System Shock 2 - Szykowny Szok
Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tego się nie da powiedzieć! To trzeba przeżyć samemu!
Jest to najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem. Żadna recenzja nie odda tego, co daje nam doświadczyć SS2. Ten klimat, grywalność, atmosfera, dźwięk (szczęgólnie jeśli jesteś posiadaczem SoundBlaster Live! z głośnikami surround - EAX rządzi!!) Ponadto ta czadowa fabuła...no i cyberpunk...To jest poprostu odlot!! I kosztuje tylko 59 zł!!!
popieram w calej rozciaglosci :DD
Fakt, gra jest dobra, ale czy graliście w System Shock 1. Każdy komu podobała się SS2 powinien spróbować jedynki. W wysokiej rozdzielczości prawie się nie różni, poza może tym że ze względu na datę wydania zamiast obiektów 3d mamy sprity i trochę archaiczne sterowanie (to akurat zaliczyłbym do zalet - gra się zupełnie inaczej niż w jakieś FPS). Dodatkowo mamy cyberprzestrzeń (to trochę miesza klimaty cyberpunk z niemalrze baśnią - mniam, mniam). Pozatym to czym była SS1 gdy się pojawiła było o wiele leprze od tego czym była SS2 w swojm czasie.
Nie powiem gra jest niezła, ale nie zachwycałem się nią tak jak DeusEx.
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jak mogę zdobyć System Shock 1.W sklepach jest osiągalna tylko dwójka. SS1 to który rok premiery?
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jak mogę zdobyć System Shock 1.W sklepach jest osiągalna tylko dwójka. SS1 to który rok premiery?
Tak klimat tej gry jest niesamowity. Polecam w nocy i ze słuchawkami na uszach, jakby ktoś mnie klepnął po ramieniu to bym wylądował na suficie. I ta muzyka w czasie walki przechodząca w lekkie techno. To jest to.
Paul d'Artois --> Masz małe szanse na kupno jedynki ;-))). Kiedy sie ukazała? Poczytaj:
A ja mam jedynkę, wersja CD z hi-resem, orginał, mogę się pozbyć...
Kiedyś skończyłem SS1 (z wypiekami na twarzy - to były czasy!!!), zabrałem się do SS2, ale zdołowały mnie ciągle pojawiające się 'znikąd' zombie - trochę psuje to klimat :(((
Czy cała gra jest tak poukładana ?!!!
no właśnie... teleportacja stworów. raz się jednen pojawił na chama przedemną... teoretycznie można to wyłączyć - ale gra na tym traci. wszystkich się rozwali i max luz... a tu ma być napięcie non-stop :-)
Ale to bylo najlepsze !!! Ja zawsze buszowalem po tym poziomie i zbieralem hypos na dalsza droge :))
No i oczywiscie zawsze mozna bylo zebrac nanties i amunicje do shotgun'a :))
Ja tam nie narzekam...
Na tym polega urok gry... poza tym one się same nie teleportują, jak pogracie to zrozumiecie... i pozdrówcie ode mnie Shodan :-)
Gra naprawde miód, klimat,akcja,wiele godzin grania :) pomysłowość :) ,trudna gra :) POLECAM!!!!
6+
Wspaniała gra , podobnie jak pierwsza część ss . Można grać i grać
Gra zapowiadala sie fajnie ,mi nie podobaly sie te kwadratowe zombie ,ktore bardzo mnie zniechecily do gry. Jednak cyberpunkowych klimatow to ja nie lubie ,dlatego Deus Ex tez mi sie nie podobal
Gra jest boska... ale to i tak za malo powiedziane. Aby wymyslec cos takiego trzeba byc na prawde genialnym. Osobiscie najpierw skonczylem SS1 wiec zgodnie z kolejnoscia. Jest rownie fantastyczna jak 2 odslona. Nie zmienia to faktu ze przez slowa "JOIN US!!!!!" dostaje lekkiej nerwicy :)))
Plytke z SS1 kiedys mialem i juz wtedy powinienem ja wsadzic w ramke (tak mialem ta gre na plytce!!!)
ale sie gdzies stracila.... :(((
gram w ss2 juz ponad dwa lata i jeszcze mi sie nie znudzil i chyba nigdy mi sie nie znudzi a klimat jest nie do porownywania, i ta muza sam nie cierpie techno ale tutaj ona pasuje ja pupa do kibla...ale dlaczego pisza tu same chlopy ... ???
SS1 byl genialny. Dwojka juz tak bardzo mi sie nie podobala (choc tez jest super) ze wzgledu na mniejszy poziom adrenaliny ktora sie wydzielala podczas exploracji poziomow. ;) Nigdy nie zapomne chwili w SS1 kiedy po przeciazeniu reaktora wpadlem do kapsuly ratunkowej, uruchomilem odliczanie startu i zrelaksowany zapalilem papieroska oczekujac na happy end screen. :) Kto gral ten wie jak szybko ta chwila relaksu sie dla mnie skonczyla. ;) Majstersztyk.
popieram, tyle ze nie mam tej gry teraz w domciu, a zagralbym, sobie :
W FPP-y gram od 1997r. ale jakimś dziwnym trafem nie miałem okazji wcześniej obcować z tą pozycją. Zdecydowałem się na nią po przejściu osławionego Bioshock-a i powiem krótko: System Shock 2 zjada Bioshock-a na przystawkę. Abstrachując od grafiki WSZYSTKIE inne elementy rozgrywki (klimat, złożoność rozgrywki, nawet czas grania, rpg-owe elementy) są po stronie SS2. Polecam gorąco tym którzy jeszcze nie grali. Szczególnie że gra ma status Freewarowej. A jeśli dobrze poszukacie w necie znajdziecie bardzo dobre autorskie spolszczenie i poprawione teksturki.
Od zawsze? :) A na pewno nie będzie miała, skoro właścicielem marki jest EA :]