Vietcong 2 | PC
pierwsza część była naprawdę fajna, choć trochę błędów i niedoróbek spowodowało zjechanie jej przez wielu... ale jakby nie było - mocno uczekuję dwójki ;)
Grałem w kilka "vietnamskich" gier XD ale żadna nie mogła podskoczyć Vietcong'owi tak więc cieszy mnie fakt pojawienia się sequela.Tylko oby premiera się nie przesunęła :D
Jeszcze niegrałem w Vietcong -a, ani w część pierwszą tym bardziej w drugą, może warto zacząć ??
To szybko nadrób zaległości! Vietcong to najlepsza i najklimatyczniejsza gra o Wietnamie! Przeszedłem jedynkę hoho a może i więcej razy ;)
Teraz czekam na dwójkę ale nie wiem czy pójdzie na moim GF4 TI 4200? Nie wie ktoś ? :(
Wie ktoś. Nie pojdzie. Proponuję zaopatrzyć się w conajmniej GF 6600 GT :)
Tu mnie podłamałeś :( Nie mam sznas na wymianę karty przynajmniej narazie :(
Ja na gwiazdke GF6600 wiec sie nie przejmuje :P
Vietcong był chyba najlepsza Vietnamską gierka, chyba tylko on nie poddał się klątwie gier o wietnamie Allora z CDA :P
Podobno gierka tnie nawet na bardzo mocnych maszynach i wogóle jest średniawa. Oczywiście mówię o drugiej części.
Gra jest nawet dobra ale niestety nie dopracowana tnie się w niektórych miejscach i jest pełna błędów, mam nadzieje że sie pojawi szybko jakiś patch
LOL co to jest???!!! Wystawiona ocena (i to tak słaba!) bez recenzji? Ktoś chyba sobie w kulki leci!!!
najlepsze z Vietcongu I było....CREDITS
Wietnam jakoś nie ma szczęścia do dobrych strzelanek. Moim zdaniem czas najwyższy przeskoczyć z lat 40th do 60-70th. Dobrze dopracowany M-16 może naprawdę sprawiać przyjemność na samym czubku myszki, jak w "Black". Vietcong był co najwyżej średni. Grafika dżungli to był po prostu koszmar. A pamiętam, jak twórcy odgrażali się, że w tym celu specjalnie jechali do Kambodży, aby fotografować przyrodę. Tak naprawdę otrzymaliśmy płaską, jednowymiarową dżunglę. Efekty strzałów są ledwie widoczne. Pomysł ze skośnookim przewodnikiem, którego co rusz trzeba prosić klawiszem "use", aby zechciał iść dalej, jest niezrozumiały. Bo kolaborant czasem nie chce iść i już. Jak chimerna baba. Za to misja w tunelach to zwykły obciach i przegięcie. Polska premiera, która miała miejsce rok po amerykańskiej, tylko pogorszyła wizerunek gry. Vietcong można było do tego czasu kupić na Allegro. V2 nie może powtórzyć błędów "jedynki", a z filmików wynika, że jednak będzie inaczej.
DSS<-- Koles ty jesteś jakiś inszy i nie znasz się, spadaj grać w bierki. VC jest świetny i niema sobie równych w tym temacie :) pozdro dla R.I.P
pierwdza część była b. fajna...
Ta część to badziewie...
Gierka niezła jeśli chodzi o graficzkę, muzyczkę i sterownie postacią. Problem polega na tym, że nawet na mojej maszynie: proc. 2,2Gh, RAM 514, grafa GeForce 7600GS (Call of Duty 2 chodzi perfekcyjnie) czasem tnie sie co bardzo zmniejsza przyjemnośc grania (a czasem nawet przeradza sie we wscieklosc i owocuje wyłączeniem przeze mnie komputera:)). Kumpel mówił mi, że u niego na RAM-ie 1024 chodzi płynie....chociaż wydaje mi sie, że to troszke za duże wymagania jak na tą gre....
