Ruszają otwarte beta testy Tribes: Vengeance
Po pierwsze, radze sprawdzic, kiedy pojawilo sie Halo, a kiedy pojawil sie Starsiege:Tribes, wtedy bedzie wiadomo, co ewentualnie (gdy ktos juz musi) mozna nazywac klonem.
Po drugie, Tribes:Vengeance sprawia wrazenie bardzo plytkiej gry FPS, zwlaszcza w porownaniu z poprzednikami. Doprawdy, nie ma sie z czego cieszyc.
Klon Halo? Troche zabawne stwierdzenie, jesli ktos gral w gry z cyklu Siege, a zwlaszcza Tribes 2, oraz w Halo. To zdecydowanie cos wiecej...
Chyba prosciej byloby zapytac, co JEST ok...
Grales w Tribes 2? Jesli nie, mozesz paru rzeczy nie skojarzyc, ale w skrocie:
1. Jetpack jest skopany. Aby uzyskac przyzwoita predkosc pozioma jest tylko jedno wyjscie: skiing. Aby zaczac leciec szybko, musisz zaczac od slizgow, podczas gdy w T2 slizgi byly potrzebne gdy juz leciales dosc szybko - wowczas pozwalaly uzyskac dodatkowa predkosc lub zaoszczedzic energie.
2. Skiing jest uproszczony, na dodatek maniakalnie zdarzaja sie tzw. deadstopy, czyli slizgasz sie, slizgasz, po czym robisz nagle stopa w miejscu, w ktorym zdaje sie nic nie byc.
3. Splycone roznice miedzy poszczegolnymi pancerzami. Wszystkie pancerze maja po trzy bronie, na dodatek nie ma tak wyraznych roznic w uzyskiwanych w kazdym z pancerzy predkosciach.
4. Mapy sa bardzo male. Mozliwe jest wykonanie przylozen nawet w 4 sekundy, jesli wiec sie dobrze rozpedziles, wlazisz na flage, zgarniasz i zanim obrona sie zorientuje, juz przykladasz. Zero miejsca na wykazanie sie umiejetnosciami slizgow, skiing teraz sluzy wylacznie jednemu: uzyskaniu duzej predkosci.
5. Niewygodny system pobierania elementow wyposazenia (dla roznych sprzetow sa rozne stacje).
6. Brak Command Circuit.
7. Brak mozliwosci stawiania waypointow (czyli nie mozna oznaczac partnerow - miedzy innymi dlatego, ze mapy sa tak male, ze nie ma to sensu).
8. Glupie, jak na razie niezbalansowane pojazdy. Jesli myslisz o crash-grabach lub o grabach po wyskoczeniu z rozpedzonego shrike'a, lekko sie rozczarujesz. Zeby bylo lepiej, capper z flaga nie moze korzystac z pojazdow...
9. Flaga w polu nie przemieszcza sie pod wplywem strzalow. Flag discing, rzecz dla cappera i chasera dosc cenna, odszedl w niepamiec.
10. Mapy sa ograniczone. Koniec z poczuciem wolnosci i swobody, jestesmy ponownie zamknieci w pudelkach, jak w tradycyjnych, tandetnych efpeesach.
11. Liczba packow zredukowana do bodaj czterech, kazdy wymaga przelaczenia w tryb wlaczony (nawet energy pack). W rezultacie zniknal (naprawde...) na przyklad zawod cloakera.
12. Maly dystans miedzy flagami, duza szybkosc ruchu, male mapy, niewiele packow, male roznice miedzy pancerzami = zubozenie taktyczne rozgrywki. Robi sie z tego wesola, szybka napierdalanka w rodzaju UT czy Q3A. Cala glebie taktyczna T2 szlag trafil.
