Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Marka Discworld (alias Świat Dysku) wraca do elektroniczno-rozrywkowego wymiaru

17.05.2005 09:05
X-Cody
1
X-Cody
121
Ożywieńczyni

Trzeba sie bedzie zaopatrzyc w porzadny telefon :)

17.05.2005 09:08
2
odpowiedz
zanonimizowany6618
104
Generał

"Dotychczas zrealizowano cztery elektroniczno-rozrywkowe produkty..."

Cztery?

17.05.2005 09:09
U.V. Impaler
3
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Elum ---> Owszem. Jeszcze "The Colour of Magic" na trumnie.

17.05.2005 09:14
4
odpowiedz
zanonimizowany6618
104
Generał

U.V. Impaler ---> A tego nie znałem. Dzięki.

17.05.2005 09:56
5
odpowiedz
zanonimizowany45782
0
Legend

Łeee... na telefon? IMO Świat Dysku nie da się przełożyć na grę komputerową. Zbyt złożony i skomplikowany :)

17.05.2005 10:24
6
odpowiedz
Rivui
33
Pretorianin

Oczywiscie ze sie da. Wystarczy zagrac w pierwsza Discworld przygodowke. Miala klimat :) Tak jak wsyzstkie ksiazki Pratchett'a. Ale gry na komorki?!? ja to bym chcial jakas gre na komputer w swiecie dysku :((( A juz sie ucieszylem...

17.05.2005 14:24
7
odpowiedz
zanonimizowany6618
104
Generał

gladius ---> Bzdury wygadujesz :)

17.05.2005 15:03
Kentril
😍
8
odpowiedz
Kentril
109
fechmistrz

eeeh...czytając tytuł wątku już zrobiłem sobie nadzieję na komputerowego prattcheta, a tu jakieś łajno na komórkę;(

17.05.2005 15:10
Kurdt
😊
9
odpowiedz
Kurdt
62
Legend

TELEFON? Nie mogli na DS i PSP? Damn.... jekiegoś Communicatora trza se bedzie sprawić. :)

30.05.2005 08:07
10
odpowiedz
Garbizaur
122
Legend

Myślę, że i tak ciekawsze będą książki a gra na komórkę będzie tylko malutkim uzupełnieniem. :)

30.05.2005 08:22
😊
11
odpowiedz
zanonimizowany138431
77
Legend

Co oznacza "nowoczesnych telefonów komórkowych"? Wystarczy java czy potrzeba jakiegoś telefonu, który tańczy, śpiewa i wyprowadza psa?

A książki zawsze będą lepsze. Viva la Pratchett :).

30.05.2005 08:46
|eLKaeR|
😊
12
odpowiedz
|eLKaeR|
104
live long and prosper

Conroy ---> Pewnikiem Java wystarczy. Na marginesie, to Terry jest zdaje się mężczyzną, więc Viva la Pratchett nie ma racji bytu. Po hiszpańsku powiedzielibyśmy raczej: Viva el Pratchett.

30.05.2005 08:49
X-Cody
13
odpowiedz
X-Cody
121
Ożywieńczyni

Tak czy siak, Paratchett rzadzi :) Zadne gry ani filmy nie oddarza klimatu ksiazek, bo po prostu sie nie da. Ale milo, ze cos robia :)

Wiadomość Marka Discworld (alias Świat Dysku) wraca do elektroniczno-rozrywkowego wymiaru