Neverwinter Nights 2 | PC
Spodobała mi się ta gra. Mimo, że czasem mam pokaz slajdów nawet na niższych detalach (chodź wymagania są w porządku) i że w kluczowych momentach czasem wywalało do windy. Ale przyjemnie się grało.
Mam pytanko. Ile ta gra ma zakończeń?
na pewno lepsze od gothic
Ej ludziska mam taki problem po tym jak uprowadzili aldanona mam zadanie od nashera ochronic jakiegos szlachcica co ma okruch wiec ide do niego. Jest tam 5 straznikow i po tym jak zabarykadowali wejscie i zmienil sie kolor pochodzni nic nie mozna zrobic pomozcie!!!!!
Ej ludziska mam taki problem po tym jak uprowadzili aldanona mam zadanie od nashera ochronic jakiegos szlachcica co ma okruch wiec ide do niego. Jest tam 5 straznikow i po tym jak zabarykadowali wejscie i zmienil sie kolor pochodzni nic nie mozna zrobic pomozcie!!!!!
ehh sorka za spam
Nigdy nie grałem w lepszą grę! Wszystko super nawet parę razy myślałem że sam jestem w tej grze. Wciągnęło mnie niemiłosiernie
Ale powiem wam, trudna gra. Najlepszą zaletą jest jest interakcja z postaciami... cudo!
Ta gra... To wg. mnie najlepsze RPG Jakie kiedykolwiek powstało! Ilość ras...Ilość podras...Ilość klas...Ilość ścieżek dla danej klasy... Takimi słowami w 40% można ocenić tą gre... Reszte wymieniać można dniami...
Sama gra to przyjemna dla oczu grafika, czuć "rpg" w tej grze... A już najlepszym, NAJLEPSZYM jest to, że można tworzyć rozbudowywać, przebywać w własnej twierdzy! Twórcy musieli przyłożyć się do tak pięknej gry... Mi osobiście w niektórych momentach lekko "skakała", ale to był nieliczny przypadek :P
Już początek gry, akcja w tej właśnie części gry mnie powaliła, nawet z tego tutoriala <co jest się po włączeniu gry> można było czerpać przyjemność... Gdy zobaczyłem sobie jaki jest wstęp pomyślałem sobie "jakie będzie "rozwinięcie""... Nie zaskoczyłem sie zbytnio... Zwykła gra...ZWYKŁA?! Wcale nie! Ilość tego co można w grze było zrobić rzucała na kolana... Zdobywanie sojuszników, pkt. szacunku od nich <czy jak to się nazywało>. A fabuła? Tu już nie ma słowa do opisania tego co było z fabułą... Szukanie posągów oczyszczenia, główny cel misji, wrogowie, ilość zbroi/broni i wiele więcej rzeczy które można by wymieniać godzinami! Serio... Jeżeli chociaż troszeczke lubicie rpg jeżeli chociaż jeden RPG Wam się spodoba to jak zagracie w tą gre... pomyślicie "Czemu wcześniej nie kupowałem tytułów; chociaż by podobnych do tej!"...
Naprawde gierka wspaniała... nie moge postawić oceny mniejszej niż 10/10
A właśnie:
------> Lukas0- Nie jesteś sam... ilość możliwości, to, że każda decyzja ma wpływ na szacunek u innych/ lekki rozwój bohatera...tak...można się poczuć jak w grze...
Zapomniałem wspomnieć o ilości npc'ów... Tam nawet z niektórymi posiaddającymi nutke inteligencji potworami można rozmawiać, a normalnie...loozik, z każdym napotkanym kolesiem można rozmawiać- CUD MIÓD I ORZESZKI!
Troche gralem w ta gre, dopuki nie pad mi komp :/ pozniej format i save poszly sie J****. W kazdym badz razie w 99 % popieram mojego poprzednika jedyne co mi sie nie podobalo to to ze gra troche sie mulila na moim kompie :(
mam problem nie wiem co jest grane gram w nevrwinter 2 juz troche czsu i jakis czas temu cos sie stalo moji kompani w misji przestali za mna sie poruszac stoja jak kolki i nie wiem czy jest mozliwosc to ustawic
grabarz2712 - to proste, wystarczy, że przytszymasz PPM [Prawy Przycisk Myszy] na jednym z towarzyszy (na jego portrecie po prawej stronie) i wyświetli Ci się takie menu, tam klikasz na rozkazy i dajesz "Za mną", i tak na karzdym z nich... i po kłopocie ;-)
Witam!!!
Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie patcha v 1.04 PL. Mam NW2 kupione EMPIKU czyli oryginalne i ściągnąłem sobie z portalu GRY ON LINE patch 1.04 PL i postępując zgodnie z instrukcją nie chce mi się on zinstalować. Nie mam na swoim kompie podłączenia do netu a niestety przy próbie instalacji patcha (w/g instrukcji) gra żąda podłączenia do netu. Czy coś robię nie tak???? HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gra zapowiada się na baaaaardzo dobrą
mam do was pytanie kto mi możę powiedzieć czy przy tej grze jest sterowanie myszką czy klawiaturą odp
Mam pytanie z góry dzięki za odpowiedz
Posiadam angielska wersje gry gdyż dostałem ja razem z karta graficzna czy jest jakiś patch spolszczający grę?
Hej,dopiero zaczalem grac i nie wiem jak uzywac mocy rytualu oczyszczenia.Co trzeba nacisnac na klawiaturze badz w co wejsc?Prosze o napisanie.
Super lubie rpg a tu juz druga czesc czekam na trzecia czesc
Dopiero zacząłem grać w tą grę. Jednak nie podoba mi się system pracy kamer oraz sterowanie. Nie wiem dlaczego autorzy nie zastosowali tu systemu sterowania znanego z Wiedźmina ( wiem że to nowszy produkt, ale takie sterowanie chyba istniało już kiedyś ). Chodzi mi o to, że dużó wygodniejszy jest widok z za pleców bohatera i sterowanie ruchem za pomocą klawiatury ( tryb TPP ). Nie lubię gdy widzę wszystko z góry i muszę klikać kursorem, gdzie dana postać ma się przemieścić. Bardzo mnie to irytuję i odstrasza od tej dobrej fabularnie gry. Mam zatem pytanie do tych którzy grali, można jakoś zmienić ten tryb sterowania, bo sterowanie klawiatura tez jest bardzo "sztywne". może jakiś patch ?
Witam :)
Mam pytanie,lepiej kupić NWN z dodatkami (extra klasyka Gold) czy NWN 2 Złotej kolekcji??
chyba extra klasyka
Gdy laduje sie juz mi gra, przy podlaczeniu sie do gry online, wyskakuje mi to :
Could not load the module. There was an error loading module.
Bede wdzieczny kazdemu, kto doradzi co zrobic :)
kupuj z dodatkiem
karpiu55 -> Kup NWN 2 w Złotej Kolekcji, lecz jeśli nie masz za dużo wolnego czasu, to daruj sobie NWN, ponieważ od razu po włączeniu gra pochłonie Cię bez reszty :P
Jakiej wersji shaderów to wymaga. O ile w ogóle, bo nie wiem czy z GF 4 mam się za to brać :P Patrzyłem na stronie i niby nie obsługuje mojej karty, ale wolę się upewnić.
Milka^_^ -> A mnie poszło na 4MX, o ile pamiętam. Nie było fajerwerków, ale też nie cierpiałem. Jednak fajniej by było mieć jakąś nowszą kartę, żeby uruchomić grę ze wszystkimi wodotryskami.
gra ma jedną z najlepszych opowiesci (scenariusza) jakie kiedykolwiek powstały na rynku gier.
jest niesamowita.
czy ktos zna rozwiazanie na najwieksza bolaczke neverwintera: dostosowanie zdobywanego doswiadczenia do aktualnego poziomu postaci? Bo jest to doprawdy NIESAMOWICIE irytujace, jak mecze sie z dziesiecioma straznikami, dostaje po 60expa od kazdego a po levelu wyzej dostaje od jednego 5, moze 10 expa, a radze sobie marginalnie lepiej. Idiotyzm. Poza tym jeszcze wiekszy idiotyzm ze za bossy sie dostaje tylko 50% wiecej expa niz normalnie, a exp za wykonane zadanie to juz smiech na sali. Jeszcze w zadnej grze dostosowywanie swiata do postaci sie nie sprawdzilo.