13. Tandetna stylistyka graficzna. Jezu, to zenada! T1 i T2 mozna bylo okreslic jako futurystyczne efpeesy w miare "na powaznie", bez tego nachalnego "kompleksu malego", jaki widzimy u projektantow gier typu UT czy Q3A (wiecie, najlepiej na pol gola baba, albo niedogolony neandertalczyk ze spluwa piec razy wieksza od niego). Wszystkie elementy wyposazenia zostaly zaprojektowane przez graficznego idiote, ktory nie mial w ogole tak niezbednej przy tworzeniu gry futurystycznej wiedzy inzynierskiej na temat podstawowych spraw technologicznych i fizycznych. Plakac sie chce, gdy sie te tandete oglada. Kolorowa, owszem, i co z tego?
14. Beznadziejny kod sieciowy - co normalne wsrod gier opartych na silniku Unreala.
Starczy? Gdybym sie sprzezyl, moglbym dojechac do jakis 50 punktow... ale z litosci dla deweloperow skoncze na 14.
Jeszcze co do tematu "klona":
Daty wprowadzenia gier na rynek:
Starsiege: Tribes: 22 grudnia 1998
Tribes 2: 29 marca 2001
Halo: Combat Evolved (XBOX): 9 listopada 2001
...przy czym jesli cos czyms mozna nazwac, to zdecydowanie Halo trzeba nazwac uproszczonym klonem Tribes 2.
Niestety, nie da sie. Wez Onslaught (nawet pojazdy tam lepsiejsze...), dodaj jetpack i w zasadzie masz Tribes Vengeance. Jak na nastepce T2 - to o kilka klas za nisko.
To jednak wole UT2004:) Przynajmniej jest fajny klimat i rzez, no i super grywalnosc oczywiscie....A Jetpack zupelnie mi nie pasuje do tej koncepcji....
yavor-->''Beznadziejny kod sieciowy - co normalne wsrod gier opartych na silniku Unreala''-co za nonsens , multi na unrealu np AA to klasa sama w sobie , nie wspominając o UT 2004
Nie wiesz, kotku, co mowisz. Pewnie grales przedtem w CS-a lub Q3A i wydaje Ci sie, ze AA i UT2004 maja rewelacyjny kod sieciowy.
Twoj problem.
Nie no co za gej, kotku to do swojego chłopca mów, ale masz rację grałem we wszystkie ww tytuły i nie twierdzę że kod jest rewelacyjny bo nie obchodzi mnie to jak jest zrobiony ale czy gra się dobrze , każdy kto GRA a nie grzebie w plikach ci to powie
Pamiętam jak się jarałem przed premierą tribes 2 bo jedynkę nawet lubiłem (bo lama jescze byłem). Po godzinnym graniu wyjebałem płytę przez okno
Nagant, kotku, gej to do swojego taty, nie do mnie. Spadaj sie podniecac UT2004, a nie obrazac tu ludzi.
Gonsiur:
To co Ty wiesz o Tribes 2 - po jednej godzinie gry?
yavor-->sorry ale zacząłeś sam jakieś gejowskie aluzje więc nie płacz teraz , nie pondiecam się UT 2004 ale to dobra gra i można stwierdzić to po pięciu minutach grania , tak samo jak np Enemy territory , wystarczy minutę zagrać i już wiesz że to jest to . Ale ty chyba jesteś po prostu uprzedzony
Nagant, smarku, dyskutowac mozemy po twoim "przepraszam". Kotkiem zostales, bo miauczysz. Smarkiem, bos glupi. Reszte uwag sobie daruj, nie jestem zainteresowany prowadzeniem dyskusji z toba.
Oczywiście że sobie daruję :) -bo to co nazywasz dyskusją to dla mnie pretensjonalny bełkot.
sYs|yavor - ello :) heh co za czasy t3 zamiast do przodu isc to sie cofa ale wynika to miedzy innimi z postawy takich ludzi jak Nagant ..;) miianowicie ludzie oczekuja coraz prostrzych gire te ktore sa bardziej zlozone najczesciej trafiaja do mnijeszej gropy odbiorcow ... i tyle .. pozdrawiam
Midgardsorm -niekoniecznie, wzorcowy multi moim zdaniem to np AA. jeżeli ktoś mówi że prosta nawalanka się niech zagra a się przekona jak złożona jest to gra. Notomiast " detmeczowe " gry jak UT czy Q3 owszem są proste , ale nikt nie oczekuje że wszystkie fps takie mają być , tzn jak gram w Morrowinda to nie dlatego że przypomina mi jakąś inną grę
nowłąsnie idalelanie to okresliłes AA [ jest bardzo dobra gralem sproro] jest dla cibie gra skomplikowana bo owszem w porownaniu do UT Q3 jest ale w odniesieniu do T2 to tak jak by porownywac gre w statki do ciwilizacji :) tez strategia i na tym koniec ....
