Joint Operations: Typhoon Rising - Beta Test
Void świetna zapowiedz! Może troszka przydługawa ale i tak się ją przyjemnie czyta. Dobra robota!
Co do gierki to powiem tyle - będzie przełom w sieciowych grach akcji, i to duży!
Już widzę że gra będzie doskonała!
Wątpię, by był to przełom większy niż wyjście America's Army, niemniej jednak muszę sie tej grze przyjrzeć z bliska.
Jeśli będzie choć w połowie dobra jak pierwsze Delta Force, albo tak miodna jak trzeci Comanche, to Novalogic wróci u mnie do łask :)
Zodiac ---> Zagraj w demko! Szok! Swietna grafika i wogóle - musisz to sam zobaczyć! Dużo lepsza gra od Battlefielda: Vietnam!
Pierwsze co się rzuca w oczy to błędy, jak ktoś grał w DF BHD to wie o co chodzi.
SirGoldi-> dużo lepsza od Vietnamu? A co w niej lepszego?? ten uproszczony do granic możliwości system prowadzenia pojazdów? co szczególnie rzuca się w oczy w przypadku helikoterów? na prawdę, w tej dziedzinie BFV bije JO na głowe..
Grafika..? Grałem na high w jedną i drugą. Tutaj cięzko mi ocenić.. Kwestia gustu. Jedno jest pewne- BFV ma ogromne wymagania, co może wielu odstraszyć. Za to dużym plusem JO jest zmieniająca się pora dnia. Robi niezłe wrażanie:)
Klimat.. Tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości... Z jednej strony bieganie i strzelania ala CS, z drugiej strony bieganie i strzelania ala CS w rytm takich kawałków jak Wild Thing czy War, przez gęste dżungle w towarzystwie gryzących owadów;)
to tyle, mam nadzieję, że moje wypociny nawrócą was na jasną stronę mocy:P
SirGoldi-> dużo lepsza od Vietnamu? A co w niej lepszego?? ten uproszczony do granic możliwości system prowadzenia pojazdów? co szczególnie rzuca się w oczy w przypadku helikoterów? na prawdę, w tej dziedzinie BFV bije JO na głowe..
Grafika..? Grałem na high w jedną i drugą. Tutaj cięzko mi ocenić.. Kwestia gustu. Jedno jest pewne- BFV ma ogromne wymagania, co może wielu odstraszyć. Za to dużym plusem JO jest zmieniająca się pora dnia. Robi niezłe wrażanie:)
Klimat.. Tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości... Z jednej strony bieganie i strzelania ala CS, z drugiej strony bieganie i strzelania ala CS w rytm takich kawałków jak Wild Thing czy War, przez gęste dżungle w towarzystwie gryzących owadów;)
to tyle, mam nadzieję, że moje wypociny nawrócą was na jasną stronę mocy:P
Co jak co ale nazwa tej gry: "Joint operations" serdecznie mnie rozbawila. Szkoda ze drugi czlon to nie "Green power"
albo cos kolo tego:D
Gra zła nie jest ale (mówię na podstawie dema, ale pełna wersja cudów nie wniesie), do Battlefielda to jej sporo niestety brakuje, zarówno jak chodzi o grafikę jak i co gorsza o grywalność. Niewątpliwą zaletą jest to, że działa na kiepskawym sprzęcie. Czyli reasumując mim zdanie: masz marny komputer kup Joint Operation, jeżeli masz w miarę dobry sprzęt nie zastanawiaj się tylko kupuj Battlefield Vietnam!
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-17 15:10:32]
kapitano - czyżby i tu wrogowie ginęli od postrzału w piętę albo karabin, jak w BHD?
No nawed taka sobie ta gra podoba mi się w tej grzy tylko woda.
Ja i tak wole America's Army plansze może mniejsze ale realizm maksymalny.
Orgasmatron <--- America's Army to dla mnie gra wszechczasów jeżeli chodzi o FPP i w porównaniu do AA to zarówno Joint Operation jak i Battlefield:V wypadają blado, ale Battlefield jakobyś ciut mniej blado niż JO :-)
ja tak samo... AA jest swietne (teraz nawet duze mapy sa [te w nowym patchu 2.0 -> 2.1]) no... zreszta trudno sie dziwic.. w koncu robila to nVidia z armia amerykanska
maxw --> NVIDIA robiła AA? Ciekawa teoria :)
Ale fakt gra średnia, do AA sie nie umywa, ale fani stosunkowo mało skomplikowanych pseudo-symulatorów będą zadowoleni.
Witam,
Czytam, ze jak ma sie kiepski sprzet to mozna w JO pograc. Zessalem demko i na Celeronie 1,7 768 MB Ram plus Radek 9700 mam caly czas slide show:( Nawet jak schodze z detalami do min. Jedynie jak ja zachodtuje gre i nikogo ie ma na planszy to wtedy jako, tako chodzi. W BF Vietnam gram ze wszystkim na maksa i chodzi pynnie. Ktos mial z JO i Radkiem problemy???
a sie czepiasz.... no.... wspoltworzyla.... :P w kazdym razie maczała w tym palce... hehe.. :D
