Dungeon Keeper (1997) | PC
swietna gra, chyba wlasnie Dungeon Keepera przechodzilem najwieksza ilosc razy
hehe|
|
|
Dla mnie gra legenda - stara ale jara :-)
A może by tak sprobowac zagrać multi?? Kto chętny?? :)
Niestety nie miałem okazji zagrać w pierwszą część, a jedynie w drugą. Fajnie by było jakby jakieś czasopismo komputerowe pomyślało, żeby dołączyć DK 2 jako pełną wersję.
dk to jest b dobra gra :-) tylko nie moge przejsc do konca :( wyklada mi sie pod koniec ostatniej planszy eh ...
dk2 bez problemow przeszedlem
obie sa swietne :D
chlip;) do tej pory oryginalna kopia lkezy na moje polce nie zaluje tych 150 zl ktore wtedy za nia zaplacilem rewelacyjna i dla mnie kultowa gra!!! IMHO lepsza od drugiej czesci ale dwojka tez jest dobra i tylko zal ze zawiesili prace nad trojka:(
Czy firma Bullfrog (twórca serii DK) jeszcze istnieje? Z tego co wiem wykupił ich gigant elektronicznej rozrywki EA. Kto pamięta inne świetne tytuły, które zostały przez nich popełnione (Syndicate, Theme Park, Theme Hospital)?
w theme hospital do dzisiaj czasami pogrywam wedlug mnie to najlepsza gra ekonomiczna jaka powstala. syndicate wars tez mam do tej pory ale niestety juz jest problem z uruchomieniem na nowym kompie wiec nie pogram:( za szybkko chodzi i nie obsluguje karty dzwiekowej zintegrowanej z plyta glowna:( za to nigdy nie zapomne niesamowitej atmosfery syndicate wars bardzo przypominajacej blade runner:) a co do firmy bullfrog to pewnie tworzy gry jako jeden z oddzialow EA ale to sa moej przypuszczenia;)
Thomolus --> Niestety nie istnieje :(( A chętnie bym ujrzał Dungeon Keeper 3...
@lbatros===>czemu nie dk3 ale aby nie ulegla powszechnej teraz psuciu gierek ... :/
to dopiero byla grywalna gierka sam nie pamietam ile razy ja przeszedlem!!! co bym dal za DK3!!!
bullfrog nie istnieje ale o ile mnie pamiec nie myli to jej szefem byl peter molyneux czyli gosc z lionhead(blacak & white) czyli mozemy jeeszcze kiedys liczyc na dk 3 :-)
może... ale Peter obecnie pracuje nad Black & White 2 i Fable. Oby miał czas i chęci żeby zrobić kontynuacje keeperka ;)
co najmnie 20 razy przeszedłem podobnie jak 2
przeciez peter nie robil DK 2 nawet :>>>
jacys ruscy mogli by zrobic dk 3 (np. nival interactive)
craym --> No zgadza się, ale to nie znaczy, że nie mógłby pracować na trójką :)
Moje marzenie wcale nie jest takie trudne do zrealizowania. O ile wiem prawa do DK ma Electronic Arts. Wystarczyło by więc, by Lionhead Studio wykupiło te prawa, i Peter może zacząć pracować na koncepcją kolejnej części DK. Wszak on tą grę wymyślił, więc wierzę, że byłby to murowany hit. No ale nie, jemu Fable 2 w głowie ;)
Eh ile ja w to kiedyś grałem... Genialna gra.
@lorak118
Zależy co masz na myśli pisząc "losową". Jest chyba kod na odpalenie dowolnej misji z kampanii.
Jeśli chodzi Ci o mapkę z multi to też jest to możliwe.
Napisz precyzyjniej co miałeś na myśli to spróbuję pomóc.
Świetna gra, ale dwójka jeszcze lepsza. Szkoda że nie moge grać przez neta.
nie chodzi mi to losowa mape nie zwiazana z kampania rozbuduwujesz sie i niszczysz wroga bez zadnych dodatkowych zadan
fajna gierka
Był też dodatek do tej gry o nazwie deeper dungeons.
