Daemonica | PC
Gra dostępna jest teraz w Clicku! za ok. 6,40 zł. Jak na razie mocno mnie wciągnęła, świetny klimat.
Tez gralem. Niezle, niezle.
Fajna fabuła ? myślę nad kupnem...
tedorrr --> Fabuła jest IMO świetna, ale sama gra jest krótka. Jakieś 10 godzin zabawy. Przy pierwszych minutach z grą byłem wprost zachwycony. Jednak wrażenia opadły, gdy okazało się iż rozrywka odbywa się tylko w niewielkiej Angielskiej wiosce. Teren eksploatacji trochę ubogi. Na dodatek wioska sprawiała wrażenie opuszczonej, choć z drugiej strony "wiocha-widmo" tworzyła odpowiedni klimat. Graficznie gra jest bardzo podobna do Neverwinter Nights, ale Daemonica to gra przygodowa z niewielkimi elementami RPG, oprócz widoku gry nie ma z NWN nic wspólnego (tak mówie jakby ktoś nie wiedział :P). Polska wersja jest IMO bardzo dobra. Większość lektorów dobrze dobrana, nie znalazłem jakiś większych baboli w polskiej wersji. Miałem tylko przez krótki okres czasu jakiś głupi bug, który powodował zawieszanie gry po wcisnięciu przycisku mapy.
Uważam, że Daemonica nie warta jest jest 99 złotych (gra krótka i tylko na jedno przejście), ale za 6,50 to sie nawet nie zastanawiać tylko brać :)
Powiem krótko: ZAJEBISTA GRA!!! :-)
Mam mały problem w drugim akcie. Podszedłem do totemu, który jest tym strażnikiem, o którym mówiła zielarka. Strażnik zaśmiał się i kręce się nie mogąc znaleść przewodnika.
Musisz po prostu podejśc do tego totemu, poczekac, aż usłyszysz jakieś dźwięki i wypic przygotowaną przez siebie miksturę, o której powiedziała Ci zielarka. Potem musisz znów poczekac, aż przeleci nad Twoją głową ptak i pobiec za nim, gdzie po pewnym czasie dostrzeżesz poszukiwane przez zielarkę ziele Zanieś jej to ziele i po sprawie! :) Powodzenia!
w opisie jw brakuje jednego szczegółu. Po wypiciu mikstury musisz pójść w stronę gdzie patrzy totem (mniej więcej na północ), aż dojdziesz do rzeki. Tam z jednego drzewa wzbije się ptak, za którym biegniesz.
Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Dowiedzałem się od zielarki, że Harriel poszedł do kopalni, ale ja nie mogę się do niej dostać. Burmistrz nie zgadza się na moje wyjście z osady. Proszę o pomoc!
Idź do swojego domu. Na zewnątrz, koło pochodni, będzie czekał benedyktyn, porozmawiaj z nim; da Ci klucz do klasztornej furty. Idź do klasztoru, otwórz furtę kluczem i porozmawiaj z opatem Michael’em. Porozmawiaj z bratem Thomasem, następnie wróć do opata. Porozmawiaj z nim o Thomasie. Porozmawiaj z nim ponownie i wypytaj o wszystkie szczegóły dotyczące śledztwa.
Powiedz opatowi, że Ci przykro z powodu brata Thomasa i zgódź się na propozycję opata, a będziesz mógł wyjść z miasteczka. Teraz też możesz bez przeszkód wchodzić do klasztoru w dowolnej chwili.
Idź do burmistrza i powiedz, że musisz wyjść. Przy bramie zagadnij żołnierza w budce strażniczej – od teraz kiedy będziesz chciał wyjść lub wejść, wystarczy że klikniesz na niego.
To chyba wszystko! Jak bedziesz miał jeszcze jakieś problemy - pytaj po prostu! :-)
Pozdrawiam, BARTAS!
To znowu ja. Jest 4 akt. Pomogłem karczmarzowi, pomogłem dziedzicowi, zaniosłem ciało Helen do domu i stoję w miejscu. Nie mogę wejść do krypty i nie mogę wyjść z osady. Kręcę się po terenie, aż się myszka grzeje.
kupiłem dzisiaj clicka z grą daemonica i mi nie działą co jest?