Zna ktos jakies mody czy cos zeby to zmienic? Bo mnie szlag trafia
http://www.cheathappens.com/cheat_index.asp?titleID=12027
Moze to ,ale to w wiekszosci trainery, moga czasem pomoc. Ja dopiero niedawno zaczalem w to grac ale uzywanie cheatow na poczatku to lekka przesada.Prosze ot co :D
Ta gra to największa porarzka z jaką się zetknołem (a lubię rol pleje) nawet niechciało mi się kończyć samouczka, bo się niedało. Gdy pokonałem te pierwsze cioty w tej bójce nic się niedziało, koniec, kaplica, latałem po tym ringu jak zjeb, a wyjścia blokowało mi jakieś czerwone pudło i to po wgraniu huj wie ilu paczy co mnie wkórwia. Robią wybrakowaną grę, karzą sobie zanią płacić w huj kasy a potem wypuszcają milion paczy przez ktore gra się pierdoli, i jeszcze sama walk w tej grze jest do dupy. Nie mogli wymyśleć czegoś ciekawszego, wyjebałem pieniądze w błoto niech ich huj zajebie!!!!!!!!!!!!!!!!!
"porarzka" to ty jesteś koleś powinieneś bana wyłapać w pusty łeb.Co za buractwo.
Mortalking -> Twoja wypowiedź świadczy o Twoim ilorazie inteligencji.
NWN 2 nawet udany, ale to nie to co legendarny Baldur. Spieprzyli tylko trochę sterowanie w tej grze, w "jedynce" było wręcz intuicyjne, a tu trzeba się pomęczyć przez pierwsze 2h rozgrywki. Za to nadrabia ładną, polską wersją.
witam. czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego moi towarzysze nie chcą iść za mną i nie atakują wrogów? przez około 10h gry nie było z tym żadnego problemu. czy można jakoś ustawić w opcjach? szukam i znaleźć nie mogę. wersja gry 1.04 z góry dzięki
ok. nie było pytania.
Czy ta gra jest zaawansowana pod wzgledem opierania sie na D&D? Pisalem juz o tym gdzie indziej, ale zastanawiam sie nad kupnem Neverwinter Nights lub Baldur's Gate i interesuje mnie stopien uzytecznosci D&D w tej grze. Przykladowo - Drakensang, bardzo mi sie podobal, ale juz Temple of Elemental Evil w ogóle - tworzenie postaci było katorgą, a i sama gra niezbyt porywająca.
Zdawało mi się, że to właśnie ToEE odpowiada dobrze twojemu opisowi( tworzenie postaci może być nieco upierdliwe to fakt ). Tak czy inaczej NN2 to raczej gra "zaawansowana pod wzgledem opierania sie na D&D", dlatego jak najbardziej polecam.
Hehe, ja wlasnie chcialbym mniej zaawansowana gre pod wzgledem D&D, ale te screeny tak bardzo przypominaja Drakensang (chociaz zdaje sobie sprawe ze tam jest uzyty inny system RPG) ze chyba kiedys sie wreszcie skusze i siegne po NN2 z empikowych polek :).
Gra wyjątkowo słabiutka... po takich dobrych opiniach spodziewałem się czegoś o wiele lepszego. Nie wiem co tutaj jest do "polecenia" ?... Cały system walki opiera się na jednym kliknięciu myszą, a do tego same walki są monotonne. Moja ocena 3/10. Szkoda tylko wydanych pieniędzy...
Jedno kliknięcie ? zrób sobie czarnoksiężnika i walcz naciskając tylko raz LPM lub maga... nawet wojownicy jak umie się grać i odpowiednio atuty wybierać to to jedno kliknięcie rozmnaża się na kilka naście dodatkowych ... więc nie pieprz mi że ta gra jest słaba owszem może się nie podobać ale to nie znaczy że jest be, wystarczy umieć grać ...
pójdzie mi na moim sprzęcie?
Intel Pentium IV 2 GHz, 1.5 GB RAM, RADEON 9600 265 MB
Czy może lepiej zagrać najpierw w jedynke?
Radeony9600 to bardzo udana seria kart i 2-ka pójdzie spokojnie, ale raczej nie poszalejesz nawet jak mocno podkręcisz układ. Lepiej w 1-ke pierw pograć.
gierka super tylko trzeba poswiecic z 30 minut na przyswojenie sie do niej:p
Mironis- spokojnie ruszy na low- srednich
hehehe... w 2007 patrzyłem na ten site i prawie płakałem :D teraz dostaje komp od szwagra ) kosmiczny to on nie jest jak na teraz, ale spokoooojnie wystarczy do NWN2)
Jedna z najlepszych dla mnie serii RPG. Fajny klimat, fabuła, i wciąga jak się jest porządnym fanem RPG. Dość dawno w to grałem chyba sobie drugi raz przejdę bo teraz gram w Wrota Zachodu. Polecam dal każdego fana RPG.
Dla mnie ta gra zajmuje drugie miejsce(zaraz po Gothicu) ciekawa grafika rozbudowana fabuła itp.
Na koniec ocena:
7/10
Mam pytanie: Posiadam Neverwinter Nights II w wersji ENG (dodawanej do karty graficznej) i zamierzam kupić dodatek Maska Zdrajcy z Extra Klasyki. Czy wersja polska dodatku "gryzłaby" się z angielską podstawką? Z góry dziękuję za odpowiedź.
świetna gra, trzyma poziom części pierwszej. 10/10
Planuję zakupienie tej gry, ale nie jestem pewien czy pójdzie na moim laptopie. Jest to seria Asus f3sg: Intel Core 2 Duo 2 ghz, 3 gb ramu, i GeForce 9300M G 256 mb. Wiem, że laptopy są mniej wydajne niż PC'ty ale czy pójdzie ta gra średnich lub minimalnych detalach przy 1024x768?
Z góry dzięki za odpowiedź
ogi1988 -> na minimalnych sie ciac bedzie ;/ wkurzaja mnie tacy jak Ty, widzisz dobrze, ze Ci spokojnie smignie to sie jeszcze sprzetem chwalisz. czujesz sie teraz lepszy ;/ ?
HeqToR ma racje glupio sie pytasz chcesz komus zaimponowac swoim sprzetem. Denerwuja mnie tacy jak Ty.
Gdyby jeszcze ten sprzęt był dobry, ale on jest słaby na obecne czasy, więc nawet gdyby sie chwalił, to nie ma czym
kowal18913--->Tak,masz to też napisane na GOLu w podobnych grach do Drakensanaga ;]
aha dzieki a jak w tej grze z walką ?? cieżka jest bardzo czy raczej nie bede mieć wielkich problemów na początku ?
kowal18913 -> Na początku nie powinieneś mieć problemów z walką, a gdy zaczną się trudniejsze - Ty zdążysz już poznać swoją drużynę i będziesz wiedział co i jak.
Aha dzieki jak narazie z tego typu gier przeszedłem tylko Drakensang ale myśle że dam rade pozdro
mam pytanie co sie bardziej opłaca kupić drakensang czy Neverwinter Nights 2??? z góry dzięki za odpowiedż
Obydwie gry były świetne. Jeśli wolisz tryb D&D to Neverwinter, jeśli wolisz DSA(po niemiecku Das Schwarze Auge, a po angielsku The Dark Eye)to Drakensang.
czytowazne-------> tak szczerze to ja dopiero zaczynam i nie wiem czym sie różniom te dwa typy rpegów ale ja chciałbym zagrać w gre w której:
-jest duży rozwój postaci
-wielki i przepiękny świat gry
-dobra i wciągająca fabuła
-ciekawe questy
-i żeby gra nie była jakaś strasznie krótka
właśnie o takom gre mi chodzi czy mógłbyś mnie na takom gre naprowadzić i to nie musi być drakensang czy Neverwinter Nights 2 (chociasz w sumie najlepiej bytak było) z góry dzięki za odpowiedź
Możecie by powiedzieć o co chodzi w fabule w tej grze ? Jakie są klasy postacie ? Rozwój postaci ? I jeszcze jedno czy bardziej mi sie opłaca kupić z Dodatkiem Maska Zdrajcy czy bez? [10zł różnicy ...]
Keyo :
W NeverWinter chce dopiero zagrać ale mogę ci powiedzieć co do Drakensanga to świetna gra grafika cudo jak na cRPG . Fabuła [jeśli wykonujesz też zadania poboczne] jest na około 60-70H dodatkowy plus to to że możesz sam robić własne przedmioty dzięki trzem zdolnością :
Alchemia
Bardzo fajna zdolność składniki może i niektóre są drogie ale da się i tak na tym sporo zaoszczędzić niż byś kupował w sklepie
Kowalstwo
Mało broni do wykonania mimo wszystko też sporo oszczędzasz robiąć sam
Cieślarstwo
Dużo łuków , kusz , strzałów , bełtów do zrobienia oszczędzasz nie tak dużo ale jest spora radocha jeśli robisz samemu ^^
Puzzle Quest:) No co spełnia wszystkie wymagania:)
Całkiem fajny jest sacred I i ew. II
czytowazne-----> Puzzle Questa mam i sacreda też ale musze przyznać że obie były świetne
( gry były z gazet cd-action:):):):):):) :P )
Krychu aka Andrej-------> nie grałem w neverwinter nights 2 ale na twoim miejscu nie kupiłbym gry z TOPSELERA mam dwie gry z tej serii i zawiodłem sie.Na twoim miejscu wydałbym 10zł więcej nawet bez dodatku ( byle nie było to z z serii topseler ) ,a tu masz jeszcze dodatek . Ale poczekałbym na odpowiedż od kogoś kto grał w podstawe i dodatek :) :) :) .
