Warcraft III - polska premiera w czerwcu!
Jak miło - polska wersja językowa....... :-/// no to CDP zamierza zwalić chyba najlepszą rzecz tej gry. Jeśli ktoś grał w betę, to wie o czym mówię : nie wiem, jak panowie z CDP zamierzają podłorzyć np. szkocki akcent krasnoludom. Ciekawe, czy przetłumaczą nam wszystko, czy darują sobie opracowywanie polskiej wersji do tekstów postaci "irytowanych" klikaniem - w końcu można je uznać za niepotrzebne i, po prostu, wyciąć. :-/
Silent--> Ilu polskich graczy odróżni szkocki akcent od np. walijskiego??
Brawo CDP. Gra powinna byc po polsku na polskim rynku. Jeśli ktoś chce wersje oryginalną to zawsze może kupić w necie. Ideałem byłoby wydanie równilegle wersji oryginalej i polskiej, ale to chyba podraża wydanie. Inna sprawa to jakość tłumaczenia. Mam nadzieję, że CDP podejdzie profesjonalnie do tak kultowego tytułu.
pozdrawim
Jesli podejda do tego tak profesjonalnie jak do innego kultowego tytulu - Wizardry 8 to ja dziekuje, postoje... :(
Silent, sugerujesz cos? Przetlumaczone bedzie wszystko i nic nie bedzie wycinane. Jak to sobie w ogole wyobrazasz?
Ryslaw - jesli tak mowisz to moze jeszcze raz im uwierze... Chociaz po tym co zrobili z W8 (nie mowie o tlumaczeniu a raczej o implementacji w samym programie) naprawde SOOOOOOLIDNIE sie zastanowie zenim wydam na to pieniadze...
Fajek --> tak, War3 to w duzej czesci moja dzialka. I pewnie bede na forum rzucal czesto gesto pytania wszelakie:)
Tofu --> niestety w tlumaczeniu tez sa byki, zwlaszcza w terminologii
Ryslaw --- to moze moje szczesice, ze nie dotarlem do terminologii bo piec minut po instalacji gra wyladowala na polce a na dysk powrocila angielska wersja... No, ale skoro mowisz ze tym razem to Ty zajmujesz sie caloscia... Poczekamy, zobaczymy - tym razem przezornie najpierw pozycze giere od jakiegos kumpla a nie bede z wywieszonym ozorem lecial do EMPIK-u w dzien premiery... :)
Rysław - cieszę się, że to Ty będziesz tłumaczył, serio. Tylko po prostu nie wyobrażam sobie, jak taką grę można przetłumaczyć, by była równie dobra jak oryginał... I mówię tu o podkładaniu głosów, nie o jakości tłumaczenia - chodzi mi raczej o podział ras na akcenty... w PL językunie ma tak różniących się akcentów jak w ANG - stąd nie można stworzyć takich różnic. W becie głos krasnoludów to dla mnie majstersztyk :-). By to ukazać, nie wystarczy w PL wersji walnąć jakiegoś mówiącego niskim głosem faceta...
Drugaa sprawa to sporo żartów ( dla mnie to własnie największa atrakcja tej gry) "zaklikiwanych" postaci jest trudnych do przetłumaczenia.... ( Ogr, krótego jedna głowa mówi "I'm angy!" a druga cicho dodaje I'm hungry.."). Nie znam się na tym, ale mam wątpliwości co do polskiej wersji... może będzie w 90% tak dobra jak ANG, ale nie w 100%.
W każdym razie zobaczę obie wersje, jak się ukażą :-)
Panowie, nie przesadzajcie. Kupicie oryginał po polsku, żeby być w zgodzie z prawem i moralnością a pirata kupicie, żeby sobie fajnie pograć.
