Postal kolejnym filmem Uwe Bolla
Jestem fanem gier z serii "Postal". Ale tym razem nie wkurza mnie Uwe Boll i jego chore plany. Postal jest grą specyficzną, której nie osłabi żadna ekranizacja, nawet najgorsza. Zresztą to jest w 100% pewne że film "Postal" będzie gigantycznym gniotem, co akurat nie jest ujmą dla gry :) Wręcz przeciwnie...
Znając umiejętności Uwe "Movie Killer" Bolla, zrobi z Postala, głęboki dramat psychologiczny. Będziemy mieli wątek miłosny, przemianę wewnętrzną głównego bohatera, nieszczęśliwe dzieciństwo, odtrącenie przez matkę.
ciekawe czy bedzie tak interesujacy jak alone in the dark, z ktorego to wlasciwie nic szczegolnego nie pamietam... :>
A moze to bedzie jego najlepsza produkcja, bo gry dosyc hmmm ambitne tez nie były :P
"Boll, który jest wielkim fanem "Postal", wyobraża sobie film jako skrzyżowanie "Pulp Fiction" i "Upadku". - Cała polityczna niepoprawność i amerykańskie szaleństwo z gry zostanie wsadzone w schemat thrillera - zapowiada reżyser."
qrde no niech ten facet juz skonczy z filmami ... niech sklada modele moze lepiej...
Niewierny! Rozbije samolot na jego matce! ;D
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-25 13:16:35]
Niech zrobi co chce z Postalem, ta gra i tak nie zasługuje na nic lepszego niż jakiśkinowy shit... Może ten film pogrąży postala w jeszcze większym bagnie? :P Chmmm... Jeśli może być jeszcze większe bagno... A co tam, wisi mi Dungeon Siege, Hunter, czy nawet ostatecznie BloodRayne, bo ta gra nie była specjalnie ambitna, tyle że miała CIEKAWĄ główną bohaterkę :> Ale mój kochany Far Cry?? Nieeeeee.... Tak być nie może! Czymże ta gra sobie na to zasłużyła? I kto był na tyle głupi żeby sprzedać temu "geniuszowi" prawa do ekranizacji???
sle tego chyba nie da się zepsuć?? to jest taka gra, której zepsucie jest niemożliwością?? prawda??
wiem, nadzieja matką głupich...
To musi być hit! :D
Moze sobie rezyserowac filmy, ale niech nie tyka Fallouta i OFP.
Juz to widze, koles biega z nozyczkami i szpadlem po miescie dzgajac przechodniow a z nieba spadaja niebieskie koty... bardzo ciekawa fabula.
Akurat uważam że to jego jedyny dobry wybór. Jego filmy są mniej więcej na poziomie tej gierki więc bardzo się cieszę że go zrobi. Gorzej z pozostałymi.
KTO ZA NIM STOI?
hehehehhehehehe Uwe Boll heheheheheh hehehehehehe
Podobno rozmawia z Lucasem, by nakręcić kilka odcinków serialu Star Wars ;)
Czekam na kolejny poruszajacy film Uwe Bolla!
gladius : Mozliwosci jest kilka
1) jest jednym z anonimowych triumfatorow loteri pienieznej w europie
2) jest ksiegowym mafii rosyjskiej
3) jest nieslubnym dzieckiem Billa Gatesa
nie komedia tylko dramat psychologiczno-obyczajowy
hmm ale z drugiej strony jaki szanowany prducent/rezyser zrobiłby cos jaki "Falling Down" z Douglasem, tylko DUŻO bardziej hardkorowego ?
może wreszcie trafil na grę na swoim poziomie?-bo chyba nikt nie uważa Postala za coś więcej niż sieczkę
Postala niech sobie spieprza.
