Sequel STALKER-a w planach
Gra zostanie w 2009 roku dodana jako gratis przy zakupie myszki firmy Makrosyf czy innej Legotech w cenie 4,99 Ojro ;). Z zaznaczeniem, ze jest to niedopracowana wersja beta :D
Pazdziernik? kurde ja mysalem ze to ma w maju wyjsc :|
i jeszcze dodatek planuja, niby fajnie...ale niech sie skupia lepiej na podstawowej wersji, a nie nad dodatkiem...
fakt to ma nie byc dodatek tylko kolejna czesc :| LOL
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-11-14 11:53:35]
Buhahahaha ale się obśmiałem, na prawdę zaczynają być zabawni ci developerzy STALKERA. Komercyjny sukces Stalkera mógł się zdarzyć gdyby gra została wydana zgodnie z planem w 2004. A teraz to wygląda na to, że sknocili Stalkera i teraz myślą już jak to poprawić w dwójce LOL. Szkoda gadać, znowu ruskie chciały dobrze, a wyszło jak zwykle.
myslal indyk o niedzieli...
przepraszam ale czy ja cos przespalem oni zapowiadaja 2 czesc a nie wydali jeszcze 1?
ciekawe czy jak sie gra okaze gniotem roku to tez beda chcieli wydac 2 czesc :)
Tak, zapowiadają 2 przed wydaniem 1.
Już wiem o co im chodzi.
Za rok, powiedzą, że jednak 1 jest za kiepska na wydanie i zapowiedzą, że wydadzą od razu 2.
A ja dalej czekam na Duke Nukem Forever...
driv3r sie okazał gniotem w przekonaniu bardzo wielu ludzi a jednak kolejną część robią... oczywiście mówie o PC, bo na Xbox podobno niezła była...
a co do stalkera to to cierpliwie czekam i licze na przełom... a to gadanie wielu, że gra jest przekładana 100 razy i że będzie do dupy... że tak długo nie wychodzi itp... tak naprawde nie ma znacznia i jak gra już wychodzi nikt o tym nie pamięta... nie wypomina.. tylko gra.. a wiec nich robią ją jeszcze ze 2 latka i skończą :)
Może oni przewidują przyszłość i wiedzą ze Stalker 1 odniesie sukces i już mają w planach 2 część?
a tak mysląc realnie to oni są porąbani :) chyba jakieś dragi muszą brać :>
Gra zapowiadala sie na prawde ciekawie, miala swietny klimat. Ale chyba bedzie z tego drugi DNF. A zapowiadanie 2-ki przed wyjsciem jedynki to juz w ogole smieszne jest.
Przy okazji DN Forever i STALKER ukazuje się hipokryzja graczy... Jak wyjdzie jakiś głośny tytuł, który okazał się gniotem np. z powodu bugów, to gracze murem mówią "trzeba było jeszcze popracować z rok, dwa nad grą!", a jak jakiś developer przekłada premiere gry, bo chcą ją dopracować to graczem murem mówią "gra jest do niczego, bo ciągle przekładają premierę!"
Ręce opadają...
Dowodca_Pawel --> są pewne granice obsuwy czasowej. DNF to przykład hipokryzji producentów, a nie graczy. Niemal pewne jest, że gra nie wyjdzie nigdy, a nawet jeśli wyjdzie, to okaże się kiepska, bo nadmiernie napompowano oczekiwania graczy. Jeśli jakiś developer musi grę jeszcze "dopracować" to źle świadczy o jego powadze - poważny kontrahent nie podaje terminu jeśli nie jest pewien, że może go dotrzymać. A gracze mogą narzekać jak chcą, bo to oni płacą.
W Stalkera 2 to pograją chyba moje wnuki na starość.
Deepdelver -> "A gracze mogą narzekać jak chcą, bo to oni płacą. " Kurcze to ty już zapłaciłeś za STALKER'a i DN Forever? :D To gratuluje!
Co do oczekiwań graczy... Zauważ, że jest wręcz odwrotnie, gracze się jakby to powiedzieć "odpompowali", czego przykładem jesteś np. ty sądzący, że DN Forever będzie kaszaną ;). Ja zaś sobie spokojnie poczekam i tyle :), nawet jak przyjdzie mi w to zagrać na 20 urodziny (mam teraz 15 lat :) ), to nie zrobi mi to większej różnicy, przez ten okres będzie jeszcze niejedna gra.
Jakoś nikt nie krzyczy na gry Petera Molyneuxa, które też są bardzo wcześnie zapowiadane, lub na gry Blizzard'a. Stalker z tego co pamiętam ma dopiero 2-3 lata obsuwy więc o co tyle krzyku? :)
Deepdelver ---> Myślę, że jest zupełnie odwrotne. Chodzi mi o zdanie:
Niemal pewne jest, że gra nie wyjdzie nigdy, a nawet jeśli wyjdzie, to okaże się kiepska, bo nadmiernie napompowano oczekiwania graczy.
Gra nie okaże się kiepska, bo oczekiwań po prostu nie ma. Nie czarujmy się, mało kto wierzy w powstanie tej gry, czegoż więc oczekiwać.
Dowodca_Pawel --> 2-3 lata obsuwy to zupełna żenada. To jest okres, po którym gra w zasadzie powinna zostać napisana od nowa, bo już na starcie jest przestarzała we wszystkich swoich elementach. Zaczynam mieć obawy, że ten smutny los spotka naszego rodzimego Wiedźmina, który powinien już być w fazie beta testów, a tymczasem szuka się nowych programistów do tego projektu.