Dungeon Keeper to gra boska. Plusy… Sama koncepcja bycia Złym. Doskonały dźwięk. Tajemnicza muzyka. Fajna fizyka. Ładna animacja. Jak dla mnie grafika jest super. Zawsze robi na mnie pozytywne wrażenie. Oryginalne i wygodne sterowanie. Nieprzeciętny interfejs. Możliwość opętania stwora. Grywalność produkcji sprawia, że jest ona ponadczasowa. Klimat! Podziemia, tunele, potężne armie, magia. To chyba najbardziej klimatyczna gra świata. Dalej są: niezwykłe stwory, różnorodne komnaty i ciekawe pułapki. Gierka zaskakuje pomysłowością rozwiązań. Na przykład do sterowania używamy ręki zła. Zamiast pasku zdrowia są płatki. Niby zwykłe, ale jakże przydatne przemieszczanie się po planszy podczas pauzy. Drobne szczegóły, a cieszą. Tajemniczości grze dodają wszelkiego rodzaju ukryte bonusy. Swoją drogą, fantastyczne jest przenoszenie wytrenowanego stwora do następnego levelu. Fenomenalne intro i równie dobre outro tylko dodają grze smaku. Zachwycają perfekcyjne dialogi, szczególnie polska wersja. Ten głos jest idealny do klimatu gry. Minusy… Mało wyraźna fabuła. Nieliczne błędy. Mało wymagające AI. Ciut niski poziom trudności. Ogólnie Dungeon Keeper wspominam jako jedną z tych najwspanialszych i najoryginalniejszych produkcji. Moja ocena – 9.2/10
The Deeper Dungeons jest zachwycającym dodatkiem do Dungeon Keeper. Plusy… Generalnie prawie wszystkie elementy są takie same. Największym atutem są tu rozbudowane i dużo trudniejsze misje. Poprawiono inteligencję komputera. W końcu czas gry trochę się wydłużył. Przejście jednej z dziewięciu dostępnych krain zajmowało mi kilka ładnych godzin. Znacznie wzrastają emocje podczas zaciętych walk. Minusy… Jak dla mnie, to w tym dodatku troszeczkę uciekł klimat oryginału. Szkoda. Martwi brak jakichkolwiek filmików podczas zabawy. Nie ma też fabuły. Nie wprowadzono też nic nowego, typu: stwory, pułapki, zaklęcia czy komnaty. Pomimo, że całokształtem nie dorasta do Dungeon Keeper, jest naprawdę świetnym dodatkiem. Moja ocena – 8.8/10
Jak tak pomysle to mialem 13 lat jak gralem w te gre ;)
A ja 9 i bałem się jak już w pierwszej misji słyszałem przekopującego się w moją stronę wroga ;)
Gram teraz w DK i gra jest REWELACYJNA! Super klimat, pomysł na grę i zapewnione długie godziny grania bez opamiętania ;) Świetny tytuł, który warto polecić. Jak skończę to muszę koniecznie dorwać się do sequela.
Tak, poszukaj projektu "KeeperFX" to odpalisz na każdym windowsie.
Jedna z pierwszych gier w jakie grałem na swoim własnym PC . Nie miałem jeszcze karty dźwiękowej , grałem bez głosu ale i tak była wkrętka :) .
Fajnie się chochliki szkoliło na pakerni na najwyższy level . . .
Dzięki temu modowi gra działa na Windows 7. Po odpowiedniej konfiguracji działają filmiki, język polski, 640x480 itp. Wszystko wyjaśnione w instrukcji. Polecam, gra nadal jest mega grywalna!
LINK:
http://keeper.lubie.org/html/dk_keeperfx_dwnld.php
Stare dobre czasy :). Mój brat grał w tą grę i naprawde jest dobra :). Polecam :).
Ano, innowacyjna i wciągająca. Niewiele jest takich współcześnie.
Faer ,krooliq3, 1up, kiedyś wybrałem cały urlop by w to nacinać, niewierni tego nie zrozumieją.. I ten polski dubbing... Moi starzy wbijali do pokoju i pytali w co demonicznrgo gram" jak słyszeli te komunikaty typu: Więzień zmarł w sali tortur, lub słynne "twe sługi wygrywają". NOSTALGIAAAA :-( " wrócę do tego kiedyś na pewno.....
Dungeon Keeper Gold - GOG rozdaje za darmo jeszcze przez 45 godzin!
Tak, szkoda tylko, że te polskie gog.com którym włada CDProjekt nie mógł nam dać polskiej wersji językowej.
nagytow [ 110 ] - Firestarter
Najpierw zagraj, potem postuj. DK jest na GOGu po polsku :)
Niestety nie jest to prawdą. Chyba, ze jesteś jasnowidzem i widzisz w przyszłość jak GOG dodaje wersje PL. Byłaby to bardzo dobra wiadomość, czego oczywiście życzę sobie i fanom DK.
@Nagytow
Już miałem napisać, że niestety jest w języku Szekspira, ale faktycznie masz rację. Trzeba tylko trochę w opcjach pogmerać, bo z automatu uruchamia się normalna wersja. Również sam GOG wprowadza trochę w błąd.