Midgardsorm - ha , nie chodzi oczywiście o to że AA jast najbardziej skomplikowana ale to tzw "złoty środek" w rozgrywce , np sygnalizowanie obecnosci wroga w drugim pomieszczeniu własnej drużynie werbalnie lub gestem ,by nie zdradzić własnej pozycji(przeciwnik słyszy wtedy arabski tekst)
Hi Mid. Faktycznie, masz, niestety, racje. Ludzie potrzebuja prostych gier, dajacych tzw. "fun" w ciagu kilku tygodni. I moze taka funkcja gier byc powinna, szkoda jednak, ze wciaz pomijana jest coraz wieksza grupa graczy, ktorych nie fascynuje zmiana gry co dwa miesiace, ktorzy chca poswiecic jednej grze sporo czasu i chca przez caly ten czas sie rozwijac. Tribes 2 bylo swietnym przykladem: nie ma w tej grze ani jednej osoby, ktora bylaby bardzo dobra w kazdym z mozliwych do wykonania tam zawodow.
Co jednak jeszcze gorsze - a czego swietnym przykladem jest Nagant - gracze w ogole nie wykazuja zainteresowania innymi grami. Nie odpalaja konkurencji, aby poznac jej wady i zalety, tylko aby ja zgnoic. Nie interesuje ich sprawdzenie roznych aspektow gry, wydobycie najlepszych pomyslow. I potem siedza i placza, ze to cheatow za duzo, ze fakenickow sporo, ze kod sieciowy do d*. Albo - jak ow Nagant - nawet nie wiedza, ze istnieja gry, w ktorych wpakowanie magazynka w goscia bez zadania mu zadnych obrazen to wyjatek zdarzajacy sie raz na kilkaset godzin gry, a nie co godzine lub - jak to czesto na kodzie UT bywa - co pare minut.
yavor -->''14. Beznadziejny kod sieciowy - co normalne wsrod gier opartych na silniku Unreala'' oraz " I potem siedza i placza, ze to cheatow za duzo, ze fakenickow sporo, ze kod sieciowy do d*. Albo - jak ow Nagant " sorry ale to to twój własny tekst!!
i co ty nato? sam narzekasz na swoje poglądy!!:) I o co chodzi z tą konkurencją ? jedyne na co narzekam to pingi :)
Nagant - nie jest zlotym sordkiem daje wieksze mozliowsci od ut q3 ale te mozliwsci sa niczym w porownaniu z mozliwsciami [zwłaszcza profesjonalnej rozgrywki] tribes 2 .... wierz mi na slowo w aa w q3 grasz od tygodnia do 2 miesiecy[zalezy od gracza] i jestes naparwde dobry a w t2 grasz 2 lata i zawsze sa elementy ktorych nie umiesz do konca ktore ci nie wychodza pozatym w tej grze masz bardzo duzo mozliwosci wyboru stanowisk i funkcji ... bardzo duzo ;)
sYs|yavor - tu nawet nie chodzi o to ze garcze nie probuja co sie szybko zniechecaja bo im nie wychodzi w t2 trzeba naprawde dlugo pogarc aby ogarnoc mozliwosci i sie odnalesc na polu bitwy a przecietny gracz chce odpalic gre w 2-3 godzinki poznac jej mozliwsci i smigac a po tygodni garc niezle ....:) mi sie wydaje ze to jest najwiekszy problem ...
