Resident Evil
Nie wiem co chcesz przez to powiedziec ale jesli chodzi o Resident Evil gralem we wszystkie czesci z wyjatkiem Codename Weronika i smiem twierdzic, ze to jedne z lepszych gier w jakie gralem!
ksips ---> a o jaką z części ci chodzi bo nowy Residen Evil 4 to grafiką wymiata odnowiony RE1 też ma super grafe proponuje pograć też w Silent Hill 2 albo Alone in the Dark 4 też spoko gierki
hmmm....wspomniały mi się młodzieńcze lata na paystation....
co tam grafa!!! Liczy sie klimat!!! a w tej grze jest on wspaniały!!!
Prawdziwe MUST PLAY!
niestety nigdy nie grałem w tą gre
Ja jeszcze nia grałem w to, ale po zobaczeniu fotek trochę mi się podoba.
A co do filmów, to oglądąłem tylko pierwszą część.
Kolega mi zadał takie pytanie i nie wiem jakas jest odpowiedz moze ktos z was mi pomorze
Jak się nazywał pilot helikoptera w Resident Evil 1
RE1,RE2,RE3 - RULEZ (PSX, PC)
RE1, RE0 - WYPAS (NGC)
RE:Code Veronica - SUPER (DC)
RE4 - SHIT (wersja na PC)
Pierwsze trzy odslony dla mnie sa THE BEST te nowsze bardziej juz przypominaja strzelaninke
Ksips>>>>>> W końcu to stara gra :)
Echhh pamiętam ten wieczór jak własną kieszeń :] 23:00 , pyka w RE 1 , około 3:00 zakończona , potem spanko :D:D:D Gierka jest fajna , jak NIEKTÓRE pozostały gry z serii.Dla MNIE numerem jeden zawsze będzie Dino Crisis
Ta część jest najgłupsza! 4 Leon i Ashley wymiatają!!
Tego klimatu nie da się zapomnieć!!! ŚWIETNA GRA
Rany co za P-I-K-S-E-L-O-Z-A no ale to dość stara gra czego się spodziewac
Rany co za P-I-K-S-E-L-O-Z-A no ale to dość stara gra czego się spodziewac
Moze i brzydka ale kultowa, choć osobiście z surival horror bardziej lubie silent hill.
Fajna gra niestety gralem tylko na play station
Niedawno przeszedłem grę na starej konsoli Psx (Playstation) i szczerze mówiąc żałuję że wcześniej nie miałem z nią za dużo do czynienia, jak dla mnie kult :). Od razu zasysam 2 część i uruchamiam na starym, dobrym szaraczku :).
jedyneczka to najlepsza część serii bo najbardziej klimatyczna i choć dwójka i trójka też były bardzo dobre to jednak daleko im do pierwszej części:)
W code veronica zaś nie grałem, a czwórka to porażka.
Czwórka na PC bez pada to porażka, ale z padem to jest jedna z najlepszych gier jakie grałem i na pewno nie porażka :)
Code Veronica jest dla mnie najlepsza z całej serii.
Przeszedłem niedawno gierke na pc ,a ponieważ jestem zwolennikiem staroszkolnych tytułów więc grafa nie była mi straszna :D Jedynie w jakiego Residenta grałem to czwarta część (według mnie obok Dead Space najlepszy survival horror) mam zamiar przejść wszystkie najpopularniejsze części tej kultowej serii (RE1,RE2,RE3,RE:CV) 3 pierwsze części działające mam na kompie a Code Veronica na Sonce2.Co do jedynki mam pozytywną opinie.Jest to gra bądź co bądź bardzo stara,w paru miejscach sie uśmiechnąłem widząc te piksele-broń trzymana przez postać to dosłownie prostokątna bryła xD Z drugiej strony pomyślałem ,że w dobie początkowej architektury 3D to nie jest tragicznie-chociaż otoczenie próbowało udawać 3D to nim nie było w tym Residencie ;] Fabuła prosta lecz czego chcieć więcej ,zaskoczyły mnie filmiki z aktorami ,nie wiedziałem że w tej grze może znaleźć się aktorstwo ,a jednak...