Sarica --> Powodów może być kilka np. słaba konfiguracja sprzętu albo wadliwa płyta. Może napisz coś więcej? Jest jakiś komunikat z błędem?
nie wyskakują błędy ani nic tylko nawet menu clicka nie wyskakuje tam gdzie się wybiera gry dema itp
Jestem w krypcie. Muszę wejść do biblioteki. Co to jest ukryty przełącznik i gdzie go znajdę?
EG2004_68647082 VV (wycinek mojego postu z innego wątku)
spoiler start
A jeśli masz na myśli ukryty przełącznik o którym wspomniał zombiak to jest on trochę wcześniej. Powinieneś zauważyć przysypane drzwi, obok tych drzwi są bodaj dwie komnaty, w jednej z nich jest ten ukryty przycisk.
spoiler stop
Sarica --> Masz włączoną opcje autostartu? Wykrywa w ogóle płytę w napędzie? Jeśli nie to postaraj się sprawdzić na innym komputerze/napędzie i jeśli też nie będzie działać to płytka najprawdopodobniej jest wadliwa. Odeślij ją do redakcji.
Zatrymałem się w momenie zaginięcia rybaka Sajmona i co mam dalej zarobić
idz do doktora pogadaj z nim, naprzeciwko jego domu jest pole kliknij na połamane rośliny i wruć do doktora, potem idz to karczmy i pogadaj z dziedzicem, nastempnie wruć do doktora, potem idz do zielarki a dalej to już zobaczysz .... jakby co to pisz
3 akt wykonałem wszystkie misje tylko jak znalźć ten kamień
Czy w wersji gry dodanej do Clicka jest możliwość wyboru wersji językowej? Zależy mi by gra byłą w oryginale...
PS. Jest to mój dziewiczy post, a kultura nakazuje się przywitać, zatem - witam wszystkich
przerobiłam gierkę jeżeli ktoś potrzebuje porady służę pomocą!!
Jestem w krypcie byłem w bibliotece rozmawiałem z tym zombiakiem, jak przejść przez ten most z dziurą i linami
adrad --> W Clicku! jest tylko polska wersja.
wróbel_27 VV
spoiler start
Na GG odpisałem ale powtorze jakby co. Musisz mieć 2 dziwne urządzenia. Jedno jest u zombiaka, a drugie w celi obok zombiaka (tego gadającego). Musisz rozpruć materac/łóżko przy pomocy broni.
spoiler stop
Może ktoś wie gdzie znależc klucz do domu ??w pierwszym rozdziale ...;\ zawsze jak zaczne grać w jakąś super gierke albo mi sie wyłacza albo nie wiem co dalej robić ;/po rozmowie z kowalem musze zobaczyć zatonięty klucz..ale gdzie on jest ??POMÓŻCIE ...bardzo was prosze :)
Zatopionego klucza szukaj na bagnach (północna część mapy). Sprawdź istniejące tam jeziorka, aż w którymś go zauważysz (tzn. bohater zauważy)
witam zaczołem grac w daemonica gra mi sie podoba ale utknołem w 1 akcje a mianowicie chodzi o grabaza pilnuje go straznik wiec nie moge go wziącs do domu wiem ze staznika mozna uspic eliksir zrobiłem bukłak dostałem od karczmaza napełniłem go woda ze studni dodałem do niego eliksiru podaje go straznikowi on wypija poczym mówi ee to tylko woda i wylewa myslałem ze to zadziała i usnie a tu sie nic nie dzieje co mam zrobic lub co zle robie ??
