„Chcę być Kratosem, ale jestem za duży”. Gwiazdorowi Reachera marzy się rola w serialu God of War i proponuje, kogo ...
Jak dla mnie naprawdę dobrze wypadł w 3 sezonie Reachera. Zobaczyłbym tego aktora w innej nieco większej roli, bo ewidentnie ma potencjał.
Wole wschodzącego aktora no-name'a dobrze dobranego do roli niż jakiegoś znanego ale kompletnie nie pasującego. Nie chce powtórki z filmowym Reacher'em.
Nie Tyr nie Thor tylko Herkules jak już. Kurna robić adaptację to chronologicznie, od Grecji. I powinno robić film a nie serial... Potem się te seriale ciągną, robią durne cliffhangery i wypuszczają po jednym odcinku...
Jakby ktokolwiek adaptował jeszcze Wiedźmina (bo na te netflixową nie licze już w żadnym względzie) i mieli to mieszać z grą, to na Letho pasowałby jak ulał, w końcu też chodząca góra mięcha ;)
Może nie koniecznie Geralta, ale zarówno w książkach jak i w grach jest parę postaci z rysopisu i/lub wyglądu do Richtersa podobne. Jednak definitywnie widziałbym go w jakiejś głównej roli. Gdyby nie ograniczali mu czasu antenowego to w Reacherze skradłby show.
Była jakaś akcja w Danii gdzie on chodził po ulicy przebrany za Kratosa. Ależ chłop jest ogromny
Dla mnie idealny Kratos to Dave Bautista
Moim zdaniem jest lepszy od The Rock. Świetnie zagrał w Pukając do drzwi, a i jego grę doskonale pamiętam z Blade Runnera 2049, mimo że grał tam dość krótko. Podobno też w Diunach pokazał się z niezłej strony, ale dla mnie filmy są równie nieciekawe co książka.
Nawet nie sugerowalem The Rocka: przeciez to kolejny klocuch bez warsztatu i mimiki...
Dave jest raczej za stary i za ''drobny'' aktualnie
W czasach Strażników Galaktyki jak najbardziej, ale teraz poza tym, że jest trochę za stary to jest chudziutki, bo postanowił zrzucić masę i mówi, że dzięki temu czuje się najlepiej od dawna (trzeba pamiętać, że on ma 11 lat kariery w pro wrestlingu na pełnej intensywności z kilkoma poważniejszymi prawdziwymi kontuzjami, na starość to daje o sobie znać razem z ogólnym zużyciem ciała, wielu byłych już zazwyczaj wtedy wrestlerów koło 60 ma już na koncie operację wszczepienia endoprotezy stawu lub rekonstrukcję więzadeł stawu skokowego/rekonstrukcję chrząstki kości skokowej)
Jeśli go interesuje uniwersum DC i dałby radę pogodzić się z czasową utratą brody, to byłby z niego całkiem dobry Batman albo Superman.
I to jest problem nad którym warto by się było pochylić. Wszyscy myślą jak koleś ma łatwo w życiu bo jest taki wielki, a tu naprawdę trwa dramat człowieka, który chciałby grać Kratosa, ale jest za duży. Nigdy nie wiesz co kogo boli...