....reasumując, jeśliby sie nie przycinała to na mój gust gierka bardzo dobra....ale jedynka i tak lepsza;)
Jeśli chodzi o samą grę jest niezła, ale te wymagania na moim Geforce 7600, AMD Athlon 2500+ 1,8Ghz i 1024mb ram tnie na maksymalnych :/ Podczas misji początkowych ilość klatek była na zadowalającym poziome nawet nie cięło się. Ale zaraz przy pierwszym wzięciu broni i strzelani gra haczyła niesamowicie za dużo akcji komp nie wyrabiaj:/ Ta gra nie ma wogóle czegoś takiego jak optymalizacja Engine:/
A szkoda bo gra fajna.
Czy V2 pojdzie na takim kompie
AMD Duron 1.8
256 MB RAM
NVidia GeForce MX 440 z 64 MB
bazio11------------------> nie ma szans:D
Niech to! Mam podobnego kompa.
Zmieniłem kartkę na GF6200 z 256 mb ramu i PS 2.0. Teraz powinna pójść ;D
P.S Kartę dostałem od kumpla ;P
P.S-2 :P Dokupiłem też 512 mb ramku trochę mnie procesor nie pokoji ale trzeba być optymistą :D (najwyżej zagram na niskich detalach albo średnich jak dobrze pójdzie ;P)
HURAAA!!! Powiedziałem wujkowi który był w stanach żeby mi kupił VC2. Właśnie dzwonił z samolotu i kupił mi ją na urodziny czyli nie bede musiał kaski zwracać ;]
Gra bardzo fajna ale niestety krótka starczyła mi tylko na 2 dni :S No i na moim kompie co nieco przycina, ale co dziwne żeby temu zapobiec musiałem zwiększyć rozdzielczość XD grałem wcześniej na 800x600, a potem dałem na 1024x768 i przestało praktycznie w ogóle przycinać zwykle się zmniejsza rozdzielczość, a tu było na odwrót heh. Oczywiście detale poszły drastycznie w dół na najwyższych zostawiłem tylko broń i pojazdy bo nie mogłem patrzeć jak mój CAR15 wygląda jak w jakiej gierce z 2001 roku ;D Czego mi jeszcze brakło to przerw w obozie między misjami. Kampania wietnamska tylko jakieś 4 może 5 misji, do dupy :/ Ogólnie rzecz biorąc oceniam gre na 5= (na szynach ;D)
EDIT: ocena w skali szkolnej oczywiście ;]
Czy na AMD Athlon 4200+ 2.21 GHz GeForce 256mb,128bit, 1 GB Ramu Kingston pojdzie mi na najwyższych detalach????
Nie znam sie na komputerach dlatego pytam
1. Jaki to GeForce
2. na najwyższych to nie wiem jesli się nie dowiem co to za GF ale sądzę że skoro ma 256 mb to jakiś lepszy więc na wysokich to na 99% będzie chodzić. Jeszcze ten ram Kingstone'a. Wniosek taki:
ZAGRASZ NA BANK!!!!!
dzieki bazio11 wie c kupuje albo naciagne tate zeby mi kupil na urodzinki za 13 dni:)
Od drugiego lipca Vietcong Złota Edycja (VC + Fist Alpha + VC2) w serii Przykręcona Cena. Cena: 14,90.
Swietna gierka ^^
PS. na jakiej versji multiplayer gracie ?
gdzie można to kupić??? mam 1 z dodatkiem ale chciałbym zobaczyć 2
kupiłem fajna gra
Witam mam złotą edycje vietcongu gdzie sa wszystkie czesci gry i mam problem z 1 częścią, gdy gram w 2 misje w dzungli w pewnym momencie jak moja postac mowi ze praiwe czuje wroga gra mi wyskakuje i sie zamyka czemu??
