Cztery dziesiątki dla Final Fantasy XII
40/40? WHOA! Dengeki Famitsu kojarzę nie od dziś i wiem, że bardzo trudno dostać tam taką ocenę. Kosmos po prostu. Warto czekać.
eee ze niby ze jak. Europa dostanie przetlumaczona wersje (a tlumaczyc beda chyba amerykanie nie?) szybciej niz USA? Chyba czegos tu nie rozumiem :P
już się nie moge doczekać! podobno jest inny system walki! nie tak jak do tej pory! ale to sie okaże w praniu!
CZEKAM!
ufff, a juz sie balam, ze oznacza to, ze gra wyjdzie o godzinine 10 10 pazdziernika 2010 roku....
Niestety, są tego minusy również, mniej powodów dla Sony żeby utrzymać swój termin wydania PS3 jak na PS2 wychodzą gierki które kupują miliony, i które potrafią same sprzedać kilka milionów konsolek :)))
zuromil --> Dokladnie. Podobno w znacznym stopniu zaczerpniety z cudownego Vagrant Story, ktore aktualnie przechodzi moj brat :)
eee ja nie rozumiem co ludzie widza w grach gdzie w tytule jest final fantasy. Nie wiem moze jestem inny ale ta gra jakos mi nie lezy choc rpg bardzo lubie:)
Nyxpl to _nie_jest_ ten sam nyx co _nyx_ wiec bez zadnych toto-roto.
Grałem na razie w demo FFXII i pierwsze co się rzuca w oczy to fakt, że gra przypomina...MMORPG :) Bardzo blisko jej stylem do FFXI - podobny rzut kamery, tym razem nie ma losowych walk- wszystkie potworki widać jak na dłoni i teraz sami decydujemy czy chcemy je naklepać czy nie. 2 rózne combat systemy ( wybieramy 1 przed grą ) : Wait Mode i Active Mode.
W Wait mamy standard czyli klasyczną turówkę natomiast w Active potworek bije kiedy my chodzimy po tabelce wybierając czar:) Można też wybrać 'pattern' zachowań dla swojego party ( rozkazujesz zająć się leczeniem, drugi ma robić cover/assist , albo ściągać uwagę moba itd. )
W demie bardzo podobał mi się level na plaży gdzie mamy za zadanie utłuc T-Rexa:) Grafika ocieka detalami, design jest naprawdę z górnej półki ( szczególnie wygląd potworów ), widac dużo naleciałości z Vagrant Story co jest gigantycznym plusem.
Co do oceny Famitsu to jak dla mnie spora niespodzianka, może w końcu doczekalismy się godnego następcy FFVII :)
no w sumie racja że określacie FF jako jcRPG,bo nie da się ukryć że to japoński produkt,powiem tylko tyle-słabo mi się robi na widok mangi a uwielbiam cRPG-przeszedłem większość i nie ma znaczenia czy widok był izometryczny,TPP czy FPS,czy w czasie rzeczywistym czy na tury,jedyne kryterium by był dobry i mnie wessał na maxa-przeczytałem recenzję ośmieszającą FF7 w ŚGK swego czasu lecz postanowiłem spróbować-i będąc uczciwym musze stwierdzić że jest to nadal jeden z moich najlepszych cRPG i wali mnie czy dopiszecie j czy nie-jest to gra dla której kupiłbym PS2 a jestem przeciwnikiem konsol
A gdzie znalazles demo FF XII ?
Było dodane do jakiejs gazetki ?