gortun
strażnik nie jest głupi - nie da się złapać na numer z H5NO1 ;)
jeżeli chcesz go zneutralizować musisz zdobyć wino , a tak się szczęśliwie składa że w domu burmistrza na stole spoczywa pełna karafka...tylko że obok krząta się pewna uparta służąca niewrażliwa na twój zniewalający urok osobisty
aby ją zmiękczyć należy odnależć rybaka simona ( jest niedaleko środka mapy na zachodzie ) i po prostu z nim porozmawiać...biedak wyjawi nam swą miłość do służącej i jednocześnie brak odwagi aby wziąść sprawę w swoje ręce niczym stanson :D
gdy już wysłuchasz tych westchnień leć do domu burmistrza i porozmawiaj ze służącą (temat wiadomy ) po czym poproś ją o trochę wina z karafki burmistrza - początkowo będzie się opierać ale ty oczywiście powołasz się na przysługę którą przed chwilą wyświadczyłeś parze - skutkiem czego nasz bukłak zostaje zatankowany przednim winem burmistrza ;)
wystarczy je tylko "zakropić" i żaden strażnik już ci nie odmówi
nie moge przejsc Aktu I, mianowicie po przeniesieniu zwlok do domu, wypiciu eliksiru dusz i ustawieniu na oltarzach , kowala przeznaczenia, milosci i posrednika dusz zastaje potraktowany ogniem i nie moge porozmawiac z grabarzem ???..pomocy moze trzeba oltarze ustawic w okreslonej kolejnosci ?
tordall --> Musisz wybrać:
spoiler start
Na Ołtarzu Znaku - Rephena; na Ołtarzu Ścieżki – miłość; na Ołtarzu Demona - Dahn-en-nyan’a
spoiler stop
zatrzymałem się w 3 akcie po rozmowie z doktorem, co mam dalej robić????????????
zapewne chodzi o klucz
jeśli tak to znajdziesz go na cmentarzu za którymś z nagrobków , w domu grabarza jest łopata
@lb@tros [ Horned Reaper ]
tordall --> Musisz wybrać:---> co mam wybrac ??????????, wybieram na ołtarzach to co napisałem poprzednio i kicha , ide z dymemm????!!!
jestem w 3 akcie za nagrobkami nie znajduje żadnego kamienia , co mam robić. HELP!!!!!!!!
litości
za tym drzewkiem najeżdżasz kursorem na ziemi , widzisz napis "miękka ziemia" , robisz babki z piasku (bo co innego można robić z łopatą na cmentarzu?) i czekasz aż demon przygodówek nadejdzie aby pożreć kolejna ofiarę losu..
ech,,, , czyzby akurat w mojej to nie działaLo??? robie tak jak jak w opisie:Na Ołtarzu Znaku - Rephena; na Ołtarzu Ścieżki – miłość; na Ołtarzu Demona - Dahn-en-nyan’a. i w dalszym ciagu jestem potraktowany ogniem i nie moge pogadac z grabarzem , a moze cos przeoczyłem wczesniej?!
nie moge znależć tego ziela w drugim akcie
dalem mnichom kawalek szaty maja otworzyc krypte co mam zrobic w tym czasie ???jestem w 3 akcie pomocy jak najszybciej
gdzie jest ukryty włącznik w krypcie aby przejśc do biblioteki
wyłącznik jest w jednej z tych małych salek po prawej stronie (chyba) na przeciw wejścia.
nie wiem co zrobić po rozmowie z Harrelem w zaświatac Help!!!!!!!
Proszę o pomoc mam problem gdzie na cmentarzu znajduję się ta Brosza którą Burmistrz wywalił jeżeli przy jakimś grobie proszę podać nazwę bardzo proiszę o pomoc
Jeżeli ktoś ma problem to niech na google napisze poradnik do Damonica i pierwsza strona co jest naciśąć i tam jest poradnik
Ludzie, prosze. Zrobcie mi screena z miejscem gdzie znajduje sie to smocze ziele.
Lece za tym glupim ptakiem i nic :> Jestem przy rzece, pije i ... no kurde nie moge znalezc :>
gdzie znależ wino lub piwo
gdzie jest to wino na początku gry
W domu burmistrza, powiedz służacej Emmie, że Sajmon ją kocha to ona się odwdzięczy i trochę podkradnie dla cb z domowego barku ;)
Witamlegionista ja tez gram w ta gre i o ile bede mogl ci pomoc to pomoge
Wiec wino znajdziesz w domu burmistrza nie daleko twojej chaty
Pozdrawiam
Witam prosze o pomoc tych co grali w ta gre
Utknalem w akcie 4 musze odnalezc burmistrza po tym jak probowal mnie zabic rozmawialem z jego zona poza swiatem i pomoglem dziedzcowi oraz gosciowi z kanjpy ale co dalej to juz nie wiem szukam krece sie w kolo ale nic ?
