10 lat po premierze Far Cry 4 niespodziewanie otrzymał tajemniczą aktualizację. Fani dopatrzyli się kontrowersji, lecz Ubisoft szybko wyjaśnił sprawę
Pojawił się post community managera - to najwyraźniej błąd związany z japońską wersją i problem już naprawiono.
Jak MadtPL napisał.
"Ostatnia aktualizacja Far Cry 4 była w rzeczywistości wynikiem błędu – zawartość przeznaczona specjalnie dla japońskiej wersji gry została przypadkowo przeniesiona do globalnej wersji Steam. Obejmowało to zmiany cenzury, takie jak zakryte modele i kilka innych niezamierzonych poprawek.
Dlatego aktualizacja wydawała się duża, ale podstawowa zawartość gry nie uległa zmianie. Zespół naprawił już problem, ponownie przesyłając poprawne pliki do Steam. Jeśli nadal widzisz coś dziwnego, szybki restart i sprawdzenie aktualizacji powinno pomóc!"
"Bez obaw, nie ma planów cenzurowania Far Cry w żadnym momencie. To był po prostu błąd związany z konkretną wersją regionalną i został już poprawiony."
No, ale czemu wersja Japońska jest cenzurowana.. to są bzdury...
Bo przecież Japończycy bardzo szanują swoją kulturę i dbają o swoich obywateli... czy jakoś tak. A przynajmniej tak czytałem w komentarza każdego wątku o AC Shadows.
Tam to dopiero powinna być ostra wersja. Kitajce to niezłe fetysze.
Miejski słownik : Azjaci. Przeważnie określamy tak Japończyków i Chińczyków. Słowo to pochodzi z języka rosyjskiego.
ja jednak preferuje posługiwać się definicją z słownika języka polskiego
https://sjp.pwn.pl/slowniki/Kitajec.html
A co piszą gracze, potwierdzają, że naprawił?
Mnie osobiście far cry 4 rozczarował, po genialnej trójce spodziewałem się naprawdę porządnej gierki, a sam watek główny w 4 był strasznie nijaki, tylko antagonista jako pagan min mi się podobał
Czemu update nadal wisi w launcherze Ubisoftu? Dodali w tym patchu coś jeszcze poza tym, co nie miało trafić do wersji innych niż japońska?
Japończycy - jesteśmy bardzo zboczeni, sprzedajmy nawet zużyte majtki w automatach na ulicy.
też Japończycy - cenzurujemy gry, porno, i co tam jeszcze można.
automaty z używaną bielizną w Japonii to jest mit