Elo Elo mam do sprzedania Neverwinter Nights 1 jakość (używana oryginalna) i też mam do sprzedania Neverwinter Nights 2 i 3 dodatki do niej(Neverwinter Nights2:Wrota zachodu) (Neverwinter Nights2:Gniew Zehira) (Neverwinter Nights2:Maska Zdrajcy).Sorry ale nistety Neverwinters Nights2 I jej dodatki są przepalane.Pilne!!!!!!!!!!Gry mam do sprzedania za 70zł pisac na gg:157152 61 na gg pisac adres zamieszkania to przesle ją pocztą.Pamiętac pilne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
prosze o pomoc mam teraz zadanie zabuc luskanczykow przy statku widmo zabijam wszytkich z wyjatkeim maga ktorego nie moge atakowac caly czas stoi i nic nie robi pomóżcie
Do dupy jest panel sterowania , w jedynce 5 sec. i już masz założoną zbroję , nową broń , a tutaj trzeba się bawić z odtwarzaniem paska itd.(a szkoda bo zapowiadało się ciekawie) Wypowiedź popieram doświadczeniem : 5 postaci do 40 lvl w jedynce .
Ale jedynka była Zaje...Fajna . NwN to najlepsze RPG wszechczasów !!!
25.02.2009
02:12
[235]
Ajaxis [ Level: 7 - Chorąży ]
NWN 2 nawet udany, ale to nie to co legendarny Baldur. Spieprzyli tylko trochę sterowanie w tej grze, w "jedynce" było wręcz intuicyjne, a tu trzeba się pomęczyć przez pierwsze 2h rozgrywki. Za to nadrabia ładną, polską wersją.
popieram go
Poprawka do posta [274] (powyższego) Nie grałem jaszcze w baldura :-/ więc nie sądzę , że baldur jest lepszy
Gra nie najgorsza ale moim zdaniem Dragon Age bije ją na głowe.
siema gram w tą grę i naprawdę ta gra jest BOSKA.Czy warto grać krasnoludem i zostać krasnoludzkim obrońcom czy lepiej zostać człowiekiem i grać rozszalałym berserkerem.Proszę o szybką odpowiedż ponieważ mam ochotę jeszcze dzisiaj w nią sobie zagrać.
pozwole sobie wymienić plusy i minusy tej BOSKIEJ gry:
plusy:
-rozwój bochatera
-grafika i jeszcze raz grafika
-postacie
-dużo towarzyszy
-fabuła
minusy:
trochę za bardzo krótka mogliby dodać ze 4 akty i tak mogła ta gra wystaczać na 240 godzin zabawynp.390 zadań głownych i 600 zadań pobocznych i
Ja tą gre oceniam na:
1000000000000
czy warto zagrać w Neverwinter Nights 1 i te 3 dodatki do tej gry bo słyszałem że ta gra jest też fajna
Zagraj w NWN1. Niezapomniane przeżycie. Polecam NWN1.Szczególnie dodatki.Super,że od podstawki,aż po oba dodatki możesz przechodzić swoją,od początku stworzoną , postacią. Pewnie grafa będzie cie razić,ale w takich grach nie o "wodotryski" chodzi.Pozdrawiam
Mam prośbe podpowie któś taktyke na Bathe(wodza jaszczóroludzi)mój skład to ja palladyn Khelgar ta czarodzjejka ta druidka i Azzar Jawed.Dodam że to mój ostatni zapis.
Wspaniała gra napewno zagram jak ukończę Mirror's Edge.
Myślę,że porównywanie NWN2 do Dragon Age jest nie na miejscu. DA to zupełnie inna bajka i inne czasy a co za tym idzie inna grafika. Mnie bolało w DA właśnie inny klimat,inny świat niż ten do którego przywykłem (podobnie zresztą jak w Risen). Mam nadzieję że powstanie NWN3 i ciąg dalszy historii "zapomnianych krain" :)
Myślałem, że będzie lepsze. Bardzo się zawiodłem. Grafika ładna i muzyka dość dobra, ale kiepska fabuła mnie zniechęciła. Znudziło mi sie szybko. Chodź początek gry wyglądał obiecująco ;)
wojtul -> kiepska fabuła? :O... No nie wiem, może od czasu gdy ja grałem w NWN2 się coś zmieniło... pamiętam, że tak mnie wciągnęła, że świata poza nią nie widziałem.
Nudna. Wyłączyłem po 20 minutach.
Im dalej jest się w fabule tym bardziej wciąga, aż zgniata cię zakończenie i wtedy tylko marzysz by dalej sobie pograć w tą świetną grę. Tak w skrócie wygląda przygoda z NWN2.
Po kilkudziesięciu godzinach grania, po przejściu gry żałuje się że to już koniec.
Gra jest świetna, polecam ją każdemu :)
ta gra jest świetna !!!,na początku jest troche nudna, ale kiedy dojdzie się do 1 roździału gra po prostu wymiata.Jest świetnie rozbudowana i posiada świetną fabułę.
Jedyna wada to cena gry , w tym roku powinna być w serii kolekcjaklasyki, lub extraklasyka i kosztować max 29 zł , a nie w platynowej kolekcji i kosztować 69 zł
ale polecam naprawde warto
Powiem krótko:
GENIALNE SUPEROWE EKSTRA ODJECHANE NA MAXA
gry z seri Neverwinter Nights są godne polecenia 9/10
Gra życia :)
Ta giera to cudowne spędzenie wolnego czasu-lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników fantasy
Gierka jest świetna ale tylko na jeden raz. Za drugim razem pograłem z godzinę i mi się odechciało.
Zależy jak dla kogo, dla mnie dokładnie odwrotnie. (NWN 1 robione przez BioWare to dlamnie najgorsza gra, którą zrobili).
Bardzo ciężko gra się w tą grę. Żeby przyzwyczaić się do pracy kamer potrzeba czasu. Co prawda można wybierać spośród trzech trybów, ale żądna nie jest tak naprawdę intuicyjna. Najlepiej na pierwszym trybie zdaje się, najbardziej podobny do jedynki. Sama fabuła natomiast, mnie osobiście nie wciąga wogóle. Infantylne teksty najbardziej wkurzają, banialuki pompatyczne. Nie wiem, może to wina spolszczenia, ale wersja którą posiadam, nie da się nagrać bez polskiego duubingu który jest po prostu TRAGICZNY. To chyba przez niego mam wrażenie, że to jakaś bajeczka a nie gra, nie czuć klimatu zupełnie. Tylko och tak, ach tak och jak wspaniale, och jak cudownie ....
Czy dodatki coś zmieniają ?
Bardzo ciężko gra się w tą grę. Żeby przyzwyczaić się do pracy kamer potrzeba czasu. Co prawda można wybierać spośród trzech trybów, ale żądna nie jest tak naprawdę intuicyjna. Najlepiej na pierwszym trybie zdaje się, najbardziej podobny do jedynki. Sama fabuła natomiast, mnie osobiście nie wciąga wogóle. Infantylne teksty najbardziej wkurzają, banialuki pompatyczne. Nie wiem, może to wina spolszczenia, ale wersja którą posiadam, nie da się nagrać bez polskiego duubingu który jest po prostu TRAGICZNY. To chyba przez niego mam wrażenie, że to jakaś bajeczka a nie gra, nie czuć klimatu zupełnie. Tylko och tak, ach tak och jak wspaniale, och jak cudownie ....
Czy dodatki coś zmieniają ?
Ta gra jest ekstra.
Kiedy wreszcie gra wyląduje w tańszej serii (mówię o wersji ze wszystkimi dodatkami)? Już chyba na poprzedniego Neverwintera czekało się krócej.
Dobre cRPG. Wymienię sporo lepszych, ale przy takim Dragon Ejdż to i tak jest arcydzieło.
Powiem tak: Dragon Age 2 jest do kitu, grafa nic nei ma do żeczy i nie ma multiplayer (duży minus), a Neverwinter Nights 2 ma wszystko: animacje, multiplayer, tworzenie postaci, fajna fabuła, zwierzęta, itp. wedlug mnie: 1.Neverwinter Nights 2, 2.Sacred 2 Fallen Angel, Dungeon Siege II. Po za takimi RPG'sami znacie lepsze ?, bo ja nie moge znalezć.
