Grywalna mapa GTA 6 została zablokowana przez Take-Two bez najmniejszego ostrzeżenia. Rozgoryczony autor sądzi, że „...
Nie wiem po co ludzie marnują czas skoro wiedzą, że tak robi Rockstar. Już gorszy kibel w mózgu niż ludzie głosujący na wyborach zapytani dlaczego wybierają kandydata: "BO TAK"...
ciekawi mnie czemu NAJPIERW ogłaszają, że kończą coś robić tylko po to by rockstar to zablokował..... jak coś MASZ to uploadnij to anonimowo na 4chanie a potem już rockstar sobie może
Też do dzisiaj tego nie rozumiem jak tylko pojawia się co jakiś czas nowa wiadomość, że Take-Two coś zablokował, przecież nawet anonimowo można coś wrzucić do sieci i później to już się tylko rozniesie czego nie będzie się dało zatrzymać.
Dawniej nie byli takimi chamami i nie blokowali takich modyfikacji. Nawet tych większych. Dopiero od kilku lat się za to zabrali. Prawdopodobnie zaczęli modyfikacje blokować od czasu kiedy poczuli że mogą na taki pierdołach sami zarabiać. Czyli od GTA V multi.
I właśnie między innymi dlatego choćby niebo się waliło nie kupię GTA6. Bojkot całkowity i naprawdę dziwię się, że nie ma wielkiej, nagłośnionej akcji w tej materii. To co robi TakeTwo powinno skutkować w ogóle bojkotem ich gier. Gorąco zachęcam do tego.
Jestes sobie studentem, konczysz jakies dziennikarstwo albo nie wiem, a pozniej idziesz do redakcji GOLa i musisz pisac takie gownonewsy. Przykre.
Ciekawe jak szybko szóstka zdechnie przez cheaterów.
Cheaty to podstawa GTA, każdy kiedyś dawał kody na czołg czy odrzutowiec w SA
wolę o wiele bardziej gta w trybie single niż multi, cheaterzy to mogą mi naskoczyć, nic nie zrobią, bo ich nie będzie w singlowej zawartości, która jest najważniejszą częścią gta.
A cheaty zaś mają sens dopiero na końcu po przejściu całej fabułki. Inaczej zabawa dużo szybciej uleci. Czołgi, itd. tylko na trochę zatrzymają w grze po ukończeniu jej.
Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy w GTA: twórców stać na opłacenie licencji na wykorzystanie muzyki, a nie stać ich na licencję do samochodów, chociaż się chwalą nieograniczonym budżetem
po pierwsze, bo nie chcą. gra to parodia - chyba wszystkie marki tam to parodie istniejących brandów, więc prawdziwe samochody psulyby te iluzje.
po drugie, może się mylę, ale większość muzyki tam, chociaż bardzo dobra, to nie są topowe gwiazdy w danym momencie, więc nie jest to aż tak drogie jak byłoby używanie realnych aut. zresztą, jakiś czas temu była mała aferka o to ile Rockstar oferuje za licencje do muzyki - w skrócie to mało.
po trzecie, licencja na samochody jest dużo trudniejsza do zdobycia i utrzymania, bo marki samochodowe stawiają sporo warunków, a to ograniczałoby twórców.