Uh, uh... moze chociaz dadza mozliwosc zakupu oryginalu, jak z Diablo II i sprowadzeniem pewnej partii bylo... Tlumaczenie moze wyjsc grze na dobre, byleby nie doszlo do takich smaczkow jak Prochno Smierci cy Palladyn Swietlnosci :>
Mr_Baggins ---> Swietny plan. Nie po to kupuje gre w "profesjonalnej wersji jezykowej" aby isc pozniej po pirata i w niego grac. Z reszta na necie to bedzie niemozliwe - CDkey.
Silent, humor slowny postaram sie zachowac. Mam juz kilka pomyslow wykorzystania klasyki polskich komedii i nie tylko :)
Fatbuster --> w D2 nie ma niczego o nazwie Palladyn Swietlnosci, to raz. A dwa - durne nazwy w D2 sa wynikiem dzialania generatora losowych nazw i przedmiotow. Czasami brzmi ok, a czasami trafia sie na "Żądzę Kręgosłupa"
Rysław --> A nie da się zrobić czegoś takiego jak Play-It ze swoim Arcanum? Tzn. sprzedawać oryginalną wersję i dodawać nakładkę polonizującą? Wtedy każdy wybierze sobie w jaką wersję chce zagrać i wszyscy będą szczęsliwi :) Bo szczerze mówiąc to ja też nie bardzo "widzę" to tłumaczenie...
P.S. Nie żebym wątpił w CDP... ;)
Pozdro
M.
Jestem za. Nie spolszczajcie tej gry!!! Chyba, ze bedzie mozna wybrac wersje jezykowa...
_Luke_ --> to zarejestrujesz sobie pirata cd-keyem z oryginału.
Mr_Baggins --> no dobrze, ale sam przyznasz, ze nie jest to najbardziej logiczne rozwiazanie
Ryslaw ---> jak to sie nie da? Robicie wersje kinowa i kazdy moze zapodac napisy polskie lub nie
Luke --> po pierwsze to nie jest takie proste, po drugie Blizzard sie nie zgodzi
Rysław --> To jak będzie angielska, to ja już się nie czepiam :) Chociaż na wersję PL pewnie poczekam. A nuż Wam się uda ;)))
Pozdro
M.
_Luke--> Szanuje Twoja znajomość j. angielskiego, ale zauważ , że jesteś w Polsce i nie wszyscy tak dobrze znają j. angielski. Jak juz pisłaem możesz zawsze kupić oryginała w necie(pewnie drożej :-( )
Przecież dzieła Szekspira też są tłumaczone na nasz język. Gdyby tak nie było to ilu Polaków by je przeczytało. I przepraszam Pana Szekspira, że WIII porównałem do jego dzieł :-))
Ryslaw ---> pozostaje miec tylko nadzieje, ze sie przylozycie do tej gry i zrobicie kichy jak w Wiz8. Wersja PL Tormenta jest dla mnie wzorem doskonalego spolszczenia
zwolennicy ANG - pamiętajmy, że kochany CDP uszczęśliwi nas wersją oryginalną... wszystko dobrze... na 100% będzie droższa od PL ( tak jak przy innych grach) i nie będzie płyty audio.
Gatar ---> no wlasnie- drozej. Na stronie CDP ktos podal cene 59.99$. Tyle bedzie u Nas?
Silent --> I oczywiście trzeba będzie biegać po sklepach z wywieszonym jęzorem, żeby ją gdzieś dorwać... Już nawet nie wspominam o tym, że nie mam szans jej kupic na giełdzie o 30 zł taniej :(
Pozdro
M.
Luke ---> za Wiz8 nie jestem odpowiedzialny, za Tormenta zas tak :)
Wiem, ze zlokalizowanie War3 bedzie trudne, ale na pewno zrobie wszystko co w mojej mocy, aby sie udalo.