tak btw nie spotkalem drugiej gry z tak dopracowanym kodem sieciowym i w ramach wyjasnieja powiem tak [ mi sie wydaje ze wiekszosc osob nie wie o co w tym chodzi] a chodzi w pewnym sesie o jakos i komfort rozgrywki :) w ta gre mozesz spokojnie grac majac ping 100-200 i masz takie same szanse jak garcz z pingiem 50 [ w cs q3 takie cos nie ma prawa bytu ] a wynika to wlasnie z jakosci i dopracowania kodu polaczenia.
pozatym nawet mozliwsci klanwo new's forum czatow itp. w t2 sa niepowtarzalne a ludzie nawet nie maja o nich pojecia ;)
ps. yavor grywasz jeszcze w t2 ja juz dawno nie mialem jak sie ma spolecznosc garczy ?
Nagant - czytaj ze zrozumieniem :) [chyba ze moze mi to nie wychodzi] ale w 1 wypowiedzi chodzi o nadchodzaca gre a w 2 o tribes 2 ktory jest na rynku od paru lat ;)
sYs|yavor ->Siema stary druchu,Rive z tej strony.Jeśli chodzi o kod sieciowy UT to cosik o tym wiem.Btw:choć w UT nie grałem już długo to nadal cie zmuce he he:-).
buahaha :) zeby sciagnac to trzeba miec oplacona subskrybcje za fileplanet w cenie 44$ wiec chyba sobie nie pogram
Mid:
Ten "dobry kod sieciowy" to nie tylko sam kod, to takze zrezygnowanie z niezwykle wrazliwych na jakosc polaczenia broni point & click. Dopiero suma "kod sieciowy + projekt gry" daje w miare konfortowe warunki gry.
Fora wewnatrz gry zostaly zlikwidowane przez Sierre w ostatnim patchu, ktory wyszedl cos z 1.5 roku temu.
W T2 grywam, wciaz nie moge znalezc zadnej innej gry, ktora dawalaby mi tyle, ile wciaz daje T2. Co cos odpale, to albo infantylna grafika, albo gamestyle w stylu "napierdalanka w czterech scianach", albo kod sieciowy do d*, albo "realistyczny FPS" w przemloconych do bolu klimatach II WS, a najczesciej - wszystko razem. Fajnie byloby zagrac w cos z jetpackiem, tyle ze... trudniejszego od T2. Zapowiada sie, ze dlugo bede czekal...
Polska spolecznosc T2 po poczatkowych dwoch latach niemal idealu, w cudowny sposob sie podzielila na drobne, z ktorych jedno drobne nie lubi drugiego drobnego. Nadmiar ambicyjek zawsze jest szkodliwy - i tym razem nie bylo inaczej. No coz, nie wystawia to najlepszego swiadectwa graczom (mi zreszta tez, choc pierwsze dwa lata poprawiaja mi nieco samopoczucie) i dowodzi prostych zaleznosci miedzy opanowaniem podstaw gry a wzrostem poziomu szajby u co niektorych ;-)
Rive, wierze, ze bys mi skopal tylek. Odpalilem sobie ostatnio utka i lazilem wciaz rzucajac na lewo i prawo granatami... no coz... prawy myszy w T2 to nie alternatywny strzal, tylko ciagle uzywany jetpack... >8^D
Soldamn:
Niestety, Sierra nabija kase FP. W przyszlym tygodniu "open beta" ma byc jednak naprawde "open", takze dla graczy nie marnujacych paru dolarow na wspieranie jednego z najbardziej upierdliwych serwisow plikow, jakie sa dostepne w internecie.
yavor -mam wrażenie że ta"Polska spolecznosc T2 " trochę przesadza z tym ideałem , nie każdy lubi grać transformersem (na czym polega ów cudowny sposób w jaki podzieliła się owa społecznosć?)
Midgardsorm -masz rację co do kwaka , ale nie do AA to gra na długie lata, będzie rozbudowa o symulację pojazdów oraz sił specjalnych , i wcale nie jest tak łatwo się w nią nauczyć grać (chyba że mi tak słabo szło) są trudne szkolenia róznych klas , przede wszystkim punkty honoru itd.