Zwracam honor i przepraszam za zbędne zamieszanie.
Jakby ktoś miał problem.
http://forum.arhn.eu/Temat-Jak-uruchomi%C4%87-Dungeon-Keeper-1-i-Dungeon-Keeper-2-po-polsku-gog-com
Jest za darmo na Originie.
A jaka wersja językowa? Idzie to jakoś spolszczyć?
Nie pamiętam czy grałem w jedynkę czy dwójkę, ale to było coś epickiego. No a co to za problem? Leci już dwójka z torrentów :D
Wstydź się, oryginał na GOGu można za 5zł kupić było (teraz 20zł).
Moja ulubiona gra wszech czasów. Wracam do niej regularnie i myślę, że to jedna z najoryginalniejszych gier w historii. Budujemy loch dla stworów, rekrutujemy najrozmaitsze bestie, walczymy z "jasną" stroną mocy... Niesamowite, jaka kreatywność kiedyś drzemała w branży gier - zachwycające było to, że gry faktycznie wychodziły zgoła różne od siebie, prześcigały się w pomysłach i tworzyły coś, co teraz tak naprawdę jest tylko powielane.
Dycha. Za to, że przy tej grze pokochałem gry komputerowe i przez lata towarzyszyły mi w mniejszym, lub większym stopniu ;)
"Gimby nie grajo, bo tego nie znajo" Świetna gra a do tego pierwsza gra w pełni zlokalizowana po Polsku. Pierwsza taka gra gdzie graliśmy złem, a nie dobrem to chyba było najfajniejsze.
Do tego całkiem sporo mechanik na swój czas ponadczasowych, a przy okazji były one całkowicie trafione. Ludzie narzekali na grafikę, bo już w dniu swojej premiery nie powalała, była po prostu przeciętna. Ale wszystko zostawało nadrabiane solidnym gameplayem. Bardzo miło wspominam ten tytuł, bo to naprawdę przyjemna gra. Aż chciało by się remake tej gry, ale nie taki jak zaserwowało nam EA na telefonach w 2013 roku.
Ogólnie nie ma na niego szans bo chyba każdy kto się interesuję grami, wie co stało się z tymi developerem [*].
A PL dubbing wymiatał mimo iż mało polskich głosów, to nasz mentor bardziej podobał mi się w PL wersji niż w ENG. A odprawa przed każdą misją jaką zaczynaliśmy po prostu świetne :D.
Zapraszam na małą recenzję ;).
https://www.youtube.com/watch?v=nFnEwsgV2-A
Jedna z gier mego dzieciństwa zagrywałem sie w to w długimi godzinami w podstawówce .
Odpaliłem z ciekawości. Kiedyś EA rozdawali różne starocie i trafił mi się DK.
Niestety, ale grafika jak dla mnie jest po prostu nieczytelna. Nie chodzi i to, że jest zła, tylko po prostu nie rozpoznaje tego co widzę na ekranie. Pikseloza jest tak straszna, że nawet z czasów C64 nie pamiętam gry, w której nie rozpoznawałbym elementów ekranu. Pod względem graficznym jest tragicznie. Po wciśnięciu Alt+R włącza się tryb hi-res, ale głównie ikony stają się czytelniejsze, reszta wciąż wydaje mi się maziajami.
Lubię stare tytuły, lubię dawać im szansę, ale ta gra dramatycznie źle przeszła próbę czasu. Ciężko grać w coś, czego się nie widzi.
Jesteś młody i z tąd twa reakcja na grafikę nie pamiętasz początku świetności tej gry .
Młody? Dzięki, rzeczywiście nie czuję się staro. Zdrowie co prawda już nie pierwszej świeżości, ale jeszcze dopisuje. Oczy też na razie bez okularów :).
Czy ktoś kto się zna na branży i prawach autorskich mógłby napisać jakie są szansę na remake lub kontynuację?
Wychowałem się na tym tytule, prawdopodobnie jest to pierwsza wymagająca myślenia gra, z jaką miałem styczność. Wspaniały klimat, grywalność, dynamika. Spolszczenie mistrzowskie, lektor ta sama liga co aktorzy głosowi w gothicu. Gra jest trudniejsza, brudniejsza, szybsza niż dwójka, odpowiada mi również mniejsza ilość zła z przymrużeniem oka, na rzecz szczerego zła. A intro ze swoją genialną muzyką, do dzisiaj uważam za jedno z najlepszych jakie widziałem. Nie jestem w stanie obiektywnie ocenić tego tytułu. Kto nie boi się pokaleczyć o ząbkowane krawędzie tekstur, niech sam się przekona, jakie pomysły wychodziły kiedyś z głów twórców gier.
