Dead Man''s Hand
SKOŃCZYŁEM FAR CRY I PRZESIADŁEM SIE NA DEAD, TRUDNO MÓWIC O RÓZNICY, TO JEST PRZEPAŚĆ, WESTERN TO NIEZŁY POMYSŁ NA GRE, ALE TO CO ZOBACZYŁEM ZAKRAWA NA KPINE, ZNIKAJACE TRUPY, PRAWIE ZERO INTERAKCJI, PRZECIWNICY Z INTELIGENCJA LEPPERA, SKACZACY JAK MAŁPY, CO TO KURWA JEST? JAK SOBIE PRZYPOMNE SOLDIERS OF FORTUNE, TO TA GIERA BIJE JA NA ŁEB, A MINĘŁO TYLE LAT, JEŻELI KUPISZ TE GRE JESTES IDIOTA, JEZELI JA DOSTANIESZ, UWAZAJ DARCZYNCE ZA WROGA
weiland66 =--> Cytuję - "JEŻELI KUPISZ TE GRE JESTES IDIOTA, JEZELI JA DOSTANIESZ, UWAZAJ DARCZYNCE ZA WROGA" - Hmmm, ty w nią zagrałeś bądź też grasz, więc kim jesteś? I wyłącz Caps Lock.
IMO gra nie jest warta nawet instalacji. A najbardziej boli mnie fakt, że developerem jest grupa ludzi odpowiedzialna za Rune. Albo panowie/panie zapomnieli jak pisać gry, albo mieli zmiany kadrowe i teraz Human Head Studios składa się z samych antytalentów.
<--=
bij w zielicho
weiland66 =--> Tacy jak Ty powinni mieć dożywotni zakaż korzystania z internetu.
czepiasz sie to ci odpowiedzial, placi za internet on lub jego rodzice to moze korzystac - co ty taki rasista jestes ?
Lutz =--> Chodzi mi o jego brak kultury. Zadałem normalne w świecie pytanie, a otrzymałem żałosną odpowiedź. Ty, jak mniemam, pochwalasz takowe zachowanie?
GOOZYS mam zajady, wiec wielka prosba, nie rozsmieszaj mnie :)
Rażą mnie te szczeniackie wypowiedzi powyżej. Gra jest naprawdę bardzo przyjemna i jest obowiązkowym tytułem dla wielbicieli westernowych klimatów. GORĄCO POLECAM!
such21 a tobie sie tytuły nie pomyliły? ta gra to dno i jeszcze 5 m mułu...
o co chodzi z tymi kartami??
Jestem ZA. Gra w klimacie dośc luźnym pewnie zę to nie far cry - taki FPS z przymróżeniem oka na dzikim zachodzie. Grało mi się bardzo fajnie, nie żałuję tym bardziej że wydałem tylko 9 90 w inmedio czy jakoś tak. Fajny lekko przekoloryzowany rag doll, fizyka ok beczki obowiązkowe itp :) 7+/10 -przeszedłem w sumie 2 razy i moze kiedyś 3 raz? Fajny odstresowywacz. Są też bosowie, jazda konna, pojedynki, pociągi przez prerię, misje w dzień w nocy..urozmaicona gra. Fabuła jak to w westernie-motyw zemsty...grało mi się trochę jak w serious sama czy will rock...tylko przeciwników mniej i inteligentniejsi jacyś tacy - czasem się chowają, ciskają dynamitem. Suma sumarum polecam...
Potwierdzam. Bardzo przyjemna gra, dynamiczna, jeden z lepszych westernów, w jakie miałem okazję grać. Misje są zróżnicowane, ciężko się nudzić. Na przykład jazda na koniu jest po prostu miodna, podobnie jak strzelanie z armaty. Gra jest świetna. Nie wiem dlaczego komuś nie pasuje...
Bardzo fajna i dynamiczna gra , ładna oprawa graficzna jak na tamte czasy. Przeszedłem trudno było ale sie udało. XD . Szczególnie fajna ostatnia misja ; bodajże w pociągu lejemy sie z takim kolesiem bossem . Podobne troszke do call of juarea. Ale chyba to call of juarez jest podobne do tego ;P spoko gierka polecam PZDR
Wczoraj przeszedłem ww. grę. W Polsce dość nie znana a całkiem przyjemna jako "wczuwka" w klimat westerny przed Call of Juarez 2 :)
Gra dość prosta ale naprawdę urozmaicona. Mimo miażdżących recenzji naprawdę mi się podobała. Przeszedłem zanim się znudziła (2 wieczory). 24 misje. 9 bosów. 9 broni (z tym że początkowe 3 są najlepsze jak dla mnie). Polecam 7/10
gra srednia ale jak ktos lubi takie klimaty to warto w to zagrac
Gamemaster47 chodzi o te karty gry co widzisz na dolnym prawym lub lewym rogu ekranu a zuwazles na kartach napisane na czerwono liczbe 100 to nic innego jak twoj pasek zycia ale nie taki pasek zycia pomyslowe co jak bedziesz ranny zycie ci sie odejmuje co 10 punktow i i jedna lub dwie karty do gry ci znikaja a jezeli chodzi ci o mini gre POKER co musisz zagrac przed kazda misja to dobra rzecz musisz takie karty wybrac dobre aby wygrac dodatkowe amunicje do broni,dodatkowe punkty zycia itp .
Mam nadzieje ze pomoglem ci i sorki za bledy ale uzywam windows 7 po angielsku
Prosta gra, ze szczątkową, oklepaną fabułą, dziwnym sterowaniem/feelingiem broni ale mimo wszystko dająca dość niezłą radość z grania... swoją prostotę i ubogość nadrabia westernowym klimatem, ciekawymi starciami z przeciwnikami - licznymi bossami, niczego sobie muzyką i systemem punktów, który sprawia, że rozgrywka jest bardzo dynamiczna i wymagająca. 7/10 osiem lat po premierze ode mnie.
Jest fajnie, idzie sie i zabija i dalej i dalej i nowe bronie, nowe mapy, nie wiem o co chodzi z tymi kartami na początku misji, chyba ile dostaniemy naboi na start?, jak dla mnie nic to nie wnosi, w czasie misji też te punkty nie wiadomo po co sie zbiera, by chyba kupić nową broń?, niewidzialne ściany wszędzie, brak animacji przeładowania broni, broń podczas przeładowania jest chowana i ze ładuje, bossowie na łatwym do przejścia w 20 sekund