10/10 ,a tak wogule pójdzie mi na maxymalnych: dysk=500GB (zostało ok.200GB), k.graficzna=radeon HD5750, procesor=AMD athlon 64 X2 Dual (4200+) 2,2GHz, system=XP Home Edition (SP2), ram=1GB (2x512MB) ?
Kolega wyżej, włącz sobie słownik w przeglądarce, to nie boli.
Przydałaby się trzecia część NWN z jakimś nowym systemem walki, bo ten "pół-turowy" to przynajmniej dla mnie dziwny wynalazek.
Zdecydowaliby się na klasyczny turowy jak np. w ToEE (piękna rzecz) albo w czasie rzeczywistym. Dostosowanie wyglądu ekwipunku (pierwsza część) do własnych upodobań to ciekawy pomysł, z którego zrezygnowano, a powinni do niego wrócić.
Gra bardzo fajna, dodatki również serdecznie polecam szczególnie ze względu na wciągającą fabułe. jednak gdy przejdziemy gre kolejne próby nie są już tak atrakcyjne, jednak do gry wyszło bardzo dużo modyfikacji dodających na mase godziny dodatkwoej gry
Dziwie się jak to możliwe, że NWN 2 dostało tak niską ocen? Przecież gra jest prawie że idealna. Ogółem to bym jej dał 9,95/10. Muzyka jest doskonała, grywalność jest doskonała, a grafika jest dobra, ale ona się nie liczy bo to stara gra. Ta gra jest w piątce najlepszych gier w jakie grałem.
Do grafiki też nie ma co się czepiać ;) . Postarali się przy tworzeniu gry i tyle! Gra świetna ;D
Sprawa dotyczy NWN 2 i Maski Zdrajcy. Mam polskie oryginalne wersje, jednak chciałem wgrać Romance Pack. Sęk w tym że ów jest po angielsku i nie jest kompatybilny podobno z polską wersją. Czy ktoś wie czy można jakoś podmienić pliki żeby gra w całości była po angielsku dzięki czemu mógłbym RP wgrać bezproblemowo ?
Przydały by się jakieś nowe RPGi z sytemem z DnD bo od 2006 bryndza.
Moja ocena 7.5
Naprawdę dobra gra. Długa wielowątkowa ze zwrotami akcji fabuła, choć czasami mocno naciągana i z kilkoma dziurami w historii. Może na początku przynudza, ale potem zasysa jak magnes. Naprawdę duży wybór w tworzeniu postaci, a także bogata paleta charakterów towarzyszy. Jest także osławiona warownia. Może nie jest tak pełna jakby mogła ale naprawdę doby pomysł z zarządzaniem twierdzy. Z minusów mógłby podać chaotyczna mechanikę walki do której po jakimś czasie można się przyzwyczajać, ale największa wada Nvervinder jest niski poziom trudności ( po co rozbrajać pułapki jak i tak nam prawie nic nie robią ) No i są jeszcze te kartonowe budynki. Ogółem Neverwinder Nights 2 to solidna gra na siedem i pół oczka
Moja ocena 7.5
Naprawdę dobra gra. Długa wielowątkowa ze zwrotami akcji fabuła, choć czasami mocno naciągana i z kilkoma dziurami w historii. Może na początku przynudza, ale potem zasysa jak magnes. Naprawdę duży wybór w tworzeniu postaci, a także bogata paleta charakterów towarzyszy. Jest także osławiona warownia. Może nie jest tak pełna jakby mogła ale naprawdę doby pomysł z zarządzaniem twierdzy. Z minusów mógłby podać chaotyczna mechanikę walki do której po jakimś czasie można się przyzwyczajać, ale największa wada Nvervinder jest niski poziom trudności ( po co rozbrajać pułapki jak i tak nam prawie nic nie robią ) No i są jeszcze te kartonowe budynki. Ogółem Neverwinder Nights 2 to solidna gra na siedem i pół oczka
Odpaliłem grę na maksymalnych ustawieniach, w sterowniku karty graficznej włączyłem wszystko co się da by grafika wyglądała pięknie i... nic. Grafika przeciętna. Na pierwszy rzut oka prezentuje się gorzej niż w jedynce, mimo iż ma wiele udoskonaleń w stosunku do niej.
W grze dominuje zieleń, która po pewnym czasie razi w oczy.
Mała swoboda w poruszaniu się, co można zauważyć już na początku gry. Tam gdzie jest ścieżka można iść tylko ścieżką. Lokacje urozmaicone, ale przeszukiwanie lokacji już nie. Gdy przeszukuję podziemia, to widać całą masę beczek i skrzyń, ale jeżeli quest przewiduje odszukanie czegoś w skrzyni to można zajrzeć tylko do tej jednej skrzyni, reszta skrzyń i beczek to tylko graficzne tło.
Gra raczej słaba i mimo sporych wymagań, prezentuje się kiepsko.
@Cyfrowy Baron
Gra jest słaba i prezentuje się kiepsko.
Dlaczego kiepsko się prezentuje? Bo pomimo maksymalnych ustawień grafika jakoś nie chciała zachwycić a przecież powinna być ponadprzeciętna. Najlepiej gdyby przez okres tych pięciu lat sama ewoluowała i spełniała ciągle zmieniające się standardy (niektórym się tak wydaje). Zieleń, która razi w oczy … hm ...
A czemu jest słaba? Bo nie można biegać tam gdzie się chce, otwierać wszystkich napotkanych beczek i innych pojemników – sedno każdej gry rpg. Nie do pomyślenia.
Mniej więcej taki sposób rozumowania wynika z twojej wypowiedzi. Zanim zaczniesz coś krytykować, zastanów się kilka razy i spróbuj patrzeć choć trochę obiektywnie.
Jedna z najlepszych gier cRPG w jakie kiedykolwiek grałem...
deTorqemada bo wedlug mnie zeby w to grac trzeba miec dodatek "Maska Zdrajcy" inaczej sterowanie jest bardzo niewygodne, nie ma paru potrzebnych opcji w menu opcji i interface jest gorszy :) gra z dodatkiem Maska Zdrajcy jest po prostu mega
Witam, wtrącę swoje 3 grosze.
W NWN grałem, przeszedłem 2 razy kampanię podst. i 2 razy oba dodatki. Podobał mi się mod "darkness over daggerford". Ogólnie gra nie była idealna ale całkiem przyjemna, multi też całkiem sprawne.
W porównaniu do NWN1, NWN 2 rozczarowuje. Fabuła jest jaka jest, nie jest zła, ale dobra też nie.
Najpierw plusy:
++ Grafika, ogólnie ładna. Ładne zbroje i efekty czarów. Skopali tylko niektórą broń, np. wielkie toporne miecze (ble), ale można się do tego przyzwyczaić.
++ Tworzenie postaci, ogromna ilość kombinacji, atutów itp.
+ Tworzenie przedmiotów, wojownik/mag w mitrylowej kolczudze, super!
+ Muzyka, pomimo tego, że większość utworów i dźwięków jest z NWN1.
+ Moduły i dodatki, gdyby nie one odłożyłbym NWN2 na półkę.
+++ Multiplayer. Ewidentnie większa przyjemność z gry.
Minusy:
--- Lokacji jest wiele, ale nic na nich się nie znajduje, są bardzo małe i po prostu nudne. Brakuje interakcji z otoczeniem. W pierwszej części wszędzie leżały porozrzucane skrzynki, beczki itp, które można było otworzyć, i czasem coś znaleźć. Było trochę lepiej. Poza tym przechodząc 1 akt kilka razy, za każdym razem miałem prawie te same przedmioty, mało losowości co do pozyskiwanych skarbów. Dalej. Bardzo rzadko możemy wejść do budynków, chyba, że wymaga tego zadanie. Miasto Neverwinter niewiele różni się od np. Fort Locke, tylko zamiast tła z budynków jest tło z palisady. W dzielnicy handlowej jest dwóch handlarzy z kramami! Bardzo słabo...
- Postaci towarzyszące są stereotypowe i irytujące (kilka się wyróżnia np. Bishop).
--- AI towarzyszy i wrogów woła o pomstę do nieba. Szczególnie AI tych pierwszych, kiedy chcę swoją postacią ukryć się i zrobić zwiad to lecą do przodu, wpadają na wszystkie pułapki i mordują wrogów. Natomiast kiedy moja postać walczy w zwarciu otoczona bandą przeciwników to stoją w miejscu i nie robią nic. Czarujące postacie potrafią wywalić kilka czarów obszarowych w pojedynczego szkieleta, przez co trzeba odpoczywać co 5 minut. Strasznie to irytujące, AI w NWN1 było lepsze. Lekarstwem jest przełączenie na puppet mode i wydawanie rozkazów po kolei każdej postaci, jak to miało miejsce w BG. Jednak w przypadku NWN2 to jeden wielki chaos.