Taka średnia ta gierka
Nie jest zla i jak za te cene to sie oplaca ;]
co trzeba zrobić by znaleźć smocze ziele
Pomocy!!! jestem w akcie drugim. Mam już truposzczaka starego Harella. Rozmawialam z doktorem, wiem ze musze teraz wywolac ducha wariata ale nie moge znalezc nigdzie tego cholernego czarciego farta. Obeszlam cala wioske, okolice klasztoru i kopalni i nic. Czy to jakis blad czy co? A moze ktos mi moze przeslac save z tego miejsca z tym cholernym zielskiem?
gdzie jest strażnik wrzosowisk w drugim akcje
nie mamzielonego pojęcia co stym strarznikiem dałem mu wino a on nadal nie hce mnie wpusicić do ciała próbowałem eliksirem na sene oczy nic a nic nie działa
musisz ten eliksir rozmieszać z winem i wtedy podać to winko strażnikowi, a potem wziąć miecz i przeciąć linę wisielca
uśpiłem strażnika ale nie mogę poluzowac liny i zabrac ciała grabarza co robic proszę o pomoc
to twoja broń w ekwipunku
jak zdobede papier z tej ukrytej biblioteki.to co dalej robic?wrucilem na zewnatrz ale zadnego mnicha juz nie bylo.co dalej hellp.
witam.mam problem w akcie 5.burmistrz skoczyl na dynke wszedlem do tej duzej sali i w sciane wlerzylem ten dziwny przedmiot.a co z drogim przedmiotem gdzie go znalesc?i jak ten most podniesc?help?
Nie mogę nigdzie znaleźć czarciego fartu w 3 akcie
hmm.. ja utknełam w akcie 4 jestem już w krypcie ale nadal nie wiem jak odnaleść te drugie wejście do biblioteki.. muszę znaleść jakiś ukryty przełącznik ale nie wiem gdzie ;(
HELP!
No sorry nie pomogę ci,bo ta gra jest głupia i niezamieżałem dalej grać.
głupi strażnik nie chce wydać tego dziwnego dzwieku...co robić ugrzęzłam... pomocy a bez dzwieku tego zielska nie ma pomocy jestem w 2 akcie
Po 4 latach wróciłem do tej zacnej gierki i muszę stwierdzić, że nic nie utraciła ze swojego uroku. Jest wciągająca i mroczna. Fabułę zdążyłem już zapomnieć po latach, pamiętałem tylko drobne fragmenty. Dopiero w samej końcówce zatrzymałem się na dłużej, a wskazówkę jak przejść dalej znalazłem w tym wątku w swoim własnym poście :D
Ciekawostka, wg danych na golu za 2 tygodnie ma wyjść kontynuacja Legends of Daemonica: Farepoynts Purgatory. Oby tylko ktoś zainteresował się wydaniem tej gry w Polsce, najlepiej też w takiej cenie jak Daemonica ;)
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Jej największą cechą jest chyba olbrzymi klimat. Polecam gorąco.
Ni pies, ni wydra - coś na kształ świdra. Można to powiedzieć o Daemonice. Panowie z RA Images dali nam grę, którą najłtawiej chyba zaklasyfikować jako action/adventure gdyż bardzo trudno zawrzeć ją w ramach gry przygodowej czy cRPG.
Ale po kolei. Wcielamy się w postać Nicholasa Farepoynta, Łowcę Bestii. Posiada on niesamowitą i rzadką umiejętność przenoszenia się do świata zmarłych i rozmowy z nimi. Nicholas zostaje zaproszony do pewnego małego średniowiecznego miasteczka w północnej Anglii. Burmistrz prosi naszego bohatera o rozwiązanie sprawy zaginięcia dwojga staruszków. Sprawa wydaje się być prosta, jednak na miejscu okazuje się, że w czasie gdy nasz bohater zmierzał do osady, zabita została młoda dziewczyna, narzeczona grabarza, który zawisł na stryczku. Cóż, teraz trzeba będzie powiązać oba zdarzenia...
