (w dużej części) przejaw hipokryzji graczy. A narzekania często są zasłoną dymną i usprawiedliwieniem dla grania "za darmo".
Nie sprawdzałem torrentów, ale jestem przekonany że w momencie premiery NFS MW biła rekordy w ilości pobrań....;> A niby taki badziew i komercja.... Z Carbonem będzie tak samo.
NFSV fan --> Plączesz ze sobą dwie sprawy. Pobieranie/kupno gier EA, co niby ma świadczyć, że gry tego developera są dobre, z późniejszym baaaaaardzo szybkim rozczarowaniem. Co z tego, że gry sprzedadzą się w ogromnych ilościach w zastraszającej prędkości gdy i tak okażą się statystycznymi średniakami.
Co do NFS Carbon... Dla mnie odpadł w przedbiegach już po jego zaanonsowaniu.
Gdyby były słabe to nikt by w nie nie grał - to chyba oczywiste.... Jeżeli gra się dobrze sprzedaje to jest dobra chyba że zakładamy że kupujący to idioci zmanipulowani przez akcje marketingowe nie potrafiący logicznie myśleć i podejmować świadomych decyzji.
Tak więc nie ma co się oszukiwać - prawda o grze to nie fala narzekań na forach - prawda ta obiektywna to wyniki sprzedarzy a przede wszystkim - liczba osób jaka w daną grę gra (powinna być taka sama co wyniki sprzedarzy, ale przez piractwo liczba osób grających średnio kilkaset razy przewyższa liczbę sprzedanych kopii....)
I gry EA sprzedają się znakomicie. Gdyby tak nie było kolejne części NFS-a by nie powstawały.
Dzieje się tak dlatego, że seria NFS nie ma (przynajmniej na rynku PC) żadnej realnej konkurencji w swojej kategorii (wyścigi ARCADE). Nie przychodzi mi na myśl żadna gra która mogłaby zostać porównana z NFS. Był kiedyś TD, teraz będzie TDU może więc pojawi się chociaż 1 kokurent. Można na EA narzekać ale prawda jest taka że bez NFS-a wielu miłośników zręcznośniowych wyścigów nie miałoby po prostu w co grać.
kilka pytan
czy gra bedzie wymagac PS2.0? :)
mozna dokladniej opisac nowe drifty?
podano juz miej wiecej jakie beda wymagania? :)
Czyli wracamy do nieco ulepszonego U2. Nie jestem pewien, czy to dobry pomysł - odgrzewany kotlet z paroma dodatkami. Wiadomo, że i tak wiele osób będzie w to grać, bo "podziemie" i tuning wciąga. A i na PC'ta nie ma zbyt wiele wyścigów. Zapowiada sie zatem walka Carbon - Test Drive Unlimited. Ja jestem po stronie tego drugiego.
Arxel ---> wymagań jeszcze nie podali. Ale prawdopodobnie będą tylko nieco wyższe od NFS MW. Tak więc gra powinna chodzić na maksymalnych ustawieniach jakości grafiki na PC z GF 7900 GT 1GB RAM i procesorem ok 2Ghz.
Engine jest ten sam co w MW, a mi MW poszedł nawet na zintegrowanej grafice intela nie wyposażonej choćby w T&L sprzętowe.... Tak więc gra powinna uruchomić się praktycznie na każdym PC;)
Contach ---->
Właśnie najważniejsze pytanie jest czy warto jest przeprowadzać rewolucyjne zmiany tylko po to aby przeprowadzać zmiany? Jak dla mnie - nie warto.
NFS bazuje na sprawdzonej przez lata formule, która znalazła uznanie ogromnej rzeszy graczy. I jeżeli jest coś dobrego to po co to zmieniać? Nikt nie zarzuca Polyphony że wciska to samo po kilka razy w GT, nikt nie zarzuca Konami, że odcina kupony od PES, tylko jakoś wszyscy na EA i jej gry.
Jak mówi powiedzenie - lepsze jest wrogiem dobrego. NFS z rewolucyjnymi zmianami nie byłby już NFS-em tylko inną grą.
A w końcu nie poto kupujemy sequele aby mieć coś zupełnie nowego. Kontynuacja z zasady opiera się na poprzedniku. Gdyby miała być zupełnie inna to by się nie nazywała NFS. Dlatego uważam za mało uzasadnione zarzuty że dostajemy mało zmienione kolejne części.