Sama gra nie jest może straszna ,ale momenty ma...zwłaszcza wyskakujący pies z okna lub wąż z kominka :) Kwestia przetrwania w gierce nie była by trudna gdyby nie Ribbony (czy jakoś tak) za pomocą ktorego możesz save'ować ...trzeba umiejętnie ich uzywać,zwłaszcza w środku gry gdy pewnego razu ci zabraknie i przez godzine modlisz się aby nic nie wyskoczyło większego do pokonania...roślinki lecznicze też dają sie we znaki ;] Problematyczne są niektóre zagadki-ale tylko wtedy jak nie rozumujesz logicznie ewentualnie nie znasz angielskiego :) Najciężej było z otwarciem tych książek pod koniec i bez bicia przyznam się ,że wtedy z opisu skorzystałem :P
Trudne są momenty gdy po raz pierwszy wyskoczy ci hunter na drodze i dobrze ,że wtedy zdobywa się kozacki rewolwer ale skubańce skaczą na ciebie i są szybkie -od tamtego momentu kochałem wolnego zombiaka :D
Gierka mimo wieku ma ''to coś'' po części nawet miał klimat 4 residenta...zwłaszcza laboratorium.
Klimat klimat i jeszcze raz klimat.Końcówka gry z ostatnim bossem troche dała mi sie we znaki zwłaszcza ,że po savie nie miałem żadnego lekarstwa i byłem zmuszony przechodzić pewien fragment gry z 20 razy...Scenki przerywnikowe ,które nie można przewijać x 20...bez komentarza
Ocenka oldschoolowej gry 8+
Aha...pod koniec gry w statystykach miałem 11 godz. grania i 22 razy save'owałem :P
Gra na początku nie wydaje się jakoś specjalnie długa -myślałem ,że tylko nawiedzony dom do zaliczenia ale sie myliłem :P Troche węszyłem i mialem kilka przystanków...takto w 8 godz. spokojnie się zaliczy Residenciaka :D
Przechodziłem je w kolejności 3, 2, 4, 1 wszystkie są świetne, i choć w 4 jest inny klimat to najlepsza część serii
resident to jest moja najleprza gra jaka kiedykolwiek wyszla :))) zbieraalem wszystkie mam na pc nawed outbreak ale niema to jak czesci 1.2.3 ..
a 4, i 5 to juz niejest resident jak dla mnie ;/ totalna hala
ja przechodziłem w kolejności 3,2,1,4,5 :D 3 najlepsza dla mnie a 1 najtrudniejsza z wszystkich
jedyneczka najlepsza porzyczyłem od kumpla na PSX jak dostałem na komunie w 98 ;) bałem się okropnie xD
fajna gra grafika jak na tamte czasy świetna . zombee trochę przygupie jest (np:wchodzi w ściane)
GRA JEST ZA******A!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I WSZYSTKIE CZĘŚCI TEŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
podoba mi się już sama Historia i grafika w grze!!!
A CO DOPIERO WSZYSTKO Z NIĄ ZWIĄZANIE.
PO PROSTU CUDO!!!
SZKODA ŻE NIE MA NA KOMPA,MOŻE W PRZYSZŁOŚCI ZROBIĄ.
GRAM W NIĄ NA PS 1.
GRĘ OCENIAM NA 10/10
jak nie ma na kompa? a co właśnie komentujesz? :P
Że gry nie ma na kompie!!!
a szkoda bo źle...
komentuje to że lepiej by się grało na kompie,
PS jest super ale granie na kompie to co innego.
Jednak trzeba docenić co się ma...
Walters takie tempaki jak ty to szkoda gadac!
