Pierwsze screenshoty z The House of the Dead 4
Obrazki śliczne, wielka szkoda że twócry z uporem maniaka robią z tej gry głupkowaty celowniczek dla dzieci. Myślę że jako rasowy survival-horror w trybie tpp, House miałby szanse być tak dobry jak seria Resident Evil czy Silent Hill. Szkoda...
Upadles na glowe???
To byl i ma byc celowniczek, uwielbiam za to ta gre...
CHESTER80 LOL to mialbyc celowniczek dla dzieci i tak izostanie ! Zreszta do zawsze gra jest robiona z mysla o automatach a konwersje inne platformy to tylko chec dorobienia sie (a na pc puszczanie tej gry to pomylka imo) . Jakos nie wyobrazam sobie dlugiego survivala na automacie :D .
panowie widać, że się starają ;) HotD3 ma bardzo ładną grafę, a tutaj proszę - coraz lepiej ;)
powiedziałbym, że będzie super, ale nie będzie... cała gra jest przyjemna, ale... szkoda, że głównym 'odbiorcą' tej gry jest automat, dlatego takie krótkie zawsze to jest... HotD 3 przeszedłem w jakieś 35minut :(
"Jakos nie wyobrazam sobie dlugiego survivala na automacie"
Ktoś tu nie grał w Zombie's Revenge.
fajne, szkoda ze nie na PC
HotD to jakaś pomyłka na kompie :)
Rozumiem w salonie gier, z karabinem wycelowanym w ekran... Ale na domowym pececie gra na kilka godzin najwyżej? Nie...
Gralem w trzeciez czesc na pc i mi sie podobalo...coz szkoda, ze tym razem juz nie bedzie na pc. Sama gra zapowiada sie ciekawie.
Mephistopheles zombies Ravange jakos ma mal owspolnego z systemem rozgrywk iw sh czy klasycznym re :-D .
john-himself--> nie wierzę, by gra ta starczała na niecałą godzinę :D
Owszem, wiadomo, że fallouta można w 20 minut a Morrowinda w 15, ale chodzi o normalne granie. A tutaj jeśli kamera sama łazi, to ma jakąś tam prędkość?
Mr_Hyde ---> Jak to nie? Ten sam system sterowania postacią, podobna fabuła i zombie. Były nawet listki, czy cholera wie co, które służyły za antidotum tak samo jak w RE. Jedyną różnicą był brak zagadek (a właściwe ich maksymalne uproszczenie) i większe nastawienie na akcję. Do tego dochodził jeszcze limit czasowy, ale na automatach to nic dziwnego.