- Wiele umiejętności jest bezużytecznych, ale dotyczy to tylko podstawowej kampanii.
- Bez patchy obsługa kamery to udręka. Dobrze, że to poprawili, ale do ideału daleko, trudno znaleźć dobry kąt.
- Czas ładowania na starszych komputerach.
- Nieintuicyjne menu, nie ma już kolistego menu znanego z ToEE czy NWN1. Zamiennik w postaci listy jest bardzo irytujący, a potrzeba przytrzymania ppm pogarsza sytuację.
- Okno ekwipunku, wszystko bardzo małe, ciężko coś dojrzeć.
-- Optymalizacja gry, na laptopie z 2009 roku, bez dedykowanej grafiki spokojnie ciąłem w Oblivion, Stalker czy CODMW, na low do medium. Tymczasem NWN2 klatkował, nawet w bardzo małych lokacjach na najniższych ustawieniach i rozdziałce.
- Ciężki przypadek syndromu Kleryka (kapłana).
- Liniowe do bólu.
Ogólnie gra zasługuje na ocenę 5/10 w przypadku samej podstawki, po patchowaniu 7/10. W przypadku wersji z dodatkami, patchami i fixem do AI, można dać nawet 9/10.
Pozdrawiam.
Przecież to NN1 ma nijaką fabułę. Gra głównie broniła się dzięki multi i znacznie większemu dopracowaniu technicznemu. A fabularnie to dodatek Hordy podmroku nawet był lepszy od podstawki NN1.
Przy NN2 fabuła jest znacznie bardziej angażująca. Epicka. Fajniejsze postacie. Znacznie lepszy soundtrack. Bardzo efektowna magia. Ciekawsze i bardziej wymagające pojedynki z wrogami, a zwłaszcza w 3 rozdziale np: demon w wiosce, łupieżcy cienia, walka z Gariusem i królem cienia. A dodatek Maska zdrajcy w bardzo interesujący sposób kontynuuje fabułę podstawki. Minusem dwójki były głównie niewygodna praca kamery, bugi, długie ładowania, słaba wydajność. Bez problemów technicznych gra byłaby znacznie lepiej oceniana, bo cieszyła się znacznie większym uznaniem wśród fanów rpg, którzy przymykali oko na bolączki, ale już gracze, którzy nie są maniakami gier rpg dawali niższe oceny za te wymienione problemy techniczne i znacznie bardziej chwalili Dragon Age - Origins, które moim zdaniem pod względem fabuły, postaci, soundtracku nie jest lepsze od NN2.
Prawdziwi fani rpg na szczęście potrafią docenić takie gry jak NN2+Maska zdrajcy czy Drakensang - The Dark Eye oraz Drakensang - River of Time.
Ja oceniam tylko po single player, bo multi mnie nie interesuje.
U mnie NN1 to gra na 7,5/10, a z dodatkami 8/10.
NN 2 to gra na 8,5/10. Ma to coś. A wraz z Maską zdrajcy 8,5+/10. Gdyby miała lepszą pracę kamery, nie miała bugów i miała lepszą wydajność w pierwszym roku od premiery to podniósłbym ocenę nawet na 9/10. Ale stan techniczny po czasie podreperowali, gdy porównamy wersje premierową, a z ostatecznym patchem wraz z końcem łatania ostatniego dodatku.
NN1 z dodatkami przechodziłem tylko raz.
NN2 przeszedłem 3 razy.
U ciebie bardzo duży rozrzut jest w ocenie tylko ze względu na stan techniczny 5/10 premierowa wersja, z patchami 7/10, a z dodatkami, patchami i fixem 9/10. Nie może tak być, że tylko stan techniczny zmienia ocenę z 5/10 na 9/10 :)
Gra pojawiła się ponownie w sprzedaży na GOG, sam dzierżę cudem upolowany egzemplarz Złotej Kolekcji.
Może wznowią sprzedaż pudełek?
Jestem fanem gier RPG tego typu, ale ta część jakoś nie specjalnie mi podeszła. Nie znaczy to wcale, że gra nie jest dobra.
Gra jest MEGA.
+Fabuła
+Tworzenie postaci
+Ciekawi NPC
+Grafika
+Wszystko inne
-Kamera i sterowanie
(Baldurs Gate i tak lepszy)
Ogromnym plusem jest tu fabuła, która jest dla mnie lepsza niż w jedynce. I to zasługuje na uznanie, cała reszta jest w porządku, choć muzyka jakoś nie przypadła mi do gustu. Największym jednak plusem jest modowanie gry, gra dzięki temu wciąż żyje i gra w nią masa ludzi. Dla mnie gra zasługuje na 8+/10, może trochę naciągane, no dobra.. 8/10, nic odkrywczego w gatunku RPG, ale daje ogromną frajdę z pokonywania co innych przeciwników i przeszukiwaniu różnych katakumb i lochów.
Gram ze wszystkimi dodatkami, patchami. Fabuła niesamowicie wciągająca, a i rozwój postaci bardzo dobry. Co do minusów to grafika się dość mocno postarzała, ale największym koszmarem jest praca kamery do której nadal nie mogę się przyzwyczaić. Jednak pomimo kilku niedogodności gram dalej i dalej:)
jasne,że pójdzie w końcu win7 ma dx 9.c, więc jak na xp spokojnie chodziło to na 7 tym bardziej.
@up pójdzie bez problemu :P
Jeżeli chodzi o singiel (multi mnie nie interesuje) NWN 2 pod każdym względem jest dużo lepsza niż nudnawa, uboga i nieklimatyczna a przy tym wizualnie paskudna "jedynka" (jedynie muzyka z NWN 1 przetrwała próbę czasu). Może dlatego, że tak naprawdę NWN 2 bliżej do - na szczęście! - BG niż do NWN 1...
Generalnie samą podstawkę oceniam na 8,5/10. Natomiast ocena, która widnieje poniżej jest za podstawkę + 3 dodatki.
Według mnie NWN 2 miał najlepszą fabule,bardzo dobrze gra się na singlu i na multi,bardzo mi się podobały wszystkie dodatki,a kampania według mnie była bardzo długa, fajne zbroje, bardzo dużo klas i atutów to mi się bardzo spodobało. Przy zakończeniu kampani (ostatnia misja) spodobało mi się że można sprzymierzyć się do swojego głównego wroga (króla cieni) przeciwstawić się swoim towarzyszom, albo po prostu go zabić ze swoja drużyną tak to wygląda na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=NdKOS_mvB4c najważniejsze jest według mnie w kampani dobrze zrobione to że każdy krok i postęp w grze zmienia zakończenia gry. A co do nwn 1 miał tak samo dobrą fabule i dobry multi był na multi żeby se przejść z kimś całą kampanie.
NN 2 ma to coś. Fabuła bardzo epicka. Fajne i różnorodne postacie. Bardzo dobry soundtrack. Efektowną magię. Wymagające pojedynki z wrogami, a zwłaszcza w 3 rozdziale np: demon w wiosce, łupieżcy cienia, walka z Gariusem i królem cienia. Ciekawy pomysł z procesem i próbą walki oraz własną twierdzą. Dodatek Maska zdrajcy w bardzo interesujący sposób kontynuuje fabułę podstawki. Minusem dwójki w pierwszym roku od premiery były głównie niewygodna praca kamery, bugi, długie ładowania, słaba wydajność. Bugi połatali, wydajność poprawili, ale do dziś nawet na dysku SSD gra ma dość długie loadingi w pewnych momentach gry, a praca kamery jest największym minusem. Za minus dałbym też dość kiepski prolog gry z jarmarkiem, który nie zachęca do gry podobnie jak prolog w Risen 2 czy Greedfall. Idealnym prologiem dla mnie jest np: Gothic 1 - powitanie i rozmowa z Diego oraz pierwsze chwile w starym obozie lub Wiedźmin 2 przemowa króla i od razu bitwa.
Najlepsza ze wszystkich części NWN. Bawiłem się przy niej zdecydowanie lepiej niż przy jedynce. Do tego dochodzą kapitalne dodatki.
Jedna osoba to postać główna, działa tak samo jak postać w single player i to jest hots. Wszystkie dialogi klika postać główna, ale druga osoba może je widzieć. Kolega który dołączył do gry to po prostu kumpel, który jest jako towarzysz, może wybrać sobie swój wygląd, klase itd. :)
Znakomita gra, ciekawe czy kiedykolwiek doczeka się godnego następcy.
Gra była wspaniała, wielki sentyment!