Co do DNF to sprawa jest prosta. Kokietują jak mogą, ale tak naprawdę to g... mają i tyle samo mieć będą za rok czy dwa. Dorosły człowiek musi umieć się przyznać do porażki. Tak jak zrobiło LA, przyznając, że nowy Full Throttle nie trzymałby poziomu pierwowzoru. Podobnie było z nowym Samem & Maxem (Freelance Police), choć szykował się on na hicior. Wolę jednak wiedzieć, że w nie nigdy już nie zagram, niż słuchać bredni, że ciągle się robi.
UVI --> DN to magiczna marka i znajdą się miliony graczy, którzy kupiliby DNF choćby był skończonym gniotem (teraz jest co najwyżej nieskończonym gniotem :)). Tak jak było z nowym Doomem - okazał się relatywnie słaby, ale gro ludzi go kupiło.
Jeszcze 1 nie urzała światła dziennego a planują 2'kę? :rotfl:
Co w tym takiego dziwnego? Pamiętam ze jeszcze zanim wyszedł Gothic 2, juz mówiono o dodatku do niego i o 3 cześci. Ale zgodzę się, że przeginają z tym przesuwaniem premiery.
Deepdelver -> To jakim cudem w takim razie Blizzard ciągle funkcjonuje? :)
Ja się DN i STALKER'em nie podniecam, ani po nich nie jadę, trochę ciężko mi zrozumieć fakt, że ludzie nie umieją zostawić toru wydarzeń swojemu biegowi... Na mdłości mnie zbierało kiedy większa część forum jechała po Cenedze bo nie wydaje GTA:SA (ja do tej pory nawet nie widziałem menu owej gry na swoim monitorze nie wspominając o graniu :P), a teraz na jeszcze większe mdłości mnie zbiera gdy słyszę głosy o tym, że gra ma się ukazać już albo nigdy, bo będzie totalnym shitem :), chyba nie macie na co marnować czasu :P. Kiedy wyjdzie to wyjdzie i wtedy się zagra :).
Jak zobaczylem tytul wiadomosci, to myslalem ze spadne...
no comments...
Dowodca_Pawel --> Bo Blizzard ma szczęście do dobrych tytułów. Jeśli zdaży im się kilka opóźnionych i słabych tytułów to mogą też pakować walizki. Nie tacy jak oni już padali. A teraz rynek jest dużo bardziej bezwzględny - konkurencja depcze po piętach, wypromowanie hitu kosztuje fortunę, a ryzyko (choć finansowo opłacalne) jest wysokie.
Cyan dbał o jakość swoich Mystów, ale miał problemy z terminami i dał ciała z Uru. Jak się to skończyło wszyscy wiemy.
hehe powoli zaczyna to przypominać historię z Duke Nukemem Forever:) Może właśnie moje dzieci na coś co się dłużyć będzie w nieskończoność będą mówiły "jak STALKER:)"
chopoki się przeliczyły :)
chciali dobrze a wyszła kiszka :P. STALKER jest poprostu zbyt ambitnym projektem jak na studio którym jedynym wiekszym osiągnieciem byli kozacy. Z resztą do takiego projektu potreba naprawdę zdolnych i dobrych programistow i ogromne środki, a panowie z GSC robili równolegle jeszcze K2 :). Nie wiem jak im to wyjdzie ale nie liczcie ze bedzie to drugi HL2 :)
Licze na to ze STALKER bedzie grą dobrą, ale po co mowci o planach 2 czesci skoro nie wydano jeszcze pierwszej......
Dowodca_Pawel
Kurcze to ty już zapłaciłeś za STALKER'a i DN Forever? :D To gratuluje!
Znam goscia co zaplacil za stalkera zanim niektorzy gracze uslyszeli wogole ten tylul :). Tyle ze po kolejnej obsuwie z terminem wydania gry dostal zapytanie czy nadal czeka na gre czy wycofuje kase... no i wycofal.
Nie ma co płakać nad grą, której jeszcze nie ma.
Przecież tej gry nikt nie musiał zacząć robić. Jeśli by się powstrzymali trochę z opublikowaniem informacji o rozpoczęciu prac nad grą to nikt by się nie łudził.
Mogli zrobić tak jak twórcy Far Cry, którzy z tego co wiadomo mieli stworzyć tylko engine, ale jak już engine był gotowy to postanowili zrobić na nim grę.
Z filmów przedstawiających możliwości silnika S.T.A.L.K.E.R.A. możemy zauważyć że wygląda on dosyć obiecująco i jeśli programistom uda się połączyć wszystko w jedną całość to może wyjść z tego coś dobrego.
to już nie przypomina historii z Duke... to już jest taką samą historią :(
oo to stalkera znowusz przesuneli buheheheeheh wiecie co sadze jedynie co oni zrobili to tylko obrazki z gry tak abysmy mysleli ze cos tam robia hehe a tak naprawde ruskie niemaja pojecia jak sie do tego zabrac..zanim ja wyfadza wszyscy o niej zapomna hehe..pierwszy raz o tej grze usłyszalem 3 lata temu i do tej pory jeszcze sie nie ukazala i sie nie ukaze ...THQ moglo to powiezyć eskimosom juz oni by sie szybciej z tym uwineli