*tępaki
Z myślą o kolekcjonerach oryginalnych gier,którzy cenią zwykłe pudełkowe (dvd-case) wersje zrobiłem okładki na pudełko do Resident Evil 1,2 i 3 :)
Myślę ,że się spodobają...rozdzielczość nie jest za wysoka ,ale wystarczająca aby ładnie wyglądały na półce :D
Resident Evil 1 http://img846.imageshack.us/img846/2403/residentevil1.jpg
Resident Evil 2 http://img849.imageshack.us/img849/5034/residentevil2.jpg
Resident Evil 3 http://img806.imageshack.us/img806/993/residentevil3.jpg
Niesamowita trylogia która nawet dzisiaj potrafi wciągnąć nie tylko z sentymentu...
No i stało sie wlasnie sie dowiedzialem ze powstało Remake Residenta Evila pierwszej czesci i wlasnie sciagam :)))))) bo szczeze mowiac RE nie gralem w 1 i 2 ponieważ jest zbyt stara i odpycha grafiką czego nie nawidze w grach. jestem fanem tego tytułu i przeszedłem wszystkie czesci . A teraz jak zrobili remake 1 czesci sami sobie sprawdzie na necie wyglada niesamowicie mam nadzieje ze 2 tez zrobia remake.
oczywiście dzisiaj graficznie to kiszka.
Nie wiem jak jest na PC ale na PSX lokacje to po prostu dwuwymiarowe "rysunki" z postaciami w 3d, dodam, że owe przerenderowane lokacje są w niskiej rozdzielczości co znacznie unieprzyjemnia rozrywkę
nIESTETY rEMAKE WYSZEDŁ TYLKO NA gAMECUBA, A NA pc MOŻNA TYLKO GRAĆ PRZEZ EMULATOR, DO CZEGO POTRZEBNY JEST MOCNY kOMPUTER
pOTRZEBUJE rESIDENT eVIL rEMAKE rEMAKE 4 PC!
Jak myślicie, jest sens kupienia Resident Evil 1 za 30 zł ale z niemieckimi napisami?
Moje pytanie brzmi: Komu pojechać po premii, że nikt w tym zajebistym serwisie nie wspomniał o konwersji pierwszej części z ulepszoną grafiką na PC ? Zresztą Operation Raccoon City też traktujecie lajtowo, co się z wami dzieje ? Widzę że olewacie sobie powoli graczy 30+. Żądamy wyjaśnień ze trony... wiadomo kogo!?
Edit: myślę zę odpowiedz tutaj będzie dla was bardziej wygodna ? Niż założenie nowego wątku ? I wstyd !
@Vidos
Zgadzam sie. teraz tez szukalem wersji remake, a tu amba. Więc wpisuje tutaj.
Własnie ukończylem ten piękny remake na PC (w full hd i AA). Gra jest delikatnie mówiąc genialna. Po tylu latach (prawie 15-tu) oświerzyć sobie ten wspanialy świat wykreowany w pierwszej czesci residenta to bylo niesamowite przezycie. Bardzo dobra fabula, swietnie rozwiązane opcje semi-nieliniowe itp.
Pamietam jak po szkole przychodzilo sie do domu, odpalało playaka i grało sie po kilk a razy odkrywając rozne opcje i bonusy. ahh. Ide spac, było wspaniale. ;-)
Jedynka to jest to!!!!!!! znakomita gra!!! długo jej szukałem ale mam teraz będzie trzeba zagrać w remake który na pewno jest zaje...!!!
Nie tak dawno kupiłem Gacka razem z Re Zero i remake ktoś sprzedawał na allegro za 150zł, i jestem szczęśliwy bo od dziecięcych lat gdy kupiłem ps2 i nie miałem kasy żeby se jeszcze jakąś gre kupić na tą platformę to se chciałem kupić taniej coś z psx facet doradził mi Resident Evil i od tego się zaczęło ta sympatia do serii i jak dowiedziałem sie że o remaku i zero.. Te dni jak smutno mogłem tylko oglądać screeny i oglądać filmiki bo wyszły tylko na GC i nigdy nie chciałem grać na emulatorze bo chciałem grać w te części w takiej formie jakiej były wydane bo dla mnie to by było okrucieństwo to zrobić dla tych części xP.a dziś to już mam na GC - Zero, remake, 2(tylko jeszcze czekam aż mi przyjdzie paczka xD), 3. Na PS2 - Code Veronica, 4. Na PC - piąteczke..
