Rising Kingdoms | PC
Jestem pierwszy, który pisze coś na temat gry "Rising Kingdoms". Więc zacznę od tego, że jest to gra strategiczna, typowy RTS, rozgrywający się w świecie Equiada. Do wyboru mamy 3 profesje. Normalni Ludzie zaieszkujący krainę, uprawiający rolę i szkolący żołnierzy; Natura w, której tworzymy budynki z drzew i przywołujemy bezszelestne i tajemnicze stwory przyrody i ostatnia profesja to Złe moce. Jak w, każdej grze mamy demony, smoki, diabły i inne gady:) Kończąc na rasach, zaczynamy na grafice. Uuu tu jest nieźle. Może jest ona w 2D, lecz nie zmienia faktu, że coraz więcej powstających gier z pełną przestrzejnością, oddalanie i przybliżanie, 3D itp. nie przypada graczom do gustu. A tu miła i przejrzysta graficzka. Przejdźmy do dźwięków. Z tymi też nie jest wcale gorzej. Jaką wybierzemy rasę, taki będziemy mieli podkład dźwiękowy, oraz muzyczny. U Ludzi, przegrywa miła i nastrojowa muzyka, dla ucha. W profesji Natury, są klimaty wzięte prosto z Diablo II, katakumby, bagna i takie tam. Dla Zła, nie żałowano gniewu i mordu w dźwiękach. W tle słychać, okropne piski, zgrzyty i mocne organy. Poprostu samo zło. Najlepsze zostawiłem na koniec. Grywalność. No tutaj jest jej nie mało, gra wciąga jak jasny gwint! Siadając przy komputerze po śniadaniu, kończysz przed kolacją. Innymi słowy cały dzień. Na koniec powiem, że gra jest dość podobna do Tzara i kto lubi tego typu gry, to musi to zobaczyć, a najważniejsze zagrać! Serdecznie polecam! @Naimad
gra jest niezła lepsza od Warcafta pod wzgledem graficznym a po za tym są ciekawe misje :)
skoro tą gierke tak zachwalacie to musze ja sprawdzic :)
Gra jest dobra, posiada czytelną grafike i intuicyjne sterowanie. Prawdopodobnie bedą do pobrania nowe mapy
Jakie ma wymagania ta gra? No bo jesli nie jest zbyt wymagajaca no to moze sie skusze na jej kupno.
całkiem fajna i niezły klimat
Potwierdzam niezły, wciągający i wymagający RTS w klimatach fantasy. POLECAM !
hejo, mam pytanie do gry :P
jak wybudowac ten pkt. handlowy, bo za nic nie moge tego znaleźć ;/
prosze was o pomoc ;)
albo juz sam doszedłem :DD
ślepok ze mnie :D
Witam mam problem gram kampanie ludźmi czyli pierwszą i na jednej planszy chyba 5 mam znaleść skrzynki chyba z 8 odkryłem całą plansze i wybiłem wszystko co można na planszy ale pisze że mam jeszcze 2 skrzynki do otwarcia, mam jedną skrzynke blisko swojej wioski ale jak do niej podchodzę bohaterem to pisze że skrzynka zamknięta i nie da się jej otworzyć werrr a tej drugiej skrzynki nie mogę znaleźć ;] pewnie znajdę ale będę musiał się lepiej za nią rozejrzeć
a co z tą skrzynką co nie chce się otworzyć ??
zrobiłem screena to jest rozdział 5
[url=http://up.programosy.pl/foto/1_2541.jpg][img]http://up.programosy.pl/foto/1_2541_min.jpg[/img][/url]
Super GRA!!! Fajnie się gra w bitwę online. A mój kolega się nie zna, nazwał ją głupią bo nie umiał w nią grać.
mam problem jak szamanem leczyć??
Gra jest kapitalna, grałem w nią co prawda jakies 2-3 lata temu ale do dzisiaj pamietam niesamowity klimat tej produkcji
polecam
Gra twórców kultowego Tzara. W encyklopedii jest informacja, że gra została wydana w Polsce z polskim pudełkiem, a z tego co mi wiadomo to pojawiła się tylko jako dodatek do gazety play. Szkoda, że nie w polskiej wersji językowej.