Ja rowniez gralem w demko i powiem calkiem szczerze ze dla tej gry warto kupic ps2 nowa oprawa graficzna nowe rozwiazania i super system walki znajac poprzednie finale fabula pewnie bedzie niesamowicie wciagajaca :) nie moge sie doczekac premiery w europie : >
Nie bedzie tego na pc i dobrze! Bo takie buraki co sie smieja i pluja nam w twarz ze maja monstrualnego potwora który podzwignie ich obliviona dostaja teraz w dupe i zazdroszcza ze znowu dostali kopniaka i dobrze.Oczywiscie pisze o tych co maja gdzies innych bo sa tacy.Ja osobiscie sie nieciesze z ztego,ale cuz zycie jest brutalne i ja sie ciesze ze poznałem erpegi własnie na kulcie japonskich a nie z rycerzykaim na czele gdzie sie prawie mało mysli nad taktyka ;/
Japonskie erpegi sa zdecydowanie lepsze dla mnie od takiego np. morka bo przecierz nie tylko grafika człowiek zyje i moze poczuc ten poziom trudnosci.Wiec i tym razem sie nie moge doczekac na FFXII po tym goracym demie co widziałem to byle mile zaskoczony,ale tez troche mnie irytowało czy zawieralo wszystko z jednego kawałka gry-etapu?Czy tez nie wszystko i jeszcze cos dodano,moze zmieniono?No cuz, czekam na premiere oby ta angielska wer. byla szybciej :-))
@Yarpen2005 demko było wraz z gra DQ8 tylko w usa :D
exkazer -> moze jeszcze dodasz, ze bylo w sieciach p2p :) ci co maja zmodowana konsloe dobrze o tym wiedza :)
OldDorsaj-> jrpg nie oznacza mangowosci, oznacza zupelnie inny styl gry. inaczej wygladaja walki, inaczej tworzona jest fabula, sa totalnie liniowe(oprocz dodatkowych questow oczywiscie), jest zazwyczaj sporo dodatkow, minigierek itd. ciezko mi opisac inne roznice, ale jest ich sporo, kto gral w rpgi na konsolach ten wie o co chodzi.
Deadeye - z tą liniowością to nie przesadzajmy. Bogactwo FF polega na tym że na 20 godzin można się oderwać od głównej lini i zająć np. kopaniem skarbów (FFIX). Albo krzyżowaniem i wyścigami Chocobo (FFVII) . Miałeś złotego Chocobo ?? :))))))
albz74 - mialem! w FF IX! I NIGDY wiecej nie chce slyszec tej paskudnej muzyki ktora leci przy kopaniu chocobosem. Po 40 godzinach kopania mozna swira dostac :D
A co do zabawy "PCciarze maja obliviona i moga sie pocalowac" - jestem lepszy od was! :D
Bede gral i w FF XII i w Obliviona :D A na deser Disgaea2 :D
I to jest najlepsze w finalach ze mozna sie oderwac od fabuly i porobic calkowicie co innego w ff X spedzilem mase czasu przy blitz ballu : ) ciekawe jakie watki poboczne dadza nam w ff XII
nienawidze takich newsow tylko mnie ciekawosc bardziej zjada :P
Asmodeusz - aaaa, a widzisz jakbyś miał w FF VII :)) Tam trzeba go było uzyskać metodą krzyżówek genetycznych. Najpierw trzeba było (wyłącznie pojazdem powietrznym) dotrzeć do chatki Chocobo Sage, który coś tam wspomniał o krzyżówaniu Chocobo. I żeby uzyskać złotego, trzeba było najpierw wychodować zielone, niebieskie i chyba czarne, na dodatek takie, które zostały odpowiednio ocenione. Spędziłem na tym długie godziny, ale nagrodą był złoty Chocobuś który rządził na wyścigach w Saucerze :)))))))
Ech, gdyby potwierdziły się plotki o remake-u FFVII na PS3, ot choćby w wersji FFVII - X, jak zrobili z FFX :)
redruM< -----> czyli będzie można walczyć tak jak np. w Final Fantasy X? w systemie turowym! bo mnie bardziej interesuje ten tryb i do tego się przyzwyczaiłem! a jeżeli nie to powiew czegoś nowego też nie zaszkodzi! ale jednak... ;p
qrde...:(:( nigdy nie grałem w żadnego Final'a, ale z chęcią bym zagrał... podobno fabuła i klimat gry są nie samowite. Tylko, że ja nie posiadam konsoli, mam tylko PC'ta :(:(
sidhe-> Na PC jest dostępne FF7 i FF8 oraz FF9 na emulatorze. Proponuję zacząć od FF8. Intro wbija w ziemię :)
Reksio-->intro moze wbijalo w ziemie 8 lat temu a nie teraz. co do samej gry moze i jest OK. ale te japaneski jakos na mnie nie dzialaja.
A co do wypowiedzi przedmowcow odnosnie wyzszosci konsoli bo maja FF XII i Obliwiona tez to czlowieku jak kogos stac na wypasionego PCta to moze sobie 3 takie konsole kupic a ty bedziesz gnil tylko z ta nudna skrzyneczka. Nie bede podejmowal tu zadnej polemiki na ten temat bo sprawe postawilem jasno. Sam posiadam mocny PC i jakbym chcial miec konsole dla jakiejsc gry to ide i kupuje bo to nawet nie koszt sredniej karty graficznej.
mam ps2 i jakoś nie mialem nigdy okazji w finala popykać,
może teraz spróbuje...