Świetna podstawka i bardzo dobry dodatek - Maska Zdrajcy. Ogromny system rozwoju postaci, coś co kocham w RPG. Jedyny minus to 2 ostatnie dodatki, które nie mają ani fabuły, ani niczego.
Jeśli zacznę dwójkę bez grania w jedynkę to nie będę wiedział o co chodzi w fabule, czy jednak nie są jakoś mocno powiązane?
Po śmierci w walce główna postać nie podnosi się (wszystkie inne tak) z powodu jakiegoś błędu gry. Zasłużone 0/10, gry z tak krytycznymi błędami 10 lat po premierze nie mogą być oceniane inaczej.
Że co? Umarłeś to wczytujesz grę od nowa.
Nie umarłem. Podczas walki pada postać, pod koniec walki automatycznie wstaje, przynajmniej w teorii. Gdy pada postać główna po wygranej walce wstają wszystkie poza nią, leży tam do końca świata z ujemnym HP niewrażliwa na wszelkie czary i mikstury.
Dodatkowo postać (gdy można nią poruszać) upada z animacją śmierci gdy dobiegnie na miejsce i leży do wydania następnej komendy. Losowo stoi w miejscu i nie może się poruszać "z powodu efektów bla bla bla", ale już może podążać za resztą drużyny. Można włączać/wyłączać umiejętności, ale już wroga zaatakować nie można "z powodu efektów bla bla bla", postać w tym samym czasie może automatycznie atakować wrogów gdy przejdę na kontrole innej postać. Parodia gry i szczyt zabugowanego badziewia.
A grasz na najnowszej wersji? Zrób screena jak to wygląda.
Reinstal gry usunął powyższe bugi, zadowolony kontynuowałem opowieść przez kolejne pół godziny, aż doszedłem do Studni Starej Sowy.... która na skutek błędu gry nie pojawiła się na mapie świata. Według zaleceń internetów "znajdź save przed jakimś tam wydarzeniem, a jak nie masz to graj od początku". Pomimo, że jestem dosyć wyrozumiały, szczególnie dla starych gier, a nvn2 chciałem ograć od 10 lat to nie jestem w stanie zdzierżyć takiego ogromu barachła. Grę odinstalowałem, nie polecam nikomu tego badziewia, szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.
ps. Gram (a raczej grałem) na wersji GOG complete edition, ale powyższe bugi są znane od premiery i występują na każdej z dotychczas wydanej wersji.
Przeszedłem 3 razy całą grę. Nigdy nie miałem krytycznych bugów w fabule głównej nawet przy 1 podejściu do gry na wersji z bugami w 2007 roku. Bugi zdarzały się mi, ale były mało istotne. Wersja ostateczna z 3 dodatkami jest dobrze połatana, bo ma wyeliminowane bugi jakie były obecne w pierwszych 2 latach od premiery.
Przechodziłem grę w wiosnę 2007 roku.
Drugi raz na koniec 2007 roku + Maska zdrajcy.
Trzeci raz w połowie 2012 roku wraz z 3 dodatkami.
Hah! Niby jest lepsza, ale...Obie części i dodatki skończyłem po razie. Ale do pierwszego NWN i dodatków wracałem kilka razy bez skończenia. Do dwójki mi się wracać nie chciało, nawet do Maski Zdrajcy.
NN1 ma nijaką fabułę. Gra głównie broniła się dzięki multi i znacznie większemu dopracowaniu technicznemu. A fabularnie to dodatek Hordy podmroku nawet był lepszy od podstawki NN1.
Przy NN2 fabuła jest znacznie bardziej angażująca. Epicka. Fajniejsze postacie. Znacznie lepszy soundtrack. Bardzo efektowna magia. Ciekawsze i bardziej wymagające pojedynki z wrogami, a zwłaszcza w 3 rozdziale np: demon w wiosce, łupieżcy cienia, walka z Gariusem i królem cienia. Ciekawy pomysł z procesem i próbą walki oraz własną twierdzą. A dodatek Maska zdrajcy w bardzo interesujący sposób kontynuuje fabułę podstawki. Minusem dwójki były głównie niewygodna praca kamery, bugi, długie ładowania, słaba wydajność. Bez problemów technicznych gra byłaby znacznie lepiej oceniana, bo cieszyła się znacznie większym uznaniem wśród fanów rpg, którzy przymykali oko na bolączki, ale już gracze, którzy nie są maniakami gier rpg dawali niższe oceny za te wymienione problemy techniczne i znacznie bardziej chwalili Dragon Age - Origins, które moim zdaniem pod względem fabuły, postaci, soundtracku nie jest lepsze od NN2.
Prawdziwi fani rpg na szczęście potrafią docenić takie gry jak NN2+Maska zdrajcy czy Drakensang - The Dark Eye oraz Drakensang - River of Time.
Oceniam tylko po single player, bo multi mnie nie interesuje.
U mnie NN1 to gra na 7,5/10, a z dodatkami 8/10.
NN 2 to gra na 8,5/10. Ma to coś. A wraz z Maską zdrajcy 8,5+/10. Gdyby miała lepszą pracę kamery, nie miała bugów, szybciej się ładowała i miała lepszą wydajność w pierwszym roku od premiery to podniósłbym ocenę nawet na 9/10. Ale stan techniczny po czasie podreperowali, gdy porównamy wersje premierową, a z ostatecznym patchem wraz z końcem łatania ostatniego dodatku większość bugów wyeliminowano. Więc po wszystkich patchach mogę ocenić NN2+3 dodatki na naciągane 9/10 :)
NN1 z dodatkami przechodziłem tylko raz.
NN2 przeszedłem 3 razy. Maskę zdrajcy 2 razy. Pozostałe dodatki raz. Nie podoba się mi Gniew Zehira. Wrota zachodu tak sobie. Z pewnością to lepszy dodatek od Gniew Zehira, a słabszy od Maska zdrajcy.
W sumie trzeci po Baldurze i Wiedźminie kompletny RPG w świecie fantasy.
Ta gra to jeden wielki ściek , musiałem wczytywać save sprzed 3 h żeby moduł się poprawnie do main questa załadował , później tuż przed początkiem 2 rozdziału znowu to samo ten sam bug pierwszy był z Casavirem bo sie nie pojawiał w wybranym miejscu a teraz z tą Jerro tragedia jakaś bardzo chciałem odhaczyć tą grę na swojej liście ale dałem sobie spokój więcej czasu spędziłem na naprawianiu bugów niż na grze nie polecam tej gry . Grałem w 1 która była kapitalna , natomiast 2 to jakieś nieporozumienie ja bym znosił bugi na golda itd . ale przy wątku fabularnym uniemożliwiajacy dalszą rozgrywkę no bez przesady ...
Dziwne, na oryginalnej wersji nie miałem takich problemów, ale na forach widziałem, że ludzie na piratach mają ich masę. ;P
Powód, gra na premiere roiła się od błędów, poprawiono je dopiero w patchach, ale dla nowszych wersji pliku wykonalnego nie powstały cracki, więc ludzie grani na niespachowanej grze.
Dobra gra choć dzisiaj już razi w oczy grafika i animacje. Najlepsze zdecydowanie w tej grze to rozwój postaci typowo RPG oraz towarzysze. Bardzo dobry dodatek Maska Zdrajcy
Czy wersję Complete trzeba patchować, czy zawiera już wszystkie patche?
Wersja na GOGu?
Tak, jest w pełni załatana.
Zresztą nawet mając wydanie płytowe lepiej oszczędzić sobie nerwów i czasu i kupić grę na GOGu, bo raz - serwery z łatkami albo nie działają albo robią problemy a dwa - ręczne ściąganie i łatanie to masa babrania, a niech ci coś się popsuje po drodze to trzeba od nowa...
Nie tęsknię za tymi czasami...
Zmiany i nowości:
- siatka ekwipunku z polami jednakowego rozmiaru.
- kilkuosobowa drużyna.
- kamera filmowa dla mówionych dialogów.
- menu kontekstowe w postaci listy. Teraz pokazuje tylko dostępne opcje.
- podświetlenie nowych przedmiotów w ekwipunku.
Zalety:
- ciekawa fabuła.
- dużo usprawnień. Mało istotne elementy rozgrywki zostały zredukowane: można odpocząć na ulicy, pułapki można rozbrajać jednym przyciskiem, automatyczna identyfikacja przedmiotu, mniej beczek ze śmieciowymi przedmiotami, członków drużyny werbuje się z listy wyboru.
- dużo opcji ustawienia zachowania SI.
- ładne efekty czarów.
- fajny pomysł posiadania zamku.
Wady:
- długie wczytywanie. Po wczytaniu gry cała lokacja ładuje się od nowa.
- opasłe pliki zapisu stanu gry, trudne do kompresowania.
