Brigade E5: New Jagged Union
broni nie były „optymalizowane” pod kontem wyrównania parametrów
Czy nie powinno byc uzyte slowo "kątem"?
dawac mi ta gre teraz !!! jaki jestem zglodnialy tego typu gier !!! niezapomniany JA2 wytyczyl moje upodobanie gierowe i non stop do niego wracam a tu teraz taki smakolyczek !!!! JA CHCE TA GRE TERAZ :)
to taka mieszanka Confictów i Jagged Alliance i może troche Shellshocka nie przepadamza tego typu grami to napewno jakiś skiszała kaszana:)
Jakoś mi ten nowatorski system walki śmierdzi... I to nie silnik Silent Storma niestety :(
Jezeli nie lubia jak porownuje sie ich gre do JA to po co umiescili slowo "Jagged" w tytule? To odrazu wywoluje skojarzenia. tak samo alliance=union. I akcja sie dzieje na jakichstam zapomnianych tropikach. Jak dla mnie pomyslu na gre nie wzieli z wlasnych glow...
chlopaki co sie czepiacie to nie jest wazne czy wzieli pomysl z JA czy nie czy system walki "moze byc dziwny czy nie" istotne jest to ze cos sie dzieje w tym powiedzmy to gatunku gier ! ze wychodzi cos nowego w stylu protoplastow gatunku :)) czekajmy i zobaczmy a potem bedziemy mowic czy dobre czy nie !!! wazne ze jest !!! ze bedzie...
Moim zdaniem ta gra nie ma szans na sukces i zaraz to uzasadnię.Po pierwsze gra jest robiona na jakims przedwojennym śilniku graficznym ponieważ grafa wygląda paskudnie.Po drugie na pewno nie będzie mieściłasię w standardach gie jakie teraz wychodzą.Niech zaczną od początku bo to będzie zwykłe pośmiewisko
Ja też uważam że gra to bedzie hicior również lubie ten rodzaj gier czyli taktyczne turówki drużynowe JA2 to był hicior iświetnie sie grało i niechodzi tu o grafike czy śilnik ważnie żeby gra miała duuużo możliwości i ciekawą fabułe i nie kończyła sie zbyt szybko tak jak ostatnie tytóły jak np. kroniki riddicka w których był świetny klimat i grafika ale co z tego jak gre przeszłem w 2 dni albo Hallaif 2 grafa super klimat też a gre skończyłem w 3-4 dni bo nie siedziałem zbyt długo. W Ja2 grało sie o wiele dłużej chociaż też mogła by być bardziej rozbudowana fabuła ale na tamte czasy to i tak był hit. W grach nie chodzi o ładną grafike chodzi o klimat o to coś co cię do tej gry ciągnie nawet jak sie gra już w nią miesiąc (tak jak to miałem w przypadku "Morrowinda"). I mam wielką nadzieje że tym razem autorą nie zabraknie pomysłów na fabółe zarówno w głównym wątku jak i wątkaach pobocznych i że da sie w tą gierke pograć chociaż te 2-3 tygodnie.
no co jest !!!! miala być dzisiaj i jej nie ma !!! no co jest kurna felek !! :)))) bo tam pójde !!! :))
Ej ludzie ma ktos ta gre. Ja mam i mam pytanko. Zalozylem nawet watek. Plis help bo utknalem.
A skąd masz? Chętnie bym ją nawet kupił, tylko gdzie? :(
(co do detonacji - może jesteś poza zasięgiem?)
Dobra, nie było pytania. Nie zauważyłem, że w końcu Cenega to wydała :-)
A wiec dla tych ktorzy gre juz nabyli i troszke pograli:
Zlecono mi misje gdzie mam podlozyc bombe w banku. Dostalem bombe calymore i zdalny nadajnik. Za cholere nie potrafie zdetonowac tej bomby. Robie wszystko zgodnie z instrukcja gry i nic sie nie dzieje. Czy to bug?
Moze mi ktos pomoc?
Deadly Games to byla piekna gra, JA2 juz mnie tak nie wciagnelo :P (DD przechodzilem kilkanascie razy :))