Przecież złotego chocka :D hodowałeś po to by dostać Knights of the Round, a nie jakieś marne zawody wygrać. Może ja jestem trochę uzależniony od FFVII, ale dla mnie prawdziwe przejście FFVII oznacza zabicie wszystkich weaponów (bez lvl99), zdobycie wszystkich przedmiotów, wszystkich ultimate-ów oraz posiadanie maksymalnych wyników we wszystkich minigierkach....chyba faktycznie mam bzika.
Co do FFXII: Gdyby nie Final Fantasy oraz Solid Snake to dla mnie świat konsol by nie istniał, dlatego też zawszę dostaje kur**cy, kiedy Square Enix ogłasza kolejną wersję FF TYLKO na PS-a....
Dla mnie było tak do czasu FFX... w sumie - na razie, tylko z wyjątkiem FFX ver PAL. Tam pokanać same Dark Aeony już jest ekstremalnie trudno. A to jeszcze nie koniec :) Można oczywiście za ich pokonanie zapłacić... ale to już nie to. Darowałem sobie.
barBBarian - chyba masz bzika :))))) No, ale Knights of The Round rządziło - z 75 000 HP zabierało o ile pamiętam.
sidhe - zacznij od FFVII . To gra no 1 w całej serii dla ogromnej większości fanów. Jest wersja pecetowa. Oczywiście dzisiaj nie wygląda jakoś wyśmienicie, bo grafika VGA ale nie o to chodzi :)
<----- barBBarian ---->
Co do FFXII: Gdyby nie Final Fantasy oraz Solid Snake to dla mnie świat konsol by nie istniał, dlatego też zawszę dostaje kur**cy, kiedy Square Enix ogłasza kolejną wersję FF TYLKO na PS-a....
właśńie dla Final Fantasy X i MGS 2 kupiłem ps 2! szacuneczek mistrzu! co nie zmienia faktu ze najpierw miałem PSX!
dla mnie nie ma podziału na świat konsol i PC-tów! jak słysze wiare która gada że zasrane gry dla KONSOLOWCÓW! to mnie czyści! hmmm widać może denerwują się tym że właśnei tych konsolek nie mają [nei wiem może zazdrość?] gadają że szkoda siana! ale większość z tych co tak gadają jak by dostali taką maszynke srali by pod siebie z wrażenia! ja za swoje konsole płaciłem sam! kupa wyżeczeń! znajomi chodzili po zabawach kupowali sobie różne rzeczy a ja nic nie robiłem tylko zbierałem siano! więc gadki że szkoda siana itp. to mnie nie ruszają! są gry które lepiej pasują do PCtów a są takie które lepiej pasują do konsolek! z resztą pad jest poręczniejszy do niektórych gier! na kalwierce wiara by się zaryczała! np taki PES na klawiere jest zmora! wiadomo kwestia przyzwyczajenia! ale na padzie jest większy komfort! czy tego chcecie czy nie!
a Final Fantasy XII już zamówione w PRE ORDERze!
Ziemas-> Chyba kwestia gustu, bo mnie wciąż intro "wbija" w ziemię. Europejczycy mogliby się wiele nauczyć.
Hmm ja mam PCta od jakis 6 lat konsole posiadam dopiero jakies pol roku (PS2) wczesniej grywalem na psx u znajomych ale to nie to samo ;p powiem tylko tyle przez te 6 lat zabawy z grami na PCta roznego rodzaju i gatunku to gier wartych tego wszystkiego moglbym wyliczyc na palcach u jednej reki oczywiscie bylo sporo dobrych gier ale zreguly te lepsze nie wciagaly na dlugo przez te pol roku z ps2 moge powiedziec ze nie zaluje ze go kupilem chociaz moglem kase wydac na co innego gierki na ps2 maja cos w sobie ten klimat te fabuly w rpgach jest cos co przyciaga na naprawde dlugi czas mam tylko nadzieje ze dlugo jeszcze beda wychodzic gry na ps2 ;p chociaz jeszcze mam sporo zaleglosci ; p
Producenci gier na PCta mogli by sie sporo nauczyc to fakt .... a nie tylko myslec o kasie ;p
a gry dla ktorych warto kupic czarnulke to moim zdaniem
-MGS 2 , 3
-FF X, X-2, XII
-Tenchu 2,3
-Tekken 4,5
i wiele wiele innych (ostatnio katuje Tales of Legendia :) )