Po prostu dostajemy odświeżone wersje tego co lubimy (mówię tu o fanach serii NFS). I skoro to się sprawdza to po co to zmieniać. Jak ktoś NFS-a nie lubi może zawsze kupić sobie inną grę i tyle.
Kupując sequel gracz oczekuje z jednej strony czegoś nowego (nowe pomysły) ale z drugiej oczekuje także w dużej mierze tego co już było. Bo w końcu po sequel sięga się ze względu na poprzednika. NFS znakomicie spełnia te założenia. Z jednej strony w każdej części są świeże pomysły, a z drugiej - na każdym kroku widać że to ciągle NFS i nic innego.
NFSV fan --> Bo Polyphony ze swoim GT trzyma od początku wysoki poziom. Tak samo Konami ze swoim PES. EA od jakiegoś czasu zalicza tendencję spadkową i aż dziw bierze, że programiści tego nie widzą...
Dla mnie Most Wanted jest super gierką, dzisiaj nabyłem i nie żałuje,dużo bajerów, tuning przede wszystkim:)
eh, nie ma to jak Need For Speed II: Special Edition:)))))))
Andrei N4S MW wymiata ale tylko przez jakis ( niedługi ) czas. Ja od każdej gry EA odchodze rozczarowany - przez godzinke gra mi sie fajnie a potem... nuuuuda. NFSV fan gry EA sie swietnie sprzedają bo w takich U.S.A czy UK mają niesamowite akcje reklamowe..... Kolejne odsłony N4S są coraz gorsze ( czyt. gra sie w nie coraz fajniej prze chwilke a potem nuuuuuuuuuda.
Z początku myślałem, że będzie to bardziej jak NFS: UG3 niż NFS: MW2, ale jak zobaczyłem filmiki z IGNu z gameplaya, to jest to MW z miastem i wyglądem UG2...
Underground 2 rulez!
NFSV fan a pomyśl dlaczego tyle ludzi ściągało z internetu MW? Poprostu lubia NFS ale ni chcieli płacic drugi raz za prawie to samo co rok wcześniej mieli w U2. Nie mówie, ze NFS to zła gar ale na dłższą mete sie nudzi i dlatego proponuje aby EA zrobiła graczą roczna przerwe w wydawaniu NFS.
Wyszłoby to im raczej na dobre bo zgłodniali gracze pochłoneliby w zawrotnym tępie wszystkie magazynowe zapasy gry, na którą czekali z wytęsknieniem. Sam przecież mówiłeś ze nfs nie ma konkurencji dlatego przez ten rok przerwy nie straciłby pozycji.
berek121212 ----> jeszcze nikt nie wymyślił gry która się na dłuższą metę nie znudzi (nie liczę tutaj osób uzależnionych od niektórych sieciowych RPG, bo to patologia) i najpewniej nigdy taka gra nie powstanie.
A ludzie ściągali masowo MW bo:
1. To dobra gra
2. wyżej wymienieni najchętniej za nic by nie płacili gdyby się dało
Dlatego producenci najczęściej olewają takie rynki jak nasz czy np ruski, bo wiadomo że i tak zysku ze sprzedarzy na tych terenach nie będzie. Znamienny przykład to choćby Tomb Raider bez opcji Next Gen. I to nie tak, że gracze ściągają bo producent ich olewa. Odwrotnie - producent olewa BO gracze ściągają.
Kolejny przykład - NFS MW Black Edition PC - także jedynie w USA, a w Polsce "tradycyjnie" - na allegro za 20zł.....
Mnie to specjalnie nie dotyka bo i tak edycje niedostępne w Polsce zamawiam bez problemu w zagranicznych sklepach, ale nie każdy może....
A na gry EA które są do niczego mam prostą metodę - demko + recenzje (głównie decyduje demko bo recenzjom nie ufam - sam mam swoje zdanie). W ten sposób nie kupiłem m. in. FIFY 2006, a także NFS HP2. A jeżeli się zdarza że w grze jest to samo co poprzednio to zawsze można pozostać przy starej edycji;)
Jesdno jest pewne ze napewno nie bedzie brzydsze od Most Wanted(wersja PC) tak wiec tak zle z grafa nie bedzie chyba...ale jednak szkoda.