Majin, pewnie bedziesz mogl zamowic w Wirtualnym. Dostaniesz bez latania po sklepach. A tak nawiasem mowiac to D2 ang i BG2 ang mozna bylo kupic w Empikach bez problemu. I co? I sprzedalo sie bardzo kiepsko. Tak, ze teraz BG2 angielski sprzedawany jest za 29 zl... i nie ma chetnych
Ryslaw ---> popraw mnie jesli sie myle... ale owszem mozna kupic BG2 i D2 w wersji ang ale co z dodatkowymi misjami? Bo tych to chyba nie bylo w Empiku.
Luke --> masz racje, tego juz w Empiku nie bylo. Z racji tego, ze podstawki sprzedaly sie zle. Mozna bylo zamowic dodatki w Wirtualnym.
Wniosek jest prosty. Polacy zbyt dobrze angielskiego nie znają. Brawo dla Tych co wydają po polsku.
heh, juz sobie wyobrazam polska wersje "I'm yer' shoota!" :)
Spoko, ze po polsku.
Dobrze, ze za 129 zl.
Fajnie, ze dodatkowo będzie AudioCD.
Zajebiście, ze nad lokalizacją pracował będzie Rysław.
:)
tak sobie czytam i mysle - jasne, jasne, jasne.....
nie rozumiem po co wogole w dzisiejszych czasach tlumaczyc gry? wszyscy namietnie ucza sie angielskiego jako jezyka calego swiata (nawet w gimnazjach sa klasy z przedmiotami wykladanymi po angielsku), coraz trudniej spotkac osobe nie rozumiejaca nic z angielskiego.... po co wiec niszczyc taka gre jakims wiesniackim glosem stefana na miejsce dumnych krasnoludow? KAZDA gra przetlumaczona na jezyk polski wyglada po prostu ZALOSNIE i SZPETNIE.... lokalizacja zabija wg. mnie zawsze wiele smaczkow gry.... lokalizacjom mowie nie!
Lookash--> Mówisz nie!? Aa spoko... kup sobie tą lepszą angielską wersje za 50$, przeciez nikt ci nie broni... Twierdzisz, ze w Polsce dobrze jest z angolem, statystyki prowadzisz?
Jakos nigdy grając w zlokalizowaną gre nie miałem odczucia, ze jest ona zalosna i szpetna. Jestesmy w polsce, więc grajmy w gry po polsku, przeciez czytamy polską prase, oglądamy polską telewizje, a jak komus sie nie podoba to zawsze moze wyemigrowac...
Mudvayne --> a wiesz co jest beznadziejne??? ze nad ta lokalizacja w ogole ktos bedzie pracowal.
Lookash --> niby wszyscy sie ucza, ale tylko 20 procent Polakow umie sie porozumiec po angielsku, 14% po niemiecku, itd (sorry jesli dane sa niescisle). I to najczesciej sa jedne i te same osoby, czyli ten kto umie 'spikac', umie tez najczesciej 'sprechac', itd. Zenada.
mudvayne - po co mam kupowac za 50$? "ja ciebie nie rozumie....." gdyby wydana zostala w polsce w wersji oryginalnej, to mialbym chyba za troszke mniejsza cene, nie? i nie prowadze statystyk - wystarczy wiedziec, ze angielski jest dzisiaj przedmiotem obowiazkowym w kazdej szkole....
nie miales odczucia kiedy 100 raz widziales jakas literowke? kiedy piekny polski wyraz nie miesci sie i trzeba go troszke obciac? ci wspaniali polscy lektorzy? ja wole gry w oryginalnych wersjach i nie kupuje po prostu lokalizacji.. nie mam prawa?
Lookash--> troche sie nie rozumiemy. Mi chodzi o sam fakt lokazlizacji gry. "nie miales odczucia kiedy 100 raz widziales jakas literowke? kiedy piekny polski wyraz nie miesci sie i trzeba go troszke obciac?" Wogóle nie biore tego pod uwage, bo oczekuje od CDProjektu super zajebistej lokalizacji na miare BG2 w którym moze 2 razy mialem sie czego uczepić. Gdyby W3 miał być po angielsku to z pewnością byłby droższy, ciekawe jak wtedy Cdp by na tym wyszedł.