- mało użyteczne dwa pozostałe tryby kamery.
- postać nie rozbije drzwi dopóki tryb parowania jest włączony, a gra nie informuje o tym.
- gracz może podjąć zadania, które są niemożliwe do wykonania np. dostarczenie paczki do martwego Brata Merringa.
- postaci blokują sobie nawzajem drzwi.
- ciekawa fabuła
Zdumiewa mnie cały czas jakim cudem fabuła w NWN 2 (pomijam Maskę Zdrajcy) może się podobać. Przecież to jest ściek i sztampa równie wielka jak w pierwszej części. Ta gra ma mnóstwo zalet, ale fabuła do nich nie należy.
Popieram kolege wyzej. Tylko maska zdrajcy miala jaka taka "fabule". Glowna to jednak byla sztampa na sztampie. U mnie gre uratowal coop z znajomymi w moduly stworzone przez graczy.
Z porównaniu z jedynką, to fabuła dwójki była dobra, tutaj po prostu klasyczna fabułka o ratowaniu świata.
Mi osobiście się nawet podobała, szkoda, ze wiele wątków wycięli, może by była lepsza.
Bardzo dobra gra jak na tamte lata, klasyczne Rpg pełną gębą, jedynie do czego można się przyczepić jest to, że pod względem technicznym gra jest mocno niedopracowana.
Plusy
-- Wątek główny jest świetny
-- Klimatyczna Muzyka
-- Towarzysze
-- Wybory moralne itp, jest to na prawdę jedna z nielicznych gier gdzie można grać bezdusznym sukinsynem, lub dobrodusznym paladynem
-- Rozwój postaci/ tworzenie przeróżnych kombinacji bulidów
-- Walka w starym stylu/ trudni bossowie/trzeba kombinować
-- Humor
-- Bardzo dobry dodatek Maska Zdrajcy
Minusy
--- Bardzo słaba praca kamery/trzeba długo się przyzwyczaić do niej
--- Drewniane animacje postaci
--- Mimika twarzy postaci pamięta jeszcze wczesne lata 90
--- Długi czas wczytywania gry
--- Bardzo słabe dodatki Gniew Zehira i Wrota Zachodu--- nie dało się w to w ogóle grać
--- Problemy z dziennikiem zadań/ często po wykonaniu zadania, owe zadanie nie zalicza się
Trochę lepsza od pierwszej części ale dalej nic specjalnego. Przeszedłem raz z rozpędu ale już wszystkie powroty kończyły się po paru godzinach grania.
Zalety:
1. Często odzywający się towarzysze z własnymi zadaniami. Pod tym względem jest naprawdę dobrze. 'Drobnym' minusem jest za to to, że większość z nich jest okropnie nudna. Okropnie okropnie.
2. System rozwoju postaci. Wiele ras, klas, profesji, specjalnych profesji oraz innych opcji które możemy wybrać przy tworzeniu naszego bohatera. Dobrze się bawiłem tworząc postać a potem kompletując drużynę. Wybrana rasa ma pewien wpływ na to jak odbierają nas inne postaci ale jest on naprawdę minimalny.
3. Wybory. Zadania możemy rozwiązywać na wiele sposobów a fabuła główna dostosowuje się do naszych decyzji. Przewidziano możliwość grania złym i wpływa to na zakończenie.
4. Zarządzanie twierdzą którą w pewnym momencie dostajemy na własność. Spodobało mi się bardziej niż to z drugiego baldura czy pierwszych pillarsów. Jakoś tak naturalniej wypadało.
Wady:
1. Sterowanie. To jest prawdziwy powód dla którego nigdy więcej nie przeszedłem już neverwintera. Dla mnie jest on właściwie niegrywalny. To nie gothic gdzie możemy po jakimś czasie przyzwyczaić się do sterowania i przestaje ono przeszkadzać, tu jest tragicznie aż do samego końca. Zła praca kamery utrudnia zarządzanie drużyną, postaci dziwnie się zachowują, nie reagują na polecenia, rozbiegają się na wszystkie strony zwłaszcza przy włączonej SI ale i bez niej i ogólnie opanowanie tego bajzlu który dzieje się na ekranie to męczarnia.
2. Słabe zadania poboczne, zwykle bardzo krótkie.
3. Niewielkie, pozbawione uroku lokacje. Zwłaszcza miasto.
4. Kiepski polski dubbing. Niby znani aktorzy ale tutaj się nie popisali.
5. Sztampowy wątek główny. Miał on dla mnie pewien posmak klasycznej przygody i podobały mi się pewne niespodzianki jakie zaplanowali dla mnie twórcy ale jednak jest on raczej nudny i bez polotu. Ze względu na mocne zaangażowanie towarzyszy dobrze wypada za to epilog.
6. Krótki soundtrack z tylko paroma porządnymi utworami. Jest bez żadnych wątpliwości gorzej w porównaniu do poprzedniej części.
NN2 najmocniej ludziom imponował z tego co wiem z rozmów i stron poświęconym tej grze:
1) Epicką przygodą, gdzie na koniec trzeba pokonać wroga, który w teorii jest wręcz nie do pokonania. Taki growy odpowiednik Nocnego króla z serialu Gra o tron.
2) Wymagającymi i efektownymi starciami na wysokich poz.trudności. Ogromna w tym zasługa D&D 3.5. Właściwie z drużynowych RPG od czasu NN2 nic nie dawało później takiej satysfakcji z taktycznego podejścia do starć, aż do premiery D: OS II, który oferuje pod tym względem równie dużą frajdę. Te gry dzieli 11 lat więc tyle musiałem czekać na kolejne boom. Powinno być zakazane grać w te gry na Easy lub Normal.
3) Wyrazistymi postaciami jak Bishop, Khelgar, Neeshka, Quara, Sand, Ammon Jerro i zabawnymi dialogami między nim, które najlepiej brzmią w oryginalnej angielskiej wersji.
4) Klimatem i soundtrackiem.
5) Bardzo efektowymi czarami pod względem wizualnym i dźwiękowym, gdzie też do czasu D:OSII nic nie dorównało temu.
6) Niesamowitą wygodą rzucania czarów, które wszystkie mamy na zakładce.
Sądzę, że popełniłeś 3 błędy:
1) W kwestii sterowania za każdym razem, gdy rozmawiałem z kimś realnie lub wirtualnie okazywało się, że grali na mniej wygodnym trybie kamery. Są trzy tryby widoku, ale tylko jeden jest optymalny. Jesteś zapewne kolejną osobą, która szła pod prąd.
2) Unika się dubbingu polskiego, bo angielski jest dużo lepszy. O ile Neeshka czy Khelgar mocno nie odstają na polskiej wersji to w przypadku choćby Gariusa, Ammona Jerro, Sanda, Bishopa, króla cieni straciłeś ogromnie.
3) Trzeba ukończyć po podstawce dodatek Maska zdrajcy, bo dopiero wtedy otrzymujemy pełną historię. Dodatek ma bardzo ciężką i ambitną fabułę nieco wzorowaną na Planescape Torment. Nie wszystko się potoczyło tak jak sobie wyobrażasz po starciu z królem cienia. Polecam obowiązkowo zagrać w Maska zdrajcy, a zaskoczysz się pozytywnie.
Gra od zawsze miała kilka wad, ale główne to były słaba praca kamery, a zwłaszcza przy dwóch z trzech widoków dostępnych, bugi, długie czasy ładowania, mało questów pobocznych. Na szczęście bugi najgorsze załatali, bo przez pierwszy rok od premiery to był dramat, a długie czasy ładowania nie są już taką zmorą na szybszych kompach i dyskach SSD.
Mam pytanie :
Straciłem Shandrę i mam pytanie co z itemami , które miała i gdzie mogę je znaleźć ?
Dostaniesz je później jak przyłączysz pewną postać do drużyny.
Będzie to obowiązkowe z tego co pamiętam.
Albo przeboleć stratę bo to tak daleko w grze, że można doczekać się finału.
Albo wczytać grę w ostateczności...
Kocham tą grę. Mam pudełkową wersję i choć wszyscy na początku narzekali na nią,mnie się w nią zawsze super gra. Ale jest kapryśna. Na laptopie (i7 8 generacji, 8GB Ram i gtx 1050 max-q 4GB) mi skacze. W sensie jak postać idzie to tak jak by mi skakała klatkami. Na kompie mi to śmiga. POMOCY ! Jakieś sugestie bo nic mi już nie przychodzi do głowy. Tylko błagam rady typu zaktualizuj sterowniki nie piszcie, bo nie działają.