Wolę o tym nie myśleć, ale na koniec muszę powiesić psy na EA, za to zrobili tej serii. I mieć nadzieję, że dzięki modzie na retro i wskrzeszaniu starych produkcji, będzie nam dane zagrać w godną następczynię. Dobrze być złym;)
Właśnie gram pierwszy raz w życiu. Jestem na piątej krainie. Już wiem dlaczego gra jest legendarna. Wciąga niesamowicie do tej pory. Po oswojeniu z interface, oddaleniu widoku i wyłączeniu widoku izometrycznego gra się świetnie. Widać elementy z wcześniejszych jak i późniejszych gier studia. Gra ma jeden babol związany z myszką - potrafi się zablokować na lewej krawędzi ekranu i nie reagować na przesunięcie w prawo. Poza tym bugiem git gra. Ocena: 10.0
Gram w wersję Gold z GOG. Gra jest także dostępna na Origin.
Wie ktoś czy jest jakaś lepsza strategia niż keeper, albo czy keeper ma jakąś wadę?
"Jak dobrze być złym" - pamiętam do dziś hasło reklamowe tej gry. Pewnie z prasy growej - która w latach '90 w Polsce przeżywała swój złoty okres - typu Reset czy SS. Gra genialna i orginalna. Niesamowity klimat i orginalna mechanika - nic tam prawie nie jest kopiowane, tylko wymyślane na nowo. No i ten narrator w genialnej Polskiej wersji językowej. Chyba najlepsze spolszczenie ever. Świetna jak na ten rok grafiką (szczególnie z Direct 3D) i możliwosci - typu czar opętanie za pomocą którego mogliśmy wcielić się w trybie FPP w dowolną postać. Wracam co jakiś czas do dwóch pierwszych części. Później to już szkoda strzelić ryja co zrobili z tą marką :/
Wciąga jak bagno, a to moja pierwsza styczność z tą grą także o żadnym sentymencie nie ma mowy. Nawet jeśli graficznie zestarzała się paskudnie(już jak na swój rocznik nie wyglądała najlepiej) i w zasadzie w większości poziomy zrobione są na jedno kopyto to mechanika rozgrywki, sposoby na pozyskiwanie poszczególnych stworów, swoboda w budowie i dobieraniu sobie jednostek potrafią pochłonąć tak, że po chwili spostrzegasz ze zdziwieniem na zegarek myśląc gdzie ten czas tak uleciał. Do tego to jedna z tych gier której brak fabuły niczego nie odbiera, jeśli rozgrywka jest tak przyjemna to obroni się sama.
Polecam zagrać też w dwójkę. Równie legendarna i kultowa gra jak jedynka. Obie wciągają jak bagno :)
Mój pierwszy kontakt z tą grą (2023 rok).
Świetny przykład tego, że dobrze przemyślana gra nigdy się nie zestarzeje.
Drobne podrasowanie grafiki i wciąga. Gra nie jest łatwa i wymaga przemyślenia strategii. Pod koniec robi się naprawdę ciężko.
Podoba mi się to że kiedyś odkrywało się grę eksperymentując. Nie było napisane nawet w instrukcji jak działa mechanika gry.
Dzisiaj w grach opisane jest w samouczku jak się poruszać...
Rewelacyjny pomysł który wydaje mi się świeży nawet dzisiaj. Przejście z widoku izometrycznego na 3D jest rewelacyjne i dodaje klimatu. Musiało to robić wrażenie w 1997 roku.
ja mam z tą grą kontakt od samych złotych lat ,tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt siedem,jedna z lepszych gier mego dzieciństwa .
"It's good to be bad" XD
Klasyka
Dungeon Keeper to rzadka mieszanka gatunkowa z 1997 roku, która została wyprodukowana przez Bullfrog. Na papierze ta gra brzmi jak szalona mieszanka wielu koncepcji, ale w praktyce sprawdza się to rewelacyjnie. To bogata gra strategiczna, która jest zarówno intuicyjna jak i wymagająca, innowacyjna i dopracowana. Odwrócenie typowych schematów, bo gramy złym strażnikiem lochów i walczymy z tymi dobrymi. Gra jest absolutnie wyjątkowa i posiada głębię. Najbardziej oryginalna gra typu zabawa w boga bądź zarządzanie lochami.
