Two Worlds – konkrety na temat nowej, cRPG-owej gry polskiego studia Reality Pump
trochę to za pięknie brzmi-ale życzę twórcom jak najlepiej-jeśli uda sie to choć w większosci i gra będzie po prostu dobra to juz będzie sukces-co nie znaczy że nie powinni dążyć do doskonałości.Oczywiście sam też mam nadzieję na kolejnego dobrego cRPG-a
Jedna uwaga jesli chodzi o system magii- jest co najmniej kilka gier, ktore pozwalaly wlasnorecznie tworzyc zaklecia - poczawszy od dosc ograniczonego systemu w Dungeon Master i Chaos Strikes Back, przez Legend (swietny rpg izometryczny wydany na Amige), na chociazby Morrowind skonczywszy.
Sam też się zastanawiam co z tego projektu wyjdzie w rzeczywistości. Bo zapowiedzi są - jakby nie patrzeć - bardzo szumne. Mam nadzieję, że będą miały pokrycie.
Zapowiedź jest ciekawa, screeny ładne, ale mimo to, mam pewne obawy:
- grę robi Reality Pump - twórca na ogól średnich gier (z wyjątkami) i na pewno nie cRPG.
- fabuła (dla mnie numero uno w cRPG), jest sztampowa, banalna i nieciekawa.
- jak autorzy podają z "unikalne" tworzenie własnych czarów, to nie chcę wiedziec co z resztą
- w ogóle obawiam się, że wyjdzie kolejne polskie byle-co, nieudolnie skopiowany Oblivion :(
Być może przesadzam, ale nic nie poradzę, że po prostu mam co od tej produkcji złe przeczucia :(
Screeny robia wrazenie, oby gierka wyszla znakomicie lub chociaz dobrze :-)
Generalnie mam podobne odczucia jak Taven. Coś mi to wygląda, na popłuczyny po Oblivion'ie, ale obym się mylił.
Sie zobaczy. Ale jak sie ludzie wbiją w Obliviona to mało kto bedzie chciał się odrywać dla jakiejś inne gierki, no chyba że bedzie lepsza, czego autorom gorąco życzę.
mnie tam te postacie w hełmie z rogami wydają się dziwnie znajomy :
Baldurs? a może Diablo
czyli nic nowego
Oneeyee
->mnie tam te postacie w hełmie z rogami wydają się dziwnie znajomy :
->Baldurs? a może Diablo
->czyli nic nowego
heh helmy z rogami wystepuja w kazdym RPG :P mi tam np kojaza sie z Ishtar 3 jeszcze na amige :P gdzie o diablo czy baldursie to nawet nie myslano
Chyba Ishar. Ishtar to taki film z Dustinem Hoffmanem, a przy okazji asyryjska i chyba babilonska bogini plodnosci.
morrowind sie klania - tam im nie wyszlo jak dla mnie mimo ze gra olbrzymia...
OldDorsaj<<<<<<<
co ty chcesz od bathora??
no system walki kompletnie nie wyszedł a że został przyćmiony innymi ( niezaprzeczam) bardzo efektownymi żeczami to już sprawa gust. Mi też Morrowind nie podszedł jka zobaczyłem że siekam najlepszym mieczem 1dnostrzałowca i go nie 7umiem trafić to już była porażka:/
to chcę że masa osób gra w te grę po raz nasty czasem,nie mówiąc o modach itp-więc pisanie ze nie wyszedł jest sporo przesadzone-ja sam grałem 2 razy i na pewno nie ostatni-po prostu niektórzy nie poczuli bluesa i tyle,tak jak ty i Bathor
moniushco--->a to co piszesz o siekaniu najlepszym mieczem jednostrzałowca to ja nie rozumiem niestety o co ci chodzi-grałem 2 razy i nie miałem takich schizów
Jak bardzo chcesz siekac mieczem to zagraj sobie w jakie TPP typu Prince of Persia, Bloodrayne, bo w RPG-ach nie o to chodzi...
Makus :> ===> A niby o co chodzi w RPGach obecnych? Nie o walke? hmm czekaj, z czego sie czerpie najwiecej XP? I wskaz prosze, RPG ktory mozna byl skonczyc bez jednej walki - no, oczywiscie Fallout 1 i ??? Byl jeszcze jakis? odpowiem za Ciebie NIE.
A propos walki :) najlepszy na swiecie system walki na miecze byl/jest w Die by the Sword...
Tzymische -> Walka w RPG jest obecna, ale nigdy nie powinna byc kwintesencja gry! Wszelkie diablo i dungeon siege to zwyczajne hack'n'slash z elementami RPG. W grze RPG to ile zadajesz damage'u przeciwnikom powinno zalezec od Twoich skilli glownie a nie umiejetnosci biegania i siekania...Poza tym walka to jak juz wspomnialem element gier RPG (owszem istotny, ale bron Boze zrecznosciowy)
Tzymische --> Jeszcze fallout 2:) I DeusEx - moze nie bez walki, ale bez zabicia nikogo.
wysiu ===> Zdaje sie ze Horrigana trzeba bylo zabic :), Deus Ex to racja :)
Makus :> ===> Walka to najwaznieszy element crpgow ostatnich lat. I tego sie nie da ukryc. Wszystkie glosne tytuly po obdarciu jakiejs tam fabulki sprowadzaly sie tylko i wylacznie do wygrzewu.
No ciekawe jakby tylko trochę zbliżył się do Obliviona RPGowską atmosferą to by było fajnie do tego polska firma 'unmoeglich' myślą pewnie twórcy Gothica
Horrigana trzeba było ubic :) Choc "technicznie" to chyba sam sie na koncu wysadzal :)