Wywiad z firmą Techland
Bardzo ciekawy wywiad. Konkretny i rzeczowy.
Wiadomość została zmodyfikowana przez Moderatora [2004-08-02 16:33:37]
Super wywiad. Tylko fotki marnej jakości, mogliście je chociaż podciągnąć w jakimś programie graficznym
Jedno mi się nie podoba - wywiad jest tak jakby urwany, chciałem otworzyć następną stronę a tu już koniec.
Bardzo dobry wywiad..Widac, ze robienie gry na wysokim poziomie jest rzecza bardzo trudna i czasochlonna...
Ja mam małą uwagę odnośnie zabezpieczania gier, należę do tej grupy frajerów, którzy wydają ciężko zarobione pieniądze na gry a później okazuje się, że właśnie z powodu posiadania oryginalnej gry mam kłopoty z zabezpieczeniami, a przynajmniej muszę cały czas żonglować płytami, czy nie sensowniejsza jest zrezygnowanie z iluzorycznych zabezpieczeń (bo nie pojawiła się jeszcze gra, która nie została by z z owana, a często c**ck pojawia się jeszcze przed premierą) tak naprawdę zabezpieczenia stanowią tylko utrudnienie dla legalnych posiadaczy, a nie barierę dla piratów.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-02 13:08:08]
piotr na razie jets taka gra soldiers heroes of world war 2
Ciekawostka GOL wyżera każde słowo, które brzmi C**CK:-)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-02 13:12:23]
Wywiad z firmą? Błąd merytoryczny. Firma nie może rozmawiać. Prędzej pracownicy firmy.
Publicystyka: Wywiad z firmą Techalnd
Publicystyka: Wywiad z firmą Techland
:-)
heh, Piotr jest zabezpieczenie, ktorego erzy jeszcze nei złamali - StarForce :)
i tu na nic :D
GOL: Kiedyś ceny wahały się na poziomie 200 złotych. Teraz udaje się wydać za 20 złotych niezłego FPS’a (patrz: „Painkiller”)...--Co jest??? to nie wiecie goscie z gola że ta cena to wynik kiepskiej umowy na polskę
z Axlem .S ? Gdyby nie to to Painkiller też byłby po np139 pln .A tak najlepszy polski shoter jest sprzedawany u nas po cenie ,,extra knotów,,. Na zagranicznych rynkach ta gra jest w cenie innych tytułów fps.
Nagant ---> Aż się zdziwisz, ale ja nie znam osoby, która by miała Painkillera pirata. Kilku kumpli kupiło sobie oryginały, gorzej by było gdyby gra kosztowała 79zl albo i więcej (bo z nimi gadałem). Po prostu na taki wydatek mogli sobie pozwolić, bo mimo wszystko studentowi nie jest łatwo wydać ok 100zł na jedną rzecz która tak naprawdę jest do rozrywki - zawsze znajdzie się wiele ważniejszych wydatków.
Cena naprawde działa, to samo tyczy sie Gorky Zero. Polski rynek jest taki że na dużą grupę wystarczy podziałać ceną. Oczywiście znajdą się tacy co kupią pirata za 15 zł bo on nie będzie przepłacał tych 5 zł.... LOL
Nagant ---> wiemy więcej niż się spodziewasz, a Painkiller został wydany zgodnie z przemyślaną i celową polityką Axla sprzedawania takich gier w cenie poniżej 20 pln. Tak właśnie zrobili kasę na Małyszu. Gdybyś nie wiedział to skoki narciarskie Aksla z Małyszem to najlepiej sprzedająca się gra w historii Polski. Tylko ktoś kto nie zna się na ekonomii myśli że lepiej jest sprzedać drogo a mało niż dużo a tanio. Axel potrafi myśleć i sprzedaje bardzo dużo i tanio a zarabia na tym bardzo dobrze.
Szczerze to kicham na zagraniczne rynki, ważne że wreszcie ktoś wydał ciekawą grę za dobrą cenę.
A zobaczysz ile się dodruków a później dodatków sprzeda.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-08 10:29:32]