Gameplay. Gramy złym gościem, który chce chronić ciężko zarobione złoto i zasoby przed powtarzającymi się najazdami irytujących dobroczyńców i rywalizujących strażników. Jesteśmy strażnikiem lochów co oznacza budowanie i zarządzanie lochem, aby przyciągać lub łapać sługi, które wykonują nasze rozkazy. Możesz to robić z góry w stylu RTS lub możesz przejąć kontrolę nad poszczególnymi sługami. W zasadzie połączenie obu jest wymagane do ukończenia gry. Na szczęście mamy mnóstwo narzędzi pod ręką, które pomogają utrzymać wrogie robactwo na zewnątrz i zadowolić własnych pobratymców. Budujemy dla nich legowiska w których mogą mieszkać, wylęgarnie, aby ich karmić i sale treningowe, aby doskonalić ich umiejętności. Bardziej zaawansowane pomieszczenia takie jak biblioteki, warsztaty, więzienia i cmentarze pomagają nam przyciągnąć nowych sługusów oraz badać i wytwarzać nowe struktury, by dezorientować swoich wrogów. Im większa różnorodność pokoi tym więcej stworzeń przyciągamy do swojego lochu. Zajmuje trochę czasu, aby zorientować się jakie pokoje i rozmiary pokoi są potrzebne różnym stworzeniom. Możemy również budować pułapki, aby atakować niepożądane stworzenia. Czarodzieje są świetni w badaniu nowych czarów, ale stają się bardzo destrukcyjni, gdy się nudzą. Smoki są fantastycznymi wojownikami i badaczami, ale szybko się irytują, gdy nie możemy im zapłacić. Utrzymanie wszystkich potworów w pracy i skutecznej walce z wrogiem jest najbardziej wymagającym aspektem tej gry, a tylko najsprytniejsi i najbardziej cierpliwi opiekunowie mają szansę wytrwać do końca. Najlepszą rzeczą w Dungeon Keeper jest to, że przedstawia nam wszystkie te problemy w bardzo zabawnym i wciągającym formacie. Podobnie jak X-COM i Civilization także Dungeon Keeper wykorzystuje badania, aby utrzymać zainteresowanie obiecując więcej pomieszczeń, więcej czarów i więcej potworów, które pomogają w trakcie gry. Rozgrywka nigdy nie staje w miejscu, ponieważ każdy poziom staje się coraz trudniejszy rzucając strome zakręty pod nogi w postaci trudniejszych wrogów, mniejszej ilości miejsca do budowania, mniej zasobów do wydobycia lub kombinacji tych trzech. Wiele animacji postaci dodaje smaczku. Gdy przykładowo wrzucimy czarnoksiężnika do komnaty tortur mamy inną reakcję niż gdy wrzucimy demona żółci. Całą akcję można oglądać z niemal każdego kąta w tym widoku z pierwszej osoby, który zmienia się w zależności od potwora, który jest opętany w danym momencie. Nasze potwory mogą się zdenerwować bez wyraźnego powodu i często trudno jest je zadowolić. Oprócz budowania pokoi i dowodzenia sługami mamy możliwość rzucania czarów. Są one kluczowe w bitwie i nie należy ich ignorować. Naszymi przeciwnikami są ludzie z krainy zwykle uosabiani jako stereotypowa grupa poszukiwaczy przygód, wojownicy, magowie, złodzieje albo inni strażnicy lochów rywalizujący o kontrolę nad krainą. Mamy też odpowiednią ilość humoru w tej historii, ale fabuła nie jest wcale tak ważna dla odczuwania przyjemności w Dungeon Keeper. To co naprawdę trzyma tę grę tak wysoko w hierachii to dynamiczny styl rozgrywki i pomysłowy projekt poziomów. Istnieje tak wiele sposobów na ukończenie celu misji i zazwyczaj fajnie spróbować przejść dany poziom kilka razy. Ta gra to świetne doświadczenie. Produkcja wybitna z mega grywalnością, która ma również świetny sequel. Szkoda, że tak oryginalnych produkcji już się praktycznie nie robi, a głównie lata 80' i 90' zasłynęły z urodzaju kreatywności twórców gier video.
Podsumowanie. Da fanów strategii czasu rzeczywistego lub klasycznych gier fabularnych fantasy jest to pozycja obowiązkowa. To w zasadzie twarz Bullfrog, którzy tworzyli znakomite produkcje przez całą dekadę lat 90'. Najlepsza gra tego studia wraz z doskonałym sequelem. Dobrze przemyślana gra nigdy się nie zestarzeje. Oryginalny gameplay, świetna grywalność i wymagająca mechanika. Czasem dobrze jest być tym złym :)
https://www.youtube.com/watch?v=tVRBeKoROJ0&ab_channel=LoopyLongplays