Mnie ciekawi skąd takie zainteresowanie skoro tak beznadziejna ta gra :) A czy gra się w nią tydzień czy pół roku to kwestia indywidualna. Ja do tej pory gram w NFSU, NFSU2 i MW i mi się nie znudziła. Carbon zapowiada się ciekawie a co z tego wyniknie zobaczymy jesienią.
Ta gra będzie identyczna jak Most Wanted !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niczym się nie rużnią !!! No poza miastem !!!!!!
JOKERO ----> może wstrzymaj się z tego typu oceną chociażby do wydania dema.... Bo zmieniło się nie tylko miasto....
Poza tym jak wspomniałem wcześniej - po co silić się na jakieś większe zmiany czegoś co było dobre?
Carbon to odświeżony MW z nowymi pomysłami - i taki właśnie miał być. I nikt tu nie oczekiwał rewolucji.
Jak chcesz czegoś zupełnie różnego od poprzednich NFS-ów to zawsze możesz kupić po prostu inną grę wyścigową.
Natomiast NFS jest NFS-em i zawsze będzie jakieś podobieństwo między kolejnymi częściami bo tak ma być - w końcu to jest jedna seria! Oczekiwanie czegoś co w 100% będzie inne od poprzednich NFS-ów jest niczym nie uzasadnione bo to by nie był już NFS!
Zresztą dotyczy to wszystkich sequeli. Idea sequela właśnie na tym polega że opiera się na poprzedniku. ZAWSZE w takim wypadku dostajemy sporo starego i tylko trochę nowego. Tak więc nie można oczekiwać od ŻADNEGO sequela że będzie w całości różny od poprzednich części.
I ta zasada tyczy się praktycznie wszystkich (z paroma wyjątkami potwierdzającymi regułę) kontynuacji. Gier PC-towych i konsolowych. Wspomniane GT to także ciągle to samo lekko odświeżone, PES także ciągle to samo tylko lekko zmienione, Ridge Racer, Colin Mc Rae, Burnout i wiele wiele innych. KAŻDY sequel czerpie przede wszystkim z poprzednich części, a zdecydowanie mniej wnosi nowego.
A jak ktoś chce narzekać to zawsze będzie narzekał.
Jeżeli EA zrobiło by NFS-a zupełnie różnego od poprzednich to byłyby głosy "eee to już nie ten sam NFS", z kolei jak stosuje jedynie metodę drobnych kroczków zachowując podstawy serii to są głosy "eee ciągle to samo".
Wniosek - NIE DA się wszystkich zadowolić, a istnieje także pewien typ (w Polsce BARDZO popularny) zwany wiecznym malkontentem, który Z ZASADY zawsze narzeka.
NFSV fan --> dobrze się sprzedawała... owszem. A wiesz jak wyglądajątacy klienci? Już ci mówię. Pewnego razu zaszedłem do Empiku, zobaczyć ile kosztuja interesująca mnie gra. I zauważyłem dwóch klientów, którzy kupili MW. Pierwszy, to był ojciec z synem ok. 10-11 lat. Ojciec się pytał jaką grę chcę, a on od razu - NFS. No i wydane 130 zł. Drugi klient, to był taki 8latek z mamą i tatą. Oni kupili 2 gry, z czego jedna to NFS MW.
Właśnie przez takich, mimo że gra jest cienka, ona się sprzedaje bo ma w tytule need for speed... gdyby nie miała tych trzech słów, to gra byłaby mocnym przeciętniakiem z dobrą grafiką. Nic więcej. I denerwuje mnie to, że EA games nie przykłada się do robienia tej gry... ja widzę tylko kosmetyczne zmiany... już niedługo ta seria będzie wyglądać jak FIFA, co roku dodadzą jaką małą ciekawostkę i poprawiągrafikę. A przy okazji zwalą 10 rzeczy.
A wiesz co mi się podoba w TDU? To że dbają o szczegóły. To, że po premierze dema na xkloca znacznie poprawili grę, na prośby fanów. To że dają tyle samochodów. To, że każdy z tych samochodów ma wnętrze. NFS z tych rzeczy nic nie ma. No dobra, dużo samochodów jest. Ale reszta? Zwycznajnie nie chcę się im wysilać. Po co robić wnętrza samochodów, skoro i tak się to sprzeda? I ty to nie nazywasz komerchą? EA może zrobić z tego wspaniałą grę, stać ich na to ale im się zwyczajnie nie chce...