Daemonica na pierwszy rzut oka jest trójwymiarową przygodówką ze sterowaniem i widokiem postaci i otoczenia a la Neverwinter Nights. Z przygodówek gra zabrała używanie przedmiotów jeden na drugim, szukanie ich i wszelkiej maści "kombinowanie". Mamy też ekwipunek. Z cRPG zaś gra "zabrała" walkę. Jest ona bardzo prosta (LPM - atak; spacja - blok) i większość walk da się wygrać bez problemu, ale jeśli ktoś ma refleks szachisty to w opcjach jest możliwość wyboru tzw. uproszczonej walki, w wyniku czego nie da się nie wygrać walk;) Tak więc nasza postać może zginąć w paru miejscach, czyli jak w cRPG - posiada punkty życia. Owych punktów jednak zwiększyć się nie da (w przypadku ran wyleczyć nas może mikstura albo jeden z NPCów), postać nasza nie posiada także żadnych innych współczynników. Cóż jeszcze jest "erpegowatego" w Daemonice? Kilka razy przyjdzie nam dokonać wyborów, nazwijmy je - natury moralnej. Od tych wyborów będzie zależeć zakończenie.
Nicholas prowadzi dizennik, niczym w rasowych eRPeGach, w którym zapisuje informacje nt. wszelkich napotkanych postaci. Ma tam także notatki m.in. dotyczące sporządzania eliksirów. Tak - nasz bohater musi czasem sporządzać eliksiry. Eliksiry służą do leczenia ran, przydają się w paru questach oraz służą do "podróży" do świata zmarłych. Przyrządzamy je za pomocą ziół które rosną w różnych miejsach miasteczka i okolicach. Gra podzielona jest na 5 aktów, po każdym roślinki odrastają więc nie ma raczej szans żeby ziółek nam zabrakło.
Fajnym udogodnieniem jest także mapa. Nie musimy biegać w te i we wte. Wszystkie ważne lokacje są na mapie zaznaczane w miarę ich odkrywania i wystarczy tylko potem kliknąć na mapie by znaleźć się w danej lokacji. To naprawdę oszczędza czas. Poziom trudności zaś jest odpowiedni, brak tu absurdalnych zagadek.
Skoro cały czas jestem przy plusach warto wspomnieć o fabule. Naprawdę dobrze się rozkręca i trzyma w napięciu. Klimat gra ma naprawdę niesamowity. Mroczny i ciężki. Wszystko potęgowane przez świetną muzykę. Może nie są to utwory, które chcielibyście słuchać w chwili relaks, ale do gry nadają się świetnie.
Także NPCe są dobrze skonstruowani. Każdy ma swój oryginalny charakter, inny cel pozostania w miasteczku, stosunek do misji i naszego bohatera. W porządku są również polskie głosy.
Minusy? Cóż, gra jest krótka, zdecydowanie zbyt krótka! 15 godzin to maksimum. A szkoda. Także obszar po którym się poruszamy nie zachwyca, to ledwo miasteczko i tereny przylegające. No i grafika, niezbyt dobra już w roku wydania.
Co by jednak nie mówić. Daemonica to gra bardzo dobra. Nieliczne wady są niwelowane przez liczbę zalet a w grze odnajdzie się każdy kto lubi cRPG lub przygodówki. To jeden z najbardziej oryginalnych i najlepszych tytułów w jaki grałem ostatnimi czasy. Jak najbardziej polecam.
jestem w akcie 2 i muszę poszukać ziela dla zielarki na jakiś wrzosowiskach, byłam wszędzie i go nie znalazłam, pomóżcie!
Bardzo dobrze wspominam ową grę, była niezwykle klimatyczna i wciągająca. Podczas rozgrywki, szukałem wszelkich możliwości, aby niczego nie przeoczyć i zbadać mapę świata do cna, a także jej zagadki.
HALOOO!! Jest tu ktoś jeszcze może? Jestem aktualnie w 2 akcie gry, porozmawiałem ze wszystkimi postaciami lekarz kazał mi znaleźć jakieś akta dotyczące mieszkańców Wioski, w solucji wyczytałem że trzeba udać się do żony tego pijaczka mamrotającego coś o jakichś pieniądzach niestety gdy do niej podchodzę ona tylko pyta czy widziałem jej męża, a miała mi coś powiedzieć że jej mąż kupił jakąś linę i teraz utknąłem i nie wiem co zrobić!! Ktoś coś wie może??