Heh, po przeczytaniu newsa oczekiwalem juz tutaj takiego watku - nie pomylilem sie :)
A gdy dowiedzialem sie jeszcze, ze gra ma byc po polsku, pomyslalem, ze czemu nie - napisy moga byc, a przeciez nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie podkladal inne niz oryginalne glosy...Chyba, ze chce zmienic gre. Zdziwilem sie dosc mocno, gdy okazalo sie, ze bedzie inaczej.
W moim, i z tego co widze nie jedynym przypadku, pozostaje oryginalny W3 (czyt. ang :))
ps. rozumiem lokalizacje gier trudnych jesli chodzi o zrozumienie jezyka (jak BG2, Torment, czy zapewne W8), ale takie "zrecznosciowki" jak D2 czy W3 w moim przekonaniu tego nie potrzebuja (a poliglota nie jestem ;)) Pozostaje mi wiec zdziwienie i zwatpienie...
CooN... tu już nie chodzi o to, że i tak kupię pirata angielskiego i PL z kluczem do niego... nie chodzi też o to, że będę musiał wydać o wspomnianego wyżej pirata więcej kasy... (i nie mówcie, że to moja sprawa skoro kupuje pirata, bo ENG też ma być droższa, gdzie tu więc sprawiedliwość). Chodzi o to, że gry Blizzarda są jednymi z tych, w których na klimat, barwy głosu, tekst i tylko w oryginale zrozumiałe powiedzenia i gry słowne. Ja takie rzeczy (choć nie wszystkie) wychwycić nieraz potrafię i sprawia mi to mnóstwo przyjemnościi radości, tym bardziej gdyż wiem, do czego w danym momencie autor gry nawiązywał i jaką miał wizję... Z najwyższym szacunkiem dla Twojej osoby Rysławie, jakoś niespecjalnie interesują mnie Twoje czy kogokolwiek pomysły dotyczące wykorzystania tekstów polskich komedii w tym tytule... wszyscy się zachwycają nad Stuhrowym "latać każdy może" w Shreku, a ja sto razy bardziej bawiłem się na wersji oryginalnej i niespecjalnie pociągają mnie takiego typu "smaczki" serwowane nam w języku polskim. W tej chwili filmy oglądam już tylko w języku angielskim (polską telewizję oglądam rzadko) i odpowiada mi to w zupełności... dlatego też uważam, że pomimo inni nie przywiązują uwagi do szczegółów (co wydaje mi się nielogiczne), to powinno się zostawić możliwość zakupu wersji oryginalnej w takiej samej cenie... przykład z Arcanum jest już chyba wszystkim znany. Jeśli mógłbyś więc Rysławie, wyjasnij mi powody, dla których Blizzard nie zgodziłby się na nakładkę tekstową...
Errata
3 linijka... powinno być:
"gry Blizzarda są jednymi z tych, w których na klimat, barwy głosu, tekst i tylko w oryginale zrozumiałe powiedzenia i gry słowne stawia się duży nacisk"
Bo Blzzard nie zgadza sie na JAKAKOLWIEK ingerencje w pliki gry. I tyle. Wersja polska tez bedzie robiona (nadzorowana) przez Blizzard.
Ashura, i z calym szacunkiem osob takich jak Ty jest w Polsce moze klikadziesiat. Najprawdopodobniej bedziesz miec mozliwosc kupna oryginalu.
Rysław --> Trochę pokrętna logika. Nie pozwala na jakiekolwiek ingerencje w pliki gry, ale na tłumaczenie się zgodzili. Może się nie znam, ale to chyba też jest ingerencja w pliki... A skoro już chcą nadzorować, to niech nadzorują tworzenie nakładki. Dla nich na jedno wyjdzie (chyba, że się mylę), a graczom da możliwość wyboru.
Pozdro
M.