Spróbuj program DxWND i w nim odpal grę, problem z tym programem jest taki że czasem moga pojawic sie inne problemy z grą jak sie nie zna jego ustawień. Sam program jest banalnie prosty
Ja na ogół tylko ustawiam rozdzielczość na dole , podaje ścieżkę do gry. Reszta to już ewentualnie później. Gdy jest problem z gra inny to można poszukac poradnika typu :"JAK URUCHOMIĆ NEVERwINTER w DxWND" - chociaż sam nie znalazłem poradnika, ale mi działała gra płynnie w tym programie, a bez niego miałem klatkowanie.
Moja wersja DxWND to 2.05.59, nie wiem czy są nowsze.
W niektóych grach nie można wybrac maksymalnej rozdzielczości jaką ma nasz monitor, gdyz może nie działać prawidłowo. Np w GOTHIC testowałem i działało na rozdzielczości środkowej, samemu trzeba testować.
Jeśli wystapią problemy to możesz pytać, zobaczymy co się da poprawić :P
Jednak myśle, że te nowe wersje DxWND są lepiej dopasowane i nie wystepuje aż tyle błędów co dawniej np z Scaled GDI call, ze skalowaniem obrazu itd.
A wie ktoś czemu jak zmieniam rozdzielczość na 1290 to pokazuje się czarny ekran?
Dla mnie osobiście, najlepszy cRPG z DnD w jaki grałem. Obsidian pokazał tu klasę samą w sobie, a niektóre aspekty z tej gry nadal są dzisiaj niedoścignione i stanowią wzór dla innych.
Ogromną wadą są bugi, nawet te krytyczne( jeden z nich z pewnym towarzyszem z drużyny pod sam koniec gry, perfidny) i słaba optymalizacja. Polecam.
Polecam również porównać to w jaki sposób Obsidian podchodzi do narracji, konstrukcji świata, palety kolorów, scenariusza, towarzyszy czy dialogów, do Lariana przy BG 3. Po prostu Larian wygląda jak uczniak nieudolnie kopiujący dzieła wielkich mistrzów przy Obsidianie.
Komputerowe gry RPG oparte na Dungeons & Dragons istnieją od dawna. Odkąd gra Baldur's Gate studia BioWare trafiła na półki sklepowe w 1998 roku widzieliśmy sporo gier wysokiej jakości w tym samym duchu. Po wydaniu takich tytułów jak Baldur's Gate II i Planescape Torment studio BioWare wypuściło w 2002 roku pierwsze Neverwinter Nights, które wprowadzili w 3D. Choć oferowała grę online i potężny zestaw narzędzi do edycji za pomocą których użytkownicy mogli tworzyć własne przygody dość kiepsko potraktowała opowieść dla pojedynczego gracza, które czyniły poprzednie tytuły tak wielkimi. Cztery lata później Obsidian Entertainment wypuściło oczekiwaną kontynuację. Największą zmianą od pierwowzoru jest dodanie w pełni kontrolowanych członków drużyny. Podczas kampanii dla jednego gracza spotkamy ich całkiem sporo i wielu z nich jest rewelacjnie napisana. Każdy z własnym ekwipunkiem i możliwością dostosowania przydziału umiejętności po awansie na wyższy poziom. To sprawia, że gra w Neverwinter Nights 2 bardziej przypomina dawne gry D&D cRPG. To jest coś co powinno zostać uwzględnione w oryginalnym Neverwinter Nights. Przywrócenie tego sprawia, że granie w kontynuację jest znacznie przyjemniejsze. Liczba sterowanych postaci w drużynie zmiększa się w trakcie gry. Wszyscy towarzysze mają unikalne charaktery, osobiste historie i często pojawiają się podczas rozmów z NPC-ami. W zależności od tego jak decydujemy się wykonać zadanie zyskujemy i tracimy wpływy u tych z którymi podróżujemy. Ma to też wpływ na to jakiego rodzaju informacje można wydobyć od członków drużyny podczas prywatnych rozmów z nimi i ostatecznie decyduje o tym czy pozostaną przy nas czy nie podczas ostatecznej konfrontacji. Niektórzy członkowie drużyny mają także zadania poboczne, które wymagają rozwiązania ich problemów osobistych. Z początkowego miasteczka West Harbor minie trochę czasu zanim dotrzemy do tytułowego miasta Neverwinter. Gdy już tam znajdziemy się fabuła mocno nabiera tempa, bo nasi wrogowie zostają z czasem zdemaskowani, a my możemy wybrać kilka ścieżek, aby posunąć historię do przodu. Fabuła jest iście epicka z świetnymi zwrotami akcji i pozostaje interesująca od początku do końca. Jeśli nie chcesz się tylko szarpać przez główną narrację dostępne zadania poboczne są owinięte wystarczającą ilością narracji, aby nie sprawiały wrażenia powtarzalnych przeszukiwań lochów. Po zdobyciu twierdzy będziemy mieli więcej do zrobienia posiadając swój osobisty zamek. Zdobycie tej nieruchomości nie jest zadaniem pobocznym, bo jest istotne dla fabuły. W twierdzy możemy zająć się naprawą różnych obiektów, wynajmowaniem kupców do handlu towarami, wprowadzaniem stawek podatkowych, szkoleniem żołnierzy, ulepszaniem opancerzenia, wzmacnianiem infrastruktury peryferyjnego obszaru i ogólnie zwiększaniem rentowności swojej posiadłości. Pomimo tej różnorodności sednem rozgrywki jest przemierzanie krain i lochów, by rozprawiać się z siłami zła. Ponieważ wszystkimi członkami drużyny można sterować podczas starć mają istotny element taktyczny. Manewrowanie łotrzykami w celu ukradkowych ataków, używanie wojowników do drwin, rzucanie zaklęć ochronnych z druidami i ofensywne ostrzały czarodziejami to część tego widowiskowego i unikalnego przedstawienia. Zanim postacie osiągną maksymalny poziom dostępnych będzie wręcz przytłaczająca liczba opcji walki taktycznej w zależności od wybranego zestawu drużyny, a każda kombinacja jest świetną zabawą. W oparciu o zestaw zasad Dungeons and Dragons 3.5 gracze wybierają pomiędzy 16 rasami, 12 klasami podstawowymi i 17 klasami prestiżowymi, które są odblokowywane po spełnieniu specjalnych warunków. Dzięki ogromnej liczbie umiejętności i atutów pozwalających jeszcze bardziej dostosować system tworzenia postaci w Neverwinter Nights 2 jest jednym z najgłębszych pod tym względem. Niezależnie od tego jak dopracujemy wszystkie szczegóły postaci walka daje mnóstwo frajdy. Poruszanie się po każdym obszarze jest dość łatwe. Wszystko co dzieje się na ekranie można łatwo zobaczyć przez dostosowanie kamery lub używając kółka myszy do powiększania i pomniejszania. Dzięki temu zawsze mamy dobry widok na akcję. Czynnik zanurzenia się w opowieść stworzony przez aktorstwo głosowe i narrację jest wzmocniony znakomitą ścieżką dźwiękową orkiestry. Wspaniałą muzykę bitewną uzupełniają doskonałe utwory pełne jęczących smyczków i eterycznych wokali. Wrogowie krzyczą podczas bitwy, zaklęcia trzaskają na ekranie, a broń uderza o zbroję. Niektóre projekty potworów są interesujące, a zestawy zbroi szczegółowe, ale trudno zrozumieć dokładnie czemu wymagała w czasach swej największej popularności kilkanaście lat temu tak dużej mocy obliczeniowej poza podejrzeniem, że zwyczajnie została słabiutko zoptymalizowana. Gra nawet podczas premiery wyglądała dobrze tylko wtedy, gdy rzucane są zaklęcia co jest zdecydowanie najatrakcyjniejszym efektem wizualnym jaki gra ma do zaoferowania. Mimo, że ta gra cRPG ma swoje bolączki techniczne (słaba optymalizacja kodu i bugi zwłaszcza w czasach jej świetności 2006-2007 oraz powiedzmy dość niewygodna praca kamery) to jest to jedna z moich ulubionych drużynowych gier cRPG. Największa słabość. Kocham to na maxa, dlatego przeszedłem bardzo dokładnie pięć razy i zawsze mam ciarki przy tej przygodzie mimo, że wiem co mnie czeka. Świetnie napisane postacie w naszej drużynie z tak zróżnicowanymi charakterami dało mieszankę wybuchową. Dużo humoru i złośliwości między nimi. Wyraziści antagoniści i ten wyczuwalny mrok w powietrzu związany z Kapłanami Cienia, Łupieżcami Cienia, Gariusem i głównym wrogiem Królem Cienia. Uwilebiam to. Wiem, że nie wszystkim ta gra się tak mocno spodoba jak mi, ale to moja grzeszna przyjemność numer jeden. Uwielbiam to :)
https://www.youtube.com/watch?v=rnX7W5mKJgU&ab_channel=Lacry