Grafika 3D z gry Broken Sword: The Angel of Death na pierwszych screenshotach
Na razie skrinszczochy kiepściuchne. Nie wiem czy dobrze będzię dla gry przenosić ją w pełne 3D.
Dla mnie grafika 3d w przygodowkach to pomylka. Nie ukonczylem BS:The Sleeping Dragon bo nie moglem strawic obslugi tej gry w 3d:P
Szkoda ze dalej to ciagna. To mniej wiecej taka sama wpadka jak wormsy w 3d.
3D w Grim Fandango sprawowalo sie swienie, choć bylo to prerend., ale uznac mozna za statyczne 3d, w poprzednim BS podejscie do 3d tez tak bardzo mnie nie denerwowwalo i ladnie sie strawilo. Sa 2d i 3d i bardzo dobrze.
Grafika w porównaniu do 3 jest tragiczna !!! Ja mogli coś spartaczyć co było doskonałe. mam nadzieję że to poprawią. A wygląd Georga woła o pomstę do nieba
Ech, narzekacie. SD była wprost przepiękna, jeno trochę zbyt krótka. A screeny są całkiem niezłe, ale niewiele się różnią od SD. Zresztą wkurza mnie jak ludzie pieprzą głupoty zanim zagrają w grę. Pożyjemy zobaczymy. Ja byłem nieco negatywnie nastawiony do SD, a tak pozytywnie mnie zaskoczyła.
BTW. Co to za babka na screenie z Gerogem? Czyżby Nico się pofarbowała? :P
Nie nie jest to Nicole, pewnie jakas kolejna laska Georga. Wracajac do cześci trzeciej i sterowania, to wiadomo ze interfejs zrobiony byl z mysla o konsolach ale z dobrym padem w rekach i nogami na stole gralo mi sie wysmieniciei na PC.
Grafika tu prezentowana nie zalicza sie do najwyzszych lotow, ale nie jest taka zla.
Zreszta przez takie cos sprawiaja, ze wiecej osob bedzie moglo sobie w nia popykac.
Mi sie BS3 podobal, grafika, sterowanie i fabula. Byl niezly, odstresowujacy, dosc proste, ale przyjemne zagadki.
Tak narzekacie na grafike. Spojrzcie lepiej na grafe w BS3, zobaczycie jaka roznica...
Święty! i Triber ---> Czytacie treść newsa czy tylko obrazki oglądacie? Imię owej Pani zdradza drugi akapit.
A ja przechodze właśnie po raz trzeci BS_1 a na biurku czeka BS_2 miło sobie tak wrócić po latach...
BS2 przeszedłem z dobry milion razy, BS1 też coś koło tego, BS3 raz bo się ciął :P
Ciekawe ile wyciągnę na czwórce :D
Beznadzieja...Przygodówki w 3D to pomyłka.
W BS2 grałem z ogromną przyjemnością bo gra przyciągała, miała w sobie coś.
Tak samo TLJ - Teraz wychodzi kontynuacja Dreamfall w 3D, obawiam się że będzie straszna kicha :/
Ja w dwójke grałem juz po przejsciu trójki, wiec grafika nieco mnie odrzuciła, fakt sterowanie myszka jest bardziej inuicyjne a jak sie nie zwraca uwagi na archaicznosc grafiki to dwojka potrafi wciagnać :)
Trojka poza niezbyt dobrym sterowaniem jest za....tą grą, przeszedlem ja dwa razy, fajna fabula, dobra grafika, spoko zagadki - czego mozna chciec wiecej od przygodowki ;)
Z niecierplioscia czekam na czwórke, oby byla lepsza od 2 i 3, mimo ze screeny nie wygladaja zbyt zachecajaco ;(
Gdybym mogł wybrać to wybrałbym grafikę taką jak np. w BS2 czyli "ręcznie" rysowane tła i postaci, ale nie jestem przeciwnikiem 3D w przygodówkach. Gabriel Knight 3 też był w 3D (i to z o wiele gorszą grafiką niż BS3), a grało się super. Nie grafika (choć jest ważna) decyduje o grywalności przygodówki. Jeżeli już autorzy decydują się na grafikę 3D to niech przynajmniej koncepcję gry wezmą z BS1,2
BS2 jest piękne, tak powinny wyglądać przygodówki 2D :D
A przygodówki 3D tak jak BS3 ;) Paryż w nocy to zupełne mistrzostwo, urzekł mnie ;]
Witajcie.
Moim zdaniem grafika w Broken Sword IV nie powala. Wręcz przeciwnie. Jestem pewny, że to zostanie poprawione. Mi bardzo podobał się Broken Sword 3. Grałem po polsku, przeszedłem trzy razy. Na początku miałem kłopoty ze sterowaniem, ale to już przeszłość. Ja uważam za dobry pomysł kontynuację 3-wymiaru.
Święty! ta babka to na 100% nie Nico (a szkoda..bardzo ją lubuiłem). George zakochał się w niej. Nazywa się Anna Maria. Ona podobno ma zniknąć, a George odnaleźć.
Na razie nie mam zdania co do BS IV. Poczekajmy trochę. Pewnie się jeszcze wiele rzeczy okarze co do fabuły...Trzymam kciuki!
Zapraszam na moją stronę: www.silenthill.xp.pl WPISUJCIE SIĘ NA FORUM PROSZĘ !!!