A o części 4 myśle tak że jest dla mnie trochę paradoksalna bo moim zdaniem to bardzo świetna gra itp, podobała mi sie niezmiernie, to z drugiej strony to ona zniszczyła serie że po tej części zeszła na psy.. Operation Raccoon City jak powiedział Tadeusz z Hyper.. to nie jest Resident.
Moja ulubiona część Resident Evil. Świetny klimat, zagadki, zombie i inne monstra, dwa scenariusze. Co z tego, że ukończyłem je już po kilka razy jak i tak mimo wszystko czuję niedosyt i mógłbym grać w nieskończoność :) Szkoda, że dzisiejsze odsłony RE to już nie ta sama gra.
Wow!Piętnaście lat po premierze a tu ciągle posty na temat tej kapitalnej gierki (i serii w ogóle).
Grałem niedawno w najnowszą odsłonę ale to już nie to samo.Ale polecam jak najbardziej bo kilku znajomków można tam spotkać.Mam nadzieję,że Capcom wyda jakie aniversary wszystkich części podwyższonej grafice
i może jakieś DLC w pakiecie.
Witam,
czy ktos sie orientuje gdzie mozna dostac remake albo jakakolwiek wersje jedynki na PC z polepszona grafika ?
Dzieki!
Aktualnie grywam w RE na emulatorze i jestem niezwykle zadowolony :)
Najtrudniejsza z części i Najbrzydsza graficznie,pamiętam ile się umorowałem z kolejnością wciskania tych obrazów,Wtedy Pojęcie Solucja nieistniało ,całe godziny w jednym pomieszczeniu aż do skutku ,Przeszedłem całość z 3-5 razy oile pamiętam na PSX
Zdecydowanie najtrudniejsza, bo było znacznie mniej amunicji niż w Re 2. Nie mówiąc o Re 3, która była sieczką. Za dużo w niej strzelania i amunicji, a za mało horroru jak w re 1 i re 2.
Najlepsze części moim zdaniem to RE 1, RE 2, RE 1 remake.
Kiedyś powstawało wiele świetnych survival horrorów z prawdziwego zdarzenia np:
Resident evil 1 1996
Resident evil 2 1998
Resident evil 3 1999
Resident evil Code Veronica 2000
Resident evil 1 remake 2002 (wydany na pc w 2015)
Resident evil 0 2002 (wydany na pc w 2016)
Silent hill 1 1999
Silent hill 2 2001
Silent hill 3 2003
Blair witch - Rustin parr 2000
Alone in the dark 4 - New nightmare 2001
Później wiadomo seria RE i Silent hill zeszły na psy.
Z residentów zrobili gry akcji w re 4, re 5, re 6.
Ale w ostatnich latach kilka survival horrorów dobrych też powstało np:
Alan wake 2010
Evil within 2014
konwersja Resident evil 1 remake 2015 w HD
konwersja Resident evil 0 2016 w HD
Resident evil 7 2017 powrót do survival horror
I zapowiadany jest remake Re 2.
Tak oceniam serie Resident evil:
Resident evil 1 1996 10/10
Resident evil 2 1998 10/10
Resident evil 3 1999 8,5/10
Resident evil Code veronica 2000 9/10
Resident evil 1 remake 2002 10/10
Resident evil 0 8/10 (prequel)
Resident evil 4 2005 8,5/10
Resident evil 5 2008 6/10
Resident evil 6 2013 7/10
Resident evil 7 2017 9/10
Są jeszcze dodatkowo
Resident evil revelations 1 2013 7/10
Resident evil revelations 2 2015 7/10
Prawdę powiedziawszy jestem mile zaskoczony biorąc pod uwagę to czego się spodziewałem oraz to co faktycznie dostałem.