GF8500GT jest porównywalny do... 7600GS gdyż 8500 to poprostu nie wypał. Narazie gram w ''jedynkę'' planuje sobie kupić złotą edycję. Mam P4 3GHz , GF 7600 GT i 2 GB ram więc się nie martwię.
Ta gra według mnie jest najlepsza na swiecie
taki sam shit,jak jedynka -.-
Sub_Zero twoja karta jak by była porównana do mojej GF220GT to twoja to poprostu to nie wypał
a kompa mam core 2 duo 2x3ghz 4GB ram GF220GT i dysk 1TB
Nie ma to jak pochwalić się sprzętem ... LAMER
ja sie nie chwale tylko zwróciłem uwage temu panu powyżej
CoJ więzy krwi - Co Ty ziomek porównujesz ? 7600Gt nie dość, że już wiekowa karta to jeszcze ma taką samą wydajność jak Twoja karta. Na dodatek zestaw z allegro xD. Więc to Twoja karta jest porażką, zresztą czego oczekiwać od budżetówki ^^
Dość dobre.... Oceniam na 6,5/10
Lecz, "jedynka" jest o niebo lepsza....
Zastanawiam się czy Pterodon podczas tworzenia pierwszej części miał szczęście i wyszło im odtworzenie klimatu wietnamskiej dżungli, czy po prostu Vietcong 2 im wyszedł mniej.Kampania żołnierza amerykańskiego troszkę mnie znudziła, za to po stronie VC grało mi się lepiej (szkoda tylko, że ta kampania jest bardzo krótka).Ogólnie patrząc na recenzje tej gry spodziewałem się słabej produkcji, ale na szczęście aż tak źle nie jest.Co mnie w drugiej części najbardziej zawiodło? Przede wszystkim nie wiem jak im się udało to zrobić, ale samo strzelanie sprawia znacznie mniej przyjemności niż w pierwowzorze,na dodatek przenosząc akcje do miasta Hue, ucierpiał na tym najbardziej klimat z jedynki.Tak czy inaczej, myślę, że jeżeli ktoś zagrywał się w Vietconga i Fist Alpha powinien sprawdzić dwójkę, choćby z czystej ciekawości.
To jest kompletny crap. Poczynając od ohydnej grafiki która wygląda gorzej niż w grach sprzed 2000 roku ,przez byle jaką fabułę i zawyżony poziom trudności. Cała gra sprowadza się do przejścia z punktu a do punktu b i rozwalenia czegoś,wybicia wszystkich przeciwników w pień. Nie ma żadnego klimatu ani dynamiki. Obrzydliwe, klaustrofobiczne mapy wypełnione przeciwnikami którzy pokracznie się bronią. Raz przyglądają się tobie z dystansu paru metrów nic nie robiąc , raz zabijają cię od razu zanim cię zobaczą. Cała fabuła w obu kampaniach jest tak debilna , na poziomie filmów klasy b. wypełniona topornymi cutscenkami. W jednej z amerykańskich misji odbijamy księdza w kościele z rąk Wietnamczyków nawet nie wiedząc kto to i po co go odbijamy. Głosy bohaterów gry są irytujące i sztuczne. Gra jest bardzo krótka stąd pewnie zawyżony poziom gry, ja grałem na łatwym i jak amerykańska kampania była w miarę grywalna tak poziom trudności wietnamskiej w połączeniu oczywiście z pieprzonymi checkpointami (bo trzeba było zrobić na złość graczowi i nie wprowadzić opcji quicksave'u) jest tak zawyżony ,że wręcz nie do przejścia. + Ktoś ogarnął jak się rzuca granatami? To już jest jakaś kpina,że nasz bohater nie umie rzucić tego pieprzonego granatu. Pisząc moją opinię same inwektywy cisną mi się na twórców tego dzieła i rozbojem w biały dzień jest w ogóle płacenie za taki produkt. W nagrodę za stworzenie tej gry twórców powinno wysłać się do obozu reedukacji w Wietnamie.