Majin --> zle zrozumiales. Nie zgadzaja sie na jakiekolwiek nakladki zmieniajace zawartosc sprzedawanej w pudelku gry. Nie beda tego robic i nigdy nie robili. Taka latka nigdy nie powstanie.
Ryslaw --> no to "zmiencie w plikach gry, pod nadzorem Blizzarda" tekst angielski na polski a dzwiek zostawcie po angielsku.
A ja nadal nie rozumiem... jak to "nakładka"? Nie można pliku z polskim tekstem i całej gry potraktować jako jedność, czyli jeden produkt? Sprzedawane właśnie w jednym pudełku? Tak przecież było z Arcanum... dodatkowy kompakt W pudełku z grą, zamieniający teksty z angielskich na polskie... tożto chyba nagrywanie plików z kwestiami mówionymi przez bohaterów i jednostki to już jest zmiana i plików i całej gry... naprawdę nie rozumiem i nie sądzę żebym mógł zrozumieć...
Kin, a co z tlumaczeniem odzywek? Przeciez one nie pojawiaja sie jako tekst. Dodanie podpisow pod kazda wypowiadana kwestie wymaga zmian w kodzie gry, a watpie zeby Blizzard dal sie do tego przekonac.
Zreszta jak chcesz angielska, to przeciez bedziesz mogl pewnie kupic. O co wiec chodzi?
Niestety nie da się zrobić nakładki.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to pewno o pieniądze:)
W ten sposób jest blokowany wypływ gier z kraju. Większość mieszkańców europy zachodniej kupiłaby u nas grę po angielsku , a ilu to zrobi z polską wersją ;)
Qrde... Kupcie sobie tą angielską gre za angielską cene i będzie wszystko Ok. Wy,wy, wy... wieczne marudy! ;). A przeciez Ryslaw powiedzial, ze będzie mozna kupic w wirtualnym...
Dla mnie CDProjekt odwala zajebistą robote, chociaz nie powiem... jesli mi spiepszą lokalizacje tej gry to zdenerwuje sie nie na żarty ;-)
Ryslaw --> co z odzywkami? rozwiazanie jest proste, i o to mi chodzi - nie tlumaczyc :-))) Kiedys byly spolszczenia "text only" i nikt nie narzekal - potem zaczeliscie tlumaczyc wielkie tytuly w calosci i przyzwyczailo sie towarzycho do "luksusu". A angielska? Oczywiscie, ze bede mogl ja kupic, ale jak w pudelku nie bedzie tych samych (ewentualnych) bonusow co w wersji PL i na dodatek jeszcze bedzie drozsza, to sie lekko wkurze...
Ashura
1. W pudelku masz oryginalna wersje angielska
2. Oprocz tego plyte, na ktorej jest wersja polska "nadgrywana" na angielska. To jest wlasnie nakladaka, czyz nie?
Blizzard nigdy nie wydawal laczonych wersji wielojezykowych. Napisz do nich i zapytaj czemu na to nie pozwalaja.
Kinslayer, pewnie bedzie drozsza, gdyz cena wynegocjowana jest za wersje polska. I to do polskiej wersji przeznaczone sa dodatki. Bedziesz miec identyczna wersje jak w Anglii czy Stanach - czyz nie o to Ci chodzi?
Ashura --> Pisz, musimy wiedzieć ;)
Rysław --> A wiadomo coś o cenie wersji oryginalnej na naszym rynku? Jeśli będzie to równowartość wspomnianych wyżej 50$, to ja chyba postoję... Aha, i co z edycją limitowaną?
Pozdro
Wieczny Maruda
Majin
Mudvayne...
My, My, My ? A przepraszam bardzo ? Kimże ja jestem, żebym nie mógł mieć własnego zdania i preferowac pewnych rzeczy ponad inne ? Jeśli już chcesz wytknąć mi samolubstwo to spójrz na swoje ostatnie zdanie "jesli >MI< spiepszą lokalizacje tej gry to zdenerwuje sie nie na żarty"... z resztą skąd bedziesz wiedział czy lokalizacja jest dobra, skoro nie interesuje Cię oryginał...