Oczekiwałem, że gra przez archaiczną grafikę i mechanikę, drętwe dialogi oraz monotonnie poruszania się po rezydencji będzie w dzisiejszych czasach niegrywalna...
...a okazało się, że mechanika rozgrywki wbrew pozorom nie jest uciążliwa, dialogi zamiast irytować wywołują uśmiech, gra jest dłuższa i bardziej różnorodna w lokacje(oprócz samej rezydencji mamy jeszcze 3 inne do zbadania) niż się spodziewałem.
Ważne elementy gry, o których należy wspomnieć:
1.Dobrze wyważone zagadki logiczne - nie dają odpowiedzi na tacy, ale nie są też trudne, kwestia dedukcji
2.Bardzo dobrze zbalansowana dostępność do przedmiotów - zasoby takie jak amunicja, zioła czy atrament są ograniczone, co skłania nas do eksploracji i interakcji z otoczeniem w celu ich pozyskania, natomiast jeśli będziemy zarządzać tym co znajdziemy z rozwagą to nie powinno być problemów.
Dodatkowo w grze możemy wybrać jednego z dwóch protagonistów, mają oni różne wady i zalety, innych towarzyszy oraz sama rozgrywka - mimo wielu pokrywających się wątków oraz lokacji - będzie się miejscami różnić.
Reasumując, gra mimo pierwszego wrażenia jest bardzo grywalna i potrafi wciągnąć. Warto dać jej szansę po latach
7.5/10
Po przejściu znakomitego Silent Hilla (grałem pierwszy raz, przez emulator epsxe) przyszła pora na wielki hit Capcomu z pierwszego Play Station. Od początku przywitał mnie większy poziom trudności względem Silent Hilla, czyli: ograniczone miejsce w ekwipunku, zapisywanie gry w określonych miejscach jedynie gdy posiadamy znaleziony atrament, który się zużywa po każdym zapisie (na całą grę mamy łącznie ok. 24 zapisy), niewielka ilość amunicji, którą należy oszczędzać, próbując ominąć zombiaków. Po pewnym czasie zaczyna denerwować ekran przechodzenia przez drzwi, zwłaszcza gdy latamy z pełnym ekwipunkiem, bo zabrakło nam miejsca na ważny przedmiot, a najbliższa skrzynia do składowania jest kilka pomieszczeń dalej. Wszystko to sprawiło, że zabrakło mi cierpliwości i zacząłem korzystać z opcji save state, ale nie za często :) W ten oto sposób ukończyłem scenariusz Jill a następnie Chrisa, już bez większych problemów. Grałem oczywiście w trudnieszy tryb arrange dostępny w wersji Director's Cut. Następnie zabrałem sie za wersję HD Residenta na PC z 2015 roku, przechodząc obydwa scenariusze na hardzie, co było łatwiejsze w porównaniu do oryginału. Znając już grę, postanowiłem zmierzyć się ponownie z oryginałem i przejść Chrisa w trybie arrange (advanced), bez żadnego save state'a. Tym razem poszło dość sprawnie, zombiaki nie sprawiły żadnych problemów, jedynie większe skupiska hunterów i walka z wężem po powrocie do posiadłości lekko dały w kość. Przygodę z pierwszą częścią Resident Evil uznaję za zamkniętą, a wszystkich, których ciekawi jak wyglądał początek serii, zachęcam do odwiedzenia posiadłości i odkrycia jej mrocznych sekretów, czy to sięgając po pierwotną wersję gry, czy odświeżoną. Dodam, że wersja na PC z 1997 r. podobnie jak druga część, doczekały sie usprawnień i poprawek umożliwiających odpalenie na współczesnych systemach, więcej na stronie: http://appleofeden.de-doc.com
Po upływie czasu, zapoznaniu się z serią i innymi horrorami znacznie doceniłem pierwszą część Residenta która była dla mnie przetarciem jeśli chodzi o survival horrory. Z obecnej perspektywy aż dziw bierze patrząc na ocenę jaką jej wtedy wystawiłem bo dzisiaj byłaby zdecydowanie wyższa.