Dlatego w walce Carbon - TDU jestem za tym drugim i mam nadzieję, że nowy Test Drive da mu popalić, i grubasy z EA zrozumieją, że coś nie tak robią.
MaZZeo ---> każdy może NFS-a grać i 8 latek nie jest w niczym gorszy od innego gracza. Natomiast grupa odbiorców NFS-a nie ogranicza się do 8 latków przychodzących z rodzicami do empiku....
Trudno także się zgodzić z tym że sama magia nazwy wszystkich zniewala przesłaniając prawdziwy nędzny obraz gry. Równie dobrze mógłbym zarzucić zwolennikom innych znanych serii że patrzą tylko na nazwę. Ludzie w większości jednak umiejąc myśleć i nie patrzą wyłącznie na nazwę.
A jeżeli kupują NFS-a w ciemno to właśnie dlatego, że wiedzą co się po tej grze można spodziewać. A wiedzą to dlatego, że EA zawsze trzyma się pewnych sprawdzonych reguł przy NFSie aby zachować ciągłość serii.
Tak więc kupujący wiedzą że dostaną odświeżoną wersję "tego co zawsze". Ale dlaczego od razu zakładać że takie osoby są gorsze? Może właśnie sporo jest takich osób które lubią dostawać lekko odświeżoną wersję poprzednika? Przecież właśnie tego można oczekiwać po sequelu.
zaniedlugo to seria n4s bedzie miala niewiele wspolnego z samochodami
kazdy sie prowadzi tak samo, niewazne czy clio czy gallardo i tak pojedziesz tym 380 km/h, efekt zwolnienia czasu itp, lipa
Jeśli chodzi o TDU to poczekajmy do premiery, bo dopiero wtedy będzie można dyskutować czy jest lepsza czy gorsza od NFS (mam nadzieję że będzie lepsza, i to nie dlatego że NFSC będzie słaby. po prostu konkurencja podnosi jakość). Wydaje mi się że zacietrzewieni przeciwnicy serii NFS za bardzo nadmuchają balon pt. TDU oczekując od tej gry Bóg wie czego, ja nie mam wobec niej specjalnych wymagań więc uniknę ewentualnego rozczarowania.
widzial ktos najnowsze perview test drive unlimited?
Jak zobaczylem material w HD to mi kopara sie odbila od wykladziny. Gra wyglada tak ze NFSC wyglada przy niej po prostu komicznie, smiesznie i amatorsko. TDU ma ZNIEWALAJACA grafe i na dodatek bardzo ale to bardzo wysublimowany styl/otoczke artystyczna, tzn muzyka do filmikow, projekty loga Test Drive, wszystko to jest zrealizowane na najwyzszym poziomie artystycznym. NFS nie ma nawet startu do Test Drive. Bedzie wielka kompromitacja jak wyjdzie NFSC i EA zobaczy ile ja bedzie kosztowac wciskanie kitu od kilku lat graczom PC. daje se reke uciac ze sie odwroca gracze od NFSC.
Kazda osoba w miescie z TDU jest osobnym bytem, ma swoj wyglad itp, swojego bohatera tez mozna wystylizowac, mozna kupic dom itp, poza tym jazda jest fenomenalna dlugo by sie rozpisywac polecam poszukanie na necie najnowszych zwiastunow TDU, oczywiscie koniecznie w HD - naprawde sie oplaca, zobaczycie jak jest przepasc miedzy tymi grami.
na pewno nie kupię nowego nfs. a co do nfs:mw to jest to świetna gra, a wyścigi nieprędkop się nudzą. nie wiem czego go tak nie lubicie
hubek ----> obejrzałem właśnie wspomniane trailery (na IGN). Przede wszystkim wypada nadmienić, że nowe materiały pochodzą nie z wersji PC-towej, a konsolowej (XBOX 360). Jeżeli Eden wykaże się podobną co Black Box ignorancją względem PC-tów, możemy dostać wersje okrojoną z graficznych bajerów, czego niestety się obawiam.
Po obejrzeniu nowych trailerów szczęka mi nie opadła, bo i wygląd gry nie powala na kolana. Mówiąc ściślej oprawa wizualna jest mocno nierówna. Świetnie wykonane auta kontrastują z zaledwie przeciętnymi teksturami otoczenia i jezdni. Na plus trzeba zaliczyć względnie szczegółowe odwzorowanie wnętrza samochodu - jak dotąd bodaj najlepiej wykonana deska rozdzielcza w grze wyścigowej na PC. Ale także spodziewałem się w tym względzie nieco więcej.