I jeżeli kupimy angielską wersję za angielską cenę to właśnie NIE bedzie OK... wszystkie gry wydawane są u nas za w miarę normalne ceny, dlaczego więc miałbym przepłacać tylko dlatego, że CDP woli grę zdubbingować zamiast podłożyć tekst... Pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że angielskie egzemplarze będą dostępne tak jak Rysław mówi...
Majin ---> nie wiem ile bedzie oryginalna, angielska wersja kosztowac. Nie sadze zeby 50$. Podejrzewam, ze bedzie tak jak w przypadku D2 angielskiego (ktorego nikt nie chcial kupowac :/)
Edycja limitowana ma byc podobno dostepna na aukcji w wirtualnym jedynie.
Ashura, co jak co, ale to czy lokalizacja jest dobra mozna latwo chyba rozpoznac nie majac oryginalu.
A teraz wracam do pracy, katowac kolejna gre.
Majin --> jak bedzie 50$, to bedziemy stali obok siebie :)
Ryslaw --> jak za 250 PLN... juz lece i kupuje... :-)))
Rysław --> Jakbyś był tak uprzejmy i napisał ile kosztują w Wirtualnym Heroesi 4 po angielsku, to byłbym bardzo dźwięczny :) Szukam już 15 minut i znaleźć nie mogę...
Pozdro
M.
Ryslaw --> "tyle samo", czy "o tyle samo wiecej"? :))) a co do Heroesow 4 to ja np kupie wersje PL, bo jest kupa dodatkow a i klimat gry jest inny.
Majin -> 149,90, ale nie wiem czy W3 bedzie kosztowal podobnie. To sa jedynie przypuszczenia :)
Ashura--> Spoko, tak dokladnie to napisalem "Wy,wy, wy... wieczne marudy! ;).", czyli pół żartem pół serio, i "jesli mi spiepszą lokalizacje tej gry to zdenerwuje sie nie na żarty ;-)"- tu tak samo :).
A tak wogóle to skąd możesz wiedzieć, ze lokalizacja ci sie nie spodoba, nie grając w samą gre? Ale Ok... nie lubisz lokalizacji, jestem w stanie to zrozumieć.
"dlaczego więc miałbym przepłacać tylko dlatego, że CDP woli grę zdubbingować zamiast podłożyć tekst..." Woli... qrcze, fajne slowo. Więc, drogie CDP, dlaczego nie Wolicie sprzedawać wszystkich gier za 30 zl, oczywiscie w angielskiej wersji językowej jesli pan Ashura będzie tak Wolał?
Ja tam kupię polską żeby mieć CD-keya i płytę audio a także po to, żeby Rysław dostał kasę :)
A pirata ściągnę z netu albo od kumpla, żeby grać w sieci... i cała filozofia. Wilk syty i offca cała :)
Mr_Baggins --> ...ale niesmak pozostaje.
Ja po tym jak CD projekt przetłumaczyło Wizardry 8 całkowicie straciłem do nich zaufanie
Kupie Warcrafta tylko w wersji orginalnej i jeżeli ktoś sądzi że takich osób jk ja będzie tylko kilkadziesiąt w kraju
to jest głupi, u mnie w pracy w pokoju siedzi 5 gosci i każdy kupi orginał
zjazd - twoja sprawa. Moge Ci jedynie powiedziec, ze polskie glosy brzmia jak na razie zadziwiajaco dobrze. Jesli da sie zalatwic to postaram sie zamiescic pare probek na stronie cdp i wtedy sam sie przekonasz. I nie porownuj prosze Wizardry 8 i War3, bo takie potknienie jak z Wiz8 nie ma prawa sie powtorzyc, a polskiego War3 robi inny zespol. I mam wielka nadzieje, ze gdy wyjdzie, wszyscy beda zadowoleni.