Świetna gra, czerpiąca trochę z pierwszych Alone in the Dark. W dzieciństwie wkurzał mnie ciągły brak amunicji, ale dziś to doceniam. Pierwsza część kultowej serii.
Resident Evil wydana w 1996 roku to świetna gra. Raporty z małego, przemysłowego miasteczka Raccoon City dotyczące pieszych znikających z lasu zaczał być dla rządu powodem do niepokoju. W celu prowadzenia zwiadu zostaje wysłana grupa Alpha Team składająca się z kilku najlepszych komandosów. Gdy po kilku godzinach ich nadajniki przestały odpowiadać sztab zdecydował się na wysłanie drugiego oddziału. Zaraz po wylądowaniu oddział Bravo Team zostaje zaatakowany przez zmutowanego potwora. Członkowie oddziału po panicznej ucieczce ratują się wchodząc do ogromnej posiadłości. Tak zaczyna się znakomity survival horror Resident evil. Autorzy przygotowali dwie grywalne postacie Chris Redfield i Jill Valentine. Różnią się nie tylko płcią. Chris jest silniejszy, a gra nim jest trudniejsza i nie posiada on na początku spluwy. Obie ścieżki różnią się też od siebie w zasadniczych momentach pod względem zagadek. Chris zawsze jest sam, a Jill czasem pomaga Barry. W grze mamy dużo strzelania z róznych broni, rozwiązywania zagadek i używania przedmiotów. Odgryzający głowę zombie to tylko prolog do właściwego horroru. Choć na początku bywa trudno to po pewnym czasie bezproblemowo zostawiamy kolejnych zombiaków w kałużach krwi. Gra jest ostra. Krew leje się gęsto, a upiorne trupy z gnijącym mięsem padają co chwila. Obecna jest też budząca wiele kontrowersji animacja w której renderowanemu zombiakowi wstawiono zeskanowane oko, by zbudować jeszcze mocniej atmosferę grozy. Grafika jest upiorna. Wyrenderowane wnętrza domu, animacje realizowane techniką motion-capture, duża ilość kolorów. Dźwięk jest też niezły, a zwłaszcza muzyka świetnie buduje klimat i mrozi krew w żyłach. Pomysł na zombie wyszedł rzekomo od filmów G.Romero "Dawn of the Dead" 1978 i L.Fulci "Zombie flesh eaters" 1979, ale uwzględniono różne rodzaje potworów, które tylko genialny umysł Shinji Mikami odważył się wymyślić. Niektóre ścieżki dźwiękowe są naprawdę przerażające w ostrym, staroświeckim stylu. Aby zapewnić dodatkowe napięcie mamy animacje drzwi, które otwierają się powoli. Można tą grę porównywać do Alone in the dark 1992. Również mamy widok w grze ze statycznych kamer, renderowane tła 2d i postacie/potwory 3d, rozwiązywanie zagadek i walka z potworami w olbrzymiej posiadłości. Oprócz oryginalnego „Alone in The Dark” to właśnie "Resident evil" dały początek gatunkowi adventure/survival horror. Dzięki swojemu sukcesowi doczekał się sequeli, spin-offów, filmów. Obecnie najładniejszą i zarazem najlepszą wersję gry uzyskamy przez dogranie Seamless HD Project, bo dzięki temu mamy wysoką rozdzielczość, mocno poprawione tła, lepsze tekstury postaci i potworów, zremasterowany dźwięk i filmy. Gra posiada też znakomity remake wydany w 2002 roku na Gamecube, a później przeportowany w odświeżonych wersjach HD na Pc i Playstation 4 w 2015 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=BWOhFqvRnSg&ab_channel=REBiohazard