Osobiście po przejrzeniu dostępnych obecnie materiałów video z TDU i NFS Carbon nie potrafiłbym wskazać która gra oferuje lepszą grafikę. W grze EA nie uświadczymy niestety deski rozdzielczej, jednak wykonanie modeli aut jak zawsze stoi na bardzo wysokim poziomie. W NFSie także jak zawsze jest duża doza efekciarstwa, które dla mnie przemawia na korzyść tej serii. TDU wygląda na bardziej "ugrzecznioną" grę.
Oczywiście ostateczną opinię będzie można wydać dopiero po premierze obu gier. Powyżej przedstawiłem jedynie moje zdanie na podstawie dostępnych metriałów, które choć powinny odzwierciedlać produkt który trafi na półki sklepowe często znacznie odbiegają od finalnej wersji gry i z tego względu nie mogą być przedmiotem obiektywnej oceny.
Jedno mnie zaciekawiło podczas oglądania trailerów z TDU wynikałoby z nich że w grze można dowolnie ustalać trasę wyścigu, co na pewno byłoby doskonałym pomysłem;)
Z kolei konkurencja z Black Box najwyraźniej nie umie robić wnętrza samochodów - od kiedy przejęli serię NFS w ŻADNEJ części nie było wymodelowanej deski rozdzielczej (dla porównania we WSZYSTKICH poprzednich, włącznie z częścią pierwszą, takowa była....)
No właśnie NFSV fan, zacznij mędrkować dopiero przy zabawie w demo TDU i NFSC. Na razie to co czytam, a co Ty piszesz, wywołuje leciutki uśmieszek na mojej twarzy... Bez obrazy oczywiście :) Po prostu poczekajmy... Ty także poczekaj...
A ja się grafą nie martwie bo mam i PC i PS2 i xboxa360:P I sobie kupje wszystkie wersje :) Bom ja jest zagorzały fan nfs-ów :)
ktoś mi wytłumaczy to zdanie, a raczej jego fragment:
Jako się rzekło, NFS robi się coraz bardziej niegrzeczny – poprzez undergroundowe rajdy, poprzez zabawy w kotka i myszkę ze zmotoryzowaną policją, doszliśmy do przejmowania kontroli nad miastem i do największa dreszczyka zachoda – wyścigów zboczami kanionów.
Ja widziałem 10 sekundowy filmik i wyglądało to jak NFS U2 tylko z nowymi samochodami więc to może być "KICHA"
moge się założyć że nie pójdzie na moim kompie 4 letnim ^^
Piokos -> Ja Ci chętnie wytłumaczę. :-) Polecając obejrzenie Maverika z Melem Gibsonem. Świetny film i świetne tłumaczenie. No i największa dreszczyka zachoda właśnie...
NFSV Fan --> ja nie mówię że 8-letni klienci są gorsi, tylko mało wymagający. Taki dzieciak chce poprostu pojeździć i przy okazji mieć ładną grafikę... a właśnie takich nastolatków i dzieci jest najwięcej wśród klientów NFS. Im każda część się podoba, więc EA nie wysila się, bo wie że się sprzeda.
Jak mowiłem wcześniej, EA może zrobić dobrą grę, ale im się nie chcę po prostu. Że nie umią robić wnętrz samochodów? Oczywiście ze umieja, nie zauważyłeś, że widać środek samochodu w MW? Po prostu nie ma sensu im to robić, bo mało kto się tym zainteresuje...
Tak samo nie chcę mi się wierzyć, że nie mogą wykupić licencji na niszczenie wozów - jakoś kiedyś nie sprawiało im to problemu... pomyśl, z przyjemnym modelem jazdy i niszczeniem samochodu to by była emocjonująca gra, a nie jak w MW - jedziesz, rozwalisz park, zderzysz sie czołowo z paroma cywilami i wygrywasz wyścig.
Obejrzałem właśnie filmy z NFS Carbon (stosunkowo nowe bo robione w czasie rzeczywistej gry, a nie montowane).