Jeżeli szukasz spolszczenia, bądź innych pakietów języków do tej gry, map, najnowszych fanowskich łatek, wspólnych kompanów do rozgrywki w trybie wieloosobowym, narzędzi moderskich, które umożliwią ci spróbować swoich sił z modowaniem tej gry, to znajdziesz to wszystko, i jeszcze więcej, na serwerze Discord Rising Kingdoms: XHpBhFtWUc
Wkleję to co powiedziałem w innym miejscu
"NIE POLECAM teraz tej gry I OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM. dałem 1* za sentyment-nie grałem dwa lata, niewielkie zmiany ale b. pozytywne poza tym pojawiła się PCtowa wersja-duży+ , bez pośrednictwa tego badziewia BlueStack
Niestety wprowadzono ograniczenia w eventach-nie wszyscy mogą wygrywać nagrody a ci co się wyłamią są "resetowani"-dyskwalifikuje to grę, zwłaszcza w przypadku mocnych miast - sprawdzałem te idiotyczne ograniczenia i tak jest w każdym Królestwie (6-7) w którym mam miasto-nie zamierzam grać 20 godz. na dobę ani na okrągło ładować kasę.
Gdyby takie ograniczenia były w jednym Królestwie, to można by sobie zakładać czy przypuszczać, że silne miasta zdominowały sobie całe Królestwo ale taki mechanizm jest w wszędzie, co oznacza, że twórcy gry do tego doprowadzili aby konfliktować graczy (tak było na początku, 4-5 lat temu) a teraz gracze urośli w siłę i spadła chęć do kosztownych walk, a więc i zyski firmy , dlatego twórcy sobie wymyślili i wprowadzili ten konfliktowy mechanizm - Ja w każdym razie niepotrzebnie powracałem do gry po długiej przerwie, bo i tak ją wywaliłem, bo nie zamierzam grać w nią tak jak wspomniałem na okrągło i jeszcze ładować kasę.
Dodam, że dla nowych graczy i słabych gra jest jak najbardziej do polecenia ale o endgame to niech zapomną, chyba że zaczną ładować kasę i grać w ten crap na okrągło.
U mnie są zerowe szansę na powrót do niej, chyba że to zmienią - sprawdzę sobie grę za rok albo dwa.
pozdro"
masz rację wkleiłem nie w to miejsce a nie można edytować czy usunąć czyli crap - bo co to za edycja, która jest możliwa przez parę minut, chyba że wykupimy sobie abonament - kiedyś miałem i obecnie nie ma najmniejszego powodu abym to powtórzył - szanse są równe 0 czyli całe okrągłe zero
Ostatnio wygrzebałem z wykopalisk i zagrałem. Nie spodziewałem się tylu trudności jakie napotkałem po stosunkowo łatwej kampanii ludzi. Gra bezwzględnie udowadniała mi, że jest godnym przeciwnikiem. W jednej z misji trzeciej kampanii nie pozbyłem się głównej bazy ludzi z Lasu, gdzie bohaterem był jakiś druid wyczarowujący jakieś drapieżne rośliny. Najpierw zająłem się innymi bazami a tą zostawiłem na koniec. To był błąd. Potem walczyłem z tą bazą 6 godzin do 4 nad ranem. Nie dało się. Obstawił tymi swoimi wyczarowanymi roślinami cała wyspę. Walka była ciężka i nie przyniosła roztrzygnięcia. Po 6 godzinach sobie odpuściłem. Następnego dnia misję od nowa i poszedłem na nich w pierwszej kolejności ( jak już się odpowiednio przygotowałem) przyjmując po drodze na klatę ciągłe ataki orków, które z katapult niszczyły mi obronę bazy. Ostatnia misja bardzo trudna i długa. Generalnie gra bardzo satysfakcjonująca a jednocześnie frustrująca. Szkoda, że nie było wisienki na torcie w postaci jakiegoś fabularnego zakończenia. No ale i tak dawno już żadna gra nie dała mi tyle emocji.