Generalnie poziom graficzny MW. Poprawili zauważalnie tekstury jezdni i aut. Natomiast to co zdecydowanie nie przypadło mi do gustu to wszędzie panujące ciemności - praktycznie NIC nie widać! Nocne wyścigi były przecież także w U i U2, ale tam była jakaś widoczność. W Carbonie jedzie się praktycznie na ślepo. O podziwianiu uroku miasta nocą nie ma mowy bo wszędzie jest czarno....;>
"Osobiście po przejrzeniu dostępnych obecnie materiałów video z TDU i NFS Carbon nie potrafiłbym wskazać która gra oferuje lepszą grafikę"
cooo??? chyba ogladalismy inne zwiastuny przeciez TDU nie jest nawet minimalnie lepszy, ON MIAZGE robi z NFSC wiec jak mozesz pisac ze nie potrafisz wskazac.... przyznam ze mnie rozwaliles, musisz byc naprawde zagorzalym fanem NFS
hubek ----> zarówno trailery z TDU jak i Carbona oglądałem na IGN (wersje HD) nie wiem jakie oglądałeś Ty, ale zapewne te same.
Ja podtrzymuje to co napisałem - samochody w TDU są wykonane świetnie natomiast jeżeli nie zauważasz kiepskiej jakości tekstur asfaltu i otoczenia to chyba .... musisz być zagorzałym fanem TD;)
Z kolei problem Carbona polega na tym że niewiele widać, więc ocena grafiki jest mocno utrudniona:D
Shuck => dziękuję, następnym razem jak będę oglądać wsłucham się uważniej :). Myślałem, że to Word namieszał cy cuś.
No niewiem czy dobra czy zla ale ja myślę ze bedzie ..............
SZkoda GADAC !!!!!!!!!!!!!!!! No i chyba cie gliny nie scigają !
Niech ea przestanie robić tyle nfs-ów bo przecież nie chodzi o ilość ale o jakość. Praktycznie skopiowali drugiego undergrounda i dodali nowe autka. Uważam, że to kpina z graczy i niech ci skąpcy nie uważają że to będzie hit!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i że można tak sobie kpić!
A mi tam ciemność w Carbonie wcale nie przeszkadza - przypomina mi najlepszą część z cyklu NFS (nie licząc idealnego Porsche) Underground II no i przypomina Fast and Furious: Tokyo Drift [ostatni wyścig].... Będę prawdziwym DKem w kanionie Carbon, yeah :D :)
grałem w Hot Pursuit 2, Porshe Unsheladed i w Most Wanted
Hot Pursuit 2 był dobrą grą pare lat temu teraz nie jest...
Porshe Unsheladed przypominał mi raczej symulator jazdy, ponuieważ nie było policji (czyli HP2 było lepsze).
Most Wanted bardzo mi się podobało, gdy znalazłem się na 1 miejscu Czarnej Listy uważałem że gra była ciut za krótka. Chciałbym sobie dziś pograć w MW, lecz przypadkowo usunąłem z dysku a płytke zgubiłem.
Czekam na NFS Carbon i myślę, że będzie równie dobry jak Most Wanted. Zapowiedź ciekawa. Dla mnie grafika nie jest ważna, tylko gra!
Pewnie bedzie chitem poznam fajne dupy kture lubią samochody do gadania
Rollcage rzadzi ;p
technika idzie naprzod, nacje sie nadal wybijaja
gracze od lat sie spieraja ktury NFS jest najlepszy, a i tak Rollcage nadal jest wspaniały!
Chwała tym, co nadal pamietaja o grach sprzed lat...
Ja przy tym filmiku poprostu padłem: http://ftp1.gameswelt.net/request/703cae97cc19a090b43f152554e7e3cc/44c66f46/nfs5/nfsc/movies/ots_autosculpt.wmv
Ja już wiem że ta gra bedzie poprostu hitem :) I TDU nie ma tu nic do gadania :D Ja tą gre napewno kupię :) NFSC RULEZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ !!!!!!! Pozdro!
uwaga uwaga - poprawili tekstury asfaltu :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
A teraz coś dla marudzących na temat różnic w grafice wersji X360 i PC.
Ilu osobom ta gra pójdzie na maks detali??!
PS Osoby z gry-online i redakcji pism komputerowych mają upgarde przynajmniej raz do roku...
Bart2233 --> A ty myślisz że co, za darmo oni mają? jak będziesz pracować, to też będziesz miał kasę na kompa.
kto zna wymagania do NFS :Carbon??bardzo m i na tym zależy.pisać na gg lub e-maila,albo na forum!!